Skocz do zawartości

Viper

Modelarz
  • Postów

    2 724
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    27

Odpowiedzi opublikowane przez Viper

  1. Aby nie było że tylko Jarek pedałuje ;) 

    Dziś zainaugurowałem sezon rowerowy. Zacząłem od skromnych 28 km, średnia prędkośc nieco ponad 18km/h (rozpiętość miedzy 14, a prawie 30). pogoda wymarzona, niezbyt zimno i piękne słoneczko. To poza spacerami z psinką była de facto moja pierwsza aktywnośc fizyczna po chorobie, a nieco mnie ta infekcja przeczołgała, kondycja spadła dramatycznie, więc celem dzisiejszej jazdy było spokojne rozpoczęcie sezonu, bez żadnego ścigania.

    Przez Las Kabacki dojechałem do Konstancina i wzdłuż rzeki Jeziorki

     

    Jeziorka.jpg

    dojechałem do Wisły

     

    JeziorkaWisła.jpg

    i wzdłuż Wisły do mostu południowego i wzdłuż niego i obwodnicy powróciłem.

    Bardzo przyjemna traska :)

    Rower nie wygladał tak ekstremalnie jak Jarka, ale czysty nie był, trochę, a nawet więcej niż trochę po błocie też jechałem :) 

    • Lubię to 1
  2. Z przerwami (sporymi co prawda ;) ) , ale powoli postępuje, a w zasadzie znowu postąpi. Styczeń był dla mnie średnio łaskawy, najpierw byłem na nartach, a potem przerobiłem infekcję, ponad dwa tygodnie z życiorysu wyjęte, żadna modelarnia i chemia modelarska nie wchodziła w grę, bo i tak ledwo żyłem. Kończę oklejać kadłub, tak dziadowskiej balsy to w życiu nie widziałem. Trochę szkoda mi nie wykorzystać tego co jest w zestawie, aczkowliek gdyby normalna lekka balsa była bezproblemowo dostępna to pewnie bym wymienił, a tak zapasy chomikuję na inny model. Tak więc czeka mnie sporo szpacholwania i szlifowania, jak już kadłub będzie gotowy to się pochwalę.

    • Lubię to 1
    • Dzięki 1
  3. Tu masz ten stelaż. Zdecydowanie polecam, bardzo fajny zestaw, nie zdejmuję w ogóle, a potestowałem przez już prawie dwa lata po wszystkich drogach, po których gravel pojedzie 

     

    https://www.specialized.com/pl/pl/specializedfjllrven-handlebar-rack/p/220837?color=361880-220837&searchText=41123-6700

     

    18 minut temu, jarek996 napisał:

    FJÄLLRÄVEN - znaczy to tyle co LIS POLARNY, choc doslownie (bo to szwedzka nazwa ) to LIS GORSKI, bo w Szwecji wystepuje w gorach na polnocy. A gory po szwedzku to BERG, ale gory w Szwecji nie nazywaja sie BERG, tylko FJÄLLEN ?

    To zacna szedzka firma!  Widze, ze kooperuja ze Specem?

     

     

    Kooperują, kooperują :) 

    I różnego rodzaju torby, sakwy i ubranka Speckowi dostarczają. A jakość i ergonomia rewelacyjna, zresztą Szwedzi mają dobry design i wykonanie, mnie nie trzeba przekonywać :) 

    Tu masz przykłady kooperacji

     

    https://www.specialized.com/pl/pl/c/bagsStorage

     

  4. A`propos torby na kierownicy. Ja mam coś takiego, mocowana na lekkim stelażu do kierownicy, sztywna, pojemna, nic nie telepie, łatwo zdejmowana. Jednym słowem polecam. Do gravela jak znalazł. A ponieważ czasem jeżdżę przez całą W-wę do pracy, to domowy obiadek jak znalazł się mieści :)

    Generalnie polecam tę markę, bardzo porządne rzeczy robią.

     

    https://www.specialized.com/pl/pl/specializedfjllrven-handlebar-bag/p/220838?color=361902-220838&searchText=41123-6800

  5. Obejrzałem, mniej więcej tak robię, nawet bardziej delikatnie kieruję strumień z większej odległości i pod kątem i zwracając uwagę na prawą lewą stronę (hamulce tarczowe), węc chyba nie narozrabiałem jeszcze, a rowerek pomyka jak marzenie :) 

  6. Dlatego nie kieruję strumienia na łożyska, tylko ramę, widelce, sztycę, łańcuch, zębatki myję ręcznie, specjalnym ustrojstwem, specjalnymi płynami, szmatką i potem smaruję.

