Skocz do zawartości

jarek996

Modelarz
  • Postów

    4 556
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    53

Odpowiedzi opublikowane przez jarek996

  1. poniewaz u nas ciagle 17-18 stopni i sloneczko, wiec wyrwalem sie dzisiaj na szosoweczke. Zrobilem 77 km, pierwsza polowa ze sztormowym wiatrem, a do domu pod sztormowy wiatr ?. Mimo to bylo fajnie i zyczylbym sobie, aby kazda jesien zaczynala sie w ten sposob. Ponizej kilka fotek. 

     

     

    IMG_1426[1].JPG

    IMG_1431[1].JPG

    IMG_1436[1].JPG

    IMG_1438[1].JPG

    IMG_1429[1].JPG

    IMG_1432[2].JPG

  2. 7 godzin temu, Viper napisał:

    Może i nie mam, ale sam pisałeś, że się wepnę, parę razy wywalę i przyzwyczaję. A jakoś nie zamierzam ryzykować połamania łapek, na razie jeździ mi się fajnie, więc po co kombinować?

     

    Tego nie pisalem. Pisalem, zebys pierwsze 5 wpiec zrobil sobie na trawce, aby sie nauczyc (przy predkosci 10 km/h) . Pozniej to siedzi w mozgu do konca zycia i NIGDY sie nie zapomina, a pomaga wrecz uratowac wiele sytuacji (choc moze laikom wydaje sie to niemozliwe). Na 100% nie jest wskazany (pierwszy dzien) na asfalcie. Kto sie stresuje, moze zapomniec. Lepiej na miekkich podlozach, ale mowie Ci : PO PIERWSZYCH != RAZACH juz masz to zaprogramowane !!!

    Jesli jednaksie zdecydyjesz , zakup Crankbrothers Eggbeater. Ja przynajmniej sie WSPANIALE w nich czuje , nie zapychaja sie syfem i masz 4 pozycje do wpiecia (a nie dwie , jak w pozostalych)

     

    "Na razie jezdzi mi sie fajnie"

    Pewnie Twoj pierwszy raz,  byl "po bozemu" i tez twierdziles, ze "na razie jest mi fajnie".

    Jak zaczeliscie  pozniej "eksperymentowac", okazalo sie , ze jest jeszcze lepiej ?

     

      Ech Ty uparciuchu. Bronisz sie przed pedalami i pieluszka jak gdybym chcial Twojego nieszczescia. Kazda z tych rzeczy wprowadza Cie na WYZSZY poziom. Uwierz i sie nie upieraj ?

    Zacznij od pedalow , a pieluszke przelozymy na 2023.

    • Haha 1
  3. 10 godzin temu, Viper napisał:

    Po głębszym namyśle postanowiłem nie próbować z wpinaniem. Już potencjał gojenia nie ten co kiedyś, a ja pracuję łapami, więc jakbym się połamał to bym z torbami poszedł ;) 

    Trudno, rozwijam wytrzymałość i stopniowo prędkość, ale na zwykłych pedałkach, wolę odrobinę wolniej/słabiej, ale ze sprawnymi łapkami.

     

     

    Hahahahahah ! CO ZA TEORIE !

    Marcin, widac ze nie masz zielonego pojecia, o czym w ogole piszesz ?

  4. U nas codziennie 17-18 stopni i wspaniale jesienne sloneczko. Wykorzystuje kazdy dzien i jezdze mniej lub wiecej. W poniedzialek udalo mi sie zrobic 75 ( na szosowce), a wczoraj prawie 40 na gravelu. Pojechalem w krotkich spodenkach i bylo OK ! Oto kilka zdjec. Bujnalem sie do mostu, a pozniej z 12 km brzegiem i odbice w strone domu. Wiekszosc zwirkami ( jak na zdjeciach), a ostatni kilometr asfaltem.

