Skocz do zawartości

cZyNo

Modelarz
  • Postów

    8 385
  • Rejestracja

  • Wygrane w rankingu

    73

Odpowiedzi opublikowane przez cZyNo

  1. Ok. Ide zająć sie czymś innym i nie śmiecić tu ;) cos znow mnie trafia jak czytam to wszystko. Pierwszym modelem nauczyłem sie latac. Kolejny mimo ze to był całkowity gniot miał klap i lotki nawet. I był ustawiony po Bożemu. I kolejne rowniez. Ja tam Piotrze L. Twojej filozofii o rekreacyjnych modelach nie rozumiem i mnie nie przekonuje. Z innymi nawet nie podejmuje sie dyskutować i ich zrozumieć.

    Piotralski...Brak mi słów. No te slidery to po prostu rewelacja...:/

  2. Jeśli chodzi o szybowce to gaz na drążku to upodobanie własne - może być nie musi. BF zwany motylem na czyś innym niż drążek to dla mnie nieporozumienie ;) Ale każdy lubi to co ma...do czasu...


    A kto inaczej uważa ten jest Kiep, bo nie rozumie zasady działania motyle. Dzięki dobrze ustawionemu BF na drążku można zwolnić, przyspieszyć, skrócić czy wydłużyć podejście do lądowania. Można nawet bezpiecznie wylądować..

    to taki kamień węgielny modelarza szybownika i jego modelu z pełną mechanizacją skrzydła. I właściwie powinna być to kwestia bezdyskusyjna. Niestety nie jest i głupoty szerzą sie po sieci.

  3. Wieś namieszał w wątku i jest za. Fajne.

    Rafal. Ja nikomu nie narzucam zakupu takiego modelu. Jak kogos stać czy potrzebuje cos lepszego do latania to prędzej czy pozniej kupi taki model. Jesli zalezy mu na polskim modelarstwie to kupi model z polski a nie z Czech, Niemiec, Słowacji czy z Estonii. Polskie modele sa naprawde dobre.

    I piszecie ciagle cos o lataniu zawodniczym...to powtarzam po taz kolejny -zawodniczo lata sie moze godzinę w roku. Pozostałe 200-400godzin rocznie to czysta rekreacja i radość z latania. A ze niektóre modele latają lepiej inne gorzej, to przy takim nalocie łatwiej ocenia sie wady i zalety roznych modeli. Jak i jakość ich wykonania.

    • Lubię to 1
  4. A f3k nie polskie moga byc,bo pare by sie znalazlo. Z polskich to Virgos (2 sztuki),na zawodach podobno daje rade czyli tyz pelny wyczyn.I zeby byla jasnosc zawody mnie nie interesuja.Nie rozumiem dlaczego o to pytasz,bedziemy sie teraz przezucac kto co ma i za ile?

    Ta odpowiedz świadczy o tym ze nie wiesz gdzie piszesz, po co piszesz i co piszesz.

    Przypomnę: wątek jest o 3m modelu relax wykonanym całkowicie z węgla. Piszesz w nim rożne dyrdymały, a na koniec stwierdzasz ze polscy producenci nie maja zysków. A ja sie pytam jak ich wsparles kupując modele?

    PS. Dlg to całkowicie inna bajka nie ten wątek

  5. Widzisz Wiesiu, widzieć to nie znaczy wiedziec.

    Zauważ ze ja tylko pojawiam sie w kilku wątkach. I to sporadycznie. Jak nie wiem to siedze cicho. Niestety zawsze trafia sie jakas mądrala czy dwie ktora chce sie boksować bo "wie" i musi to napisać. i z prostej sprawy robi sie wielostronne"cos".

    Wlasnie sie pakuje i jade sobie polatac. To o niebo ciekawsze niz jakiekolwiek forum.

  6. Ok znawco ;) żyj dalej w błogiej niewiedzy.

    A tak przy okazji - Respecty stanowią tylko mniej niz 30% mojej floty. Wiec szlabanów sie nie obawiam ;) a ceny moich modeli...o tym tez nic nie wiesz :) trzeba latac a nie myślec na forum bo smichy wychodzą

    • Lubię to 1
  7. A Ty to sie skąd urwałeś? Juz pisałem...pogadaj z producentem ktory robi naprawde dobre modele. A jesli ci nie powie...to zastanów sie czemu. papugi to w Afryce mieszkają.

    I nie jest to 30% tylko znacznie wiecej. Przy cenie za model 900E

    A Respect to tylko model do F3F. W f3b jest jeszcze zabawniej

  8. Kilku znam bo odbieralem modele osobiscie i mozesz mi wiezyc lub nie ale za kazdym razem kiedy dochodzilo do placenia slyszelismy tekst: co to dla was,miejscowi to sie musza nakombinowac.Ok koles w zgarbionej pozycji robi skrzydlo,i co z tego,taka praca.Tez sie nie targuje z producentami,ale mimo to uwazam ze ceny sa podyktowane zarobkami w DE a nie kosztami materialow.

