Widze , ze imiennik idzie na calosc ! Nigdy smigiel osobiscie nie robilem , ale potwierdzam to co koledzy wyzej ( i rowniez Ty sam ) pisza. Jakies czopy , zaciecia , klej i aluminiowe "kolko" to zazwyczaj trzyma ....
Takich samorobek kilka w sieci mi mignelo.
Teraz mnie troche poniesie , ale moze wycinac jakies arkusze z ( wlasnie ; z czego ? ) i na przemian : dwulopatowe , pozniej dwulopatowe w poprzek , znow normalnie ( a kazda powstala szczelinke powytwypelniac tym samym materialem na zywice ). Pozniej obrobka poszczegolnych lopat , malowanie ( lakierowanie ) wywazenie . Konstrukcja "tego" wynalazku jest od poczatku CZTEROLOPATOWA . Oczywiscie na kazdym zewnetrznym "czterosmigle " ( od przodu i i tylu ) , dwie lopaty sa tylko uzupelnione( tak jak w srodku zreszta ) , ale w tych skrajnych przytpadkach NIE sa wklejone pomiedzy dwie warstwy . Mam nadzieje , ze kumasz o co mi chodzi
W sumie to zbudowalem "model" smigla i edytowalem. Jak to mowia jedno zdjecie mowi wieccej jak 1000 slow