    fcec1130f0af556992ae001261e3d96ed8f23766_2_750x1000.jpeg

    fca1311c30cc38ce52545e01fb9256444046aa6e_2_750x1000.jpeg

    89f7857ef5990c227c32eedec1cacbccf83e7a86_2_750x1000.jpeg

    24a9903844758b2e48f569737571630c90096a18_2_750x1000.jpeg

    dd08d6fcddc43295df6efbb019cf32f9227c0acf_2_750x1000.jpeg

    39fc556682965be67afdb0a33a87b394f3237a6f_2_750x1000.jpeg

    7613fd26d1e00fd61bc29f35cf318d326f8eae5f_2_750x1000.jpeg

  5. W dniu 6.07.2022 o 10:49, Andrzej Klos napisał:

    Czy w te 11kg sa wliczone baterie i silnik?

     

    Ale baterie puste, czy naladowane ? ?

     

    Jak bedziesz chlodzil regulator ?

    Pisales , ze dziura po cylindrze "zaklajstrowana", a on ma dosyc szczelny dziob.

  6. W dniu 25.02.2022 o 19:11, young napisał:

    Generalnie foka to nie moje klimaty , ale dla innych parę zdjęć mojego zbioru

     

    Tez widze jestes NAZISTA ( wg naszego forumowego kolegi ) ?

     

    Zeby kolege RobRoya troszke uspokoic, pokaze kilka ksiazek NIEnazistowskich (choc moje zdobycze na temat techniki NIEMIECKIEJ bede nadal regularnie wrzucal)  ? 

     

    P.S: przestalem tez sluchac RAMMSTEIN ( choc oni to akurat chyba ci "dobrzy" Niemcy z DDR ) ?

     

     

    IMG_1335[1].JPG

     

    IMG_1337[1].JPG

    IMG_1338[1].JPG

    IMG_1339[1].JPG

    IMG_1340[1].JPG

    • Lubię to 2
  7. Tez mam ASSOSy , ale generalnie moja dupa dopasowuje sie prawie do wszystkiego. Mam tez MAAPa i PASSIONE, a klubowe stroje mamy BIORACERA. Dlugie spodnie ( jesieenne i zimowe ) mam z kolei PISSEI . U mnie pol szafy ciuchow kolarskich. Zajmuja tyle miejsca ile wszystkie moje ENYE . 

    Wczoraj zalozylem pierwszy raz ( od wiosny ) dlugie spodnie na jazde  ( oze nawet troszke za wczesnie). Pojechalem o godz 19 na 60 km ( pierwszy raz z lampkami) w teren mieszany ( gravelowo - asfaltowy ). Bylo 14 stopni, ale wial BARDZO cieply wiaterek. Wiecie jak to jest ; moze byc cieple 14 stopni i zimne 14 stopni ?

     

     

    8 godzin temu, sbogdan1 napisał:

    Jaro nie odpuści... nie no żartuje oczywiście :)

     

    Nie odpuszcze ! 

  8. 2 godziny temu, Viper napisał:

    Jeśli większość coś robi, to ja prawie na pewno zrobię cos innego, zwłaszcza, że absolutnie nie czuję potrzeby :) 

     

    Zacznij jezdzic tylem samochodem. Wiekszosc jezdzi przodem. Badz INDYWIDUALISTA !!!

     

    18 minut temu, jarek996 napisał:

    zwłaszcza, że absolutnie nie czuję potrzeby :) 


    To dlatego, ze jeszcze niewiele wiesz o PRAWDZIWEJ jezdzie ? Nie musisz sie upierac , zeby cokolwiek mi udowodnic, ale jazda w "pieluszce" naprawde jest PRZYJEMNIEJSZA i tutaj nawet nie ma o czym dyskutowac. ZADEN prawdziwy kolarz nie jezdzi BEZ , wiec t chyba jasno pokazuje, czy jest lepiej W , czy BEZ. . Nie chcesz sprobowac , Twoja sprawa, ale nie mow w takim razie ze NIE CZUJESZ potrzeby, bo nawet nie wiesz co z czym porownac.  Gdybys odbyl 5 jazd w terenie w "pieluszce", przeprosilbys za te herezje ktore tutaj prawisz i poczul potrzebe ? . To nie ma NIC wspolnego z byciem indywidualista , tylko dla mnie to jakis dziwny nieuzasadniony upor . Na tej zasadzie to mozna zupe jesc widelcem ?

