Skocz do zawartości

Łukasz99

Modelarz
  • Postów

    222
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez Łukasz99

  1. Latające skrzydła klasy A2 - oraz tak zatytułowana książka z białej serii, później zamienione na F1S gdzie teraz panuje zasada Open
  2. Bardzo możliwe, że posiadało sterowanie Niby wczesne lata na Rc, choć wiem, że P. Andrzej latał Rc duużo szybciej - W tym wypadku należałoby spytać samego latającego
  3. Zrobimy mały offtop Jeśli wspominasz tu o swobodnie latających skrzydłach klasy A2, ich profil i konstrukcja zastępowały winglety - co warto wspomnieć dla osób, które na oczy nie widziały latającego skrzydła puszczonego "samopas" Aczkolwiek dolatać takiego dziwoląga to czysty sukces z powodu ich dziecięcych kaprysów latania jak same chcą
  4. Pomaluj zwykłym sprayem. Najmniejsza waga i skomplikowanie. Póki pianka nie jest zniszczona i zmęczona nie wyjdzie jej struktura. Co do laminowania, epp jest sprężyste więc każde uderzenie, gniotka będzie widoczna, poza tym potrzeba umiejętności do ułożenia dobrze tkaniny na obłościach i szkoda wagi na takie usprawnienia. Dużo polatasz i dojdziesz do wniosku jaki model pasuje najbardziej i może zbudujesz coś swojego.
  5. Łukasz99

    Kraksa Pit S 12

    Zaplanowana i utajniona zemsta! Biedak się tego nie spodziewał. Jeśli chodzi o rozwałkę z premedytacją lub pod wpływem "ciśnienia" chyba najczęściej kończy się finezyjnym rzutem o ścianę w warsztacie bądź unicestwiającego buta prosto w cel Podobno nie wolno tłamsić w sobie emocji
  6. Łukasz99

    Sposób na osty.

    Zrzucić napalm... znaczy Roundap, niech wyparują
  7. Łukasz99

    Quick Flick II

    Sprawdź kompletność zębów w trybach serw, może ukruszył się ząb
  8. Moduł już wymiera, odbiorniki z pewnością będą dostępne z racju bytu Taranisów.
  9. Może Frsky dht? Niestety musiałbyś otworzyć aparaturę i przylutować 3 kabelki. Odbiorników multum, mają w miarę normalną cenę i wymiary patrząc pod kątem F3k.
  10. Na oryginalnym kadłubie orlika? Jest to możliwe, ale będzie trochę ciasno lub własna inwencja twórcza - wyażurować płozę,okleić brzegi dystansami z balsy, do tego boczki ze sklejki. Model taki z kolei nie za bardzo lubi jak mu się przeszkadza, aczkolwiek budowa bardzo miła
  11. Najnowszy soft Graupnera uniemożliwia takie działanie. Bindowanie podzielone na "globalne" i związane z modelem. Dziwny przypadek, kiedyś lataliśmy 2 modelami na jednej aparaturze na zmianę i nie było możliwości połączenia obu modeli w jednym czasie. Było to daaawno przed nowym softem ~ Rok temu
  12. Środek ciężkości to punkt w którym model utrzymuje się w poziomie np. podparty na wyważarce. Zapomniałem dodać, że moje "cięższy na nos, ogon" jest brane pod uwagę od stałego punktu Śc czyli np. 75mm (środek zakresu). Według instrukcji jest to zakres 62~88mm od krawędzi natarcia, choć zalecenie dla pierwszego lotu to 62mm. Choć przy takim zakresie producenta to 62mm jest granicznym punktem przedniego Śc (gdzie model będzie bardziej nerwowy z uwagi na cięższy ogon). Jeśli model jest nadal zbyt nerwowy przemieść środek ciężkości do tyłu (doważając nos, przemieszczając akku) żeby latało Ci się wygodnie. Każdy lubi inaczej Dla takiego modelu, który służy do nauki latania 5mm w tą czy w tą nie robi zbyt dużej różnicy stąd ten wielki zakres. Przy bardziej zadziornych szybowcach ten zakres ma wielkość rzędu 10mm Ps. Latałem kiedyś betą i w większy wiatr ma swoje tendencje do machania skrzydłami, nic z tym zbytnio nie zrobisz. Większa prędkośc lotu też nie pomagała. Ot takie zachowanie modelu
  13. Model dociążony na tył ma Środek ciężkości bardziej z przodu, cięższy na przód ma Śc bardziej z tyłu
  14. Przez Sc model jest czuły, przez co ruchy powietrza powodują chybotanie modelem. Doważ minimalnie przód (przesunięciem sc) i po sprawie Taki model powinien mieć wyznaczone sc by sam niwelował wytrącenia paroma "pompkami" i powracał do poziomego lotu.
  15. Przedni Śc powoduje, że model staje się bardziej czuły. Dostajesz ostrzeżenie, że jesteś na granicy przeciągnięcia, a stąd do korkociągu blisko Wyważ model w wariancie bez kamery oraz z nią przez co unikniesz kombinowania i zastanawiania się. Ps. Edit. Myślałem o przednim sc, a skojarzyłem z opadaniem ogona na wyważarce = Tylny sc. Poprawione
  16. Łukasz99

