jarek996

Irek , jesli to jest MAKIETA , to myslisz , ze Niemcy mieli juz wtedy baterie LiPo ( czy tam LiFe ) ? 

Szczerze, to dobrze przeczytać więcej głosów rozsądku (głos rozsądku to po prostu głos zgadzający się z wynikami badań naukowych)

 

Zaczynałem się czuć nieco osamotniony w tym bajzlu

Patryk , badania badaniami , ale wystarczy olac stereotypy , troche myslec i juz bedzie NORMALNIEJ  !  Spoko ; sam nie jestes 

Ja poluję jeszcze na jeden koncert:

Widze , ze skosnookie Panie w modzie 

Ktoś kto interesuje się tym rodzajem muzyki zna kawałki Tiny.  I żeby nie było że tylko Ona tak potrafi 

 Gadanie jakoby o niższym refleksie kobiet, mniejszych możliwości koordynacji ruchów itp pozostawię bez komentarza...

Na VAIu to bylem ze 4 razy ........

Jest kupa dziewczyn ktore opanowaly wioslo jak panowie ( przyklad : 

Wychowalem sie wsrod gitarzystow ( sam gram niewiele ) i tak to pozostalo do dzisiaj ( milosc do gitar ) .

Moja fotka obok to fotka z koncertu SLAYERA w Kopenhadze  

Sam fakt istnienia tego wątku źle świadczy. Ten wątek w ogóle nie powinien powstać. 

Tomek , bez przesady ........   To jest HYDE PARK i jak komus jakis temat nie pasuje , to sie zwyczajnie nie udziela .

A powstal , bo moze jednak  byla taka potrzeba 

Sorry , nie czytalem ( o JU 87 ) i nic o tym nie wiem . I chyba nawet NIE CHCE tego czytac 

Pozdrawiam !

Bardzo dobrze koledzy wyjasniliscie ten watek i dziekuje wam za to ale nie symbole faszyzmu sa tutaj najwazniejsze lecz model i przy tym chcial bym pozostac . Juz raz w watku Junkersa rozwinal sie i calkiem nie potrzebnie temat ideologii wiec tutaj prosil bym skupic sie na ocenie wykonania samolotu a nie nakrecac sie na to czy to legalne czy nie i czy wypada czy nie malowac swastyki i krzyze . Ja nikomu kto buduje sowieckie maszyny nigdy nie zwracalem uwagi czy robi dobrze czy zle to jego sprawa . Jak wszyscy wiedza jestem zwolennikiem niemieckiego lotnictwa z czasow przed jak i w czasie II Ws i raczej nikt mnie od tego nie odwiedzie ,a juz napewno nie siadzie mi na ambicje patriotyczne bo patriotyzm nie polega na szkalowaniu i deprawowaniu innych symboli jak tylko Polskie. Wiec prosze szanowne grono zeby temat polityczny w tym watku zamilkl i wiecej sie nie powtarzal . Dziekuje bardzo .

Irek ; znowu sie niepotrzebnie "nadymasz". Mam gleboko w dupie WSZELKIE ideologie ( czy to polityczne , czy religijne ) i wcale sie nie nakrecam . Dla mnie to mozesz sobie swastyke razem z gwiazda wytatuowac na czole i nic mi do tego. Nie moje czolo , nie moj problem. 

Chcialem tylko wiedziec czy BEDZIE swastyka czy NIE  i czy w Polsce mozna ( bo faktycznie nie wiem jak to jest ) . Ze zwyklej modelarskiej ciekawosci. I naprawde NIC wiecej ....

Moja wnuczka (7 lat) zaczęła w tym roku naukę żeglarstwa. W grupie jest siedem dziewczynek i czterech chłopców.

Mój wnuczek (10 lat) trenuje już od czterech lat. W zeszłym roku było jedenastu chłopców i jedna dziewczynka,

Dziewczynek ubywa systematycznie rok po roku.

 

Na moje propozycje rozpoczęcia wspólnego latania modelami odpowiadają - jeszcze nie .