    2 godziny temu, sbogdan1 napisał:

     

    Hihi nie lepiej rzucić na kopyta mate szkalną albo carbon, wzmocnione płaskownikami węglowymi, tudzież rowingiem + żywica
    Od razu można stać się areo,


    image.png.dad478558f9ddae173454173525c75ce.png

     


     

     

    To jest rodzaj pewnej estetyki kolarskiej. Brodacz chodzi z broda , a kolarz goli nogi ?

    Marcin jest indywidualista, wiec nie bedzie golil. Pal go licho. Nie moje nogi , nie moj problem, ale "pieluszke" chce mu wcisnac , bo NAPRAWDE poczuje roznice. Niech sie przejedzie po ciemku, zeby nikt nie widzial, tylko on uparty i tak napisze, ze nie ma zadnej roznicy ?

     

    Marcin ; moj szwagier ( ktory tez jest lekarzem) jezdzil wiele lat w pieluszce i w MAJTKACH !!! Ile razy mu tlumaczylem, ze to jest blad. Zajelo mu to kilka lat , az w koncu zdjal gacie i co ?

    I przyznal, ze starcil kilka lat wygodnego jezdzenia ?

     

  9. 19 minut temu, Viper napisał:

    nie nabawi się odleżyn

     

    W tym przypadkiu raczej "ODSIEDZIN" ?

    19 minut temu, Viper napisał:

    Oczywiście nie jeżdżę takich dystansów jak Jarek, ale nadal nie odczuwam żadnej potrzeby wspomagania siedzenia.

     

    Popiszemy o tym za 2 lata ( jak Ci sie do tego czasu rower nie znudzi ). Nie ma sie co wstydzic jazdy w "pieluszce" !

    Mysle , ze 85% powazniej jezdzacych tego uzywa , wiec cos musi byc na rzeczy.  Przyjdzie tez jeszcze czas , ze i nogi zaczniesz golic ?  

    • Lubię to 1
  10.  

    W dobrych sklepach za jakies drobne, mozna wypozyczyc siodla ( te drozsze) na kilka dni i potestowac. Czasem nawet najdrozsze kupione w pospiechu moze sie nie zgrac z dupa ?

    Ja po powaznej glebie na szosie rozwalilem siodelko ( jezdzilem na nim 7 lat ) . Okazalo sie , ze juz go nie produkuja, ale znalazlem takie ( nowe) gdzies w Grecji !!! Oczywiscie kupilem , bo balem sie wsiadac na jakies nowe ?

    Na MTB i gravelu jezdze na siodelkach  SDG Circuit. Kupilem kiedys tanio ( nowe ) i mi bardzo przypasowalo ! Po prostu mialem szczescie . 

     

    7 godzin temu, sbogdan1 napisał:

    A tak na marginesie ... dobrze że rowery nie są czterokołowe bo zakup i cenę ogumienia można było by porównać do zakupu opon samochodowych ;)  ;)  ;)

     

    Ja kupuje wiekszosc nowych , ale w cenie uzywek na niemieckich stronach. To jest KOPALNIA czesci we wspanialych cenach !!! 

    5 godzin temu, Granacik napisał:

    Co byście polecili za siodło aby to miejsce odciążyć?

     

    Sa specjalne siodla , dopasowane do roznych "odbytow" ,a nawet roznych kontuzji . Trzeba rozmawiac w DOBRYCH sklepach , ale nic nie zastapi jasdy probnej. Z siodelkami to ciezka sprawa, szczegolnie jak sie jeszcze NIE jezdzi w "pieluszce" ( ktora jednak bardzo chroni czesci " tylno - dolne").

