Fiflet Opublikowano Piątek o 10:13 Opublikowano Piątek o 10:13 Cześć, jak w tytule powstanie Avro Lancaster o rozpiętości 240cm. Ma być to szybki w budowie model w ramach chwilowej przerwy w budowie Łosia. Waga jaką planuję to ok. 4 kg - fajnie było by zejść jeszcze niżej. Model będzie piankowy, skrzydło razem z gondolami wycinane będzie z EPP i do wzmocnienia klasycznie pręty. Skrzydła do transportu będą odejmowane zaraz za kadłubem. Start z ręki lub z podwozia które planuje w wersji chowanej. Mógł bym użyć tu gotowych mechanizmów jednak są one mocno awaryjne. Podwozie będzie budowane od zera ale w wersji z rurek aluminiowych - ultra lekko. Koła mają w tej skali ok. 110mm. Podwozie na którym będę bazował: https://youtu.be/ZIWCBTdClRI?si=oGa619Dkf4hyHVg0 Będzie też oświetlenie do lotów wieczorem. Z szczegółów technicznych profil skrzydła to Clark-y na płasko czyli 2,2 stopnia zaklinowania. Statecznik płaski na 0. Nie będzie klap ani sterów kierunku. Kadłub z wręgami jest już narysowany: Dość prosty kształt, prawie kwadratowy, do wzmocnienia będą listewki sosnowe. Jak widać będzie sporo zabawy z kabinkami jednak wszystkie będą z vivaku. Z ciekawostek to zamiast klasycznie zdejmowanej kabiny od góry planuję zdejmować cały nosek zaraz za lub przed główną kabiną. I jeszcze jedno - stateczniki, będą odejmowane do transportu. Ale mam tutaj pytanie, czy powiększać stateczniki? Wydają się małe jak na takie skrzydło. Teraz czekam na skrzydło z EPP i ruszam z budową.
robertus Opublikowano Piątek o 11:29 Opublikowano Piątek o 11:29 Powiększ skrzydło i stateczniki, po cięciwie, ja zawsze powiększam nieco, nie zaszkodzi. Tak aby wizualnie dawało się rozpoznać samolot. Co do odczepiania skrzydła to zrozumiałem, że skrzydło będzie w całości z przednią częścią kadłuba i będzie odczepiany ogon? Czy dwie połówki skrzydeł będą odczepiane od kadłuba, jak np w skysurferze, które w chodzą troche w kadłub? Będziesz robił na dwa silniki czy cztery? Można by zrobić lekko na dwa silniki.
Fiflet Opublikowano Piątek o 11:45 Autor Opublikowano Piątek o 11:45 Skrzydła dzielone będą tak: Czyli kawałek centropłatu na stałe w kadłubie a reszta odejmowana do transportu, na 2 rurkach 16mm. Stateczniki będą tak samo dzielone na 2 części a kadłub w całości Co do wersji lekkiej się zastanawiam, nie chce przesadzić (zeby nie zrobić powtórki z A10) więc podwozie jest na razie pomysłem który może ale nie musi być zrealizowany. Na 2 silnikach można by zrobić go super lekko, czyli okolice 2-3kg. Tylko problem pojawia się przy lądowaniu, śmigła sporo wystają i mogły by się wyrywać z silnikami przy lądowaniu. Jakby to rozwiązał to będzie bez podwozia i na 2 silnikach.
robertus Opublikowano Piątek o 11:59 Opublikowano Piątek o 11:59 Jak zastosujesz śmigła 3 łopatowe to zejdziesz ze śmigłem o jeden cal. Dlatego w Invaderze mam śmigła 3 łopatowe. Albo możesz zrobić śmigła składane. Myślę sobie, że jakbym ja robił na dwóch silnikach to zaoszczędzona wage przeznaczyłbym na podwozie. To oczywiście pomysł, ale budowa jest Twoja. Cztery silniki to sporo kabelków i złączek. Dlatego w B-17 zdecydowałem się na odczepiany ogon. Dzielenie skrzydła bym zrobił za silnikiem, z uwagi właśnie na kabelkologię, a jak by były tylko dwa silniki pracujące to w odczepianym skrzydle byłoby tylko serwo od lotek. PS. Pociągnij kabelek do wewnętrznych silników pod świece dymne 😉
robertus Opublikowano Piątek o 12:59 Opublikowano Piątek o 12:59 Jeszcze jedno spostrzeżenie. Uprość ten kawałek w taki sposób aby to był jeden kawałek poszycia, nie dziel tak segmentów co wręgę. 2 godziny temu, Fiflet napisał: I jeszcze jedno - stateczniki, będą odejmowane do transportu. połówki czy całość? Można by całość, dobrze by się montowało do półeczki w kadłubie na dwie śruby
Fiflet Opublikowano Piątek o 13:25 Autor Opublikowano Piątek o 13:25 Górę można zrobić z 3 kawałków, będzie mniej zwijania, na dole jest większa krzywizna i tam trzeba będzie trochę więcej segmentów. Finalnie powiększyłem stateczniki o 20%, teraz nie wydają się za duże a te w skali były trochę małe. Tak to widać z góry (czarna cienka linia) Skrzydło będzie miało ciut poszerzone końcówki. Stateczniki myślałem na początku odejmować w całości ale w tym samolocie są praktycznie na środku wysokości kadłuba. Będą dzielone na dwie części (pół statecznika poziomego i jeden pionowy w jednej części) - mam na to pomysł a jak wyjdzie to się okaże. Silniki będą 4, najprawdopodobniej będą miały mniejsze śmigła i zrezygnuje z podwozia. Do wystawy na ziemi zrobię mu przykręcane do kawałka sklejki lub na rzepa makietowe podwozie, może wydrukowane z pla. Elektroniki na razie nie wybieram, zobaczę jak przyjdzie skrzydło, ile będzie ważyć itp. Cały czas się pilnuje żeby nie przesadzić z wagą, bo niby oświetlenie, podwozie to fajne dodatki ale co mi z modelu którym nie polatam.
