Skocz do zawartości

jarek996

Modelarz
  • Postów

    4 555
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    53

Odpowiedzi opublikowane przez jarek996

  1. Ja ( w czasach gdy jeszcze sie scigalem na powazniej ) bylem posiadaczem czasowki ORBEA ORDU ! Piekny rower , rama sciagnieta z USA ( wtedy byla nowa i w Europie byly jakies chore ceny ) . Cala oczywiscie na Campie i moich ulubionych komponentach EASTON. Kola FFWD. Na tym rowerku mialem kilka fajnych wynikow , ale wtedy trenowalem DUUUUUZO wiecej jak dzis , no i w sumie zawsze mialem predyspozycje do jazdy na czas ( ktora jest tak naprawde wysilkiem na granicy wymiotow od startu do mety ). To dyscyplina kolarstwa dla prawdziwych masochistow. W jezdzie na czas nie ma NIC co jest przyjemnoscia  :D .

     

     Ja ze wzgledu na swoja budowe ciala ( 181 - 75 kG ) , jestem bardziej klasykowco - czasowcem , jak jakims tam wychudzonym goralem . Najbardziej lubilem wyscigi z wieloma NIE za wysokimi , ale dosyc ostrymi podjazdami ( gdzie mozna wygenerowac spora moc , w dosyc krotkim czasie ) . No i chetnie finisz pod gorke . Gdybym byl zawodowcem , to czulbym sie swietnie w belgijskich klasykach ( Flandria ITP ) . Kiepska pogoda i wiatr  TEZ nie sa  mi straszne.

     

     ORBEA jest baskijska , a Baskow ( kolarzy ) w przeciwienstwie do Arma bardzo lubie  ;)

    post-6937-0-18142500-1570858515_thumb.jpg

  2. Dzisiaj przelecialem pod prysznicem kadlub i stat. pionowy papierem 800 na mokro . Nie pisalem o tym wczesniej , ale chce zrobic ja troszke bardziej "indywidualnie" 

    Jak juz pwiecie  NIE jestem zakochany w lakierowanym fornirze ( skrzydla ) i nie za bardzo w bialych kadlubach. Nie bede pisal JAK ma wygladac , ale na biezaco wrzucal bede fotki .

  3. https://www.google.com/search?q=paczki+z+niemiec&oq=paczki+z+niemiec&aqs=chrome..69i57j0l5.3654j0j7&sourceid=chrome&ie=UTF-8

     

    Jest pewnie ze 100 mniejszych przewoznikow paczek z Niemiec do Polski ( i odwrotnie ) . Ostatnio zalatwilem tak koledze z forum przewoz

    P-40 WARHAWKa ze Szwecji do domu (jego domu w Polsce ) . 

    Dobrze spakowac i podzwonic. Oni z tego zyja , wiec spoko ktos to wezmie . Jezdza busami , wiec paczka 180 cm to nic nadwymiarowego.

  4. Wg mnie NAJPIEKNIEJSZA Cessna ze wszystkich ich modeli !

     

    Mialem kiedys ARFa Phoenixa ( elektryk ) , ale poniewaz jestem w goracej wodzie kapany ( teraz juz NIE JESTEM , przynajmniej "modelarsko" ) nie przelaczylem rewersu na lotkach i lot trwal 4 sek . 

    Mam jeszcze do niej skrzydla na modelarni ( CALUTKIE !!! )  :D

    Tu masz fajne fotki : https://www.globalair.com/aircraft-for-sale/Specifications?specid=403

     

    A tutaj moje ulubione malowanko : 

    post-6937-0-80139800-1570385651_thumb.jpg

  5. Robert , ja napisze inaczej . Nie chce wiecej robic ZADNYCH interesow z Panem Mariuszem . Wiedzac o calej sytuacji nawet sie nie odezwal.!

    Ja nie jestem zadufany w sobie  , tylko KU.....WA skonczyly sie czasy , ze klient ma sie o cokolwiek dopraszac , a skonczyly sie , bo nareszcie mamy WYBOR !!!!

