Skocz do zawartości

cZyNo

Modelarz
  • Postów

    8 385
  • Rejestracja

  • Wygrane w rankingu

    73

Treść opublikowana przez cZyNo

  1. Uaktualniaj pierwszy post. Będzie to czytelniejsze
  2. Dziś mi sie bardzo, ale to bardzo nie chciało... Ale nie wytrzymałem. I nie wiem jak, ale jakoś pojechałem Było wietrznie, bardzo szybkko, a momentami bardzo śnieżnie. Ale warto było Najmocniejszy wiatr złapany, ale nie sfotografowany to 18m/s. Ale sądząc po wadze modelu i jego zachowaniu, to tam gdzie latał spokojnie było kolo 20m/s
  3. Nowy Rok, to i pora przelatać moje oba forniry nr 5. Szczególnie że nowe/stare/wymyślone zmiany w ustawieniach kusiły. No i na oko jest rewelka Żeby było zabawniej, oba modele są inaczej ustawione, oba dobrze latają, ale nie wiem który lepiej
  4. Ale po co na zewnątrz? Ja mam w środku w kadłubach gdzie jest dużo węgla. Tez kiedyś wystawiałem. Teraz nie widzę sensu. Ponad kilometr zasięgu wystarczy
  5. Maty nie powinny wpłynąć. Ja w gr ustawiam anteny, a potem po przełącznik chwilowy ustawiam info o sile sygnału z telemetrii. I w locie sprawdzam czy jest ok. Bowden musi być od początku do końca zamocowany na staje. To idealne rozwiązanie.
  6. Idea bowdena to nie piękny montaż tylko solidność montażu. Tu to prezentuje sie ładnie. Ale tak bym nie zrobił A anteny w szklanym kadłubie? Jak popadnie choć najlepiej pod katem 90 stopni. Szczególnie ze miejsca jest id gtoma
  7. Tez chciałem polatać z Michałem w Bielsku, ale ma być zimno i zły wiatr dlatego celuje w mniejsze zło No chyba ze będę mocno nie w formie, to przyjdę popatrzeć w BB a nie pojadę na klifa Ale chłopaki i tak beda u nas latac Na klifiku ideealny wiaterek będzie. No info najfajniejsze zbocze w Polsce
  8. Jeśli będziemy w stanie (taka oczywista oczywistość ) , to na klifie w Nowy Rok zrobimy sobie piękne latające spotkanko. Tak zapewne od 12-13 do zmoroku. Jak komuś będzie się nudziło, lub będzie trzeba przewiać głowę, a chciałby coś się dowiedzieć lub polatać, to zapraszam
  9. cZyNo

    F5J zaczynamy

    To tylko jeden z wielu modeli lub zabawek. Ale to juz zależy od tego kto nim lata
  10. Dziś dla odmiany było latanie na naszym najzabawniejszym zboczu zwalam kopalnią lub dziurą w ziemi
  11. Janek Ty ściemniaczu! W zawodach jeszcze nie uczestniczyłeś i pewnie dlatego nie wiesz, że zawody służą do rozwijania umiejętności latania i zabijania nudy. I jakieś czary mary tu piszesz. Bo nic tak nie rozwija (paluszków, oka i umiejętności latania) jak rywalizacja. Niestety latanie samemu w pewnym momencie przestaje rozwijać. Staje się po prostu lataniem w kółeczko. Do tego ilość modeli jest ściśle określona przez przepisy .. max trzy. Więc czym się tu chwalić? Co do czasu i kolejek to się zgodzę - bywa to irytujące. Z drugiej strony jak jest mało lotów to trzeba latać z jak najmniejsza liczba błędów. To tez nauka. Chyba najtrudniejsza. A dziadkowie klną tylko w jednym miejscu Jednakowoż sztuką jest nie klnięcie, tylko zrobienie czegoś żeby nie kląć No i dalej nam nie odpisałeś co to jest to "w + 2200 SUPER"
  12. Dziś kolejne 40 min latania przed zachodem słońca (i w jego trakcie) A co mi tam
  13. Jurki sa fajne i latają jak sie nadarza okazja. Na Rufku 10 z dużym plusem Zdjęcia dalej nie chcą sie wkleić
  14. cZyNo