    Czasem zdarza mi się pojechać po błocie, może nie aż tak ekstremalnie jak Jarkowi, ale rower niewiele lepiej wyglądał, więc chyba też nie jest za bardzo korzystne dla napędu jeżdżenie tak usyfionym rowerem. W każdym razie takie postępowanie uzgodniłem w serwisie, do którego zresztą co jakiś czas rower oddaję na przygotowanie przedsezonowe i ewentualne przeglądy i jak na razie śmiga wszystko perfekcyjnie.

    Ale oczywiscie jestem otwarty na sugestie i porady :)

     

    Dzięki Andrzej, z przyjemnością obejrzę :) 

     

  7. Zazdroszczę i gratuluję :) .

    Na początku stycznia byłem na nartach, potem był śnieg, a teraz siedzę w domu i dokańczam (albo to ona mnie) infekcję ;) 

    Więc jeszcze "rowerowania" nie rozpocząłem, ale rozpocznę

  8. To prawda, obie strony są okopane, tylko szkoda tracić czas i nerwy na dyskusje.

    A narzedzie jest po prostu bezbłędne, niewielki programik, a tak zmienia sposób korzystania. To tylko pokazuje jak konsumenci są traktowani przez gigantów, albo kupujesz moje, albo nici z wygody. Niech żyje konkurencja i mnogość firm :) 

    29 minut temu, qpa napisał:

    Narzędzie działa jak złoto, wykonałem kilka połączeń z laptopa, testowo puściłem też kilka sms, coś wspaniałego! 

    To jeszcze mogę Ci zarekomendować wspomnianego Signala, z którego korzystam odkąd facebook przejął whatsupa. Doskonały darmowy komunikator, funkcjonalność podobna, podobno bardzo dobrze zabezpieczony, wygodny, bezproblemowo śmiga w środowisku windows i telefonów apple`a i coraz więcej ludzi korzysta. Z czystym sumieniem rekomenduję. Połączenia konferencyjne głosowe i video działają jak złoto, wiadomości, przesyłanie plików podobnie o ile sieć jest OK, więc to też świetna alternatywa by móc pozostawać w kontakcie wyjeżdżając na wakacje, czy w sprawach pracy (ostatecznie prawie wszędzie jest już wifi) za free.

  9. :) Tego nie robiłem, ale to kolejny argument, że wbrew reklamie, nie ma czegoś takiego jak jeden najlepszy produkt, trzeba wybrać coś co spełnia najwięcej własnych wymagań, dobrze przy tym by czasem można było skutecznie łączyć rózne, na pozór wrogie środowiska. Żyjemy przecież w wieku mobilności, sieci, przesyłu danych i ta niemoc obu firm by użytkownikom ułatwić życie, którzy przecież też za to płacą była irytująca. W dobie windows mobile coś takiego miałem, by potem posiadając mocno reklamowany gadźet nie móc do końca wykorzystać potencjału.

    Niech żyje Intel, a może po prostu tam też pracują ludzie, których to irytowało i ktoś postanowił wreszcie podziałać :)

  10. Przed chwilą sprawdziłem, skopiowanie przez zwykłe przeciagniecie pliku fotki z iphona do katalogu na dysku banalnie proste (przeciagnięcie z okna do okna), wszystkie dane, nazwa (z dodatkiem kopia, bo kopiowałem, a nie przenosiłem), reszta dane aparatu, data, gps, mapka wszystko to samo :) 

    3 minuty temu, qpa napisał:

    Pobawiłem się 15 minut, działa jak złoto :) dziękuje 

      

    Super, cieszę się że pomogłem, dla mnie ten program to jak świetny prezent :) 

  11. Absolutnie nie, dla mnie mac jest antyergonomiczny, albo też siedzę w dosie/windowsach tak długo, a jestem za stary, żeby zmuszać się do czegoś do czego przekonania nie mam, nie mówiąc o tym ( i to najważniejszy argument), że kompa wybiera się pod kątem oprogramowania, którego się używa, a nie nazwy (przynajmniej ja tak robię), a tak się składa, że na tym polu windows bije maca na głowę, przynajmniej część programów, których używam nie ma na apple`a, a te z których rzekomo słynął apple są na windozie.

