-
Postów
4 553 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
53
Odpowiedzi opublikowane przez jarek996
-
-
Folia to Ci pieknie zeszla. Ja probowalem sciagac w moim modelu ( Kyosho Kelly ) i to byl jakis koszmar. Ta "glowna " czesc folii zeszla , ale zostal podklad . Aceton, aceton i jeszcze raz aceton . Katastrofa jakas .
P.S. takiego porzadku na stole to ja chyba NIGDY nie mialem
-
Pal licho szybowiec ! Zmien nawyki piwne , bo sie nawet patrzec na to nie da
-
Wiosna idzie pełnym ogniem (rano u mnie -10) więc postanowiłem dokończyć model, który rozgrzebałem na jesieni czyli ten:
https://www.theworldmodels.com/store/?action=productDetail&id=56
Kupiłem, obejrzałem i zdecydowałem, że istnieje pewien poziom tandety poniżej którego nie zejdę
Z tego powodu skrzydła poszły do kosza, reszta (kadłub + stateczniki) została ale w postaci podstawowej czyli sama konstrukcja, bez 'okleiny' czy jak to tam nazwać. Usunąłem folię (zeszła zastanawiająco łatwo), poprawiłem klejenia żywicą, tam gdzie się dało zwiększyłem ażurowanie. Kadłub trochę zmienię, będzie mieć otwartą kabinę oraz dorobię owiewkę 'pilota' by osiągnąć styl samolotów z okresu międzywojennego. Silnik będzie zdecydowanie większy niż zalecany, czekam na paczkę, jak dojdzie to się pochwalę. Ale teraz czeka na nowe skrzydła. No właśnie, tu się zaczęło. Pomyślałem, że zrobię model z chowanym podwoziem i klapami. Chciałem również spróbować projektowania w komputerze więc kupiłem software 'DevWing 2' - i muszę powiedzieć, że było warto. Po wycięciu laserem wszystko pasuje idealnie, raczej nie byłbym w stanie osiągnąć takiej dokładności wycinając części ręcznie nie wspominając, że pewnie zabrakło by mi cierpliwości. Skrzydło teraz wygląda jak niżej. Wszystko jest klejone żywicą. Myślę, że potrzebuję ok. 2 tygodni by je dokończyć tj. doprowadzić do stanu gotowego do oklejenia.
Skrzydło ma ok. 1700 rozpiętości, profil to S8036 przy kadłubie, na końcu S8037, zwichrzenie 1 stopień, na razie nie ważyłem ale lekko nie będzie.
Jeśli pojawią się istotne postępy to wstawię nowe zdjęcia.
Pozdrawiam wszystkich i czekam na wiosnę
Pochwal sie juz dzisiaj
-
Dziekuje bardzo ! Wasze mile slowa dodaja mi otuchy .
-
A wiem mieszczą się na początku Rumi na wjeżdzie od hutniczej znam ale nie robię tam zakupów
OK ; moi dobrzy znajomi ( i "starzy" i ich synowie ) .
-
Nie siedzisz w "drogach" ?
Duza hurtownia wszelakich rur ( rowniez takich pod drogi ) z Rumii.
-
Wow , Do 335 ! Jeden z moich ulubionych "Niemcow"
Znasz chlopakow z MAT-BUDu ?
-
odbuduje i będzie wiecej gum ;]
Wiecej gum , zawsze bezpieczniej
- 2
-
Co bedzie pod maska ? Nie chce mi sie czytac wszystkiego od poczatku .....
-
Ha ha wojtek przeciez wiesz ze ja nigdy nie waze modeli , powiem tak kupilem 10 mb o szer 0,6m i to wszystko wazylo 2500gr ile moze wazyc jeden decymetr ? . Tak wszytko bede matowal jeszcze przed malowaniem podkladem a przyklejam tona klej w aerozolu firmy Tesa cos na bazie butaprenu lub podobny do kleju tapicerskiego ale tego w spreyu . Nakladam go na blache i na skrzydlo , po 5-10 minutach naklejam i nie do zerwania .
Gdzie kupiles folie ?
-
Folia "śniadaniowa" (ta sprzedawana w rolkach, w sklepach spożywczych) chyba jest wygodniejsza. Nie będzie się tak przesuwać, jak koszulki.
Wg mnie najlepszu jest celofan ( taki jak w kwiaciarniech ) . Mozna kupic w 50 m rolce ( sa rozne szerokosci )
Dla miłośników patyczaków ostatnio wygrzebany z neta, całkiem spory:
cernoch.pdf (autor: Pavel Dvorak)
Źródło: AEROFRED
Jurek ; toz to GIGANT , ponad metr rozpietosci !!!
