![](https://rchubiq.eu/images/banery/pfmrc/pfmrc_rchubiq.gif)
![](https://pfmrc.eu/output2.gif)
![](https://modele24.pl/pfmrc/baner.gif)
![](https://modele.sklep.pl/images/banery/PFM1.gif)
![](https://pfmrc.eu/kawa.png)
![](https://pfmrc.eu/uploads/set_resources_1/84c1e40ea0e759e3f1505eb1788ddf3c_pattern.png)
Ares
-
Postów
1 820 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
15
Odpowiedzi opublikowane przez Ares
-
-
Witam ,
Wiem ,że to na dzisiejsze czasy trochę przeżytek ale jako ,że posiadam w swoich zapasach prawie nowe serwa tzw. standard ( leżą już dobre 15 lat ) i wolny silnik o pojemności 7,5cm chodzi mi po głowie zakup takiego oto prostego modelu.
Cena w sumie nie najgorsza ale jestem ciekawy waszej opini o tym modelu.
Czy ktoś może posiada albo posiadał ten model i może napisać coś więcej szczególnie jeśli chodzi o jakość zestawu?
Przydałby mi się taki treningowy dolnopłat z podwoziem ale nie wiem czy warto bo zestawy potrafią być różnej jakości.
Wiele lat buduję swoje modele od podstaw i dlatego nie orientuję się jak to jest na rynku ARF.
Każda informacja na temat tego modelu będzie pomocna , pozdrawiam.
-
21 minut temu, Amadeusz_Modelarz napisał:
Świetnie.
Widzę, że puszka pusta więc zakładam że była testowana szczelność zbiornika.?
Powodzenia nad dalszymi pracami
He , He dokładnie , szczelność ważna rzecz.
Dzięki i pozdrawiam
-
Dawno nic nie pisałem bo pogoda była piękna więc zamiast robić model latałem innymi sprzętami.
Ale dziś wolne popołudnie to przysiadłem na chwilę.
Zamocowałem regulator napięcia pod zbiornikiem paliwa , zbiornik i wężyki też założyłem no i zamocowałem serwo gazu przy okazji ustawiając przepustnicę.
Model jest sterowany prostym nadajnikiem Sanwa SD 5G także ustawiłem wszystko tak aby mechanicznie droga serwa pasowała .
chwilę to trwało .
Akumulator pójdzie z lewej strony kadłuba a odbiornik z prawej. W małym modelu jest bardzo ciasno i trzeba się nieźle namęczyć aby wszystko sensownie ułożyć i zamocować. A nie lubię prowizorek bo szczególnie w modelu spalinowym gdzie występują drgania można przez niedbalstwo doprowadzić do kraksy.
Z tego względu zdecydowałem się zrezygnować z tradycyjnego wyłącznika ( podobno są zawodne szczególnie te tanie do mniejszych modeli) i zastosowałem zworkę zlutowaną z dwóch małych goldów .
Teraz muszę to wszystko jakoś wcisnąć do kadłuba i zabieram się za kółko ogonowe.
-
1
-
-
1 godzinę temu, endriuRC napisał:
No jak smigla się będą kręcić w tym samym kierunku to musi być wykłon
Nie mam doświadczenia z wielosilnikami ale kilka osób na forum pisało że na Y kanlu latają i model idzie prosto.
Oczywistą sprawą jest zastosowanie takich samych silników i regulatorów.
No zobaczymy nasazie mam płaty zrobione a oblot planije na wiosne za rok.
-
Bardzo ładne resy?
-
14 minut temu, endriuRC napisał:
Kabel Y smigla przeciwbiezne ciągną tak samo model lata idealnie nie ucieka w żadną że stron. Model bardzo dobrze reaguje na ster kierunku. Poszedłem na żywioł sruuuu
No i super.U mnie śmigła będą się kręcić w tą samą stronę tak jest na planach w związku z tym jest zrobiony wykłon.
