mar_io
-
Postów
740 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
1
Odpowiedzi opublikowane przez mar_io
-
-
4 godziny temu, paweln7 napisał:
Do tego również dotarłem, ale dziękuję za pomoc.
2 godziny temu, Andrzej Klos napisał:Wielke dzięki Andrzej, tego opracowania nie widziałem. Na pewno się przyda. Dziękuję za pomoc.
-
Widziałem, obydwa filmiki. Oprócz filmów z YT i wikipedii to trochę ubogo w materiały.
-
Witam,
Otrzymałem tartak Kobuza z ADW i powoli będę ruszać z budową "dużej" wersji. Chciałbym zapytać czy może posiada Ktoś z Was w swoich zbiorach jakąś dokumentację, rysunki, plany, zdjęcia, cokolwiek dotyczące tego szybowca. Szukam informacji do budowy pól makiety, a może kto wie i makiety... -
Napisz Przemek ile sobie życzysz po prostu za projekt dla potencjalnie zainteresowanych i tyle.
-
Ciekawa lektura, piła jest mi znana. Z uwagi na ograniczony dostęp tarcz do niej sprzedałem parę lat temu.
-
2 godziny temu, d9Jacek napisał:
Mariusz.
z tym się absolutnie nie zgodzę, nie chcę tu rozwijac a w zasadzie wracać do wątku który już był wałkowany na Forum, długo i namiętnie- nie ma żadnej dodatkowej obróbki trzeba tylko użyc właściwego narzędzia- słowo kłuczowe -piła strugająca
Czym jest dla Ciebie Piła strugająca?
Ja znam noże strugające bądź głowice strugające ale piła strugająca? Chętnie się czegoś nauczę.
W celu wykonania na pile stołowej jak najbardziej gładkiej powierzchni cięcia wystarczy używać dobrej jak najbardziej cienkiej tarczy z jak największą ilością zębów. Jak taka tarcza jest firmowa i dobrej jakości można uzyskać taką powierzchnię, gorzej później. Stąd ja się w listewki nie bawię.
-
Ja podkreślę jeszcze raz jedną sprawę bo piszecie o listewkach. przy cenie listewki 1m sosnowej rzędu 2-3złotych ile ich musicie naciąć i czy uzyskacie precyzję taką jak te kupne ze sklepów np 5x2mm przy użyciu takich maszyn? nawet tego proxona? Listwy sprzedawane do sklepów modelarskich aby miały powtarzalny wymiar są dodatkowo obrabiane po cięciu. (mówię o sprawdzonych dostawcach) dochodzi jakaś grubościówka, heblowanie. Bardzo trudno idealną jakość cięcia uzyskać na maszynach typu ten proxon. Chyba że komuś nie przeszkadza dodatkowa obróbka po cięciu (np. przeszlifowanie). Ja akurat listewki kupuję i będę kupować w sklepach. Nie ma sensu bawić się w ich wycinanie, chyba że ktoś obdaruje mnie materiałem, który wykorzystam i będzie lepszy niż te kupne (jakieś sezonowane kantówki sosnowe czy tak jak pisał Jurek jakieś komunistyczne zasoby). Albo prowadzi modelarnię i zużywa tego kilometry. Ale powiedzmy sobie szczerze ile tego metrów na jeden model można zużyć? 10-20? chyba że ktoś stare okna tnie i robi z nich listewki to okej.
Ja akurat piłę potrzebuję do cięcia sklejki i bardziej wręg czy innych elementów modelu jak np laminaty czy balsę. Mam już prototyp zrobiony i zapowiada się bardzo dobrze. Pewnie w okresie świątecznym go skończę, bazuje na pile do glazury 600W. Próby cięcia na szybko bardzo pozytywnie mnie zaskoczyły. Wiele, a nawet bardzo wiele zależy od tarczy. Wiem po retrospekcji jedno że nie ma sensu bawić się w maszyny po pierwsze z prowadnicą mocowaną tylko z jednej strony, bez lub z ograniczonym odciągiem trocin, bez możliwości montażu tarcz o ilości zębów większej niż 80, o małej mocy rzeczywistej. Moją największą obawą były obroty silnika rzędu 2950 obr/min na tarczy. Okazały się najmniejszym problemem. Po testach powierzchnia zupełnie zadowalająca.Jak skończę to pochwalę się rezultatem.
