jarek996

Chodzilo mi bardziej o budowanie modeli w duzym pokoju .....

Tutaj bym polemizowal. Lyknalem troszke literatury dotyczacej samolotow osi w WWII i pisano tam czesto , ze jednak odlazila.

Ale wy macie wyrozumiale zony ! Ja jak do domu aparature wnosze , to juz krzywo na mnie patrza

Fajny artykul ... No i ten Wankel Gorskiego

Jak masz jakies ( plany ) , to podeslij na PRIVa. Tyle ze Bölkow to "prawdziwy" samolot . NIPPER przy nim taki malutki i ciasniutki No nie ; skrzydlo ze styro , to KILKA godzin roboty z oklejeniem ! 1. wyciecie ca 1/2 min 2. wzmocnienia ca 1 h 3. oklejenie balsa ( 2 strony ) ca 2 h 4. oklejenie folia ca 1/2 min Nie licze czasu schniecia , tylko gola robocizne . Planuje zrobic skrzydlo dzielone ( transport ) wiec chyba latwiej jednak styro .... Mam dostep do plyt styro 10 cm grubych o formacie 120 x 60 ( a nawet 240 x 120 , ale z takiej to trudno cos wyciac ) . Rozpietosc ma byc 240 cm , ale kadlub ma 15-16 cm ( mierzone na monitorze ) , wiec okolo 112,5 cm na strone .

Niechcacy stalem sie posiadaczem silnika OS FT 300 Super Gemini. Poniewaz szkoda wielka , aby taki silnik TYLKO lezal zaoliwiony w jakims woreczku i kartonie , postanowilem cos SZYBKO do niego zaplanowac. Chcialem bardzo , aby przy szukaniu modelu do silnika znalezc cos jak w oryginale z plaskim boxerem , ale nie zadne Cuby , Citabrie ITP ktorych na niebie zatrzesienie. No i jeden warunek ; Model ma byc PROSTY w budowie ! Po kilku godzinach poszukiwan w necie znalazlem to czego szukalem : TIPSY NIPPER ! Samolocik ( i jego model ) prosty jak budowa przyslowiowego cepa , wspaniale wlasnosci lotne z mozliwoscia akrobacji . Znalazlem plany , ale nie sa one oczywiscie pod moj silnik. Znalazlem rowniez kilka filmow na Youtube i probuje cos tam wymyslec ze skala . Oryginal ma 600 cm rozpietosci , model w skali 1:2 ( jeden z Youtuba ) napedzany jest Valachem 170 cm3. Nastepny w skali 1:3 ma silnik 1,55 ( LASER ) i facet pisze , ze ma spory nadmiar mocy ( wystarczylby 1,20 ) . Plany ktore zalaczam ponizej daja w oryginale model o rozpietosci 54 cale ( ok 137,16 cm ) . Tak sobie pomyslalem ( bez zadnych teoretycznych przemyslen ) powiekszyc je do 175% oryginalu i dostaje wtedy model o rozpietosci 240 cm , czyli ( zupelnie niechcacy ) w skali 1:2,5 . Pytanie tylko , czy to sie kupy trzyma ? Silnik wazy ok 1850 G , moc niby 4 PS . Przyblizona pow. plata ( w wersji 175% oryginalu - 240 cm rozpietosci ) = 96 dm2. Ponizej plan ( oryginal ) . Zapraszam do POMOCY ! P.S. Co fajne w tych planach , to skrzydlo styro ( odlzone wewnetrznie ) , a akurat zaczalem bawic sie w wycinanie :-) https://www.google.se/search?q=tipsy+nipper&source=lnms&tbm=isch&sa=X&ved=0ahUKEwjL0cG1_ZbaAhXBDOwKHVMaBtQQ_AUICigB&biw=1280&bih=649 Tipsy Nipper.pdf

Taka odpowiedz mnie satysfakcjonuje. Ptaki czesto obserwuje , no i faktycznie lataja

Nie ciagnac dalej powyzszego "skretu" od tematu napisze tak : swiat nie jest TYLKO czarno-bialy , jak to sie niektorym wydaje . A Rosjanie to WSPANIALI ludzie (ludzi prosze nie mieszac z politykami ) . Znam wielu , bywalem tam i wiem ze oni nas Polakow AUTENTYCZNIE lubia i w pewien ( jakis swoj sposob ) nawet podziwiaja ......

