Skocz do zawartości

jarek996

Modelarz
  • Postów

    4 565
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    53

Odpowiedzi opublikowane przez jarek996

  1. Z JETI to ja mialem taka przygode !

    Napisze brzydko ( bo to takie niepopularne ) , ze stac na nia mnie bylo zawsze , ale powstrzymywalo mnie to , ze wiedzialem o bezsensie tego zakupu ( a moje ciezko zarobione pieniadze lubie wydawac z sensem ) . Po pierwsze jestem "elektronicznym debilem" , a po drugie  podgladalem kolesi na lotnisku ( posiadaczy takowych )  , a oni zamiast latac , to rozkminiali te swoje JETI 16 popijajac klubowa kawe . Ja ( wtedy ) mialem zwykla Sanwe i sobie latalem ( pilotem tez jestem do dupy ) . Sanwa to bylo jakies przeklenstwo. Dostac sie do czegokolwiek w menu , to albo trzeba miec pamiec fotograficzna , albo wytatuowac sobie na rece instrukcje. Kupilem wiec ( uzywane ) SPEKTRUM DX 10 . Nagle programowanie modelu ( dla mnie IDIOTY) stalo sie jedna z najprostszych rzeczy w moim beznadziejnym modelarstwie ! Polatalem nia ze 2-3 lata , ale zawsze katem oka podgladalem JETI

    ( ich wlasciciele juz po tych 3 latach tez zaczeli w koncu latac ;) ) . JETI DC 16 ( i wyzsze ) sa zwyczajnie piekne  ( to przyzna raczej wiekszosc ) . Nie przypomina tych najezonych przelacznikami klasycznych aparatur (zawsze zastanawialem sie czy oni zatrudniaja jednego "designera " ? ) ktore raczej do pieknych nie naleza . Sledze sobie czesto aukcje modelarskie w Europie ( to  taki moj maly konik  ;) ) i pewnego dnia widze ( u siebie w Szwecji ) : JETI DC 16 z odbiornikiem 14 kanalow za 5000 SEK ( ca 500 EUR ) !!! Na gwarancji !!!  Koles sprzedawal , bo zmienial hobby ( tak napisal  :D ) . Zadzwonilem natychmiast , zeby sprawdzic czy to nie jakas wtopa , ale nie ; opowiedzial o szczegolach , przyslal zdjecie faktury zakupu i kilka zdjec samej aparatury. Puscilem mu kase i za 2 dni bylem posiadaczem JETI !  No i teraz sie zaczyna ; czy to bedzie SANWA x 7 ( bo tyle mniej wiecej razy drozsza , wiec moze byc tez tyle razy bardziej skomplikowana ) , czy SPEKTRUM 10 DX ? Po kilku dniach oswajania sie , wiedzialem , ze Czesi NIE dali dupy ! Prostota programowania modeli , bindowania ITP to jest bajka ! Jakosc wykonania rowniez . Teraz oczywiscie przyznam , ze "rozkminilem" podstawowe rzeczy i mam nadzieje , ze wiecej nie bede musial  :D  

    Podsumowujac ; obcowanie z JETI to jak obcowanie z kochanka , ze SPEKTRUM 10DX to jak z najlepszym kolega , a niestety z tymi wszyskimi  "najezonymi" to jak z zona po 20 latach malzenstwa . I pisze tu WYLACZNIE o doznaniach estetycznych ( moich , bo kazdy moze miec inny poglad ) , ale przyznacie prawie wszyscy , ze JETI trudno sie oprzec ( ja nie potarfilem w kazdym razie !) ;)   

     

    P.S.SPEKTRUM DX10 ( z kupa odbiornikow ) jest na sprzedaz ( ale chyba nie tutaj , bo tutaj sami fachowcy  ;) )

  2. Jak juz jestesmy przy podwoziach i sa tutaj sami fachowcy , to prosze o pomoc. GDZIE szukac ( nie musi byc tanie , ma byc dobre ) podwozia skladanego 90 stopni ale do tylu ( do SKYROCKETA  ktorego planuje niebawem zaczac ) .