-
Bardzo mocne serwa, myślałem że tam wystarczą około 12kg tutaj grubo.
-
Napisz dwa słowa o samym wyposażeniu poza silnikiem do tej extry. Zastanawiam się nad nią bądź nad Mx'em jako kolejny tartak. Chodzi mi głównie o to jakie serwa chcesz zastosować czy jedno czy dwa na lotki ? robi ten model wrażenie że musi mieć mocniejsze wyposażenie niż Mx. Może się mylę oczywiście.
-
Godzinę temu, JakubW napisał:
@mar_io a jaka jest różnica pomiędzy x20 a x20s?
x20s ma metalowe gimballe z dodatkową regulacją w osi oraz można przez BT podłączyć np słuchawki. Chyba tyle z różnic.
-
Na pewno bardziej niż jeti i futaba. Popatrz na ceny odbiorników, telemetrii itd... nie na sam nadajnik. Mam akurat tego x20s i puki jestem zadowolony. Przynajmniej nie muszę używanych odbiorników kupować bo zwyczajnie stać mnie na nowe.
-
Bez sensu kupować Futabę i potem wrzucać do niej moduł frsky. Albo się idzie w drogie konkretne radia i się na nich lata od a do zet, albo kupuje bardziej budżetowe. Zgadzam się z Krzyśkiem co napisał w stu procentach. Chciałem kupić tą futabę 16stkę, zrezygnowałem jak wziąłem w ręce ten nadajnik. To już nie jest ta jakość co dekadę temu. Wracając do frsky za granicą latają na tym sprzęcie jetami, dużymi konkretnymi akrobatami i nikt się nie przejmuje.
-
Jeśli to chiński rozmiar pasków to nic nie znajdziesz, oprócz tych produkowanych pod konkretne produkty (tak jest w przypadku chińskich mini tokarek). Niestety przemyśl czy nie warto zmienić kół zębatych, dostosowując moment obrotowy i zyskując bardziej dostępność pasków. Napisz w tej sprawie np do ebemia oni tam znają się na rzeczy, pewnie pomogą...
-
Zapytaj w Seba-motor W Jaworznie. Naprawiali mi oraz kolegą amorki do BMW (o wiele bardziej skomplikowane) niż Twój. Także rokowania są dobre. Dobry fachowiec. Polecam.
-
5 godzin temu, young napisał:
Ale i tak wyjdzie na swoje tylko dłużej to potrwa.
Zakładając że kolega nie ma pompy ciepła, mimo to zużywa rocznie prądu za powiedzmy 3000zł, przy inwestycji 40 000zł, pomijając koszty stałe już mając fotowoltaikę to będzie mu się ta inwestycja amortyzowała przez 13 lat. Nawet jak pójdzie prąd to góry o 20 procent to co najmniej 10 lat. A wartości zużycia prądu dość sporo zawyżyłem.
Jak nie ma się w tej chwili auta elektrycznego bądź jakiegoś innego odbiornika prądu co znacznie obciąża budżet to inwestycje robione przez firmy zewnętrzne (u mnie w okolicy już ponad 30 000zł wołają średnio) są z punktu widzenia amortyzacji kosztów w Polsce śmieszne. -
Piękna robota, ja jeszcze zapytać jaki konkretnie stosujesz Żelkot/Topkot? Ja ostatnio kupiłem biały ale totalny niewypał śmierdzi w całym domu. Masakra.
-
kilka stron wstecz jest o tym temat. Zresztą miałem okazję sprawdzić ją u Jurka w modelarni. Tak jak tutaj obszernie napisał jest to nie udana podróbka proxxona. Dla mnie osobiście za licha. Ja będę robić swoją albo na postawie maszynki do glazury, albo od zera, zobaczę jeszcze puki co mam inną robotę, ale pochwale się jak zrobię na pewno:).