Fiflet Opublikowano Piątek o 14:09 Autor Opublikowano Piątek o 14:09 Bez podwozia wszędzie gdzie można, a lądował w rzepaku, wysokiej trawie itp. A z podwoziem tylko na lotnisku.
robertus Opublikowano Piątek o 22:01 Opublikowano Piątek o 22:01 Stateczniki myślałem na początku odejmować w całości ale w tym samolocie są praktycznie na środku wysokości kadłuba. Będą dzielone na dwie części (pół statecznika poziomego i jeden pionowy w jednej części) - mam na to pomysł a jak wyjdzie to się okaże. A to akurat proste. Robisz dolna połowę kadłuba z półeczka i do niej będziesz przykręca statecznik z drugą, górna polowa kadłuba.
hubert10 Opublikowano wczoraj o 06:53 Opublikowano wczoraj o 06:53 W jakim programie projektujesz tego Lancastera?
Fiflet Opublikowano wczoraj o 07:25 Autor Opublikowano wczoraj o 07:25 31 minut temu, hubert10 napisał: W jakim programie projektujesz tego Lancastera? SketchUp 1
pepcio Opublikowano wczoraj o 07:44 Opublikowano wczoraj o 07:44 Odważny projekt. Moim zdaniem powinieneś przy takiej konstrukcji zrezygnować ze wszystkich "dupereli". Mimo ,że pianka wydaje się lekka to przy tych rozmiarach już nie. Jak chcesz uzyskać kolorystykę modelu? A musi być , inaczej model na tym straci. Każde dodatkowe nałożenie czegokolwiek na piankę dodaje ciężaru.
Fiflet Opublikowano wczoraj o 08:03 Autor Opublikowano wczoraj o 08:03 To czy będzie podwozie, oświetlenie itp. okaże się jak będę znał wagę wyciętego skrzydła. Powinno być lekko. A pianka będzie bez niczego, gdyby lądował na kadłubie to od spodu pójdzie tkanina 24.5g na lakier akrylowy.
Fiflet Opublikowano wczoraj o 20:49 Autor Opublikowano wczoraj o 20:49 Potrzebuję podpowiedzi w temacie dzielenia skrzydła, nie wiem czy dobrze to sobie wymyśliłem. Skrzydło na pewno będzie odejmowane przy kadłubie, kawałeczek centropłatu wklejony w kadłub i odejmowane całe skrzydła z gondolami. Żółte to skrzydła które będą odejmowane, niebieskie to część w kadłubie i zielone rurki. Rurki będą 2 identyczne, początkowo miały mieć 16 mm ale wziąłem do ręki rurkę 10x1 mm i okazało się że 16 mm to sporo za dużo. Więc myślę o 12 mm i ścianka 1 mm. Lub dwie różne 12x1 i 10x1 - tu potrzebuję podpowiedzi. Teraz trzeba te rurki jakoś zamocować, w centropłacie z EPP będą otwory na rurki, rurka będzie wchodzić po prostu w EPP bez kieszeni itp. Na zdjęciu widać czerwone paski, mają to być kwadraciki z otworem na rurkę ze sklejki 2-3 mm na których opierać się będzie rurka (myślę że sama rurka rozerwie EPP). Te kawałeczki sklejki przy kadłubie były by też podstawą pod blokady przed rozsunięciem skrzydła. Do tego żeby wzmocnić końcówki to poszły by pręty przez całe skrzydło, jednak nie łączyły by się one z sklejką ani rurką. Jest to mniej więcej ok?
