Skocz do zawartości

bynek

Modelarz
  • Postów

    223
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    1

Treść opublikowana przez bynek

  1. bynek

    OSMax 46 AX i remont

    http://www.rcbearings.com/products/asp-61-four-stroke-bearings.html masz podane symbole łozysk, w 52 pewno sa takie same jak w 61
  2. bynek

    OSMax 46 AX i remont

    http://www.rcbearings.com/products/os-46-ax-fx-fsr-sf-standard-bearings.html 9,97 USD najtańszy komplet kosztuje. Tylne to na pewno jest metryczne 15x28x7 mm a przednie calowe o oznaczeniu R6Z. To przednie calowe w sklepie kosztuje około 16 zł brutto.Dzwoniłem do sklepu z Łozyskami. https://www.lily-bearing.com/ball-bearings/miniature-bearing/miniature-inch-bearings/r6zz/?gclid=EAIaIQobChMIj-GqxqiJ4gIVTc-yCh2vaQK7EAAYASAAEgIOHfD_BwE Skoro już wygrzebałeś te stare, to zmierz i porównaj z wymiarami z linka.
  3. bynek

    Zdjęcia silników -

    Prawidłowa nazwa to MIH 61 RC-LS. Logo nazwy frezowane na boku karteru. Produkowany był przez firmę Moki tylko na rynek niemiecki.
  4. bynek

    Zdjęcia silników -

    A ten? Ogólnie znany motorek, ale występował pod różnymi oznaczeniami.
  5. bynek

    OSMax 46 AX i remont

    Dobrze podgrzać karter, złapać karter przez szmatkę i energicznie stuknąć o deseczkę. Samo musi wypaść. Jak nie wypadło, to za słabo podgrzany karter.
  6. Tego typu motorki na początku lat 80 były z powodzeniem stosowane w kategori F2D /walka powietrzna/ Wydech przeszkadzał w zamocowaniu silnika jak najbliżej natarcia skrzydła.Stanowił też dodatkowa wagę, i dlatego był piłowany do średnicy cylindra. Dodatkowo usuwało się na karterze te przednie wypustki , które do niczego nie służyły. W tamtym okresie nie były dostępne inne silniki, dlatego te stanowiły podstawę do przeróbek, ustawiało się rozrząd, modyfikowało się wał korbowy, i wiele jeszcze innych usprawnień się robiło.
  7. Rozmawiałem dzisiaj z autorem tych rysunków, dokładnej daty wykonania nie pamięta. Wykonywał je będąc pracownikiem Centralnego Ośrodka Modelarstwa Lotnicznego w Warszawie . Pracował tam w latach 1958 do 1962. I tak na 90 procent , to wzorem do rysunków była JENA 1 cm3. Nie pamięta też, czy była wykonana próbna partia tych KUBUSIÓW. Natomiast wspominał o przeprowadzonych testach innego silniczka o pojemności 1 cm3 o nazwie SMOK. Próby na hamowni były bardzo obiecujące i silnik osiągał wysokie obroty.
  8. Zdjęcia Jeny 2 cm3 z niebieska i czarna głowica, wybita cyfra 2 niebieska głowica, oraz fazka na oknach cylidra czarna głowica.
  9. Dooling 61 w wersji żarowej
  10. bynek

    COXownia

    A mnie to się trafił jakis wybrakowany. Z jednej strony zapomnieli wyfrezować okna wydechowego
  11. bynek

