jarek996

Wszelkie opcje ; dzem , czekolada .......  Czego dusza zapragnie. Grzech nie sprobowac ( no i sprobowac tez grzech ).

Dla mnie sprawa jest prosta. Klient jest niezadowolony, odsyła produkt i dostaje zwrot pieniędzy bez gadania. Tak powinien się zachować sprzedawca, który jest honorowy. I nie ważne czy opis, zdjęcie były dokładne czy nie. Ważne, że kupujący po dokładnym obejrzeniu jest niezadowolony i chce zwrócić przedmiot. 

 

Sam mam na koncie setki sprzedanych używanych przedmiotów.  Zdarzyło mi się, że coś uległo uszkodzeniu w przesyłce albo kupujący zauważył jakąś drobną wadę, która mi umknęła. Pierwsze co robię w takiej sytuacji to właśnie proponuję zwrot przedmiotu i pieniędzy za niego razem z kosztami przesyłki. Nigdy jednak nikt niczego nie chciał zwrócić i tylko w jednym przypadku uszkodzenia urządzenia w przesyłce kupujący chciał rekompensatę finansową na naprawę. Zaproponował kwotę na którą przystałem i sprawa została rozwiązaną w parę chwil z obustronnym zadowoleniem.

 

A wracając do tego przypadku i tłumaczenia sprzedającego, że nie ma 300 zł na zwrot. Zabawnie to brzmi jak facet w średnim wieku twierdzi, że nie ma 3 stówek na zwrot. A to wszystko jeszcze po tym jak wcześniej mówił, że ma kasę na modelarstwo, ale brakuje mu czasu.

Wszystko pieknie ( tak jak byc powinno ) , ale niestety dwie strony MUSZA chciec sie dogadac ......

Jestem za tym , aby tlusty czwartek byl CODZIENNIE 

 

 

No to mamy TUSTY CZWARTEK wszystkim szacownym kolegą smacznego pączka !!!!!!

Ja też mam tłuściutki czwarteczek byłem w końcu na zakupach w Wrocławiu, dobrze przed nikim nie muszę się tłumaczyć  z wydatków.

Co do chinszczyzny to ja w zasadzie uprzedzeń nie mam bo cóż takiego może się stać  najwyżej walnę w glebę i szlak trafi odbiornik a mam jak by nie paczyć gwarancję   oczywiście jak model przeżyje naukę pilotażu??????????????

i tu własnie jest jej wyższość nad markową cena 

pamiętam jak u nas bito się o sony czy panasonik a ja woziłem do angoli nasze kasprzaki 

.

A by nie rozbić rwd z winy aparatury kupiłem pionierka który przetestuje to radio

Pytanie o książkę już nieaktualne już mam  dziś własnie przyszła pocztą 

 

 Ja tez mialem tlusty czwartek . Kolezanka przyniosla paczki i sobie pojedlismy oblizujac sie ze smakiem .......

https://www.mojehobby.pl/products/Maskol.html

Nawet zapach ciagle pamietam     Ostatnio grzebalem w starych szafach i odkrylem resztki moich zbiorow 1:48 . Prawie uronilem lezke.

Malowania po MASKOLU ( nie moje ) : http://www.hyperscale.com/2011/features/a6m2nrufe48rs_1.htm

Ma takie jakie pomalujesz ...........

W modelarstwie plastikowym ( 1:48 ) modele sa 12 razy mniejsze niz wasze w skali 1:4 i sie udawalo cuda robic.

Jest tez przeciez specjalna "guma" w malych sloiczkach . Uzywalem tego ( dawno temu ) w moich modelach plasikowych 1:48 . To byl wlasnie glowny problem "Japonczykow" , bo im farba platami odlazila .......

Tak wiem, że silnik odpala gorzej zimą. Jednak liczyłem że mi się uda .

 

Jakich fotek dać więcej? Myślałem, że jest dużo . Chodzi o wnętrze czy jakieś konkretne elementy? W zdjęciach z budowy widać co i jak w środku .

Można sporo powiększyć jak się "wejdzie" w zdjęcia na flickra .

 

Wysłane z mojego LG-H815 przy użyciu Tapatalka

OK ; nie zauwazylem jakos linku 

W zimie silniki odpalaja troszke bardziej opornie. Paliwo nie odparowuje tak szybko jak w wyzszych letnio - wiosennych temperaturach i pewnie dlatego te problemy dzisiaj .....

Daj wiecej fotek , bo niewiele widac . 

W slkali 1:2 to prawie kazdy kowal potrafi cos odtworzyc , ale 1:200 to juz niekoniecznie .....

