Skocz do zawartości

jarek996

Modelarz
  • Postów

    4 555
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    53

Odpowiedzi opublikowane przez jarek996

  1. Jarku jak zobaczę Mariusza to się go spytam dlaczego wyszła taka akcja. Jak zależy ci bardzo na wyjaśnieniu to mogę zadzwonić nawet dzisiaj.

    Co do akcji to nie nie opowiem się po żadnej ze stron. Może chłop ma jakieś problemy np. rodzinne.

     

    Jasne ze mozesz zapytac DLACZEGO tak wyszlo. Ja na nikim TZW kreski nie stawiam.

    Kto NIE  robi w swoim zycia bledow , znaczy ze NIZ nie robi ( takie mam motto ) . Chcialem miec SZYBKO jakis model ( TZN bylem gotow poczekac 2 tyg., ze wzgledu na moj pomaranczowy kadlub ). Nie chcialem rabatow , ekspresu ...   Dalej juz wiesz jak wyszlo  

  2. Moglem to w sumie napisac na PRIVIE , ale ja nie wstydze sie swoich uczuc ....     Kocham Cie Krzysiu  :D  :D  :D

    (Na razie za Twoja robote , ale zobaczymy JAK to sie rozwinie )  ;)

     

    Najbardziej lubie jak napiszesz post typu : ZROBILEM OSLONY SILNIKOW i zalaczysz 3 zdjecia czegos , czego ja nigdy nie zrobie ... 

     

    To brzmi u Ciebie tak lekko , jak u mnie np ; ZROBILEM KUPE  :lol:  :lol:  :lol:

    • Lubię to 2
    • Zmieszany 1
  3. Popieram przedmówcę, nie lakieruje tego w ogóle. Warto tylko przeszlifować papierem ścierny od 800 do 2000.

     

    I niestety Solartex nie jest do tego. Potrzebujesz gładką folię, bez faktury płótna. Szkoda masakrować profil w tym modelu szorstką folią. Każdy Oracover i każdy Solarfilm będzie OK. 

    Patryk , ja mam jakis gladki ( moze wlasnie SOLARFILM , cos gladkiego z ich "rodziny" w kazdym razie ) . No i niskotemperaturowy , co powinno byc zaleta .

     

    To ze POWINNY byc lakierowane , to ich "fanaberia" . Nie wierze , ze delikatne ofoliowanie moze cos zepsuc....

     

    Mam lekki wstret do drewna w takich "sytuacjach" . Zostalo mi to po ojcu. On mial wstret do amerykanskich zamochodow , ktore mialy "drewienko" na drzwiach  :D  :D  :D

    Zreszta o gustach NIE bedziemy dyskutowali. Na 100% folia NIC nie pogorszy ( oczywiscie zagrzana tak , aby nie stopic rdzenia skrzydla )  ;)

     

      Nie wiem o co chodziło z tym pogorszeniem po oklejeniu...    modele latały na dużej łące  płaski teren.

     

         Szkoda, że macie różne modele -mogłoby być ciekawe porównanie jeden lakierowany drugi oklejony...  na klifie doświadczenia mogą być odwrotne  ;)

    Ja jestem tak kiepskim lataczem , ze lepiej niech Twoi koledzy NIC ze mna nie porownuja ....

    Absolutnie Nie !

     

    Kładziesz folie na goły fornir. Jedną z metod jest kładzenie na opalarkę. Krawedz przyklejasz żelazkiem, naciągasz na drugim końcu też żelazko, a środek opalarka i szmata.

     

    Możesz klasycznie żelazkiem. Wyjdzie elegancko. Nie ma tutaj filozofi. Tylko nie lakieruj.

    Tak zrobilem TOMa Blejzyka i niestety ciagle jakies faldki wyskakuja. Byla to folia Hobby King i moze tutaj lezy przyczyna ? 

    post-6937-0-83081400-1569411260.jpg

  4. Wczoraj stalem sie szczesliwym posiadaczem TIGRY , ktora polanuje ( za namowa kolegi z klubu ) polatac rekraacyjnie na klifie w Malmö . 