Skoro u Ciebie model lata prosto to może i u mnie nie będzie tak źle?
Mam nadzieje że bedzie ok a gdyby trzeba było zrobić śmigła przeciwbieżnie to też nie jest duzy problem.
Model buduję od podstaw i chyba też zrobię gaz na Y kablu.
-
Model lata prosto bez problemu?Tzn.sprawdzałeś obroty każdego motoru przed lotem czy poszedleś na żywioł i jest po prostu dobrze bez sprawdzania??
Pytam bo buduję model dwusilnikowy i mam obawy co do symetrii ciągu obu silników.
-
W dniu 7.04.2024 o 11:47, endriuRC napisał:
Model szczęśliwie oblatany chodzi za ręką... rewelacja ❤️
A jak masz podłączone regle? Y kablem pod jeden kanał cz każdy z osobna i potem zmiksowane razem?
Model piekny , gratuluję.
-
5 godzin temu, Francka napisał:
To nie jest ekran dotykowy ustawia się przyciskmi.
Aha , ok nie zauważyłem.
-
48 minut temu, Marek_Spy napisał:
To wszystko na jedno kopyto czyli rozwiązania rodem z i-max, sądzę że lepiej kupić coś droższego
Wysłane z mojego CPH2021 przy użyciu Tapatalka
Tak podejrzewałem ,że to jest tylko różnica w naklejce ale lata temu kupiłem taką ładowarkę i służy mi do dziś.
Jak już wspominałem moje potrzeby są skromne: ładuję tylko pakiety 3S max. do 3A i tyle. Ciekawi mnie trwałość tych tanich ładowarek bo kiedyś to było kiedyś inna jakość a teraz to wiadomo......
26 minut temu, Francka napisał:Ładowarkamini nano jest super na lotnisko , można ładować z wiekszego pakietu lub zasilacza 12 v do 30 v
https://rcforever.pl/product-pol-5462-Ladowarka-iSDT-Q6-nano-200W.html
Fajna tylko ten ekran dotykowy do mnie nie przemawia.
-
Cześć , planuję zakup taniej , prostej ładowarki do użytku na lotnisku.
Co sądzicie o ładowarkach tej marki , bo pakiety Lipol mają tragiczne i nie wiem czy warto iść w tą markę.
Coś takiego np.
https://modelarski.com/produkt/ladowarka-redox-alpha-v2-combo-z-zasilaczem-230v/
A może warto kupić Taką :
https://modelarski.com/produkt/skyrc-imax-b6-mini-oryginalna-ladowarka-skyrc-zasilacz-skyrc-15v-4a/
Miałem kiedyś taką ale podczas pierwszego ładowania uległa awarii i się zraziłem. Ale to było z 10 lat temu może teraz się poprawili?
Napiszcie co sądzicie i co polecacie.
Do moich zastosowań maksymalny prąd na poziomie 5 A wystarcza ( ładuję max. 3A) dlatego nie ma sensu abym inwestował niewiadomo ile kasy.
Pozdrawiam.
-
4 godziny temu, Amadeusz_Modelarz napisał:
Chodzi o to z kadłubami?
Tak , bardzo ładnie widac porównanie wielkości poszczególnych modeli na podstawie długości kadłuba.
-
1
-
-
Środkowe foto jest fajne?
-
- Ta odpowiedź cieszy się zainteresowaniem.
- Ta odpowiedź cieszy się zainteresowaniem.
Wiele czasu upłynęło od mojego ostatniego pobytu na gościnnym lotnisku w Lesznie.
W tym sezonie po raz pierwszy wybrałem się na loty wraz z moimi przyjaciółmi Radkiem i Amadeuszem.
Plan był taki aby wspólnie polatać oraz obejrzeć nowe sprzęty chopaków tzn. Yaka 54 2,7m oraz Wicherka 50 z silnikiem benzynowym 15cm.