Super !           Spie u kumpla na Dabrowie , wiec rzut beretem ........

Jaki jest adres "lotniska " w Chwarznie ?   Moze bede w przyszly weekend w Trojmiescie , to bym podjechal pokibicowac ....

Nie polatam z Wami , bo przylatuje samolotem ( ale prawdziwym) tylko ze szczoteczka do zebow 

Grzebałem w komputerze szukając pewnych dokumentów i nadziałem się na pewne projekty które mi się już nie przydadzą. Może ktoś cos z tego zrobi. Mniejszy model latał, boczki trzeba by zmienić na balsowe. Większy, rokujący,prawie  gotowy do pokrycia leży gdzieś w garażu i sam nie wiem kiedy do niego wrócę.

W załącznikach pliki Ultimate ,narysowanych przed kilkoma laty. Formatki pod sklejkę 2,6mm ( tyle miała wtedy 3mm sklejka dostępna w handlu)

Tu projekt większego i zdjęcia mniejszego Ulta http://forum.aerodesignworks.eu/viewtopic.php?f=4&t=202&start=30

 

http://forum.aerodesignworks.eu/viewtopic.php?f=4&t=202&start=10

W razie potrzeby jakieś tam zdjęcia z montażu czy rysunki posiadam.

Co to za koncoweczka mocy na podlodze   ???

Przepraszam, nie znalazłem informacji o rozpiętości, na oko, to on nie jest wcale taki micro.

Mój Karaś miał rozpiętość 59cm i ważył 140 gram. Latał, ale chciałbym, żeby latał nieco wolniej.

Nie wiem czego oczekujesz po tym modelu, ale robienie małego modelu jest znacznie trudniejsze niż większego.

 To jest chyba oczywiste 

Dzisiaj tylko 2 godzinki . Wkleilem dalszy kawalek sklejki do "domku" serwa od silnikow , oraz wyprowadzilem rurki bowdena ktore ida z w/w serwa do gondol , wycialem szczelinki po 10 cm z kazdej strony ( w najgrubszym miejscu w profilu ) na sklejke 2 mm ( beda to laczniki ) ktore polacza centroplat z "uszami" , no i nie wytrzymalem i okleilem dol plata :-) Kleilem na poliuretan . Zobaczymy co wyjdzie . Docisnalem dwoma paczkami plytek i 2 workami czegos-tam  ( bedzie razem z 70 kG ).  Przod musialem podeprzec linialem , gdyz na samym przodzie bylo troszke wiecej wypalone ( na szczescie nie w skrzydle ) i balsa troszeczke odchodzila . 

Tam gdzie widac wyciety styropian bedze wchodzila gondola silnika i wlasnie widac rurke bowdena. Bedzie ona dalej wklejona i ustabilizowana w gondol i dalej przez wrege silnikowa do gaznika ( bowden polutuje z drutem , a regulacja bedzie przy serwie ) 

Centroplat z "uszami" postanowilem polaczyc TYLKO lacznikiem ( po 10 cm w centroplacie i uchu ) , solidnie skleic i nie laminowac na laczeniu . Mysle , ze jak sie postaram przy klejeniu ( pelne wypelnienie , dobry docisk  + lacznik wklejony na zywice ) nie powinno sie nic dziac .

P.S no i scialem jeszcze koncowki plata ( o polowe wzniosu ) po to , aby sie centroplat z uchem perfekcyjnie "zszedl" . Uszy tez podetne o polowe wzniosu i powinny sie trafic calymi powierzchniami.

Wlasnie caly czas mysle o laczniku , jako alternatywie dla laminowania . W koncu bede musial podjac jakas decyzje 

no niestety na wierzchu. uszy i centropłat oklejasz oddzielnie a potem łączysz w całość i wzmacniasz połączenie cienkim paskiem tkaniny, myślę że starczy 1 - 1,5 centymetra zakładu na stronę.

Wolabym jakos ( nie myslalem jeszcze jak  ) powalczyc i okleic SKLEJONE na gotowca skrzydlo z uszami , ale z tkanina POD balsa. Nie wiem tylko czy to ma sens i czy cos wzmocni ( TZN tkanina pod balsa ) . Myslalem wstawic nawet jakies wzmocnienia ( za dwa na strone ) ze sklejki ktore wchodzilyby ok 10 cm w centroplat i 10 cm w uszy . 

przy  tej rozpiętości  grubości profilu daj sobie spokój ze wzmocnieniami, tym bardziej że robisz natarcie i spływ z balsy, a połączenie uszu z centropłatem przelaminuj cienkim paskiem tkaniny.