    ENYA 90 4C - remont

    Można to nabyć i w Polsce http://e-mieszalnia.pl/soda-blaster/206-jwl-soda-blaster.html lub taki https://allegro.pl/oferta/pistolet-do-piaskowania-sodowania-abs-germany-7509627210 A i worek scierniwa również https://sprzedajemy.pl/soda-blasting-scierniwo-do-sodowania-piaskowania-nowosc-koscielec-2-3d3332-nr42920237
  12. Motorki RCV-CD w porównaniu do Laserów i innych czterosuwowych silników wypadają bardzo słabo. Osiągi i moc tego RCV91 porównywalna jest do czterosuwa wielkości 56-61. na jednym z filmików RCV91-CD na śmigle 13x6 kręci około 9400 obr/min. A tyle lub więcej to wykręci OS 56 Alfa na tym samym śmigle. Nie wspomnę o Laserze 90 , który bez problemu radzi sobie ze śmigłem 16x6. Ale silnik ciekawy pod względem konstrukcyjnym.Czekamy zatem na opis z uruchomienia silnika.
  13. Do zassania paliwa przed uruchomieniem.
  14. Niestety, ale firma Saito też zalicza wpadki.Tak było z silnikiem benzynowym FG-20. Podobnie z żarowym 170R3 w którym był powszechny problem z nierównomiernym napełnieniem cylindrów.a w konsekwencji zagotowaniem jednego z cylindrów. Pomagało zastosowanie systemu żarzenia firmy Mcd473SE - 4.8V Pulsed On Board Glow Driver. Jest nadzieja, że w 200R3 poprawili ten problem . Ale jak widać, to chyba nie do końca. Podobno zmiana zamocowania silnika , powodowała, ze ten cylinder co sie przegrzewał, był chłodniejszy , i na odwrót. Świadczy to o problemie z równomiernym dostarczeniem mieszanki do poszczególnych cylindrów . W wiekszych benzynowych tez borykaja sie z tym problemem. Ponizej film do modyfikacji układu dolotowego. https://www.flyinggiants.com/forums/showpost.php?p=2138086&postcount=29
  15. Ta niesymetryczność górnej części korbowodu jest celowo zrobiona, aby ułatwić demontaż i montaż złożonego już korbowodu z tłokiem na czop korbowy wału. A którą stroną go założyć , to już sam musisz pomyśleć.
  16. bynek

    Os max 50sx-h

    Umieść czop wału w elektrolicie z akumulatorków niklowo-kadmowych./KOH/. Zacznie się pienić i alu zostanie wytrawione.
  17. bynek

    ASP 75

    A to już jest temat do fachowców z działu Tłumiki - układy wydechowe
  18. bynek

    ASP 75

    No to sam sobie odpowiedziałeś !!!
  19. bynek

    ASP 75

    W gaźniku patrząc od góry masz dwie śrubki, jedna z nich ogranicza zamknięcie przepustnicy. Może ona jest za bardzo wkręcona i nie pozwala na całkowite zamkniecie? Sprawdź to w pierwszej kolejności.
  20. bynek

    odkręcające się śmigło

    Do silników Heli należy dorobić piastę taką jak do lotniczych, i jest po kłopocie. Poniżej fotki. Stożek samohamowny, kąt około 7 stopni. Ożebrowanie heli zdjęte, i dorobiony kołnierz trzymający wkładkę głowicy. Śmigło już się nie odkręci.
  21. A może kolega rozwinąć tą teorie z wymianą łożyska przedniego z uszczelnieniem? Które lepiej uszczelniają, te z metalowa osłoną czy te z gumową?
  22. Wszystko jest prawidłowo, silnik ma warczeć i pluć olejem. I nic na to nie poradzisz.
  23. Na 99 procent przyczyna jest nieprawidłowo działający regulator membranowy/pompa paliwa/. Brud w paliwie lub uszkodzona gumowa membrana /starzenie gumy/. Można spróbować otworzyć pompę, ale efekt będzie taki, że wysypie się kilka sprężynek i nie wiadomo póżniej jak to poskładać. Te Osy z pompą fajne są jak nowe, perfekcyjnie reagują na otwarcie przepustnicy. Naprawa raczej nieopłacalna, najprościej zdobyć gażnik bez pompy i będzie po problemie
  24. bynek

    Polskie silniki spalinowe

    Ostatnim silniczkiem wyprodukowanym przez Pana Kulika był ten oto egzemplarz .... Technologia wykonania jak na tamte czasy była bardzo wysoka. W tym egzemplarzu zastosowano połączenie tłoka z korbowodem za pomocą przegubu kulowego. Jako młody chłopak, Pan Władysław trafił w czasie wojny na roboty do Niemiec.Pracował tam w niewielkim zakładzie mechaniki precyzyjnej, gdzie nauczył się obsługi maszyn i materiałoznawstwa. Na początku lat 60 nastąpił już napływ silniczków zachodnich , i domowa produkcja silniczków modelarskich została zakończona
  25. Po co tak kombinować? Przystosuj dowolny gażnik RC od dwusuwa podobnej pojemnosci i bedzie po kłopocie. Możesz go nawet zamontować bezpośrednio w głowicy , pomijajac rurkę kolektor ssący.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.