Skocz do zawartości

cZyNo

Modelarz
  • Postów

    8 381
  • Rejestracja

  • Wygrane w rankingu

    73

Odpowiedzi opublikowane przez cZyNo

  1. np. żeby wyprowadzić anteny w miejsce gdzie powinny być - np.w modelu z tkaniny węglowej, odbiornik masz w części węglowej, a anteny powinny być w dziobie gdzie jest szkło lub kewlar. Tak samo w dużych modelach - anteny oddalasz od źródeł zakłóceń (elektronika) czy miejsc gdzie są wzmocnienia węglowe tłumiące fale radiowe

  2. Ba. Ja Respecta składałem w pokojach hotelach przez 4 wieczory. Bo wiedziałem że będzie warun na oblot. Łącznie z wytapianiem ołowiu na balast, gwintowaniem popychaczy itp itd. Maiłem wycięte tylko ramki i cześć kabelków przygotowaną. W międzyczasie jeszcze naprawiałem rzutka DLG. Dalej mnie nie przekonałeś ;) Jak Ty składasz modele bez pilnika i laminowania?

  3. Oj tam. Nie przekonasz mnie. To nie są klocki czy samoloty do sklejania. Ponoć uważamy siebie za modelarzy. Jakiś poziom zdolności manualnych musimy mieć. To już nie sa modele dla żółtodziobów. Musisz wkleić ramki, dopasować dźwignie, powycinać otwory na złącza w skrzydłach. Tu tez Ci nikt nie sciemnia że ma byc to P&P. Model dla modelarzy. Taki problem jak opisałeś to pierdoła. Ja tez to zauważyłem w swoim Falconie, pokręciłem nosem i zrobiłem. Teraz takie problemy po mnie spływają. Zresztą to nie problemy, co najwyżej drobne wyzwania.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.