    Quick Flick II

    Linki powinny być wpuszczone w belkę i wyjść w kadłubie.
  17. Łukasz99

    Quick Flick II

    0,5mm będzie aż nadto. Wygnij w kwadratowe C i wklej w sterek
  18. Łukasz99

    Quick Flick II

    Z góry masz płaskowniki więc od dołu też przyklej. Nie ma sensu mieszać w konstrukcji.
  19. Łukasz99

    Quick Flick II

    Tak, najlepiej byłoby wkleić w skrzydło po przeciwnej stronie kołka. Jeśli masz bardzo duży wznios wyważanie odwróconego skrzydła na np. długopisie lub jakimś drążku nie powinno przeszkadzać
  20. Łukasz99

    Quick Flick II

    Waga połówek skrzydła często troszkę się różni, więc zamiast doważać o wagę kołka wyważ skrzydło Zniwelujesz potrzebę późniejszego trymowania.
  21. Łukasz99

    odbiorniki do DLG

    Cały sezon przelatałem na module Frsky z odbiornikiem V8FR-II i nie narzekałem. W tym roku przesiadka na coś nowszego więc zobaczymy jak sprawuje się chwalony HoTT
  22. Łukasz99

    Zasilanie

    "Światowy trend" jak to nazwałem to 1s bez beca. Wyposażenie przyjmuje poniżej 3v (2,9v). Przeróbka 2s na 1s zwiększając pojemność pakietu przy tej samej wadze. Jest jeszcze Smart-Lipo czyli Cela 1s ze step-up'em do 5v. 1s w czasie zawodów szybciej jest naładować i nie potrzeba balansować pakietu, choć najcześciej jest to krótkie doładowanie pakietu przed rundą Takie zestawienie opłacalne jedynie przy tych droższych serwach, czas lotu też nie powala do amatorskiej zabawy.
  23. Łukasz99

    Zasilanie

    Posiadasz 4x D47. Więc możesz wpiąć 2s bezpośrednio do odbiornika jeśli to wytrzyma Z pomiarów Czarka wynika, że d47 opłacałoby się zasilać poprzez Bec. Czas lotu zależy od machania drążkami czyli tego jak latasz (rzut lądowanie czy długie latanie). 350 mAh wystarcza dla mnie na ok. 90 min zabawy. Jeśli upchniesz Dualsky 520 to nie widzę innego sensownego wyboru Trzymaj lekkość na ogonie, i nie powinieneś mieć problemów z wyważeniem. Manewruj wyposażeniem, a najwięcej serwami bo akku i tak pozostaje najbardziej w przodzie Co do reszty to jest pare rozwiązań zasilania modelu przez Lipo 2s: 1. LiPo wpięte bezpośrednio w odbiornik (odbiornik i wszystkie serwa wytrzymują nasze 8,4v) 2. LiPo poprzez Ubec do odbiornika (uzyskujemy stałe napięcie jakie chcemy) 3. LiPo bezpośrednio w odbiornik, a posiadamy 2 serwa HV i zalezy nam na ich sile i prędkości, kolejne 2 serwa dedykowane do 6v używają osobnych becków z odbiornika.
  24. Łukasz99

    Zasilanie

    D47 z racji swojej budowy nie są zbytnio polecane. Jest małe więc wszystko w środku jest małe i bardziej podatne na uszkodzenia. D47 jak i d60HV wytrzymują bezpośrednie 2s tylko czy reszta wyposażenia wytrzymuje 8,4V? - (Dla opcji bez Ubec) Serwa na lotkach też muszą mieć opcję HV lub bedziesz zmuszony zakupić Ubec. Szkoda zabawy i wagi na Bec'ki pomiędzy serwami które nie wytrzymują 2s. Jeśli masz te serwa na stanie, szkoda by się marnowały. Wtedy mają chyba największy pobór prądu Przy manewrowaniu wszystkim w środku opłaca się już mieć wybrany akumulator i przestawić wszystko by uzyskać odpowiednie ŚC. Ps. Światowy Trend: Zestaw tych samych serw na każdą powierzchnię + 1s Lipo
  25. Zdjęć skrzydła brak, nie wiemy co chciałbyś zrobić z pęknięciami i nijak nikt nie oceni tych pęknięć przy tej jakości. Opisz czy pękła farba, belka wgniata się na tych załamaniach, jak powstały? Wypełnienie może być kosmetyczną naprawą przy uszkodzeniu struktury (wróżę z braku informacji)
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.