     

     W sobote zaczniemy dlubanie przy modelach ( on zamowil ZUNI ) i mam jedno pytanko . Nie jestem wielbicielem lakierowanych fornirow i chcialbym okleic skrzydla folia ( on bedzie lakierowal ) . Mam piekna pomaranczowa folie SOLARTEX i widze ,ze jest ona "niskotemperaturowa" , co na 100 % jest zaleta przy tak cienkim fornirze i profilu .

    Pytanie moje brzmi : czy nalezy POLAKIEROWAC ( raz , dwa , czy wcale ) skrzydlo przed oklejeniem folia ? Wiem , ze czasem na skrzydlach styro z balsa lub fornirem powietrze NIE ma gdzie uciec i powstaja bable , ktore nie chca zniknac. Macie jakies patenty ? 

  5. "Uprzedzam, że będę pisał i umieszczał informacje w różnych odstępach czasu.


    Czasem może być to raz dziennie innym razem tydzień... dwa...


    W zależności od czasu"


     


    Spoko ; tutaj niektore modele buduje sie kilka lat ( m.in. kilka moich )  :D  :D    Wiele NIGDY nie bedzie dokonczonych !!!


     


    Proszę końcem tygodnia lub nawet po weekendzie wyczyścić temat i zostawić pierwszy post który odpowiednio poprawię i dostosuję do projektu i relacji z postępów.


     


    Wlasnie raczej popros , aby  zostawic wszystko !!!  My sie z Ciebie podsmiewalismy i bylismy BARDZO sceptyczni , a tutaj bedziesz mial czarno na bialym , ze nie mielismy racji !!   Wrocisz tylko do posta sprzed np 3 lat i udowodnisz ze jarek996 jednak NIE mial racji  ;) .


    Niech temat toczy sie "wlasnym" zyciem ........


  6. Dzisiaj dotarl do mnie z Polski ( kolega mi przywiozl ) model skrzydelka TIGRA produkcji ARTHOBBY . Piekna rzecz ! Bedzie latala na miejscowym klifie przy moscie do Danii !   Polecam ARTHOBBY . Wzorowa "wspolpraca" . 

  7. Rozważam prośbę do Admina na stworzenie działu typu Fantasy, Niedokończone projekty marzeń czy z Motyką na księżyc...

    I to nie żarty tylko fakt. Można by do niego wrzucać takie tematy i im podobne, 

    Heh to jednak żart....dla upuszczenia ciśnienia :D .

    Moge byc pierwszy w tym temacie ! Jak zaczalem moja przygode z modelartswem ( druga klasa podstawowki ? ) budowalem na modelarni Jaskolki i Dziecioly , ale naturalnie mialem tez ksiazki Papcia Schiera. Byl w jednej z nich opis budowy jednokanalowego radia nieproporcjonalnego ( tak to ma brzmiec ? ) . Mial on napedzac makiete "Spitfajera"  :D  :D  :D

     Zaczalem zbierac "komponenty" ( m. in. z rupieci ktore wyrzucali w pobliskim servisie RTV ) i NAPRAWDE wierzylem , ze zbuduje to radio !    Ta wiara napedzala mnie dobre 2-3 tygodnie.

     Pozniej chyba wrocilem do Dzieciolow i o wszystkim zapomnialem  :D  :D  :D  :D

     "Komponenty"  przechowywalem w pudelku po kremie NIVEA  !!!

    • Lubię to 2
  8. Tak jak Konrad napisal ; mielismy juz tutaj wielu "konstruktorow" ....

    Pawel ; wrzuc jakies fotki Twoich innych "dlubanek" ( nie musza to byc silniki , wrzuc "byleco" ) . Pokaz cokolwiek , a zostaniesz "milej" powitany i na 65 % nie bedziesz tutaj hejtowany ( na 35 % bedziesz ) . 