Pod balsa ? 

 Dzisiaj wycialem plat ( w sumie to CENTROPLAT ) . Nie jest idealny , ale tez nie musi byc . Ni oklejam papierem , tylko raczej balsa .

Cialem sam , pierwszy raz w zyciu wiec efekt mysle jest OK . Ponizej moja ramka .

 To ze sa jakies tam slady po drucie nie ma znaczenia , bo wypelni to i tak klej pod pokryciem .

Zaczalem ciac otwory na serwa ( na  centroplacie jest serwo gazu i serwo lotkek ). Musze jeszcze wydrazyc kanaly na bowdeny od serwa silnika , ktore ida do gondol . 

Dzisiaj wycialem plat ( w sumie to CENTROPLAT ) . Nie jest idealny , ale tez nie musi byc . Ni oklejam papierem , tylko raczej balsa .

Cialem sam , pierwszy raz w zyciu wiec efekt mysle jest OK . Ponizej moja ramka .

a jaką rozpiętość mają te skrzydła ? jak chcesz mieć pancerne, to sam fornir lub balsa a na to cieniutka tkanina max 50g.

Centroplat ma 110 cm , a uszy ze wzniosem po 28 cm kazde , Mysle ( tak jak w planach ) polozyc jakas tkanine na laczenie centroplata z uszami ( po kazdej ze stron ) . Chcialbym zrobic to POD balsa , aby moc lepiej wykonczyc plat . Chyba nie bedzie to bledem ? Czy jednak tkanine na balse ( nie da sie tego ladnie ofoliowac niestety :-( ) 

Buduje wg planow , a tam NIC nie ma w centroplacie ..........

Krawedz natarcia i splywu jest przewidziana z balsy . Wg planow centroplat jest sklejony z "uszami" i na ok 10 cm ( na centroplacie i uszach , czyli razem 20 ) jest polozona cienka tkanina . Mate chcialbym POD balsa ( lub fornirem ) , bo bedzie mozna ladniej

( i latwiej ) wykonczyc pow. plata. Mysle jeszcze wzmocnic to jakims "wtopionym" na zywice kawalkiem sklejki .

Z SOUDALEM pod fornir to czytalem ,ze jest troche walki. Mam inne kleje na oku . Prostsze nakladanie , dociskanie ITP. Zadnego puchniecia, a trzyma tak samo .

Ten : https://www.paintpro.se/lim-fog-kitt-och-spackel/kontaktlim-3m-scotch-weld-30

Lub ten : https://shop.svenssonsbeslag.se/product/Kontaktlim-3880-1-ltr-Casco-1140

Trzeba probowac nowosci ..........

Wlasnie przed chwila watek o tym czytalem . Jest to tez jakas opcja.

Gdyby nie to że drzwi nie stej strony to ok .

Angielska wersja 

Tak sie teraz zastanawiam , czy aby wzmocnic to skrzydlo , nie polozyc PRZED balsa maty 25G/m2 i na to balse .......

W tym modelu ciezar raczej ma srednie znaczenie ( mam na mysli , ze to zaden szybowiec ).

Mozna tez  "odlzyc" skrzydlo wycinajac cos ze srodka profilu . Nie wiem czy jest sens , dlatego pytam .

Drut 0,5 

Dzisiaj odpalilem ramke do styropianu i nawet wycialem kawalek skrzydla na probe ! Bylem sam i udalo sie pociagnac rowno , ale we dwojke bedzie duzo latwiej.

Do napedzania ramki zamowilem w koncu cos takiego ( fotka nizej ) . Ma wszystkie regulacje w "sobie" , pokazuje ile czego pobiera i oddaje , wiec dla elektrycznego idioty jakim jestem wspaniala zabawka ! Polutowalem dwa "banany" do kabla 1,5 mm i wszystko pieknie zagralo ( ramka ) .

 Zdjec nie mam zadnych , bo spieszylem sie strasznie ( corka czekala i wydzwaniala KIEDY w koncu po nia przyjade ).

Skrzydlo w UGLYm ( prosty odcinek ) ma 110 cm , ale na szczescie moja ramka jest regulowana i bede mogl taka dlugosc wyciac ! Do tego dochodza uszy ( po ok 30 cm kazde ) . Rozpietosc calego skrzydla chyba ok 168 cm . Styropian mam szwedzki w formatach 240 x 120 cm ( grubosc 10cm ) , wiec moge walic skrzydla do prawdziwych samolotow  .

Mam nadzieje wyciac to do weekendu i wtedy przesle troche fotek .