-
Druga koncowka wklejona , laczenia pierwszej z centroplatem wstepnie poszpachlowane. Gondole oklejone z bokow ( jednak wymyslilem to inaczej ) . Niestety nie mialem czasu na fotki , bo za godz. wraca rodzina z nart i musze ogarnac caly dom , bo lekki "sajgon" sie zrobil
-
Podlaczymy - zobaczymy . Szkoda ze moja dotarta ENYA 80 przeznaczona jest do TEGO : http://rc.kyosho.com/en/10077.html
Nie chce wystawiac tej rury wzdluz kadluba . Moze zbuduje Ugly Stika i w nim pociagne pod kadlubem. Brzydszy od tego juz nie bedzie , a nawet moze troche zyskac ! Kurcze ; widze , ze na tym forum tylko ja buduje wszystkie wersje BRZYDALI .......
-
Ładniejszy od mustanga, może ktoś się skusi, ja bym mu podniósł grzbiet za kabina, by zyskał na sylwetce bocznej. I odchudził buty bo zbyt masywne.
Mam relacje z jego budowy . On chyba sprzedaje KITy ( ten ze zdjecia ) .
-
Dzisiaj oszlifowalem szpachlowania na koncowkach , wycialem laczniki sklejkowe i skleilem centroplat z prawa koncowka. Okleilem tez gondole ( na razie tylko od dolu , bo gora ( co wiaze sie z bokami ) bedzie robiona ( oklejana ) po wklejeniu gondol w centroplat. Tak to wymyslilem , gdyz po wklejeniu gondol bede musial uzupelnic ich koncowki balsa 3 mm i podszlifowac na okraglo. Wycialem i okleilem rowniez klapki rewizyjne gondol. Jutro mam nadzieje skleic druga koncowke z centroplatem. Pozostana tam pewnie jakies miejsca do poszpachlowania i drobne szlify ,ale to wyjdzie po sklejeniu ....
-
To wiem , ale moze zachodza jakies INNE zjawiska
-
Tak tez myslalem ......
-
Hallo ekipa, tak sobie patrzę na ten temat i widzę zadziwiające podobieństwo do szlifierki Proxxona, tej:
https://robo-kop.com.pl/s/1-29580-0-PROXXON-TG125E-27060-szlifierka-tarczowa-.html
Tylko cena tej z Lidla lepsza :-))
Niezla cena za PROXXONA nasi dowalili !!! Tutaj cena z Niemiec :
-
Dzisiaj doszedl do mnie zakupiony na jakiejs aukcji w Szwajcarii wydech do silnika ENYA 80 4C.
Jest to rura flex z gwintem w glowice i KAWAL wydechu z drugiej strony. Czy ten gigantyczny tlumik , przypominajacy rure rezonansowa oprocz tlumienia halasu spelnia jeszcze jakas role ( mysle oczywiscie o jakims tam malym wzroscie mocy ) ?
Oto fotki ( wkrecony na chwile do ENYA 53 4C , gdyz osiemdziesiatka lezy w modelarni ) :
-
W swoich modelach ME110, Bonko' Cri Cri sterowanie silnikami mam jednym serwem.Silniki zgrywasz na ziemi pliwem a nie serwem.Patryk z tym miksowaniem silników z kierunkiem to piszesz bzdury.
Paliwem jak paliwem , ale jakies tam wstepne ustawienie raczej trzeba zrobic ?
-
Mysle , ze jest juz za pozno........ Wszystko ( przed oklejeniem balasa) bylo planowane na jedno serwo i OK, jest to wykonalne , ale chyba odpuszcze. Dobrze , ze o tym piszecie , bo moj docelowy projekt dwusilnikowca ( Skyrocket ) z racji tego , ze plany sa stare jak sam samolot , ma tez jedno serwo , a tam da sie bez problemu zrobic dwa .
-
Kolego Jurku, podziwiam takich ludzi, którzy tworzą piękne rzeczy w małym kąciku i nie narzekają. Moja graciarnia, to dość duże pomieszczenie, w którym spokojnie i czterech by mogłoby solidne modele budować, a mi i tak brakuje miejsca... Zdjęć na razie nie pokażę bo bałagan straszny mam i się wstydzę . Ale kto u mnie był to wie.
Kol. Patryku ostatnio szlifierki były widziane Radomsku... W sumie to niedaleko od Gdańska. Jak się pośpieszysz to kupisz...
A.C.
Andrzej ; Jurek jest elektronikiem. Gdyby on mial syf dookola ( jak Ty i ja ) , to niewiele by polutowal. My w tym naszym syfie zawsze jakas listewke i klej znajdziemy i dlatego cos tam pomimo wszystko tworzymy ( lepiej lub gorzej )
Takie majstry jak Jurek , to ludzie w 100 % UPORZADKOWANI
-
Ja już dawno chciałem rzucić, jak wchodzę na dłubaniny innych użytkowników forum
Widze , ze kazdy ma swojego "depresanta"
-
Ciebie Krzysiek chyba najbardziej nie lubie na tym forum .........
Co wejde na Twoje dlubania , to chce rzucac modelarstwo
Piekna robota ( jak zwykle ) !
Wydech czterosuw
w Tłumiki - układy wydechowe
Opublikowano
Znam