Skocz do zawartości

jarek996

Modelarz
  • Postów

    4 552
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    53

Odpowiedzi opublikowane przez jarek996

  1. 10 godzin temu, mr.jaro napisał:

    ale jak Ty chcesz rozwiazac problem chlodzenia silnika w modelu?

     

    WODA! Bede latal TYLKO w deszczu ?

     

    Ano tak: Niby kupuje lzejszy kolpak (90 G), ktory ma 100mm srednicy, a otwor czolowy ma (bylem teraz sprawdzic) 110 mm (tyle ze lzejszy kolpak, NIE powieksza pow. czolowej wpadajacego NA silnik powietrza ?)

    WOW, myslalem ze jest wiecej , jak te 110 mm srednicy.

    Liczymy wiec szybko: 95 cm2 (otwor) - 78,52cm2 (kolpak)= 16,5 cm2

    To jest tylko "kwadracik" 4x4 cm !!!  Nigdy na to nie spojrzalem i bylem przekonany, ze bedzie wiecej "przeplywu".

    "Odplywy" chlodzenia (sa z tylu zobu stron) sa na 100% wieksze niz 4cm2.

    Byl jakis wzor na to co ma byc z przodu, w stosunko do tego co jest z tylu (lub odwrotnie ?), tylko ILE ma byc z przodu???

    Moge kupic kolpak, ktory ma 90mm srednicy, bedzie wtedy 31 cm2, a to juz jest prawie 2x tyle i ma oryginal (model). 

     

    Kołpak laminatowy z duralową podstawą 90/103 3-łop - Nastik

     

     

    KolLamPoch.jpg

     

    Na poczatek, jest u Ciebie (Jarek) kolpak za 20 EUR o srednicy 78mm i na 3 lopaty. Moze zaczac od takiego?

    Ni i jak to zwykle bywa, na takim sie to juz zakonczy ?

     

     

    GRAUPNER Spinner 78 mm – 1073/3 – Modelbau – Zubehör Modellmotor in Bayern - Aichach | eBay Kleinanzeigen ist jetzt Kleinanzeigen

     

    No i poniewaz ja mam ZAWSZE szczescie, jest tez 90 mm za 15 EUR!! Zapytalem Pana Niemca, ILE mna srub mocujacych

    (TZN, czy nadaje sie pod 3 lopaty). Jak bedzie pasowal, to biore!

     

    90mm gfk spinner neu in Nordrhein-Westfalen - Greven | eBay Kleinanzeigen ist jetzt Kleinanzeigen

     

     

     

     

     

    19 godzin temu, dariuszj napisał:

    i zastosowano chłodzenie wyparne.

     

    Przypomina mi sie HEINKEL 100 i jego czyste linie (TZN bez zadnych chlodnic)?

     

     

     

    cb659a29abb39048a0d00cf74b738e29.jpg

    • Lubię to 1
  2. 30 minut temu, jetfan napisał:

     

    Tak patrzę na te zdjęcia oryginału i się zastanawiam: jak silnik był chłodzony?

    Wersja myśliwska miała wlot wokół piasty śmigła - OK ale wyścigowa wygląda jakby wlotu nie było w ogóle czyli co chłodzony cieczą? Ktoś może wie jak to działało?

     

    Tez sie wczoraj zastanawialem ?

  3. 5 minut temu, mr.jaro napisał:

    Nie, zebym chcial namawiac, ale jedynie dla porownania na przyklad trzylopatowe 18/12" Menz kosztuje z grubsza polowe ceny nieco mniejszego smigla Ramoser.

    Lopatki Menza sa dosyc szerokie, wystarczy z kazdej koncowki odciac 1", zaokraglic, odrobine pocienic (to sie robi zawsze od spodu profilu) i po krzyku. Wywazac i tak trzeba kazde smiglo, wiec bez chocby minimalnej obrobki koncowek lopat raczej sie nie obejdzie.

     

    Ok, polowa, ale mam smiglo o STALYM skoku, a z RAMOSER moge sie bawic i sobie kombinowac!

