Skocz do zawartości

przemo

Modelarz
  • Postów

    2 401
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    13

Treść opublikowana przez przemo

  1. Kurcze ale fajnie to wygląda posklejane a już nie mówię jak to będzie wyglądać pomalowane
  2. a tam Ci od razu powiem ... ja Ci powiem tylko tyle że się od razu piszę na śledzącego wątek
  3. Jak to taki egzemplarz tego Rolanda to powiem że mało urodziwy ale za to dwa dolne płaty w zbliżonych rozmiarach czyli w zasadzie do listy kandydatów można by go wrzucić Irku też kusząca propozycja ale najpierw trzeba by w końcu ulotnić dwupłatowca potem może poprzeczka wyżej czyli jakiś trójpłatowiec i takie zejście i ochłonięcie na jedno płatowcach z okresu pierwszej wojny światowej ale mam na uwadze Twoja propozycję No to z miłą chęcią bym podglądnął co nie co prowadzisz relację czy spokojnie w zaciszu domowego warsztatu powstaje modelik ? Grono rośnie ... i bardzo dobrze końcem tygodnia widzę jakieś delikatne okienko jak chodzi o się wiatru ... jest nadzieja na próbę oblotu
  4. No troszeczkę tak w sumie już ten Spad XIII o wiele ładniejszy choć nawet Bristol ostatnio zaczął do mnie przemawiać
  5. W sumie racja I powierzchnia skrzydeł o wiele większa. Choć po głowie chodzi jeszcze Fokker d6 lub d7, Spad XIII i od packa mam plany Bristola tak że jest w czym wybierać choć sylwetki N17 nic jak na razie nie pobije bardzo mi się podoba ... następnym razem sprawdzić dwa razy żeby rozpiętość była ten 1 m a nie 6 cm mniej jak teraz wyszło.
  6. Krzyśku takowy mi teraz wyszedł wznios, niby może jeszcze za duży ale z pewnością mniejszy jak w pierwszym przypadku przy budowie kolejnego egzemplarzu to z pewnością dolny płat w jednym kawałku co się przełoży w razie czego na lepszą regulację, mniej kłopotu z jego montażem i w razie czego brak kłopotu z ustawieniem identycznego wzniosu na obydwóch połówkach płata (jak miałem z tym pewien kłopot po przez moje niedbalstwo ) Marianie już odpowiadam oczywiście że czytałem ale jak widać z pierwszymi perturbacjami z moim modelem nie dokładnie ... przeczytałem teraz drugi raz co do obecnych ustawień to mam górny płat na 1 st, dolny płat na 2 st i statecznik na 0. Silnik to 350 W i obloty próbowałem robić na śmigle 11x5,5 i silnik ładnie ciągnął model ... producent przewiduje w moim silniku przy zasilaniu 3s śmigła od 10x4,7 do 12x6 więc w razie czego i oczywiście jak model poleci to i z ciekawości założę największe śmigło. Lotki jak najbardziej mam ustawione różnicowe.
  7. przemo

    Nieuport 17

    no to Twój poleci kiedy planujesz oblot?
  8. Przestało lać pogoda się poprawiła ale wiatr masakra do 7 m/s ... i co najlepsze prognozy odnośnie siły wiatru nie są za bardzo optymistyczne na ten tydzień ... czekam na odpowiednie warunki
  9. A jakie kąty zaklinowania płatów chcesz dać? ... obserwuje temat cały czas i bardzo mi się podoba Twoje rzeźbienie w epp
  10. Ja się nie złoszcze chodzi mi o to że za pierwszym razem to czasami nic nie wychodzi. Obecnie jestem bogatszy w teorię którą przekazał mi Bartek a mojego me 109 czeka najprawdopodobniej odnowa malowania czyli jego zmiana. Chce pożegnać naklejane detale i przywitać malowane. No coś chce podziałać choć teraz są inne priorytety
  11. Panowie z kopalni czy nie kopalni, teksty dnia czy nawet miesiąca i kończąc na pożarach lipoli ... konstruktywna krytyka mile widziana szyderstwo proszę schować między książki zachęcam do wzięcia aerografu do ręki i na odważnie się wzbogacenia tym urządzeniem własnego modelu po raz pierwszy w życiu ... no chyba że macie już za sobą przerobienie takiej techniki z niezłymi osiągnięciami i dysponujecie taka wiedza to bardzo proszę o stworzenie takiego poradnika podpartego słuszna ilością zdjęć lub nawet filmów z komentarzem z miłą chęcią bym się zapoznał pozdrawiam
  12. przemo

    Nieuport 17

    Po oblocie dopieści
  13. przemo

    Nieuport 17

    Wygląda super tym kątomierzem to raczej nie sprawdzisz czy masz dobry kąt ale możesz spróbować ... u nas jest na lotnisku bardzo niska trawa
  14. przemo

    Nieuport 17

    Profil dwu wypukły był na planach ale po powiększeniu u mnie o 160% to linie tak się rozjechały że u mnie jest płasko wypukły ... a nie wiem jak u Krzyśka wyszedł. Kąty zaklinowania u mnie poprawione więc jestem dobrej myśli a i trzymam kciuki za udany oblot Nieuport'a Krzyśka Czyli opisane moje objawy podczas oblotu i jak Kamilu masz rację to teraz po regulacjach mój powinien polecieć prawidłowo
  15. Tej masce długie życia nie wróże ... jeden kapotaż i po niej. Przemyśl może zrobienie jej i wyrzeźbienie z dwóch warstw depronu ale 6 mm. Tak to fajnie wygląda taka maska
  16. przemo