-
Ja nie do końca jestem przekonany czy przy średnicach wału rzędu 5mm i zastosowanych łożyskach tylko na obsadach silnika, taka średnica będzie wystarczająca. Do małej tarczy pewnie tak, jednak do większych może bardzo szybko wywalić łożyska. Ale to już tylko można w praktyce się dowiedzieć niestety.
-
3 godziny temu, RobRoy napisał:
Przeglądając AliExpress trafiłem na takie coś.
Jest to kluczowy element (poza silnikiem) który potrzebny jest do wykonania mini pilarki tarczowej do cięcia ... listewek.
Cena nie jest wygórowana - można spróbować. Myślę że mając silnik i taką piastę z resztą można sobie poradzić.
Możesz pójść o krok dalej:
https://pl.aliexpress.com/item/4000987298436.html?spm=a2g0o.detail.1000060.2.717c516556JuEh&gps-id=pcDetailBottomMoreThisSeller&scm=1007.13339.169870.0&scm_id=1007.13339.169870.0&scm-url=1007.13339.169870.0&pvid=81527189-a380-4a00-b4f1-ce9dcb1e5fe7&_t=gps-id:pcDetailBottomMoreThisSeller,scm-url:1007.13339.169870.0,pvid:81527189-a380-4a00-b4f1-ce9dcb1e5fe7,tpp_buckets:668%232846%238112%231997&&pdp_ext_f={"sku_id":"12000017401672264","sceneId":"3339"}
Wystarczy Ci zasilacz z laptopa najlepiej taki ok 19V i jakiś regulator obrotów, bądź zwykły włącznik i masz gotową piłę. Oczywiście dorabiając stół itd... Trzeba tylko poczekać na darmową wysyłkę albo gdzie indziej poszukać. -
Wiadomo, ale doświadczenie przy używaniu konkretnego produktu w tym przypadku do użytku modelarskiego jest dla mnie ważniejsze niż suche dane z kart produktów. Nie robię statku, który na Marsa poleci i nie mam zamiaru czytać kart żywić, które nie są sprawdzone ani używane powszechnie w modelarstwie.
-
Zapach to pół biedy, bardziej chodzi mi o wytrzymałość. Takie posty czytałem. Generalnie spróbuję kupić na próbę E52 i E53 sam się przekonam:)
-
Ja epidianów też lata używałem zarówno 52 jak i 53, szczególnie z utwardzaczem Z1. Nie miałem nigdy problemów, używałem jej do laminowania i do sklejania. Jednak ostatnio naczytałem się że L285 jest niby o wiele lepsza, kupiłem 200g spróbowałem ale nie widzę jakieś mega różnicy. Zastanawiam się czy warto przepłacać jak nie robi się laminatów pod handel bądź do jakiegoś bardzo specjalistycznego zastosowania.
-
Witajcie,
Chciałbym się doradzić w kwestii żywic epoksydowych. Mianowicie jakie w tej chwili żywice epoksydowe polecacie do laminowania. Zatrzymałem się (i dalej jej używam) L285 + utwardzacz H285 wychodzi około 100zł/0.5kg. Mam trochę do laminowania w tej chwili i zastanawiam się czy jest coś lepszego a i może tańszego co można stosować z powodzeniem w modelarstwie. Nie śledziłem przez ostatnie lata tematu. Zależy mi aby nie śmierdziała zbytnio (kupiłem ostatnio żelkot z allegro i tak wali że nie da się wytrzymać po klejeniu).
Materiał głównie włókno szklane oraz węglowe.
Dzięki za pomoc.
-
Zwijarka pierwsza klasa. Gratuluję wykonania.
Dla kolegów posiadających w swoim warsztacie spawarkę TiG
w Warsztat
Opublikowano
Sam w domu spawie tigiem od magnuma oraz migiem z synergią z ideala i muszę powiedzieć że przystawka robi wrażenie. Ciekawy jestem jak będzie się sprawować. Zrób proszę relację po świętach bo ładnie się zapowiada.
Ta przecinarka plazmowa to jaki konkretnie model? możesz zalinkować? tego urządzenia mi brakuje w warsztacie. Jakie ma deklarowane parametry jeśli chodzi o grubość blachy? jak wygląda sam palnik? (chodzi mi o jakość)>
Pozdrawiam.