  4. 9 minut temu, mr.jaro napisał:

    wiec jezeli cena nie gra roli,

     

    Nie gra, jak nie gra. Wiadomo, ze lepiej wydac kase na czesci do roweru lub wspaniale niemieckie piwo, ale to smiglo nie jest wcale wiele drozsze, jak uznane drewniane, wiec chyba zaryzykuje.

    Zdjecie oryginalu, czyli tej "sruby okretowej" dalem jako ciekawostke. To nie jest makieta, wiec nie bedziemy przesadzac? 

    No ale milo bedzie, jak zastosuje 3 lopaty.

    • Haha 1
  5. Nie, az takiego to nie zrobie. Mam ten oryginalny, ktory ma 4" i jest na 3 lopaty. Problem z nim taki, ze wazy sporo, ale doczytalem ostatnio ( jednak powinno sie czytac ZAWSZE cala instrukcje, a najchetniej pierwszy raz, to PRZED budowa ?), ze nalezy dolozyc na dziobie okolo 150-200G!!!

    Poniewaz moj silnik wazy wiecej, niz przewidziany przez TT dwusuw .60(.90), wiec moze w sumie NIC nie bedzie trzeba (nawet z tym ciezkim kolpakiem, bo przeciez Z NIM to liczyli), albo ewentiualnie przesune pakiet do tylu, bo teraz "lezy" w kieszenie nad samym silnikiem! 

    Dzisiaj przyszlo w kazdym razie podwozie ( golenie), wiec skladam to, wycinajac i przerabiajac wszystkie czesci z tworzywa, zeby dopasowac to jak najlepiej. Tam gdzie polozylem pisaka, bede chcial tez zrobic na bialo (dookola podwozia), tak, zeby tylko golen byla widoczna. Zostala masa "materialu", wiec bedzie z czego to wycinac. 

    Na ostatnim zdjeciu jest "fabryczne" wypelnienie, ale poniewaz powiekszylem kola (a takze je "pogrubilem"), bylem zmuszony pozbyc sie "denka". bo kolo sie w pelni NIE chowalo. Zrobie nowe denko ze sklejki 0,6, wkleje na balse widoczna na zdjeciu (tojest w sumie pokrycie plata u gory, ale od dolu ?) i pomaluje na bialo, zeby bylo estetyczniej.

    Kolpak zreszta powinien byc bialy, wiec moze taki?

     

    Kołpak laminatowy z duralową podstawą 100/120 - Nastik

    Ten kolpak jak stworzony dla mnie. Ma mocowanie na 6 srub, wiec pasuje akurat do 3 lopatowego !!!

    FOtka na dole.

     

    No a smiglo jakies takie ( 3x16x12 lub 3x17x12) 

    16/11-12 Zoll, 3-Blade Hamilton Style - . . . SEP - Luftschrauben (sep-ls.com)

     

    IMG_2960[1].JPG

    IMG_2961[1].JPG

    IMG_2959[1].JPG

     

     

     

     

    IMG_2963[1].JPG

     

     

    No albo to przestawiane ( wiecej mozliwosci, a cena w sumie podobna):

    Artikelliste (ramoser.de)

     

     

    KolLam6srub.jpg

  6. 4 godziny temu, mr.jaro napisał:

     

    A czemu nie 422-16? Te bardziej przypominaja oryginal, a roznica srednicy w porownaniu z 412-16 niewielka.

     

    No i zapomniales dodac nalepki. ?

     

    Jarek; jeszcze NIC nie jest zamowione. To dopiero przymiarki. Ciekaw jestem JAK efektywne sa te smigla w porownaniu do "klasycznych" drewnianych. 

     

    Tutaj ORYGINAL: 

     

    Bing Video

     

    Grumman F8F Bearcat Propellor and Engine Stock Photo - Alamy

     

    Grumman F8F Bearcat - Propeller engined Aircraft - Britmodeller.com

     

    No a tak naprawde, to strasznie NAMIESZALEM i wracam do pkt. wyjscia: TRZY LOPATY ! 

    To, ze Grumman mial czterolopatowe, wcale nie znaczy, ze REAR BEAR mial trez cztero.

