bart07

Jak ścieżka o której pisałem jest cała, to niestety prawdopodobnie masz padnięty moduł nadawczy. Jak nie znajdziesz nikogo w okolicy, kto Ci pożyczy takowy to napisz na PW - mam chwilowo wolny v2 i mogę Ci podesłać do testów. Niestety poczta w obie strony...

tak, do tego środkowego punktu lutowniczego. Przylutuj dłuższy, a potem przytnij dokładnie do 31mm. Najzwyklejszy drut lub kabel. Nie powinien być bardzo cienki (pojedynczy włos odpada) tak średnicy 0,24 - 1,5mm, Sprawdź lupą, czy nie jest uszkodzona ścieżka drukowana między masami. Na zdjęciu dobrze nie widać, ale czy nie jest pęknięta zaraz przed lutowaniem? Jeżeli tak, to masz winowajcę.

antenki, czy czego? Antena (część pracująca) ma mieć 31mm dla anteny ćwierćfalowej - a taka jest w odbiornikach i w prostych antenach nadajników. 39mm może nie pracować. Dłuższe nie znaczy lepsze. W Twoim zdjęciu masz dużego babola. Nie powinna gorąca żyła wystawać z ekranu od strony nadajnika. Całe te kilka mm działa jak antena i masz wszystko rozrwgulowane. Jak chcesz mieć pewność to przylutuj jako antenę właśnie 31mm drut bezpośrednio do modłu nadawczego. Ekran pomijasz. Wtedy testuj moduł. Jak zadziała, to dobierz antenkę i przylutuj ją prawidłowo

Jak pogadasz z właścicielami sklepów, to okaże się, że palą się nawet nowe pakiety. Tak więc nie dajmy się zwariować, a właściwie traktujmy wszystkie pakiety jak uszkodzone. Obecnie trzymam pakiety w skrzynce amunicyjnej za 35zł z allegro (polecam). Wcześniej trzymałem w dużej glinianej doniczce, w której obecnie ładuję pakiety. Ładnie pasuje przykrywka (tzn podstawka). Nie wiem w jakiej postaci jest lit w lipolach, ale z tego zo pamiętam to pali się on jak ma dostęp do tlenu z powietrza. Z tego powodu podobnie traktuję pakiety naładowane, jak i zupełnie rozładowane. Bartosz

Po wpisaniu w google "imax b6 instrukcja" wyskoczył taki link http://www.heli-team.pl/zasobnik/ladowarki/Imax_B6_Instrukcja.pdf polecam stronę 11 - okienko trzecie na samym dole. Bartosz

Nie masz kłopotów z wyważeniem? Startujesz z balastem na ogonie, który później wypalasz. Nie lepiej zamocować nad śc?

Jak problem jest na 2 odbiornikach, to wina leży raczej w nadajniku. Sprawdź przylutowanie anteny.

To ile wchodzi, to nie jest tak istotne. Ważne jest ile jesteś w stanie odzyskać. Sprawność ładowania to około 80-90% Ustaw w ładowarce discharge i rozładuj pakiet do końca (tzn do odcięcia przez ładowarkę dla zadanej ilości cel LiPo). Potem naładuj. Ładuj tylko na programie z balansowaniem. Masz pakiet, którego stanu nie znasz. Ładowanie bez balancera uszkodzi pakiet. Po naładowaniu z balansowaniem ponownie rozładuj ładowarką pakiet - będziesz miał pojemność pakietu. Prąd rozładowywania ustaw maksymalny dla Twojej ładowarki (to chyba 3A) W rzeczywistości pojemność pakietu będzie prawdopodobnie mniejsza, zależna od prądów jakimi obciążysz aku. Im więcej, tym wcześniej osiągniesz graniczne napięcie. Bartosz

Twardziel jesteś! Ja bym już dawno pomylił górę z dołem w tej mgle...

Jeżeli dobrze odczytuję, to nowy soft er9x do tgy 9x będzie wspierał XJT i 16 kanałów http://openrcforums.com/forum/viewtopic.php?f=5&t=2&sid=95b82d907cca339c23f19496a8ed4a7e&start=1110#p63666

revers na gazie?

Jaki to ma sens??????????? Aparatura ma być dotykowa, owszem, ale w sensie alfabetu brajla. Dotykiem muszę wyczuć co zmieniam. Ekran dotykowy ma sens, moim zdaniem, co najmniej głęboko ukryty. Jak ktoś nie potrafi zaprojektować poprawniej guzikologi to niech ją zleci komu innemu. Będzie fajnie poczytać "kupiłem apkę za 2k zł i padł mi dotyk - co robić - w serwisie wołają 750 zł za nowy" Ale cóż NOWOCZESNOŚĆ

Nie mam nic do tych złączek jeżeli chodzi o ich sprawność prądową. Pamiętam tylko, z zamierzchłych czasów gdy używało się kabli lpt i null modem, że lubiły się rozłączać. Podobnie jest z kablami monitorowymi, które bez przykręcenia bardzo często wyskakują - to chyba doświadczył każdy. Sam pomysł wykorzystania złącza jak najbardziej się sprawdzi.