     Jak nie jezdzis "polwyczynowo", nie zalezy Ci na wadze i chcesz po prostu NIE cierpiec, to jakies grubsze z wkladka zelowa.

    5 godzin temu, sbogdan1 napisał:

    Gdzie na swoim zrobienie stówki nie robi jakiegoś problemu.

     

    Wlasnie ! Jak juz sie dupa spasuje z siodlem, to mozna 300 km dziurami jechac i zero cierpien , a niedopasowane moze "pobic" czlowieka na 20 km asfaltu. Tak jak Jarek pisze ; NIE MA niestety uniwersalnej recepty.  

    Szwed z ktorym bylem teraz w Albanii dziwil sie , ze nie uzywam kremow do "pieluszki" i jezdze na sucho. On musi , bo ma natychmiast problemy z odsiedzinami ( a tez robi rocznie 15 000 km, wiec do siodla przyzwyczajony ) . Ja cale zycie na sucho, ale nie zaluje nigdy kupujac spodenki z wkladka ( nigdy nie zaluje tez na zadne buty , ani na lozka - spedza sie w nich w koncu ( butach i lozku ) 3/4 swojego zycia  ? 

     

    No i temat rzeka - KOLA !!!  Jak wiadomo, lzejsze kola lepiej przyspieszaja i hamuja. Im wszystko w kole ciezsze dalej od osi kola , tym gorzej. Czasem wystarczy zaiwestowac w lzejsze opny i duzo sie tym zalatwi. Karbonowe kola sa fajne, ale czesto waza prawie tyle ile dobre alu. Mialem wczesniej kola ( w szosie ) na szytki i wazyly one 1150 G ( EASTON EC90 SLX ). Byly niesamowite, ale zabawa z szytkami byla nie na moje nerwy ( a i tak kleilem na tasme, a nie na klej ) . Kupilem inne na zwykla opone z detka ( tez EASTON EC90 SL ) . Waza 1400 G , ale jednak odpadaja cale szytkowe problemy. W Gravelu mam holenderskie ( tam recznie robione )  karbonowe AVALONE 25 mm , firmy 9thWave (https://www.bikesuperior.com/en/9th-wave-avalon-25-carbon-disc-wielset.html?id=241066491&quantity=1#description ) . Znalazlem je w Niemczech za 600 EUR ( 3 x jezdzone !!! ). Sa naprawde przyjemne , szczegolnie w gorach ? 

    Felga wazy 345G , a cale chyba okolo 1350G .

     

  11. OK, masz TYLKO 38 mm ? 

    Na tych albanskich kamieniach chyba bym musial sie poddac. Ja mam 45 m (WTB Riddler light), a tam przydalyby sie jeszcze szersze !!! Bardzo lubie opony WTB, ale jezdze tez na Panaracerach. Wszystko zalezy od tego  GDZIE sie jezdzi i po CZYM. Po szwedzkich szutrach, to wole Panaracera, bo sa one gladziutkie jak kiepski asfalt. 

    Thundero 40mm kupil ostatnio moj kolega, bo mu w jego ORBEe nie wchodza zadne szerokie. Nawet nie wiem czy juz zalozyl, wiec Ci nic o nich nie powiem.

  12. W dniu 26.09.2022 o 20:01, sbogdan1 napisał:

    Nachylenie diametralnie większe nie wiem ile mogło być nie było siły spojrzeć na licznik, może 7 może 10 % a może więcej. mało kierownicy nie pogryzłem ;)

    w każdym bądź razie tylne koło zaczęło ślizgać, delikatne zygzakowanie zejście z roweru mogło skończyć się delikatnie mówiąc srogim wypier....niem się,

     

