Moim zdaniem jest nisza w postaci bramu na rynku budżetowych nadajników pulpitowych. Pomimo zdecydowanej odpowiedzi na nie (pół roku temu), jak zadałem pytanie, pojawiłą się zapowiedź Taranisa w wersji pulpitowej.
Co bym chciał widzieć (czuć) w nadajniku idealnym:
Przełączniki tak pogrupowane, aby bez problemu wymacać ich położenie, pokrętła z dzióbkiem, moduł wymienny, otwarte oprogramowanie.
DO tego monochromatyczny wyświetlacz i przyciski, a nie jakieś joysticki do menu. Możliwość programowania przez komputer.