jarek996

Ja juz NIE musze ryzykowac. To co chce, mam w ilosciach HURTOWYCH ? Czy bede mial szosta 80 (mam pewnie piec, czy moze nawet szesc, nawet nie wiem dokladnie ), to juz naprawde NIE ma dla mnie znaczenia. Czar radosci prysnal po trzeciej.

Tam gdzie ja duzo kupuje (w Niemczech) jest coraz wiecej klasycznych przekretow. Lewe konta na tej stronie, lewe na PayPalu ITP. Sama strona nawet ostrzega, zeby byc BARDZO ostroznym. Jasne, ze mozna trafic na okazje, ale czesto przy dziwnych cenach lampka sie jednak zapala. Bylo ostatnio kilka OS FT 160 i 300 za jakies smieszne kwoty. Zadalem jakies pytania i nawet dostalem odpowiedz. Pozniej anons zniknal (ktos , kupil, wycofali ? -tego od razu nie wiem) . Jesli sie mialo kontakt ze sporzedajacym( a jak pisze, zadaje jakies dziwne pytania) i bedzie walek, to dostajesz maila, zeby UWAZAVC, bo widzieli ze miales z nimi kontakt. Ostrzeglem juz z 5 razy o podejrzanych anonsach i wuiekszosc to byly walki. Swiat schgodzi na psy (choc akurat psy, to styworzenia na ktore mozna w 120% liczyc).

Jestes jednym z niewielu. Albo mam kiepskie, albo wiekszosc forumowiczow to "smutasy" ?

Wy pewnie tez macie walki. "Oddam nowa ENYE 80-4C za 15 dolcow" ?

Dlaczego pisac dziwnie? Udawac zagraniczny?

Poniewaz Pawel gasi teraz jakis pozar, wiec JA wrzuce fotki jego najswiezszego nabytku , zeby on mogl spokojnie dokonczyc robote .

Wybierasz sie gdzies? Lucjan ; jak bedziesz dwa dni w tygodniu podnosil ciezarki ze zdjecia, trzy dni robil modele, a dwa poswiecal rodzinie, to masz jeszcze 127 lat klejenia modeli, Zdazysz ze wszystkim ?

Mam nadzieje ! Jesli tak jest, to bede slal wszystko LIVE (no prawie, wieczorem moge robic sprawozdania dnia)!!!

Kilometrow regularnie przybywa, ale jest ciagla gonitwa. Pogoda w tym roku nie rozpieszcza (deszcze!), a jezdzic trzeba. W celu "nadgonienia", zakupilem wczoraj bilety na Cypr. Jest tam w granicach 18-24 stopni, raczej slonce i tylko lekki wietrzyk. Lece 2 marca na 4 dni (jezdne). Planuje, zeby przybylo okolo 500-600 km i wieeele m w pionie. Oczywiscie po powrocie bedzie relacja ze zdjeciami.

Co to bylo, bo nie otwiera ? Jesli to byla nowa ENYA 80 -4C za 135 EUR to byl to klasyczny walek. Takie ogloszenia zglaszam natychmiast, jako podejrzane (RAZACO niska cena ) Na probe kaze sobie przyslac dodatkowe zdjecie gaznika od tylu, zeby sprawdzic typ. Wtedy jest odpowiedz, ze silnik u kolegi, albo cos innego. Tak naprawde, to tego silnika NIE MA ? Na zagfranicznych stronachj tez coraz wiecej przekretow. Trzeba bycv czujnym,. Najczesciej wiadomo po kilku zdaniach, czy ma sie do czynienia z modelarzem, czy panem zlodziejem. Nie znaja terminologii i opisuja wszystko bardzo ogolnie, NIGDY nie wchodzac w szczegoly.

Jakis link ?

Nie lepiej kupic zwykly pakiet LiPo ???

Moglbys "rozpakowac" to pudelko ???

To samo chcialem napisac, ale byles szybszy ?

Fachowiec nr1: silnik samozoplonowy, jednocylindrowy lezacy na kalendarzu PRYZMAT.

Nad Radunia!!! ? Radunia jest WSPANIALA !!! Szczegolnie Jar Radunii.

To samo mialem dzisiaj na rowerze !!! P.S. w ktorym miejscu (DOKLADNIE) stoicie ???