    Mozna smialo powiedziec, ze REAR BEAR ma bardziej srube okretowa niz smiglo!!! No a kolpak?

    Ten ktory mam (z zestawu), ma za MALA srednice! W oryginale kolpak zakrywa CALA powierzchnie ?

     

     

    669f687da8db8b593a3a8db0ce695561.jpg

    reno-aircraft-21.jpg

  7. W dniu 4.02.2024 o 16:32, AndrzejC napisał:

    Tak się składa,że mnie nigdy nie pociągały samoloty

    Raczej od małego interesowały mnie okręty i wszystko co z tym związane.

    Być może zaważyło na tym zwiedzanie  niszczyciela Burzy w Gdyni we wczesnych latach sześćdziesiątych.

    Do tej pory mam kompletne roczniki miesięcznika MORZE z tamtych lat i dużo książek o wojnach na morzu,

    I to przeszło na moje modelarstwo.

    FSRy wzięły mnie , kiedy jeszcze raczkowały na początku lat 70-tych i to my z kolegami z ówczesnej modelarni MDK we Wrocławiu tworzyliśmy je w zasadzie od podstaw.

    Mamy z synem  trochę samolotów, w tym trzy w wykonaniu samego ŚP JANA OCHMANA, które mamy, ale nie latamy.

     Jeżeli chodzi o moją pracownię, to w sumie nie ma się czym chwalić. ZAGRACONA do bólu

    Podstawowe maszyny ( mała tokarka i frezarka OUS-1) do doraźnego wykonywania elementów naszych łódek..

    Mam w planie zakupić trochę większą frezarkę, ale to musi jeszcze poczekać.

    Bez tych maszynek w ogóle bym się nie brał za wyczynowe modelarstwo.

     

    Większe poważniejsze projekty są realizowane poza modelarnią, z powodów wiadomych

    Mam w tej mojej zagraconej "bandziorni" także kompresor, bez którego nie wyobrażam sobie pracy w modelarni. Wiertraki, szlifierki, w nadmiarze także także mały palnik gazowy na tlen i gaz, bo to także jest mi nieodzowne zwłaszcza w lutowaniu aluminium.

     

    Moja pracownia składa się z dwóch pomieszczeń i małego magazynku na materiały potrzebne do budowy.

    Na pierwszym zdjęciu jest miejsce drugim pomieszczeniu gdzie naprawiam nasze motorki.

    O łódkach będzie Właśnie przygotowuję FSR 15 do nowego sezonu.

    A.C.

     

    modelarnia6.jpg

    modelarnia5.jpg

    modelarnia4.jpg

    modelarnia1.jpg

    modelarnia2.jpg

    modelarnia3.jpg

     

     

    Wszystko mi sie podoba, oprocz TEGO!

    Pijac takie piwa, daleko nie zaje, sorry nie poplyniesz ?

     

    U mnie w modelarni, takim "czyms" NIGDY bym sobie opracy nie przerwal,. Tutaj masz kilka przykladow, czym JA sobie przerywam.

    Zawsze dodajesz , ze pluczesz te swoje silniczki po kazdym biegu, a pozniej jeszcze raz w domu.

    Ala pamietaj, ze najwazniejsze, to SIEBIE plukac porzadnie i porzadnymi rzeczami!! ?

     

     

     

    modelarnia2.thumb.jpg.bafb4f53fbff2ae0281191f413680aec.jpg

    modelarnia5.thumb.jpg.2c6f0bfab5dcbba3cb9d1e393e530221.jpg

    IMG_7470[1].JPG

    IMG_2421.JPG

    IMG_7387[1].JPG

    IMG_7507[1].JPG

    IMG_0340.JPG

    IMG_2299.JPG

    IMG_2435.JPG

  8. 50 minut temu, Modelarz 2123 napisał:

    adjustable upward gradient from 6,0'' (152,4 mm) to ca. 25'' (635 mm)

     

    Jakos mi to "uszlo". No to w sumie sie lapie.

