Parę moich przemyśleń w temacie. 
Po pierwsze proponowałbym się nie spieszyć zakupem przed świętami. 
Po drugie podzielę się moją złotą zasadą - " każda część za 300zł. 
Czyli płyta główna,procesor, pamięć, grafika, dysk. 
Wielokrotnie upgradowałem swój komputer i zawsze byłem zadowolony z tej zasady. To taki kompromis między ceną a wydajnością. Taki zestaw starcza na kilka lat zanim się zestarzeje. Gry nie chodzą co prawda na full wypasie, raczej coś na średnio-wyższych. 
Lepiej kupić lepszą płytę, przyszłościową, aby obsługiwała teraz najmocniejszy procesor, a kupić do tego słaby procesor, za rok, dwa, mocne procesory stanieją i będzie go można wymienić. 
Np moja płyta ma już 7 lat i trzeci procesor na pokładzie.