Po latania zabrałem dwa modele : treningowy górnopłat Kos i mój niezawodny elektroszybowiec Virgo.
Wspaniała pogoda umożliwiła piękne loty. Amadeusz trenował pod zawody IMAC program Basic i zaprezentował nam piekne wiązanki a że były wykonywane tak dużym modelem robiły ogromne wrażenie. Widać potencjał pilota.
Mam nadzieję ,że Amadeusz wystartuje w zawodach ( o ile oczywiście czas i pogoda pozwolą) i będę mu mógł służyć w roli pomocnika na starcie.
Cieszy fakt ,że mamy zdolnego młodego pasjonatę akrobacji.
Radek z kolei latał skutecznie na termice Jantarem a potem Wicherkiem który z silnikiem spalinowym również super się prezentował. Radek pokazał nam ładne realistyczne lądowania na trzy punkty .
Po południu przyjechało jeszcze sporo innych kolegów: Marcin , Arek , Marian , Jacek , Piotr oraz Michał.
Marcin z Arkiem latali wspaniałymi makietami szybowców . Marcin swoją Dianą robił piękne kosiaki , natomiast Arek miał pecha i niestety uszkodził swój ładny model podczas startu. Ale szczęście w nieszczęściu bo da się wszystko naprawić.
Marian polatał Pilatusem PC-6: model ładny a ,że prowadzony reką doświadczonego pilota było na co popatrzeć , Jacek niestety miał defekt silnika i nie poleciał a Michał wykonał kilka ładnych lotów swoim nowym benzynowym akrobatem , Piotr zrobił 2 loty swoim Fun Cupem XL.
Ja ,w dzień korzystałem z termiki która ładnie zabierała także wykręciłem się parę razy na całkiem spora wysokość a pod wieczór wykonałem 5 lotów Kosem kręcąc podstawową akrobację i robiąc niskie przeloty nad pasem.
Ogólnie dzień byl bardzo udany , polataliśmy i pogadaliśmy co również jest bardzo miłym akcentem po długiej zimowej przerwie.
Parę fotek : niestety nie udało się sfotografować wszystkich modeli ale zdjęcia dają namiastkę tego co się działo w Niedzielę na modelarskim lotnisku.
-
4
-
1
-
Na to pytanie to już musisz sam sobie odpowiedzieć.
Reanimacja z pewnością również może dosyć długo potrwać , model z kita to też troszkę roboty........pytanie czy ci się chce i na ile masz czas na budowę.
-
15 minut temu, kesto napisał:
dwa elektryki brzmią jeszcze lepiej
Elektryki w ogóle nie brzmią...? co najwyżej śmigło pohałasuje
-
Jest dużo tego grzebania w tej klasie modeli.
No ale zawsze po takim przeglądzie jest mniejsze prawdopodobieństwo awarii podczas wyścigu.Powodzenia.
-
Elegancko.
Cieszy fakt że ostro trenujesz.No i w tym roku nowy model!
Powodzenia i oby było jak najwięcej tak udanych wypadów?
-
1
-
-
2 godziny temu, FockeWulf napisał:
Ja bym tam pod zbiornikiem elektroniki nie ustawiał. Jakiś wyciek i 'po zawodach'.
Masz rację też tak myślę jednak w kadłubie mam tak mało miejsca że pod zbiornik coś pójść musi,albo pakiet zasilający albo Bec.Myślę że z dwojga złego lepiej dać Bec .Lipolek wchodzi pod zbuornik na wcisk .Gdyby z czasem chciał lekko spuchnąc to już oprze się o zbiornik a to grozi pożarem więc wolę nie ryzykować.
Gdybym budował model teraz z pewnością zastosowalbym inne rozwiązanie ale 12 lat temu nie miałem takiej wprawy.
Bec zastosuję większy niż planowałem.Będzie 5A aby się jak najmniej grzał.
No i zobaczymy .Tak niestety będzie musiało być.