    Od roku czekamy na lot wicherka z silnikiem odrzutowym wlasnej konstrukcji , a nawet nie widzielismy zadnego zdjecia z jego

    ( silnika ) produkcji  :Choc faktycznie jakis odreczny szkic Wicherka to byl na poczatku zalaczony ....

     Czesc forumowiczow przez to oczekiwanie spac nie moze i poobgryzali wszystkie paznokcie , wiec pomoz nam uniknac podobnej sytuacji ( ja za stary jestem , zeby przez Twoj projekt u nog poobgryzac , bo sie juz tak zginac nie moge )   ;)

    Nie dziw sie naszemu nastawieniu , bo my to regularnie przerabiamy. Jak sam wiesz jedno zdjecie mowi wiecej jak 1000 slow. 

    Rozumiemy doskonale ze chcesz to zrobic , bo masz TYLKO ( i AZ ) ochote ! To cenimy , bo my mamy to samo z naszymi latajacymi maszynami . Robimy to bo CHCEMY i LUBIMY i dlatego cenimy podobnych osobnikow ( ale najchetniej praktykow ;) ). 

     

    P.S. Tez jestem za rzedowka !!!

     

    P.S 2 : "Nie możecie ? to oszczędzajcie klawiaturę  ;)" Takich rzeczy nie pisz , bo wchodzac na forum ( jakiekolwiek ) godzisz sie

                 jednoczenie przyjmowac krytyke na klate , a my ( w granicach przyzwoitosci ) jesli mamy ochote , to mozemy krytykowac ile

                 nam sie podoba ! Czy Tobie sie to podoba nas juz specjalnie nie interesuje. Zawsze mozesz pojsc na inne forum .

                 Staraj sie DZIALAC , to bedzie wiecej pomocy jak krytyki ......

  9. W dniu 22.09.2019 o 11:20, Irek M napisał:

    Jarek - drugi model to Nieuport 17. Jest jeszcze nie wykończony sądząc po braku insygni państwowych i oznaczeń Nowy silnik do niego to silnik rotacyjny. W US, jeśli nie mylę się - robią takie modelarskie ale to koszty ogromne bo produkcja na zamówienie raczej. 

    Qrde! 100 km na rowerze to dalej niż z Karlskrony do Kalmaru czy Rockneby :D. To Prysznic po południu???? :):D

    Byla lekka zmiana planow. Mielismy zaczac o 8.00 ( rower ) , ale byla taka mgla i wilgoc , ze dalismy spokoj . O 10.30 sie rozjasnilo i poszedlem polatac ! 

    Szybowalem znow z Jastrzebiami ( jak pieknie lata sie w termice !!!! ) Dla mnie to nowosc , wiec dlatego jestem tak podpalony  . Polatalem tez Proud Birdem i stala sie dziwna rzecz. "zapylam" na maxa ( max to moze zle slowo , bo latam sobie nim rekraacyjnie na smigle 9x6 zamiast 8x8 ) i nagle ( bylem na szczescie dosyc wysoko ) silnik przestaje dzialac. Latalem moze ze dwie min. i pakiet NIOSLEM i wlozylem w 100%  naladowany ! Na szczescie bylo znow bezwietrznie , wiec ladowac mozna bylo z kazdej strony . Ladowanie sie udalo , ale zaciekawilo mni CO bylo przyczyna . Silnik "drgal" ale sie nie krecil. Fachowcy wrozyli , ze to regiel ( choc NIC nie smierdzialo ) , bo na nic innego nikt nie wpadl . Rozkrecilem smiglo , zdjalem obudowe ( chcialem poogladac regiel z bliska ) i moim oczom ukazal sie TAKI widok ( fotka nr 1 ) . Taka przygoda zdarzyla mi sie pierwszy raz ( i mam nadzieje , ze rowniez ostatni ) !!!