     

     

    50 minut temu, Modelarz 2123 napisał:

    shaft diameter from 6,0 mm to 12,0 mm

     

    Tyle, ze to chyba do elektrykow. Do spalinowych (z gwintem) maja inne rozwiazanie. Jest otwor (w piascie 16D) 12 mm i do tego dokupuje sie spinner nut pod gwint na wale (maja wszystkie standardy).

  9. 3 godziny temu, Modelarz 2123 napisał:

    Co prawda na pierwszej stronie mają że do 15 cali. Ale w sklepie jak się wejdzie to największe jakie znalazłem to 35,9 cale ? 

    image.thumb.png.22811813d05721be6839f76a8d466a32.png

    Choć przyznaję, że sam uważam, że strona wygląda jak by miało zaraz zawirusować komputer, to i na żywo  widziałem te śmigła  i sam zresztą noszę się z zamiarem kupna, tylko drogo strasznie wychodzi za takie śmigiełko jakie mi potrzebne ?

     

     

    Ide w takim razie do sklepu!

    No i juz k....a wyszedlem. Jestem zbyt nerwowy zeby zrozumiec o CO im chodzi na tej ich stronie, jak sie tam poruszac i jak dobrac wszystkie komponenty do smigla.

    Kupie jednak gotowe, ze stalym skokiem ?

     

    OK, dalem im jeszcze jedna szanse i powoli dochodze CO i JAK.

    Czyli w moim przypadku piasta 16D, do niej spinner nut pasujacy do mojego gwintu i lopaty 412-16.

    Razem 91,80 EUR + przesylka. Jak na mozliwosc regulacji skoku,to nie jest strasznie drogo. Zasteppuje to w koncu KILKA smigiel. Pytanie tylko JAKI jest zakres regulacji? Musze sie znowu zaglebic w ich "magiczna" strone  ?

     

    Dali tez tabelke do smigla 15,2 cala: 034_vp_12C_4_Blatt_DM15_2.pdf (ramoser.de)

     

     

  10. W dniu 3.02.2024 o 23:01, f-150 napisał:

    Jarek , jakie są standardowe zalecane śmigła do tego silnika?

     

    TAKIE:

     

     

    RCV 120-SP page 2.jpg

     

     

     

    W dniu 3.02.2024 o 23:21, Modelarz 2123 napisał:

    To ewentualnie, bo nie wiem czy słyszałeś, jest jeszcze varioprop (https://www.ramoser.de/home_e/varioprop_e/body_product_information.html). Podobno bardzo dobre, widziałem, że ludzie chwalą, poczytaj sobie, zresztą na internecie jest masa filmów i zdjęć. No i możesz zawsze pokombinować ze skokiem łopat.

     

    No ale (jesli dobrze przeczytalem) to ich smigla koncza sie na wielkosci 15 cali, a moje sie wtedy dopiero zaczyna zaczynac ?

     

     

    W dniu 3.02.2024 o 19:27, f-150 napisał:

    A z jakiego powodu uparłeś się na 4 łopatowe ?

     

     Bo TEN silnik kreci takimi bez problemu i oryginal (choc to ZADNA makieta) tez latal na czterolopatowym gigancie (stad jego pozycja na ziemi),

     

  11. 1 godzinę temu, kesto napisał:

    Rumunki, Filipinki... dzięki panowie, ale myślę, że mój kolega ze Słupska będzie ich bardziej potrzebował. Ostatnio żalił się, że ma mało wydajną pompę próżniową i nie może odessać większych modeli?

     

    Ja mu chetnie pomoge !!!!