    F5J zaczynamy

    Zooming...widziałeś nas z wyciagargami. Po naszemu nazywa sie to strzał rozpęd w dół na żyłce i jazda do góry. Juz bez żyłki. To samo mniej wiecej mozna zrobić na silniku. Ogólne chodzi o rozpędzenie modelu i nagła zmianę kierunku lotu. Najlepiej w gore
  15. cZyNo

    Czyżyk

    No i sie ubawiłem Czasami lepiej nic nie pisać ....
  16. Bo jak wieje to się mniej klap daje. I wychylenie BF ma być ustawione na drążku.
  17. Warto być twardzielem i zamiast poprawnie zrobić klapy, latac cięższym modelem z dodanymi (niepotrzebnie) hamulcami w poszukiwaniu termiki. Tak trzymaj! Uwielbiam modelarzy bo potrafią z prostego zagadnienia zrobic cos irracjonalnego. Nikt inny tak nie umi.
  18. A My wczoraj tradycyjnie - nie wieje to wykorzystujemy alternatywę. Bylo bardzo przyjemnie. Nie wiało, a starty były wyjątkowo wysokie. I mimo tego białego, nie było zimno <zdjęć nie da sie wkleić...nie to nie...Błąd Nie wybrano pliku do importu>
  19. Mimo wiatru, dziś wyciagarkowy zlot na szymanowie. Toxic team w komplecie. Chętnych na gadulstwo zapraszam.
  20. cZyNo

    F5J zaczynamy

    Niestety Stan, twoja wiedza wynika z całkowitej niewiedzy formalnej. Jeśli chodzi o klasy sportowe FAI to są tylko klasy np. F3J, F3F, F3B, F5J itd i w żadnej z nich nie ma podklas. Jakichkolwiek. I wątpię żeby były. Więc jak dla mnie tematu oficjalnych MP w dziwnych podklasach nie ma i długo nie będzie. Ale.. Wszystkie klasy typu F5J Lite, F3J coś tam, F3B coś tam, są "klasami" lokalnymi i nieformalnymi. I mogą być wspierane przez lokalne stowarzyszenia czy Aerokluby ale nie muszą. I w takich podklasach Mistrzostwa kraju czy świata może zrobić ktokolwiek. Do tego kilka stowarzyszeń jednocześnie czy w jednym roku może to zrobić. I maja do tego prawo! Jednak takiej zabawy nie będzie można zrobić podczas formalnych MP sygnowanych przez AP. Tym bardziej, że czasami pojawia się Ministerialne dofinansowanie takich imprez, z którego należy rozliczyć. A jak doliczyć pracę sędziów czy organizatorów na jakieś dodatkowe nieformalne zabawy? AP jest instytucja państwową i wspiera tylko te klasy które są wpierane przez Ministerstwo Sportu, co oznacza że jedynie te które są wyspecyfikowane w kodeksach sportowych FAI. Koniec kropka. Sprzeczasz się i fermentujesz tu, nie znając pewnych formalnych zasad które muszą być w naszym kraju spełnione. Mieszasz pojęcia formalne z nieformalnymi. Nie jestem pewien czy w ogóle masz pojęcie o organizacji zawodów modelarski. A to wielka upierdliwość dla organizatora, szczególnie wtedy gdy sędziów jest więcej niż zawodników. Lub zawodnicy przyjeżdżają i tłumaczą oczywiste oczywistości, choć są pierwszy raz i nawet nie zerknęli w przepisy. Co nie znaczy, że takie rozwiązania jak F5J Lite są bez sensu - nie są. Ale żeby jakieś tam Mistrzostwa w takiej podklasie miały jakikolwiek sens, to niezbędna jest do przejścia długa droga. Regulamin, zasady i modelarz którzy będą chcieli. Do tego reguły muszą być akceptowalne w formie takiej samej przez wszystkich niezależnych organizatorów i zawodników. I można by dalej pisać. Ale jak dla mnie to nie miejsce i nie ten wątek na takie dyrdymały. Można utworzyć nowy temat i tam sie bawić w zachęcanie ludzi do takiej zabawy. Tu jest wątek o czystej klasie F5J.
  21. Obie wersje sa ok, choć ja jestem zwolennikiem nie puszczania zasilania przez kolejne urządzenia.
  22. Dużo tych rozdzielacze y z grubsza tak. Ale ja bym po prostu wyjął z wtyczki ESC żółty przewód sygnałowy, wsadziłbym go we wtyczkę i potem do Altisa. Jeden kabel Y mniej masa (czarny) wystarczy jak dojdzie od strony odbiornika do altisa
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.