Spotkałem się z tym problemem kalkulując konwersję w samochodach RC. Tam wynikało to chyba z wielkości momentu użytkowego w spalinie i elektryku - modele spalinowe mają 2 lub 3 biegi, elektryczne 1. Czy to dotyczy też lotnictwa to nie wiem.

To nie o to chodzi. Jednostki sobie zmienię dowolnie. Z tego co znalazłem w sieci (tak, wiem, że dzwonią, tylko w którym kościele?) wynika, że potrzebujesz dużo mniej mocy elektrycznej w stosunku do mocy nominalnej napędu spalinowego. Widać to zresztą w przykładach jakie podałem. silnik benzynowy 20cc ma moc około 2,2hp = 1600W - a odpowiednikiem jest silnik elektryczny 1000W. Dla silników żarowych znowu typową miarą jest pojemność w calach sześciennych, bez podawania mocy. Chciałbym właśnie to jakoś ogarnąć.

Planujesz jakoś zabezpieczyć to połączenie? Nie mam za grosz zaufania do tych złącz. Potrafiły się rozejść przy minimalnej sile. Chyba, że miałem słabą parę...

Witam. Poszukuję zależności między napędami. Wielu z nas robiło różne konwersje i posiada wiedzę w tym temacie. Przeglądając modele dostępne w sklepach znalazłem np takie (ze strony abc-rc.pl): silnik spalinowy: 2T 40-46, 4T 52 lub elektryczny min 800W silnik spalinowy: 2T 55, 4T 91 silnik spalinowy: 2T 55 lub benzynowy 26-35ccm, lub elektryczny min 1000W Jakie napędy są polecane do jakich wielkości modeli - rozpiętość/masa? Czy moc spalinową przelicza się na elektryczną wprost, czy z jakimś współczynnikiem? Pozdrawiam - Bartosz

1 klapy - hamulec jak dasz więcej niż 45° inaczej zwiększasz siłę nośną przy małych prędkościach. Dla startu i lądowania z dużym obciążeniem (lub bez wiatru, który normalnie Cię hamuje). Dajesz wówczas około 10- 15°

Bixler2 ma "żle" zaprojektowane gniazda serw dla klap. Gniazda lotek zwyczajowo (i logicznie) wykonuje się jako lustrzane. Wówczas pracują naprzemiennie i mogą być sterowane jednym sygnałem - tzn przy tym samym sygnale jedna lotka wychiyla się w dół, a druga do góry. Klapy mają działać w tą samą stronę, a gniazda zostały wykonane tak samo jak dla lotek. Powinny zostać wykonane nie symetrycznie, a tak samo. Spowodowało to konieczność zastosowania rewersu (modułu odwracającego sygnał) na jednej z klap. Akurat w tym modelu jest to irytujące, gdyż jak będziesz chciał go zrobić pod FPV to klapy staną się konieczne, a kanałów w aparaturze będzie brakowało...

Loctite chyba się nie nada. To są produkty do połączeń rozbieralnych (przy spełnieniu pewnych warunków - siła lub siła + temperatura) Oba te warunki występują w silniku, tak więc Loctite puści. Do takich napraw najlepsze będą kleje dwuskładnikowe - do tego mycie i ew. zmatowienie/skaleczenie ośki. Bartosz

Darek, pijesz do mnie? Bo nie wiem...

widzą niezgodność - 1000 krotną... Napęd około 2A przy 5V (10W) z odpowiednimi przełożeniami bez problemu pozyskasz z przerobionego serwa. Polecam przeszukać archiwa MT. Jest tam kilka artykułów na ten temat. Np: http://www.mt.com.pl/modelarskie-serwa-do-zadan-nietypowych

W całej zabawie jest tylko jedna sprawa - na raz działasz tylko z 1 JEDNYM kabelkiem. Reszta zabezpieczona chociaż taśmą malarską. Fajnie iskrzą obcinane wtyczki jak zrobisz zwarcie kombinerkami.

Uważaj, MikeB zmienił DR i EXPO w ostatnich wersjach softu i jest inne niż w tutorialach. Całość jest prosta. Najlepiej zainstaluj sobie epee i poćwicz ustawienia na symulatorze. Jak zadziała to wgrasz soft do apki. Jak nie znajdziesz starego zestawu epee i hex to mogę podesłać. Chyba znajdę r803.

Miałem Mig 29 z depronu (podkłady) sylwetkowy, b. podobny do Twojego i faktycznie zabawa świetna. Po wykonaniu z EPP przestał latać... Nie wiem dlaczego.