     Ja ( i Ty widzac po wieku  ) zylismy w tamtych czasach i przynajmniej ja NIE chce do nich powrotu.

    Co to znaczy wg Ciebie wrzechwiedzacy ? Ja twierdze , ze nie wiem NIC , ale wiem , ze bedac SPRZEDAWCA nalezy dbac o swoich klientow.

    Tylko tyle i az tyle .

    No i na jakiej podstawie oceniasz moj charakter ? Na takiej , ze sie zale na sklep ( po to mamy m.in. ten temat ). Gdybym zostal obluzony jak nalezy , pisalbym peany na czesc Pana Mariusza .

     Widze jednak , ze dalej NIC z Konradem z tego nie zrozumieliscie  i bedziecie bronic Pana Mariusza , bo pracuje 20 godzin na dobe , i dlatego czyta maile raz na tydzien ( jesli dojda , bo piszesz , ze nawet nie dochodza ) . 

     

     Ciekawy jestem gdybys oddal auto do mechanika i poprosil o wycene , ktora bys szybko dostal. Pozniej natomiast ZADNEJ reakcji ..... MIja miesiac i dalej ZADNEJ. Oddalbys jeszcze raz ?

     Raczej nie , no chyba , ze bys zaczal bronic mechanika , ze pracuje 20 godzin na dobe i mu sie maile zawieszaja i to w  sumie nie jego wina , a tak naprawde to on zarabia na robieniu JAGUAROW , a nie TOYOT ( przyklad ) ktora Ty przyjechales ......

     Wy ( z Konradem ) go wlasnie w ten sposob bronicie . Ma TYLE zamowien z zagranicy , ze olewa nasze pojedyncze. 

    A wystarczy wywiesic szyld ; naprawiamy TYLKO Jaguary .

     

    P.S I ja nie oczekuje na zadne przeprosiny , tylko chcialbym otrzymac chociaz takiego maila ; Panie Jarku ( czy tam Jarek ) , sorry za cale zamieszanie , mialem w robocie PIEKLO . Zaczynamy jeszcze raz ? Jesli nie to rozumiem ,  pozdrawiam i zycze znalezienia jakiegos fajnego modelu ; MARIUSZ 

  6. Co do tego że nie odpisał na e-mail to sprawa jest prosta nie ze wszystkich kont dochodzi do niego poczta ostatnio.

     

     

    Nie , no stary ; albo poczta laduje w koszu ( gdzie mozna ja sprawdzic ) , albo nie . Co to znaczy NIE dochodzi ?

     

    No i "przeglada poczte minimum RAZ w tygodniu "

     

    Dla mnie sprawa zakonczona .TOTALNY  BRAK profesjonalizmu ( nie w robieniu modeli , bo tego NIGDY Mariuszowi nie zarzucilem ) .

    I nie piszcie , ze jest zapracowany , bo pracuje 15 godz. dziennie. Jak ma tyle roboty , to niech sobie kogos zatrudni. Czlowiek NIE Powinien tyle pracowac , bo zaczyna ze zmeczenia robic bledy. U niego NA RAZIE  bledem jest odbieranie poczty raz w tygodniu i to ze poczta nie dochodzi. Dobrze , ze na razie modele ( jeszcze ) robi dobrze  :unsure:

     

     Ja CHCE byc inaczej obslugiwany i dlatego bede kupowal tam , gdzie mnie obsluza wg Ciebie INACZEJ ( wg mnie ; NORMALNIE ) 

     

     

     

    KONIEC TEMATU 

    • Lubię to 3
  7. Zlozylim, wystartowalim, polatalim i wyladowalim ...........