Moja cora ( 11 ) tez zegluje juz  kilka lat w klubie w Malmö . W grupie jak na razie 50/50. Natomiast na balecie normalne proporcje : w jej grupie 12 dziewczynek i jeden "zagubiony" chlopiec 

Ja sie niczym nie podniecam. Pytam najzwyczajniej. Czesto modele niemieckich samolotow bez swastyki wygladaja "niekompletnie", a nie wiem jak to w Polsce jest .Ot to wszystko .......

Swastyki mozna w Polsce na modelu ( oczywiscie modelu ktory pokazujesz w miejscach publicznych ) miec ? 

A ja mam te naukowe  dywagacje w dupie !

Różnica dla mnie jest od szyi w dół. Reszta bez wyraźnej różnicy.

Moja zona rozumie, że potrzebuję modelowania a ja rozumiem, że ona potrzebuje kasę . I jest sprawiedliwie i tak samo.

..........idę naprawiać kadłub

Jak to RESZTA bez wyraznej roznicy ? Ja mam duzo dluzsza i gestsza brode jak moja stara  

Jaki ten silnik chcesz ? U nas na aukcji jest masa Dieselkow . Daj pojemnosc jaka Cie interesuje , a przesli Ci kilka ofert na PRIVa.

Zbiornik paliwa musisz mieć zamocowany pewnie i stabilnie, tak że mucha nie siada. Jest to jeden z najcięższych elementów w modelu i nie może być na łasce Boga. Dlatego masz w zbiorniku trzy krocce, do wydechu, tankowania i gaznika. Tak że ten di tankowania wyprowadz poza model lub w takie miejsce żeby był wygodny dostęp, jako zatyczki wezyka możesz użyć śruby która ciasno wcisniesz

Sruba zadziala , ale sa przeciez takie ladne ( chowane ) koncoweczki ....   Jedyne 7 zl i nic nie "dynda" pod modelem

https://sklep.modelarnia.pl/p14615,wlew-paliwa-gniazdo-tankowania-korek-plastik.html

Ja ze wzgledu na syf trzymalem sie zawsze z daleka od rycyny ( w takiej ilosci , TZN 20%) .

Do dwusuwow uzywalem 80/20 , a w tych 20 moze bylo 3-5% rycyny i chodzily wszystkie cacy ( + czysciutkie byly )  

Czterosuwami latam  tylko na syntetykach ( no moze tez tam jakis 1-2% rycyny do KLOTZA  laduja , ale to nie ma znaczenia w brudzeniu). Nie latam wyczynowo , latam stosunkowo malo i do tego mam duzo modeli , wiec silniki pochodza jeszcze z 50 lat ....

Pewnie mnie MOD "zdejmie" ale musze to napisac : jak to KU...WA  pół grama ???

O co tutaj chodzi chlopaki ? Jak mozna SAMEMU "nakrecic" silnik o wadze 45 mg ?

Ide nalac sobie starego zacnego rumu .......

https://youtu.be/K_M2Fyjua0Y

 

Dzisiaj udało się go oblatać. Wyważenie do poprawy, śmigło do wymiany, ledwo latał, zbyt słaby ciąg.

Pomimo wszystko fajnie było, stwierdziłem że trzeba iść w lekkość.

 

Jakieś uwagi?

Ja wlasnie tez ide w "lekkosc" i gubie zimowe kilogramy na ciezkich klubowych kolarskich treningach ( dlatego tez modelarstwo troszeczke stanelo ) . Jeszcze 3 tyg. i bedzie powrot do optymalnej wagi i formy , a wtedy moze znowu jakies zawody ???

Cisza mala , bo niestety przez chwile wygrywaja INNE rzeczy . Zostalo w sumie oklejenie plata ( jest juz caly przeszpachlowany i gotowy )  i ostateczny montaz. Zawsze te cholerne koncowki sa najgorsze  .......

Oczy jak oczy ale zwieracze lepiej trzymać na wodzy.

Ja zawsze przy pierwszym ladowaniu ( nowym modelem )  jestem STRASZNIE spiety 

Po pierwsze: większe skrzydło dołożyło powierzchni nośnej, co przy tym samym kącie zaklinowania w momencie dodania gazu powoduje wyrywanie do góry.