     

    Aha ; rowerem pojechalem o 16.30 . Niestety jechalem sam , ale dziarsko zrobilem 87 km ! Poniewaz pojechalem pozno , to prysznic byl PO POLUDNIU ) . Ze wzgledy na bezwietrzna podgode wyszla srednia okolo 36 km na godzine ( czyli 2h z haczykiem ) . Byloby wiecej , ale od przyjazdu z Gruzji ( z roweru ) nie siedzialem na siodelku ponad MIESIAC ! Czesciowo z braku checi czesciowo z lenistwa , a czesciowo przez pogode , gdyz w klubowych dnizch treningowych ( wtorek czwartek i niedziela ) prawie zawsze lalo !!!

     

    P.S . W tym srebrnym Nieuporcie byl dzisiaj "wkrecony" silnik FIALA ( boxer ) , ale tak jak pisalem , on czeka na silnik ( a nawet 2 ) , ktory ( ktore ) teraz sie robi ( robia ) w Niemczech. Jak pytam o cene to sie tylko usmiecha i mowi BARDZO DROGO ! Beda to silniki wirujace ( model silnika Gnome Rhone ) !!!!!!!!!

     

    P.S 2 : dzisiaj bylo u nas stopni ??? Patrz na ostatnia fotke !!!

    post-6937-0-60260600-1569179310_thumb.jpg

    post-6937-0-85942600-1569179323_thumb.jpg

    post-6937-0-54386500-1569179334_thumb.jpg

    post-6937-0-92996500-1569179346_thumb.jpg

    post-6937-0-86816900-1569179357_thumb.jpg

    post-6937-0-71823000-1569179468_thumb.jpg

    post-6937-0-85521000-1569179485_thumb.jpg

    post-6937-0-59425300-1569180066_thumb.jpg

  10. Przed dwoma minutami dobilem targu z Panem Dunczykiem . OS Wankel 49 PI TYP-2 . Cana ( nowy KOMPLETNY : instrukcja , narzedzia ITP ) - 320 EUR

     

    Posiadam juz w kolekcji ( srednio pasujace slowo , bo NIE jestem kolekcjonerem ) wankla , ale TYP-1 ( tez nowka i tez za 320 EUR )  

     

    Co ciekawe , ten ktorego kupilem przed chwila , stoi na amerykanskim EBAYu za 1000 dolarow !   Ja chetnie za tyle sprzedam OBA  :D

    post-6937-0-59118200-1569174437_thumb.jpg

    post-6937-0-72555800-1569174499_thumb.jpg

  11. Dzisiaj pogoda jak marzenie  , wiec polatalem KUNAIem i Proud Birdem i STICKiem ( z poprawionymi wzniosami ) . Zero wiatru , 18 stopni , i kupa kolegow.

    Jutro ma byc jeszcze cieplej , wiec ide na 8.00 rano na rower ( ok 100-120 km ) , prysznic , a pozniej  latanko !!!

    Jutro beda fotki .

  12. WOW , gratulacje !

     

    Czekalem na krytyke , ze porysowane , albo bez gumki  :D  :D  :D  :D

    P.S. Serwa to serwa , ale jak bym napisal po ile kupowalem odbiorniki JETI , to by mnie krytycy "zmiazdzyli" ! 

           I dopisze jeszcze , ze ZADEN model mi przez odbiornik nie spadl ( choc jeden mial chyba ryske na obudowie ) ! 

  13. Znow strzal tygodnia ( bo to przeciez nowy tydzien ) . 8 serw SAVÖX za 95 EUR z wysylka ( co prawda w Niemczech , ale wszystkie swoje niemieckie zakupy wysylam do przyjaciela z Berlina , on ma  jacht ( i dziewczyne ) w Szczecinie  i jest na nim ( jachcie ) i na niej

    ( na dziewczynie ) w kazdy weekend ( no OK , na 100% jest ZAWSZE na jachcie ;) ).