Zaproponowalem wczoraj liste pytan na temat TESLI (moj przyjaciel sprzedaje ich setki rocznie i wie o co kaman w tym temacie), ale chyba zostalem skasowany (boimy sie prawdy ?). Mozna by wtedy rozwiac wiele watpliwosci i obalic dziesiatki mitow i legend na ich temat. Wiekszosc Youtuberow ktorzy zalaczaja plonaca TESLE i sie na jej temat wypowiadaja, nigdy jej na oczy nie widzialo, nie mowiac o eksploatacji tejze. Teraz ide na bezemisyjna eko-przejazdzke : 150 km rowerem. OK, wczoraj jadlem barszcz ukrainski, wiec po fasoli moga byc czasem jakies male emisje ?

Juz nie!!! Elektryk podjezdza takim cichaczem, ze nawet nie uslysza ? Jesli macie pytania odnosnie TESLI, to odpowiem na nie chetnie ( prosze liste ) w przyszlym tyg. Moj serdeczny przyjaciel Andreas Jönsson (poznalismy sie 20 lat temu, gdy budowalem mu pierwszy dom, teraz mieszka juz w trzecim ; wszystkie MOJE), sprzedaje setki TESLI rocznie , wiec cos o nich pewnie wie. Ciagnie je z roznych krajow i goni dalej. Jego firma to nie jakas firma krzak, bo sprzedaje auta (i to nie jakies ZWYKLE auta) od 20 lat. Sa to takie auta, ze wiekszosc z Was nie widziala ich na oczy, nie mowiac o jezdzeniu nimi (a ja wiekszoscia jezdzilem !). Dodam tylko, ze ZMUSZAL mnie do tego, gdyz mnie samochody srednio rajcuja. KOCHAM swojego ESPACE, a nie zadne Ferrari ? Pisze tu o Lambo, Ferrari, Maserati, Porsche roznych Bentleyachi masie innych cudeniek (rowniez wielu amerykanskich musclecars). Poniewaz z czegos trzeba zyc, to przeskoczyl na TESLE uzywki (choc perelki dalej sprzedaje). Schodza jak swieze bulki, (testuje wszystkie przed sprzedaza u Teslowcow) i z tego co mowi sa zadziwiajaco dobre. Pytalem kiedys nawet o "trzymanie" baterii (choc nie w szczegolach), i odpowiedzial, ze jest lepiej jak mialo byc!!! Oto strona salonu : autoperformance.se | Exclusive Cars Zrobcie liste pytan, a dowiecie sie PRAWDY (i to z pierwszej reki). Hampus, szef mechanikow w ich warsztacie to tez moj serdeczny kolega i wielki milosnik czeskich piw. Nie ma mozliwosci, zebym dostal "falszywe" informacje.

Nie mogl po drodze postarzyc ??? P.S. Niech to smiglo nie lezy na niemieckich gazetach, bo bedzie za chwile afera !!! Zostaniesz nazwany forumowym nazista . Musisz ZAWSZE pamietac, ze Niemcy strzelali do naszych dziadkow !!!

Ta VAGA, to jest meska odmiana VAGINY ???

Poza ramy ? MJS wylatuje (jak zwykle ?) w kosmos, ale to dalej jest modelarstwo rakietowe !!!

Lasery sa piekne w swojej prostocie. Nic nie wystaje, wszystko "szyte" z tego samego materialu. No i pieknie pracuja ( Bynek, pusc jakis filmik?)

Marcin, nie zaczynaj zdania tak brutalnie ! Przyszedlem do domu, otwieram , a tam od razu : PILOT DOSTAL W TWARZ ?

Moim (skromnym) zdaniem MA! Te wszystkie legendy odnosnie paliw, olejow, rycyny to dla mnie sa wlasnie LEGENDY. Moje silniki chodza na roznych paliwach z roznymi olejami i ........ CHODZA. Co innego historie zawodnicze, gdzie zyluje sie silniki do granic (albo czasem poza te granice) wytrzymalosci. W normalnym lataniu (czyli moim), ma to wszystko ZADNE znaczenie. Przy naszych malych resursach niewyzylowanych czterotaktow ma to naprawde ZADNE znaczenie. Wiem, wiem ; zaraz odezwie sie stado paliwowych purystow (tych co plucza silnik w metanolach po kazdym lataniu) i beda prawic paliwowe farmazony. Osobiscie NIE zatarlem jeszcze zadnego silnika (ani nawet nie uszkodzilem, nie liczac oczywiscie gleb), nie myje po lataniu i nigdy sie nie "spuszczam" myslac o paliwach, tylko leje co w garazu stoi. Czasem paliwo do czterosuwow dwusuwom (i odwrotnie) i tez sie nic nie chce zdazyc. Mieszaj smialo, odpalaj i startuj !!!