     

    Najpierw za rada kolegi ktory lata CHEETAHem pozmniejszalem fabryczne ustawienia , zaladowalem pakiet do kadluba , znalazlem CG  i chcialem polatac KUNAIem , ale koledzy z lotniska nie pozwolili ,wiec cala na maxa i w powietrze !  Model ustawiony prawie perfekcyjnie ( potrymuje jak bedzie trzeba , ale na razie wiadomo, pierwszy tot , to trzeba latac  :) ) , tylko mogloby wiecaj wiac ! Tak jak w Malmnö wieje ZAWSZE , to dzisiaj jakies 2-3 m/s , czyli na taki model NIC ! Lot jak lot . Model szybki , zwrotny , gwizdze w powietrzu az milo , ale skupilem sie na "trenowaniu" podejsc do ladowania. Pierwsze trzy ( na sucho ) nie skonczylyby sie na lotnisku . Nastepne zaczynalem DAAALEKO ( tak daleko nie zaczynalem ladowan jeszcze zadnym z moich modeli ) i wygladalo juz lepiej. Jak zwykle w takich sytuacjach , wiatr siadl totalnie jak zaczalem ladowac "nie na zarty " . Udalo sie , no moze troszke za ostro , bo po dlugim slizgu model zawadzil o jakas kepke i obrocil sie w miejscu . Zadnych uszkodzen , poza trawa w smigle. Na dzisiaj wystarczy . Teraz nalezy zajac sie ustawieniem klapolotek ! 

  8. Niezly numer !!!   Ja to jednak mam szczescie w zyciu ! Wlasnie czailem sie na LIMIT PRO , ale pozniej stwierdzilem , ze kupie uzywke i okazalo sie , ze mam model ktory chcalem miec  :D  Nawet nie zauwazylem , ze to te same modele !!!

     

    Kolory wyszly "blade" . W oryginale sa lepsze . Zrobie dzisiaj na lotnisku i wrzuce wieczorkiem !

     

    Malowanie ROBBE bardzo mi sie podoba , ale to moje tez . Lubie kolory GULFa . Dzisiaj moze bedzie premiera . Sloneczko , niewiele wieje  , model ustawiony ( na razie " fabrycznie " ) .

     

    Obok Neuruppin przejezdzam kilka razy rocznie ( jadac do Berlina ). Czesto mysle skrecic i pojechac bocznymi  blizej jezior ( Malchow ) , ale zycie koryguje plany i zawsze jest gonitwa na prom do Rostock  :( .

     

    Kiedys spakuje rowery i   objade jeziorka w 2 - 3 dni z rodzina !

  9. Dotarl do mnie po locie z Niemiec prawie nowy , gotowy  HAWK V II. Mysllem dlugo CO kupic w tej klasie , ale w koncu zdecydowalem sie na znalezienie czegos prawie nowego za rozsadne pieniadze , ale gotowego do lotu !

     

    Na niemieckim forum forum stargowalem go z 300 na 250 EUR + 8 wysylka ( do Berlina , skad dotarl do mnie do Szwecji za darmo , przez lancuch kolegow ). Nie wiem JAKI ma silnik ( nie chce mi sie zagladac , ale regiel ma jakis 80 A ( tak niemiec pisal ) . DO tego dostalem dwa pakiety 4s 2700 ( zwykle ZIPPY ) . Dzisiaj wrzucilem mu odbiornik ( JETI 4 kanaly )  i pierwszy raz "zapuscilem" silnik . Smiglo ma dosyc potezne ( 15x16 ) , na sprezynkach zamykajacych lopaty.

    Jak pogoda pozwoli , to w niedziele bedzie oblot  . Sciagnalem instrukcje z ustawieniami i troszke jestem zdziwiony dosyc sporym wyhyleniem lotek ( 10 mm gora i 8 dol ) . Moze ktos takim lata i podpowie , czy " jechac na fabrycznych " czy eksperymentowac na czuja ? 

     Model byl na 100 % "latany" , ale jest prawie nowy . W cenie byly pokrowce na skrzydla i statecznik !

    post-6937-0-11808800-1570211884_thumb.jpg

    post-6937-0-41112500-1570211896_thumb.jpg

    post-6937-0-77352400-1570211913_thumb.jpg

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.