    Ja z kolei  mam w Szczecinie  kolege w Szczecinie , ktory jest raz w tyg. w Malmö  :D  :D  :D

     

    Oto serwa ( wiem , wiem , jedno ma zlamane "oczko" do mocowania , ale spoko , kupie sobie caly nowy "domek" )  

     

     

    P.S. Cena nowych : 6 x ca 52 EUR 

                                    2 x ca 50 EUR

                                  ______________

     

                                             412 EUR 


    Ja tez. Nawet z porysowanym korpusem. Szczegolnie, jesli jeszcze nie byly uzywane w locie. :)

     

    Ktos wspominal o zakupach w Szwajcarii - ja to moge potwierdzic. Tez juz tam pare ciekawych artykulow za niewielkie pieniadze kupilem. Typowy dla nich portal aukcyjny to ricardo.ch. Warto tam zagladac. Najlepszy strzal pamietam do dzisiaj - byla to ksiazka Czeslawa Marchaja "Aerodynamik und Hydrodynamik des Segelns" w idealnym stanie, za jedyne 10 Frankow. U nas kosztowala wyjsciowo okolo 80 Euro, a w tym wydaniu juz od dawna niedostepna i dzisiaj niektorzy wolaja za nia grubo ponad 100 Euro. To byl strzal calkowicie w ciemno, bo oprocz tytulu i autora sprzedawca nie podal nawet, w jakim stanie sie ta ksiazka znajdowala.

     

    No i musze jeszcze cos dopisac, specjalnie dla milosnikow rowerow... :) A sa tu tacy.

    Teraz prawie jesien, wiec jest dobry czas na kupowanie nowych rowerow. Znizki jak nie wiem co. O, jeden przyklad z wielu:

     

    https://www.fahrrad-xxl.de/trek-madone-9-2-c-h2-x0027798

     

    Jarek, wiem, ze jezdzisz (o ile dobrze w pamieci zarejestrowalem, posiadasz piekny BMC), wiec z pewnoscia bedziesz wiedzial, co to za cacko (no, kola moglyby byc od DT, albo Zipp) kryje sie pod powyzszym linkiem. Ja juz w miare dobry rower (przynajmniej w odniesieniu do moich niklych mozliwosci kolarskich) posiadam, ale ten Trek mimo wszystko mocno sie do mnie usmiecha.

    Sorry ze tak pozno odpowiadam , ale bywalem troszke poza granicami Szwecji ....

     

    No kolego imenniku : PIEKNA SPRAWA !!!   Te kola , to sa komponenty wlasne TREKA ( Bontrager ) . Sa to bardzo dobre rzeczy , a rama Madone to jedna z lepszych tego producenta . Grupa pelna ULTEGRA ( druga od gory u Shimano ) . Nie ma sie do czego przyczepic. 

     Ja mam osobiste problemy z Trekiem , ale to przez Armstronga ! On na nim jezdzil , a ja nie uzywam NICZEGO , czego dotknal ten hipokryta. I nie chodzi o to , ze bral , bo bierze wiekszosc , tylko to jak wykorzystal  raka na ktorego zachorowal do budowy swojej pozycji "niewiniatka" i to jak niszczyl ludzi ktorzy zaczeli przy nim "grzebac" . Co do jego osiagniec : pelen szacun ! Wszyscy byli "na prochach" , a on byl z nich najlepszy  ;)

    Nie jezdze na TREKU , nie mam NIC z Shimano , zadnych okularow OAKLEY i kaskow GIRO .

    Wszystko TYLKO z powodu tego gnojka ( a nie z powodu zlej jakosci )  :D

    Pozdrawiam !

    P.S. jak napisales o moim BMC , to policzylem i moja rama ma juz 10 LAT !!!! Sam musze sie zaczac rozgladac za czyms nowym  ;)

    post-6937-0-87931200-1569086231_thumb.jpg

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.