Po drugie: sprawdź wyważenie. Najlepiej zrób "dive test", czyli nabierz wysokości, zamknij gaz i daj nura do ziemi a potem puść stery. Model powinien łagodnie przejść do lotu poziomego, bez pompek a już w żadnym wypadku nie powinien pogłębiać nurkowania. Jeżeli jest ekstremalnie ciężki na ogon, prawdopodobnie będzie pogłębiać nurkowanie. Ogólnie będzie nerwowy i ciężko nim będzie latać. Jeżeli natomiast wyjdzie z nurkowania gwałtownie i z pompką, znaczy to że jest ciężki na nos i trzeba SC przesunąć w tył. Czyli odjąć jakiś kamień albo dwa z nosa. Wszystko powyższe oczywiście przy prawidłowych kątach zaklinowania.

Nadmierna czułość na SW a także walenie się na skrzydło, może być objawem zbyt tylnego SC. Dokładanie expo czasami może sprawę pogorszyć a nie polepszyć. Zwyczajnie na początku ruchu drągiem, ster wychyla się minimalnie i model nie reaguje, a potem gwałtownie dąży do pozycji max ( czyli tak jak funkcja wykładnicza, asymptotycznie ) co dla modelu jest już zbyt wiele i stąd gwałtowna reakcja.

Nie wiem czy czegoś nie pomyliłem, ale chyba nie.

Michal , a oczy zamknac ? 

Zrob owiewke te 2 mm wyzsza . Nikt nie zauwazy roznicy.

Takie przedluzki mozna kupic ..........

http://www.rcskorpion.pl/towar/kolektor-dystansujacy-do-silnikow-40-46-du-bro/

( Twoja jest dluzsza , no i bardzo  wazny jest rozstaw srub ) 

O PISie jeszcze nie było... No no.... Robi się coraz ciekawiej. 

Ja myśle, że moderator tutaj jest i próbuje zrobić porządek, ale ma trudności z ustaleniem ilości wątków do wydzielenie

Dzisiaj nie bylo 

Puki nie zrobi porzadku , to sobie pobrykajmy 

Dziewczynki nie ma co uczyć latać, dziewczynka to nie chłopiec. One nie mają tak szybkich reakcji jakie czasami są potrzebne ani takiej koordynacji jak mężczyźni. Co jest zrozumiałe bo nigdy nie polowały, tylko w jaskini warzyły strawę. Pomijając że zazwyczaj nie są zainteresowane. Zobacz ile kobiet jest na naszym forum... ani jednej. Ile kobiet w ogóle lata modelami RC? Jakiś znikomy procent jednego procenta. Ponoć gdzieś tam widziano jakąś panią w F5J, nawet lała niektórych  facetów... tylko to jednostkowy przykład. Szansa że trafi akurat na Twoją córkę, jest jak szansa trafienia szóstki w Totka. Czyli żadna. Lepiej dać się dziewczynce rozwijać w naturalny sposób i pomagać jej w naturalnych zainteresowaniach. Tak uważam. 

Teraz możesz/ możecie mnie rozszarpać.

Michal ; wiedzac ze jestes wyborca PISu i rusofobem ( sam sie chwaliles ) , to ten Twoj post sie swietnie komponuje z WASZYMI pogladami na role kobiety we wspolczesnym zyciu     

Wasz szef , to nawet kobiety nie "powachal" ( no moze mame jak jeszcze cyca ssal ) ........

Tam z tylu LOS sie czai ???

Mam THUNDER TIGER  .42 na sprzedaz ( lekko polatany ) . Pytanie czy nie bedzie za maly ......

Witam wszystkich.

 

Mam na imię Rafał i modelarstwem zajmuje się od kilku lat. Rok temu postanowiłem złożyć coś dla siebie. Raz bywało lepiej raz gorzej ale najważniejsze to się nie poddawać a uczyć na błędach i je poprawiać.

 

Szerokich lotów !!

Bardziej pasowaloby WYSOKICH