robloz Opublikowano 14 godzin temu Opublikowano 14 godzin temu Ja bym radził jednak zrobić kieszenie . W swoim modelu (180 cm rozpiętości) Ju 52 mam dwie rurki 10mm w kieszeniach z cienkiego laminatu. Płat jest dzielony tak jak w twoim ,a kieszenie wklejone są w centropłat i skrzydła. Masz na skrzydłach po dwa silniki i te małe kwadraciki mogą być za słabe. Po za tym kieszenie ułatwiają montaż. Widać je na fotce. 1
Fiflet Opublikowano 13 godzin temu Autor Opublikowano 13 godzin temu 7 minut temu, robloz napisał: Ja bym radził jednak zrobić kieszenie . W swoim modelu (180 cm rozpiętości) Ju 52 mam dwie rurki 10mm w kieszeniach z cienkiego laminatu. Płat jest dzielony tak jak w twoim ,a kieszenie wklejone są w centropłat i skrzydła. Masz na skrzydłach po dwa silniki i te małe kwadraciki mogą być za słabe. Po za tym kieszenie ułatwiają montaż. Widać je na fotce. A jak masz wzmocnione końcówki? Pręty węglowe? Centropłat jest jeszcze czymś wzmocniony?
robloz Opublikowano 13 godzin temu Opublikowano 13 godzin temu Centropłat nie jest wzmacniany, są tylko widoczne żebra ze sklejki 3 mm pod laser ( jest lekka) i na nich "opierają" się kieszenie. Co do skrzydeł są dwie listewki 2x5mm i krawędż spływu ze sklejki 2x10 , ale u mnie to konieczność bo do niej są mocowane zawiasy lotek i klap. 1
sp350D Opublikowano 12 godzin temu Opublikowano 12 godzin temu Elektrykę tu trzeba mocno przemyśleć. Jeśli oddzielana byłaby część za silnikami to do łączenia byłyby tylko kable od serw lotek. Tak jak zamierzasz to zrobić będziesz miał do łączenia kable lotek, klap, dwu silników w każdym skrzydle [jak regulatory będą w kadłubie] lub zasilania [jak regulatory dasz w gondolach] i jeszcze składane podwozie...[jak będzie]. Niezawodność przy takiej ilości połączeń maleje [zwłaszcza wysokoprądowych]. No i bagnety koniecznie w kieszeniach. pozdrawiam
Fiflet Opublikowano 10 godzin temu Autor Opublikowano 10 godzin temu Mam drugą wersję wzmocnień, narysowałem to żeby lepiej to wyjaśnić. Na początku skupiamy się nad jednym kawałkiem centropłatu. Tu ważny szczegół - w wizualizacji pomijam EPP, całość składana będzie na rdzeniu skrzydła z EPP. Najpierw powstały by żeberka ze sklejki 3 mm Następnie żeberka połączenie zostały by kieszeniami laminatowymi Dalej były by pręty ( do wizualizacji teraz skrócone ale miały by 1 m) I druga para prętów Jak widać na środku pojawi się otwór/kanał na przewody Tak to wygląda od boku Całość wyglądała by tak I teraz z całymi prętami Do wizualizacji zrobiłem czerwony kanał na przewody Reszta skrzydła była by identyczna Tak wygląda całość I teraz na obrysie skrzydła z góry Pręty 100 cm pasują idealnie zostawiając ok 10 cm na końcu pustego EPP. Policzyłem też spodziewaną masę poszczególnych elementów Rdzenie na centropłat z pełnego EPP (w obliczeniach pominięty jest kanał na przewody i otwory pod rurki) - 130g Jedna końcówka z pełnego EPP to ok. 112g. Więc dwie ważą ok. 224g. Jeden pręt węglowy 3 mm waży 11 g na 100cm. Tutaj potrzeba 867,2cm czyli waga ok. 95 g. Jeden kawałek sklejkowy (żeberko) waży ze sklejki (zwykłej) 3 mm ok. 2 g. Czyli wszystkie 12g. Jedna rurka 12x1x688mm waży 42g. Więc dwie to waga ok. 84g ale dodajmy do tego kieszenie i będzie około 100g. Teraz dodając wszystko (nie licząc klejów) wychodzi że skrzydło takie ważyć będzie ok. 561g. Waga wydaje się być poprawnie policzona bazując na podobnym skrzydle z EPP 1,8m które mam w A10. Oczywiście to jest samo skrzydło, gondole w Lancasterze są wielkości kadłuba do ESA. Wzmocnień gondoli nie przewiduję, będzie tylko sklejka pod silniki i ewentualnie sklejka pod podwozie. Ale to są niewielkie kawałeczki sklejki. Gdyby rzeczywiście wychodziło to tak lekko to myślę że waga 2,5kg jest możliwa, wtedy można by użyć mechanizmów podwozia (tych czarnych z Aliexpress) które są do 3 kg. Takie skrzydło będzie bardzo sztywne, pręty zalane CA w EPP są mega wytrzymałe. Dajcie znać co myślicie o takim rozwiązaniu.
sp350D Opublikowano 3 godziny temu Opublikowano 3 godziny temu To skrzydło ma być jakoś dzielone czy w całości?
Rekomendowane odpowiedzi