    U mnie w domu jest pod tym względem podział, więc to nie tak, że jestem jakimś zajadłym fanem jednej czy drugiej strony, tylko swego czasu potestowałem sobie i moje wnioski są jak wyżej.

    Swego czasu miałem telefon z windows mobile, jak się microsoft wycofał z tego wszedłem w apple`a, zacząłem od wersji iphone X i chyba z pół roku kląłem, zanim poczułem że wreszcie rozumiem o co chodzi, wcale nie było to intuicyjne. Powiem więcej z punktu widzenia obsługi telefonu, jak dla mnie telefon doskonały powstałby z wzbogacenia iphone`a o pewne cechy windows mobile, bo z punktu widzenia ergonomii było tam conajmniej kilka rozwiazań lepszych, ale rzeczywiście iphone śmiga pewniej.

    No i ostatni argument finansowy. To nie że jestem skąpcem, a zresztą nawet gdybym miał być, to mój portfel i moje decyzje, ale za tę samą wydajność/jakość w świecie windozy płaci się mniej, a logo jabłuszka nie jest dla mnie żadnym uzasadnieniem do przepłacania. O różnych kabelkach, przejsciówkach niekompatybilnych z niczym, a wymaganych przez Apple kosztujacych czasem kilkadzisiąt razy więcej niz odpowiedniki ze świata windozy, czy kolejne afery z programowym ograniczaniem wydajności dobrych jeszcze starszych telefonów, by wymusić ich wymianę na nowe, to można by napisać długo, dobrze że wreszcie Unia się tym zajęła i wymusiła na Apple`u USB C.

    Kreatywność i wizjonerstwo w Apple`u skończyło się wraz ze śmiercią Jobsa, teraz to moloch do zarabiania kasy jak i inne molochy, więc trzeba dobierać ofertę pod swoje oczekiwania by uzyskać najwięcej, płacąc najmniej :) 

  12. Nie wiem czy nie zaśmiecam, ale ponieważ dla mnie to eureka (to może komuś się przyda), gdyż dotychczas zmuszenie Ipone`a do współpracy z komputerem z windows było katorgą i w zasadzie nie działało. Microsoft skupiał się na pracy biurowej, a Apple głównie na zachęcaniu do swojej oferty medialnej, a coś tak prozaicznego jak siedząc przy kompie mieć mozliwość podczas pracy z czym innym przeczytać na ekranie sms-a i odpowiedzieć na niego, móc odebrać połączenie i przeprowadzić rozmowę, albo zainicjować połączenie, móc podejrzeć i szybko przekopiować fotki z galerii telefonu na dysk komputera, czy generalnie w obie strony przesyłać pliki i to bezprzewodowo wifi/bluetoth lub przewodowo nie wyjmując telefonu z kieszeni lub nie sięgając po niego, nie istniało.

    I wreszcie Intel się ulitował nad takimi jak ja właścicielami niekompatyblinych środowisk (że jest to zła wola obu firm, świadczy chociażby przykład Signala, czyli bardzo fajnego bezpłatnego programu komunikacyjnego - typu whatsup tylko nie powiązanego z nikim, o dużym poziomie bezpieczeństwa i gdzie takie rozwiązanie tzn. aplikacja na kompa i aplikacja na phona działają od dawna aż miło, ale ograniczone do środowiska signala, tzn. wiadomości w signalu, połączenia w tym video, przesyłanie plików).

    W zakresie zwykłych smsów i połączeń nazwijmy to tradycyjnych telefonicznych rozwiazania funkcjonalnego nie było.

     

    Ale pojawił się Intel Unison :) 

    I jestem zachwycony, polecam, testuję dziś cały dzień i super, tego mi brakowało.

    Oczywiście darmowy, wystarzy pobrać ze sklepu Microsoft i zainstalować na kompie, a ze sklepu Apple`a i zainstalować na telefonie, reszta to czytanie ekranów i wykonywanie kolejnych kroków.

    Polecam, ja jestem zachwycony :) 

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.