    Kilku znam bo odbieralem modele osobiscie i mozesz mi wiezyc lub nie ale za kazdym razem kiedy dochodzilo do placenia slyszelismy tekst: co to dla was,miejscowi to sie musza nakombinowac.Ok koles w zgarbionej pozycji robi skrzydlo,i co z tego,taka praca.Tez sie nie targuje z producentami,ale mimo to uwazam ze ceny sa podyktowane zarobkami w DE a nie kosztami materialow.

    Wiesiek - Złudzenie. Uwierz mi. I jakie modele odbierałes? Tak z ciekawości. Tu piszemy o 3m szybowcach caloweglowych z wyczynowymi aspiracjami. Nie Kulty, Alpiny czy inne Termiki. I nie poziom ceny niemieckich modeli f3bf. Tylko o poziomach polskich, czeskich czy słowackich. Czy amerykańskich.

    Tomek-szybko to pojęcie względne. Tu wychodzi niestety Twa niewiedza nt technologii budowy TAKICH modeli. Gównolot robi sie szybko. A Tu predkosc produkcji nie jest zalelecana. Wlasnie ze wzgledu na to ze kompozyt. Czemu? Doczytaj lub popytaj tych co wiedzą. I Jak pisałem - tkanina tkaninie nierówna. A tak pezy okazji - Zrobcie 4 modele na miesiąc i utrzymajcie z tego firmę i rodzine...powodzenia.

     

    Obaj mylicie pojęcia modelu popularnego od wyczynowego (jesli chodzi o konstrukcje o wykonanie). Nie zastanawia Was czemu na kazdy model wyczynowy czeka sie min pol roku? Tyle zamówień? NIE! Technologia produkcji. Ze Wam cos sie wydaje...ty tylko sie Wam wydaje.

     

    I jeszcze do Wieśka-mam całkiem dobre kontakty z producentami z Niemiec ale i z Czech, polski i Słowacji. I cos tam wiem co pisze. DE nie jest żadnym wyznacznikiem. Szczegolnie ze jakość wykonania niemieckich modeli jest najsłabsza z tej czwórki...w DE bywają dobrzy piloci.

    • Lubię to 1
  9. Ilu znasz osobiście ludzi co robia modele? Jak myslisz ile czasu trzeba poświecić (w zgarbionej pozycji) aby zrobic skrzydła? Wiesz ile kosztuje czasu i pieniędzy zrobienie form na model? Dodatkowo Tkanina tkaninie nierówna. Mi za 700E nie chciało by sie takiego modelu robic i z tego żyć. Brak sensu ekonomicznego. Banał

    I dlatego nie targuje sie z producentami. Bo to uwłacza im ich ciężkiej pracy.

    • Lubię to 1
  10. Ty nie czytaty? Kolega chciał model za mniej niz 700 to pojawiła sie propozycja smiesznolotow. A ze powiązałes to z Mavi to nie moja sprawa ;) O Witku pisałem - Relax nie jest istotny dla niego w zyskach (i w koncepcji na przyszłość), dlatego podjął decyzje o zakończeniu produkcji. Zyc trzeba, a produkcja jednostkowa niech zostaje dla hobbystów.

  11. Rafal. Wyskakujesz ni z gruchy ni z pietruchy. Nie chce ni sie po raz kolejny powtarzać ze 3m model caloweglowy (full Carbon) nie moze byc tańszy niz 3000zl. Jesli jest to albo wykonawca oszuka na materiałach (np barwiąc szkło na czarno lub stosując gowniany wegiel) lub na technologii (np stosując balse jako przekładkę) albo robi po kosztach. Niestety większość osób na forum tego nie ogarnia. Pianka to szczyt marzeń. Lub analizy kretów...

    Co do sprzedaży dobrych modeli na aukcjach to każdemu odradzam polskie aukcje i kieruje ich na inne zagraniczne. Tam świadomość modelarska jest większa. Niestety. A modele sie sprzedają prawie od ręki.

    A Witek ma ciekawsze modele większych szybowców (i nie tylko) na których lepiej zarobi. Jest pedantem i modele robi perfekcyjnie a z 2-3 zamowien w roku na relaksa przeżyć sie nie da a dodatkowo zajmują mase czasu. Proste i życiowe.

  12. 700eur

    Witek pozdrawia z Jezierska :)

    Wlasnie ze wzgledu na jałowe dyskusje i wynikająca z tego nieopłacalność produkcji, Relaxow nie bedzie.

    Kto miał kupic i chciał to kupił, kto chce taniej niz 700 niech kupi "rasową" balsową cegiełkę ala"ful Carbon" w innej bardzo promowanej na forum firmie ;) jakości wykonania proponuje nie porównywać.

    A kolega emas mam nadzieje ze sie dogada z pewnym producentem i kupi bardziej uniwersalny model ;) choc chyba droższy.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.