    Model miniaturka ( okolo 173 cm rozpietosci ) kola 95 mm.

    Chetnie ELEKTRYCZNE  , bo jak mi jeszcze powietrze w modelu dojdzie , to zmieniam hobby  :D

  3. Przemo ,sorry winnetou zaczynasz  jeździć po Jurku jak po łysej kobyle krytykujesz jego nadajniki, modele i umiejętności.

    A ja tam  oglądałem loty twojego yaka i nie widziałem niczego czego nie poleciał bym rzutkiem z Lidla sterowanego FS-T4C.

    Pokory trochę.

     

    Ale odbiornikow i serw sie nie czepia, a odbiorniki i serwa sa NAJWAZNIEJSZE  :D

  4. Jarek , ale Jurek pisal OD ZAWSZE , ze jego modelarnia ma byc budzetowa , a Ty mu podsylasz linki do imadel po 300 EUR  ;)

     

    Sam mam tez Proxxona ( zreszta 90 % moich narzedzi to Proxxon ) , ale niestety nie napisze czy ono jest dobre , bo z niego za rzadko korzystam. Jak juz zaczne budowac prawdziwego SKYROCKETA ( a zaczne ! ) , to pewnie bede korzystal czesciej . Na razie niestety przewaznie "skladaki" , a do nich to nawet imadlo niepotrzebne !!!

  5. I tak NIC nie pobije podwojnego kibla na zimowych igrzyskach w Soczi  :D

     

    Tutaj masz Marku przyklad BEZGRANICZNEJ wolnosci w wyborze sracza ( oczywiscie jak wejdziesz sam ) 

     

    Choc faktycznie moja wolnosc juz ktos ograniczyl nie uzywajac szczotki po dwojeczce.

     

    Wybieram ( ograniczono mi wolnosc wyboru ) ten NIEOSRANY ...........

    post-6937-0-93283600-1546703175_thumb.jpg

  6. Tak jakos wyszlo . Jasne ze szkoda , ale ja nie mam czasu polatac tym co JUZ mam , a tutaj lezalby na polce  kolejny "projekt" .

    Moj to 58 , czyli mniejszy brat  Twojego . Jak Ci sie duzy spodoba , to bierz malego . Jest juz w Polsce w kazdym razie  ;)

     

     

    Z dziwnym dzwiekiem chodzi mi o to , ze w nim slychac jakies "tarcia" :) .

    Trudno to opisac slowami. Uslyszysz jak odpalisz swoj .

  7. Co to znaczy ma dźwięk niepodrabialny? To wrzuć na youtube i daj linka :) Jak możesz to powiedz coś o tym w jakich modelach latał i jak się sprawdzał.

     Z latania to Ci filmow nie dam , bo ja go tylko dotarlem .......

     

    Dzwiek to taki jakby "klekot"  ;)

  8. Caly czas chodzi mi po glowie mozliwosc zrobienia JAK NAJPROSTSZEJ regulacji ciegien gazu z mojego

    jednego ( niestety ) serwa. 

     

    Co myslicie , aby zamiast rozwiazania ze zdjecia nr 1 , dac na orczyku serwa klasyczne mocowania bowdena ? 

     

    Linke stalowa ( bowden )  w miejscach mocowania  "podlac" cienko lutem , co  zapewni lepszy "wcisk" sruby z mocowania w ten lut ( a nie tylko w splot "stalowki" ) . 

     

    Przy silnikach zostawilbym wtedy klasyczna "ZETKE" . 