  12. W dniu 31.01.2024 o 14:45, dziobak napisał:

    W latach 90-tych było kilka projektów oprócz Irydy - między innymi projekt PZL-230 Skorpion. W 1992 roku przekazano wojsku. Weryfikację przeprowadzono w 1993roku  i wypadła pozytywnie  ,wojsko było zainteresowane. I teraz największy znawca techniki lotniczej "". Oględzin makiety samolotu dokonał m.in. ówczesny wicepremier Henryk Goryszewski  z zawodu prawnik, który znal się na technice jak ja na sadownictwie. Kolejne rządy zarzuciły projekt ze względu na finansowanie Irydy. Prace nad Irydą zaczęto w roku1976 a Skorpiona 1988r i w 4 lata pokazano makietę już po uwzględnieniu poprawek wojska ,które życzyło sobie prędkość 1000km/h i udźwigu do 4000kg.  Gdyby to były zakłady prywatne ,to pewnie projekty by były modernizowane ,poprawiane ale w końcowej fazie coś by z nich zostało  na czym by można zarobić, Niestety  - w państwowych nikt się nie liczy z pieniędzmi podatnika, a końcowej weryfikacji i tak podejmuje minister - czyli człowiek z partyjnego nadania nie mający zielonego pojęcia o technice. Podobny projekt był o wiele wcześniej -PZL TS-16 Grot. Gdyby te projekty powstawały w prywatnych firmach czy konsorcjach ,tak jak Flaris Lar 1 , gdzie żaden nominat nie może zabrać głosu ,to pewnie i któryś z projektów doczekał by się produkcji. Podobnie było z Sokołem - o mały włos a skończył by ja pozostałe projekty

     

    Moze i dobrze, ze z tym Skorpionem nie wyszlo, bo bylby dzisiaj wdziecznym tematem MEMOW i czesto zwyciazal w dyscyplinie pt: NAJBRZYDSZY SAMOLOT SWIATA ?

     

    Kadlub wyglada, jak by go ktos "zsunal" (teleskopowo) do hangarowania. 

     

     

    55195_rd.jpg

  13. N i malo finezji w Twojej pracy. Cos na co sa srodki i mozna zrobic BEZ ingerencji "fizycznej", Ty chcesz toczyc , szlifowac i polerowac i to bez chemii, choc jednak najpierw odtluscisz plynem do mycia hamulcow ? 

    No reszte czynnosci ( choc nie, razem z tym modtluszczaniem) w MINUTE!!   Normalnie REKORDZISTA  ?

    I nie bierz sobie do serca. Jak TY zartujesz, to i my ZARTUJEMY ?

    Teraz spadam na 100km !

  14. Jak na stelazu to ZWRACAM HONOR! 

    99% ma telepiace sie na paskach do kierownicy. KOSZMAR! 

    Mialem kiedys CUDOWNA , ale tez bylo sztywne mocowanie. Sprzedalem jednak, bo NIE zostalem bikepackerem, a do moich wypraw jest mi NIEPOTRZEBNA ?

     

    FJÄLLRÄVEN - znaczy to tyle co LIS POLARNY, choc doslownie (bo to szwedzka nazwa ) to LIS GORSKI, bo w Szwecji wystepuje w gorach na polnocy. A gory po szwedzku to BERG, ale gory w Szwecji nie nazywaja sie BERG, tylko FJÄLLEN ?

    To zacna szedzka firma!  Widze, ze kooperuja ze Specem?

     

     

  15. 14 minut temu, AndrzejC napisał:

    Jarek, okazuje się, że to Ty jesteś nie teges w temacie czyszczenia, zwłaszcza tłumików.

    Uwierz dla mnie to jest chleb powszedni.

    Włóknina załatwia wszystko w tym temacie.:)

    Możesz wierzyć, lub nie, ale tak jest.

    Jutro pokażę na czym to polega.  Na przykładzie jakiejś starej rury.

    A.C.

     

    Andrzej, szkoda, ze Ty wybierasz z tekstu to co TOBIE pasuje.

    Wiem na czym czyszczenie wloknina polega, ale do k.....y nedzy: UZYWASZ CHEMIE i NIE TRWA TO MINUTY. 

     

    I NIGDY nie doczyscisz tak jak ja, bo moj jest tez czysty W SRODKU (tak samo jak na zewnatrz).

    Uwierz, ze gdyby sytuacja byla odwrotna, to chwili bym sie nie wahal, zeby Ci napisac; ANDRZEJ ja p.......e, NIGDY mi sie  tak dobrze nie udalo doczyscic takiego zdezelowanego tlumika. Ale Ty zawsze brniesz w mul.'

     

    'I tu nie chodzi o to , ze masz mnie chwalic, bo mam to gleboko w d...e. Chodzi o JAJA!