    Ja teraz w Albanii dostalem w dupe! Planuje swoje jazdy z MAPY.CZ, ale tak naprawde to rzadko patrze JAKIE sa nachylenia (bardziej patrze, jak sie poziomice na tych podjazdach "zageszczaja"). Trasy planowane na szybko, no i sie to troche zemscilo. Bylo podjazdy po kilka kilometrow tymi kamolami ze zdjec, a do tego bylo tam12-16% ?. Stajesz na pedaly - kolo sie slizga, siedzisz na dupie - nie ma jak krecic. No i tak jakos walczylem, aby to podjechac. Jazda zakosem, ale dlatego, zeby po najmniejszych kamieniach sie wspinac nie trafiajac w te najwieksze, ktore powodowaly utrate resztek predkosci. Musze przyznac, ze mimo iz nie jestem jakims piorkiem ( waze okolo 75 przy 181 cm) , to bardzo lubie te meczarnie pod gore. Traktuje to jako pokute ? 

    Najpiekniejsze we wjezdzaniu jest jednak to, ze przewaznie po wjezdzie nastapi zjazd, choc w przypadku Albanii wole czesto podjezdzac, bo zjezdzanie po tych kamieniach, kosztuje 3 x tyle zdrowia i wysilku ?

    Bogus, jakie masz opony na swoje okoloczne gorki ? 

  13. 21 godzin temu, sbogdan1 napisał:

    A że tak zapytam, co tam masz na blacie i kasecie w sensie ilościowym i wielkościowym.
    Ten mój musiałem nieco zmodyfikować tak z przodu i z tyłu bo było jak dla mnie za twardo na górki,
    a że lokalnym koniem nie jestem, więc musiałem sobie nieco zmiękczyć napęd.

    Z przodu mam 42 , a tyl 10-42 . Jezdze dosyc twardo i do tego prawie zawsze w siodle ( naprawde rzadko staje w pedalach) wiec mi to pasi. 

     

    Jeszcze kilka zdjec z wczoraj (nie wiem dlaczego wgraly sie w odwrotnej kolejnosci ) : 

    IMG_1284.JPG

    IMG_1294.JPG

    IMG_1292.JPG

    IMG_1286.JPG

    IMG_1282.JPG

    IMG_1281.JPG

    IMG_1279.JPG

    IMG_1275.JPG

    IMG_1278.JPG

    IMG_1271.JPG

    IMG_1267.JPG

    IMG_1263.JPG

    IMG_1262.JPG

    IMG_1261.JPG

    IMG_1252.JPG

    IMG_1247.JPG

    IMG_1246.JPG

    • Lubię to 3
  14. W dniu 26.09.2022 o 20:43, Viper napisał:

    Mam nadzieję, że Jarek nie ma nic przeciwko, że mu zaśmiecamy wątek ;) :) , ale fajnie że się dołączyłeś i pokazałeś ładne miejsca.

     

    No co Ty, swietnie, ze jest nas tutaj wiecej !!!  Nie bojcie sie, wychodzcie z szafy ?

    Zreszta to nie moj watek, choc moze ja jestem w nim najaktywniejszy?

    Teraz walcze w Albanii. Wczoraj ponad 3000 m w pionie po kamolach. Kocham ten kraj! 

    46CE87E9-DC60-48FC-8878-2AAA7683A3CC.jpeg

    0901A22D-5B3C-473B-A3BD-E9E69A933754.jpeg

    6BB023BB-85B6-4BBA-91EF-014D9BF8631B.jpeg

    FA2DFA25-D853-4F1F-8385-EAC00D4AE610.jpeg

    F128A4B6-D46F-4833-9776-21B232561D1A.jpeg

    05FEA5B0-7B0D-46F4-A621-8EC3BDA6C760.jpeg

    CE7D79A6-0CB7-482E-A66A-DB286E78E03D.jpeg

    4D1D722B-9A63-4D44-B93D-A7875EB9336A.jpeg

    D4B01A1F-82BD-4695-962B-23792AA20DBC.jpeg

    DEA50F76-F1E6-465B-A470-06BCE1A0D3EE.jpeg

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.