     

    Wiadomo , ze przy skreconym modelu NIE bede mial  do tej  regulacji ( przy serwie ) dostepu , ale przy odkreconym skrzydle jakas regulacja bedzie jednak mozliwa...

    post-6937-0-62181900-1546631238.jpg

    post-6937-0-31451500-1546631881.jpg

    post-6937-0-65079100-1546631888.jpg

  9. Mam taki , tyle ze .58 ( do sprzedania zreszta ) . Chodzi dobrze , odpala pieknie , ale leje olejem jak wsciekly . Mozna zreszta poczytac o tym na forach zagranicznych. No i dzwiek ma "niepodrabialny" .......

     

    Chcialem wrzucuc filmik , ale jest za duzy 

  10. Hej, mam szokującą metodę na takie przypadki (specjaliści mnie przez nią nienawidzą!)

     

    Otóż trzeba zadzwonić telefonicznie!

    Pisanie maili kiedy coś się nie układa naprawdę rzadko jest skuteczne.

     

     

    Co do samego ABC-RC - kupuję tam ostatnio dużo, nawet reklamację robiłem (dwa razy) i wszystko w najlepszym porządku,

    Byłbym szczerze zdziwiony gdyby coś było aż tak bardzo nie tak (bo wpadka to każdemu może się przydarzyć).

     

    Patryk ; najlepiej podjechac i zadzwonic DZWONKIEM przy drzwiach. Wtedy sie wszystko wyjasnia w 10 sek .  ;)

  11. Marku ; mysle , ze bardzo pomoglby Ci wyglad niemieckiego podwodniaka !

    6 tygodniowa broda , rozciagniety sweter i taka lekko "rozpieprzona" czapka kapitana. Wiele daloby to , abys  myl sie  tylko co 3 dni

    ( i tylko pod pachami ) . Jedzenie ; codziennie paprykarz szczecinski , a w sobote mielonka ( popijane kiepska kawa ).

    Wtedy ukonczysz "dzielo" do niedzieli   ;)

  12. Po kilku godzinach walki pozostaly jakies tam pierdoly do zakonczenia projektu. Wkleilem wrege ogniowa (z przykreconym silnikiem) , pomontowalem troszke elektroniki ( porobilem do tego rozne poleczki , otworki i wzmocnienia ) i w sumie to jeszcze ze 2- 3 godz i koniec .

    Wlozylem luzem pakiet odbiornika ( 4.8V ) i model sie sam wywazyl !!! 

    post-6937-0-18698800-1546205663_thumb.jpg

    post-6937-0-68973400-1546205698_thumb.jpg

    post-6937-0-86935800-1546205717_thumb.jpg

    post-6937-0-79398300-1546205746_thumb.jpg

    post-6937-0-03410300-1546205770_thumb.jpg

    post-6937-0-67881300-1546205851_thumb.jpg

    • Lubię to 1
  13. Dzisiaj cieg dalszy walki z mocowaniem silnika . Poniewaz jednak loze NIE dosiega wregi ogniowej , postawilem je na aluminiowych wspornikach , docinajac je jedmoczesnie tak aby miec odpowiedni sklon i wyklon. Pozniej musialem znalezc punkt mocowania ustrojstwa na wredze ( a wiadomo , ze im dluzsze to sie dalej od osi przesuwa ) . Ulatwila mi w tym makieta silnika gwiazdowego , gdyz ustawiajac oslone silnika z makieta silnika uzyskuje SRODEK w ktorym pojawic sie powinna os smigla. Wszystko ( nie po minucie oczywiscie ) sie pieknie zgralo i po dwukrotnym pomalowaniu wregi farba do malowania silnikow , przykrecilem cale to ustrojstwo do pomalowanej wregi na nakretki klowe . Musze powiedziec , ze po przymiarce musialem podlozyc tylko jedna podkladke pod jedno z mocowan i wszystko sie pieknie ustawilo. Jutro powalcze ze zbiornikiem paliwa i przyjdzie czas na przyklejenie wregi do kadluba. Przykleje i przykrece dodatkowo czterema srubami do drewna ( wkrece w klej ) w celu ustawienia i scisniecia. Kilka fotek z dnia dzisiejszego .