    I o Twoj barani upor, zeby nie wyszlo, ze ktos cos lepiel, wiecej, szybciej. Andrzej ZAWSZE musi byc THE BEST!

    • Lubię to 2
  16. 9 minut temu, AndrzejC napisał:

    A co do Twojego tłumika To żadnego problemu nie widzę.

    Myjki do tego w ogóle, ani chemii żadnej do tego nie potrzeba.

    Wystarczy  wstępne mycie zwykłym płynem do hamulców, żeby się nie kleił, później tokarka, arkusz drobnej włókniny ściernej  i taki tłumik jest wyczyszczony w minutę.

     

     

    Chemii ZADNEJ nie trzeba i to wszystko w minute (mycie, tokarka i wloknina)!

     

    ????

     

    Chcialoby sie napisac ; JA PIE......E, NIE WIERZE!!!!

     

     

    1 godzinę temu, FockeWulf napisał:

    @jarek996 jakiej mocy masz myjkę? Podchodzę do tematu już któryś raz i robię kwerendę, bo widzę, że wiele produktów podobnych do siebie tylko naklejki inne. Możesz coś polecić?

     

    Pykne Ci jutro zdjecie myjki. Wlasnie wrocilem z garazu (dlubie przy RARE BEAR), ale juz mi sie nie chce isc.

    Moge dodac, ze sie nie pi------e sie w tancu. Leje do niej wode o temp. 80 stopni (jak ona ma zagrzac wode, to trwa to ze 30 min i TYLKO do 60 stopni),  dolewam plynu do mycia (we wskazanej proporcji), wrzucam silnik  I JAZDA!!!

  17. W dniu 30.01.2024 o 08:42, Viper napisał:

    A torebka/pojemnik z przodu się przydaje, też mam :) 

     

    Brode, tatuaze (koniecznie jeden na lydce) i emaliowany kubek tez masz?  ?

     

    Mnie by torba na kierownicystrasznie WKU.......ALA. Lubie TYLKO sztywno przymocowane rzeczy w rowerze. Ja uzywam na codzien (w GRAVELU) torby ramowej (ORTLIEB 4L). Miesci mi sie tam WSZYSTKO czego potrzebuje (chodzi o sprawe zwiazane z ROWEREM, TZN, detki, pompka i inne dodatki). Ladnie popakowane, ulozone NIC sie nie telepie nawet na najwiekszych dziurach. Mam nawet ze soba (zawsze) mokre serwetki na jakies nieoczekiwane sensacje?

     

    No ale do tematu! Wiec styczen zakonczylem z 502 km na liczniku. Dzisiaj bylem i zrobilem 69, jutro 100 z klubem. Mam nadzieje, ze w lutym juz planowo bedzie 1000 km, chetnie z malym +

     

    Zdjecia z DZISIAJ (wiatr w porywach do 22m/s !!!)

     

     

    IMG_2882[1].JPG

    IMG_2880[1].JPG

    IMG_2881[1].JPG

  18. 49 minut temu, AndrzejC napisał:

    Więc jak sobie wsadzę paluchy do myjki celem umycia, to nic im się nie stanie na 1000%.

     

    A wsadzaj tam sobie nawet co innego po sikaniu! Nie moje "sprzety" nie moje problemy.

    Ja od zawsze ze wszelka chemia (oprocz PIWA) to dosyc ostroznie. I wzrok mam niezly i wech wspanialy, a i refleks DOSKONALY, wiec moze jednak cos tam Ci szkodzi? 

    Nie skomentowales DOSKONALE wyczyszczonego wydechu ??

    Piszesz mi tu o Twoich brudnych pazurach, a pomijasz glowne watki tematu.

    Przyznasz, ze w myciu silnikow jestes WIELE lat za TZW czarnoskorymi?

    Ten Twoj powierzchownie brudny OS, bylby u mnie lsniacy po 13 minutach.  CALY LSNIACY, bez zadnych zasyfionych zakamarkow, jak u Ciebie na fotkach. No OK, ale Ty jeszcze przynajmniej miales frytki po myciu, a ja zjadlem tylko jablko. 

    • Lubię to 3
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.