    Nieuport 17

    No to czekam na wieści oczywiście dobre jak chodzi o oblot i czekam na wiadomosci o katach zaklinowania
  17. Ten wpis mi umknął i to miało by sens ... mierzylem na planach i wychodziło mi po 4 st ... no ale skoro tyle przeoczyłem to mogłem i źle plany zmierzyć. A mierzylem u siebie?
  18. Po prostu przyjmijmy że wracając z misji bojowej doszło do pożaru na pokładzie ale Hans wykazał się zimną krwią i sprowadził maszynę w jednym kawałku na płytę lotniska. Gdyby nie szybko i wzorowo przeprowadzona akcja ratowniczo-gaśnicza strażaków z LSP mogło by się to gorzej skończyć. Dla zainteresowanych zamieszczam wycinek z meldunku ze zdarzenia. "Zaraz po przyjeździe na miejsce rozpoznano pożar przedniej części samolotu Messerschmitt bf 109e zostały podane dwa prądy gaśnicze piany ciężkiej w natarciu na palący się przód samolotu. KDR na czas prowadzonej akcji gaśniczej podjął decyzję o zamknięciu lotniska do czasu likwidacji zagrożenia. Pilot doznał szoku oraz podtrucia się dymem ale o własnych siłach zdołał opuścić samolot przed przyjazdem zastępów straży pożarnej na miejsce (...)" Po oględzinach okazało się że zniszczenia nie są duże i myśliwiec może wrócić do służby po dokonaniu drobnych napraw. Z racji oszczędności wprowadzanych przez dowództwo Luftwaffe niestety ale na lakiernika nie ma funduszy ... wygląda jak górnik no ale mi się tam podoba no może jeszcze potrenuje na N17 ale musi to nabrać mocy urzędowej
  19. Mój pierwszy raz niestety i chyba ostatni ... wolę jak model jest wychuchany świeżo po malowaniu
  20. Łoooo temat się oddalił ... w przerwie sezonowej mój "me" troszeczkę polatał (głównie na szafie ) i teraz jest godzien tych 60 zestrzeleń na ogonie. Ogólnie pierwsze koty za płoty z aerografem i detalowaniem modelu czy jak to tam można nazwać ... podchodzę do siebie krytycznie więc zdaję sobie sprawę że wyszło za ciemno ale chyba źle nie jest jak na pierwszy raz ... teraz model uzbroić i polatać
  21. Jak mi to kiedyś ktoś powiedział jak się rozbijać to z polotem Figurki są niesamowite Wieśku super robota
  22. Irku kątów nic nie ruszam. Zostawiam tak jak mi radzono i próbuje ulotnić model. Nic nie chce zwiększać chce tylko żeby model w końcu normalnie poleciał a ja żebym nie machał nerwowo drążkami do ustawień silnika mam podłożoną 1 mm podkładkę która ustala mi skłon i wykłon. Wiem że to inny model ale takie ustawienia sprawdzały się w poprzednich moich modelach no ale raczej to wyznacznikiem chyba nie jest. Pewnie że mogę odłączyć dolny płat i w zasadzie polecieć na górnym płacie kwestia tylko rozpracowania jak rozciąć klej od strony kadłuba tuż przy szufladzie na bagnet bo tam mi się kapło właśnie za dużo CA i stało się jak się stało, kwestia do rozpracowania. Teraz tak na poważnie jakoś obecny Nieuport i jak do tej pory porażki z nim związane nie zniechęciły mnie do zbudowania kolejnego egzemplarzu a wręcz przeciwnie nawet to mnie bardziej zmobilizowało do dalszej pracy (po za tym IMO sylwetka myśliwca jest naprawdę bardzo ładna choć ładniejsza jest Fokkera dr1 ale to za wysokie progi). Obecnie priorytetem jest ulotnienie obecnej wersji, wyciągnięcie wniosków, przemyślenie konstrukcji i budowa kolejnego egzemplarzu ... za bardzo mi się ten model spodobał może brnę w ślepą uliczkę ale jestem z tych co jak się nie przekonają na własnej skórze to się nie dowiedzą. Irku dziękuje Ci ogromnie za pomoc
  23. Pawle to ja SC obecnie mam jakieś 1,5 -2 cm od natarcia dolnego płata licząc przy kadłubie. Robercie dzięki za pocieszenie obecnie model odstawiony nic nie grzebie czekam na pogodę i na lotnisko. Niech się dzieje wola nieba ... a i nadal mam parcie na kolejny egzemplarz z delikatnymi zmianami ... ostatnio trafiłem na plany Nieuporta 24, w zasadzie takim sam sylwetkowo kadłub bardziej przy okrą glony no i górny płat jest prostszy w konstrukcji bo wszystkie żebra są identycznej wielkości ... ale to tylko luźne gadanie. Szkoda że nie mogę już ingerować w kąt dolnego płata bo jest wklejony no ale jak by był nadal demontowany to i bym nic nie poregulował w razie czego bo kieszenie są wklejone w kadłub. Trzeba było zrobić dolny płat w całości to można by było się bawić w regulację. A i tak dla sprostowania bo w pierwszym poście pisałem o rozpiętości 985 mm tak naprawdę ma 940 mm ... jak to się stało nie pytajcie bo sam nie wiem
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.