-
2
-
-
Powoli ale zawsze coś tam do przodu : dziś zamontowałem silnik nadając mu stosowny skłon i wykłon oraz zregenerowałem zbiornik paliwa.Po demontażu korka okazało się ,że mosiężne rurki są dziurawe i zniszone przypuszczalnie przez kilkunastoletnie odziaływanie z paliwem.
Dobrze ,że miałem nowe, korek również wymieniłem.
Wymieniłem również orczyk na serwie lotki bo otwór sie wyrobił i lotka miała zbyt duży luz. Teraz już jest ok.
Zastanawiam się nad umieszczeniem regulatora BEC pod zbiornikiem na łożu z gąbki. Nie powinien się grzać bo jest spory i ma wydajność 5A a akumulator poszedł by w miejsce gdzie był kiedyś regulator czyli obok odbiornika. Myślę ,że to lepsze rozwiązanie niż pierwotnie.
-
1
-
-
Ja w swoich piankowcach (Easy Glider, Heron) Po rozcięciu delikatnie o coraz większy kąt rozruszałem stery i już 15 lat działają bez pękania i podklejania.
Tylko trzeba to robić z wyczuciem i nie od razu na max. kąt.
-
22 minuty temu, robert.pilot napisał:
. przywołuje wspomnienia z młodzieńczych lat,
Kurcze mam podobne wspomnienia , jak byłem małym chłopcem pamietam jak będąc u dziadków machałem do przelatującego dosyć nisko nad domami Dromadera. Pilot widać zauważył to bo wykonał nurkowanie w naszym kierunku a następnie przeszedł w ostre wznoszenie machając skrzydłami na pożegnanie.....to było jakies 30 lat temu ale pamiętam jakie to były wtedy emocje i duma ,że pan pilot mnie zauważył
Fajne wspomnienia .
-
4
-
-
20 godzin temu, robert.pilot napisał:
Dzisiaj plany modelu ponownie trafiły na stół. Prawe skrzydło - przymiarka na "sucho".
Cieszę się , że wróciłeś z projektem. Zapowiada się piękny model , a Dromader to jeden z moich ulubionych samolotów zwłaszcza ,że to nasz polski produkt.
-
1
-
-
2 godziny temu, a74BACK napisał:
Podobno jak to napisałeś: "sprawiedliwy człowiek"
Napisałem , no i co ? Modelarz lotniczy to od razu budzi moją sympatię
I z góry napiszę wyprzedzając fakty , nie mam zamiaru wdawać się tu w jakieś polityczne dywagacje i dyskutować nad jednym słowem dlaczego akurat tak napisałem. Jesli ktoś jest przeciwny wojnie to dobrze. Nie ma tutaj znaczenia narodowść , kraj , data w kalendarzu ani polityka o której zresztą nie rozmawiamy na forum.
Osobiście potępiam wszystkie działania wojenne na świecie i nie ma dla mnie znaczenia kto , co i kiedy.
Wojna jest zła , kto jest przeciw wojnie jest sprawiedliwy. I tyle .Nic więcej.
Jeśli masz chęć podyskutować to pisz na PW .
Tutaj nie widzę sensu pisać w sumie o niczym. Lepiej w tym czasie robić modele.
-
2
-
Seagull – 40 Low Wing Trainer ARF
w Modele spalinowe
Opublikowano
Amadeusz, jeśli będzie szybko latał to nie problem bo silnik 7,5cm który posiadam ma 1, 7 KM więc poradzi sobie z tym. Ja też nie boję się szybkości ale zastanawiam się jak to jest z jakością .
Zestawy niskiej jakości potrafią się dosłownie rozkleić w powietrzu dlatego wrzuciłem zapytanie.
Przydałby się model "pod Leszno" na podwoziu a budować od podstaw narazie nie mam czasu .
Nie wiem czy go kupię ale w każdym razie biorę to pod uwagę.