     

    P.S. Po przymiarce silnika wkrecilem rowniez wydech i uklada sie pieknie ( skos do dolu ) tak , ze bedzie wycieta tyllko mala dziurka pod silnikiem (w stalej czesci kadluba ) ba wyprowadzenie silokonowego wydechu poza model......

    post-6937-0-02711300-1546110358_thumb.jpg

    post-6937-0-53284700-1546110391_thumb.jpg

    post-6937-0-40939500-1546110425_thumb.jpg

    post-6937-0-28371900-1546110458_thumb.jpg

    post-6937-0-09519100-1546110570_thumb.jpg

    post-6937-0-81365500-1546110594_thumb.jpg

    post-6937-0-81355300-1546110615_thumb.jpg

    • Lubię to 1
  14. To dziwne, bo według strony internetowej producenta Er40 ma 35kg/cm a Er50 ma 50-110 kg/cm w zależności od trybu.

    Waga i wymiary obu mechanizmów też mocno się różnią. Może to kwestia zasilania? Takie mechanizmy trzeba odpowiednio "nakarmić" i np. zasilanie ich np. z NiMH da właśnie taki efekt, że będzie je można palcem zatrzymać. Co do śruby gwintowanej to rzeczywiście dziwne. Kilkanaście cykli? A jak tam śruba u ciebie? Też się zużywa w tak zastraszającym tempie?

    Wygląda na śrubę z jakiegoś brązu samosmarownego bo Electron pisze właśnie o samosmarownych materiałach. Może kolega nasmarował ją a materiały samosmarowne gorzej się zachowują po nasmarowaniu niż przed. Nie podważam twojej opinii, po prostu czuję się zbity z tropu i na powrót nie wiem co wybrać skoro takie jazdy nawet z markowym producentem.

    Nawet Robart ma w swoich super hiper mechanizmach za 650 dolców (wersja elektryczna do P51) wkładkę blokującą skrajne położenia z nylonu, która powszechnie znienawidzona została na forach zagranicznych bo lubi pękać. Mozna za kolejne 70 EUR nabyć parę takich aftermarketowych wkładek z duralu. Masakra jakaś - jak tak dalej pójdzie to zabiorę się sam za stworzenie jakiegoś mechanizmu w ramach eksperymentu.

    Buduj STUKASa Lukasz  ;)

  15. Dzisiaj ( po kilku dniach dlubania przy UGLYm) podlubalem troszke dla odmiany przy MLLIGANie . Po chwilach zwatpienia postanowilem jednak , ze bedzie to spalina. Dzisiaj wkleilem pierscien mocujacy owiewke silnika w sama owiewke , obcialem domek do mocowania sil. elektrycznego i wycialem wrege ogniowa. Zaczalem tez przymiarki z silnikiem ( bedzie to ENYA  .46 4C ) . Wszystko pasuje WYSMIENICIE , nie bedzie zadnych problemow z zamontowaniem silnika . Poniewaz kadlub jest BAAARDZO pojemny , nie bedzie tez zadnych problemow z wlozeniem zbiornika paliwa ( ten na fotce tylko na probe , bo bedzie zamontowany mniejszy ) . Oto kilka fotek z dzisiejszych prac.

    post-6937-0-42477400-1546030418_thumb.jpg

    post-6937-0-50486200-1546030453_thumb.jpg

    post-6937-0-87507300-1546030504_thumb.jpg

    post-6937-0-83672600-1546030543_thumb.jpg

    post-6937-0-57969000-1546030563_thumb.jpg

    post-6937-0-68813400-1546030592_thumb.jpg

    post-6937-0-58158100-1546030621_thumb.jpg

    post-6937-0-77812700-1546030650_thumb.jpg

    post-6937-0-42299700-1546030700_thumb.jpg

    post-6937-0-27470500-1546030756_thumb.jpg

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.