A profil to jakis ma ?

Chyba juz nie ma .Sprawdzalem i anons NIEAKTUALNY .

Jeszcze niedawno byl kolo mnie w Kopenhadze . Nowy , ale prywatnie z anonsu za 3500 DKR ( 1750 PLN ) https://www.dba.dk/fjernstyret-fly-hangar-9/id-1040416840/

http://www.rckozmodrom.com/Volnemodely/brigadyr/brigadyr%20plan.jpg http://www.rckozmodrom.com/Volnemodely/brigadyr.htm https://www.modelmagazin.cz/obchod/planky/205-avia-l-60-brigadyr/

Bedzie chip w mozgu. Model poleci tak , jak sobie wyobrazisz . Po co jakies radia ?

Fakt ; CZEGO to ludzie nie wymysla .........

Tak z innej beczki. Na samochodowych silnikach da sie latac ( oczywiscie po jakichs przerobkach ) ?

No to teraz z tym skrzydlem masz SPITFIRE wersje wysokosciowa .........

Jak on MAJESTATYCZNIE lata ! To jest prawie jakies nierealne

Jestem milosnikiem czytania postow z ktorych NIC nie rozumiem . Nie , nie !!! To nie Twoja wina Marek ; to ja jestem DEBILEM elektroniczno- komputerowym .......

Ja tam pozbylem sie szybko tego ustrojstwa. Mialem co prawda silniki z pierwszej serii , a te nowsze maja juz "cos tam" poprawione i ponoc sa niezawodne. Na moje szczescie byl zamontowany w PULSE 60 i gdzie by mi nie zgasl , to zawsze do lotniska doszybowalem . PULSE 60 okazalo sie , to model ktory lata bez silnika

45 minut to moje WSZYSTKIE stosunki moze trwaly

Dla mnie to niestety to jak ogladanie filmu porno . Najpierw szeroko otwarte oczy i plytszy oddech , lekki pot na czole , ale jak juz te pierwsze chwilke mina , oswoimy sie troszke z sytuacja , czlowiek uswiadamia sobie , ze to wszystko jest jakies nierealne . Tak jak nie ma stosunkow po 45 minut ( bez przerwy ) i panie ktore tam graja nie maja ani jednej "czesci" prawdziwej , tak nie widzialem TAK latajacych samolotow w rzeczywistosci i dlatego JA traktuje to jako FAKE Wole "zwyczajnie" latajace modele .......... Ale tak dodalem wczesniej : to tylko MOJA opinia .

Zero kiedy poleci ?

Jeti zostalo do mnie wyslane ! Nie moge sie juz doczekac , aby "pomachac" tymi ponoc cudownymi drazkami ! Ktos nawet pisal , ze "machanie" wlasnym drazkiem, nie daje tyle przyjemnosci !

Moze taniej i bezpieczniej wiekszy model zbudowac ? Apropos oczu , to wczoraj ogladalem film o malpkach Kapucynkach i cementuja one przyjazn w stadzie , kladac sobie nawzajem pazurki ( a maja ostre ! ) w oku ( lub palec w usta uzbrojone w zeby-brzytwy ) i tak trzymaja kilka minut. Ma to potwierdzic , ze moga na siebie wzajemnie liczyc w TEJ i INNYCH sytuacjach i wzmacniaja przyjaznie w stadzie . Takich zachowan ( proby z ryzykiem w obrebie stada ) nie stwierdzono u ZADNYCH innych zwierzat ......

Wczoraj dotarla do mnie ENYA 46-4C . Nowa , z kompletem dodatkow i narzedzi. Rowniez wczoraj wygralem aukcje na nowa 60-4C ( od tego samego pana zreszta ) . Ma jeszcze nowa VT240 , ale cos pisal , ze chce ja na EBAY w USA wrzucic. Musze z nim POWAZNIE o cenie podyskutowac , moze zostanie w Szwecji :-)