Skocz do zawartości

Falcon 25


Krychol RC

Rekomendowane odpowiedzi

  • Odpowiedzi 243
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi
Opublikowano

No jak do tej pory idzie Ci całkiem, całkiem tylko te okna jakieś takie jak w autobusie :), a na przednią szybę to już zupełnie nie wiem co mam powiedzieć :shock: . Może da się coś z tym zrobić ?, bo wiesz na przykład dla mnie estetyka wykonania modelu ma duże znaczenie.

Opublikowano

Jestem pod pozytywnym ważeniem odnośnie położenia folii.

Wygląda na zdjęciu czysto i estetycznie.

Zaczynam mieć odczucie że Ci się uda pozytywnie go zbudować.

Czego Ci serdecznie życzę!!!

Z pierwszym lotem jednak zgłoś się do zaawansowanego kolegi modelarza , bo spalina jest dość szybka w stosunku do elektryków i możesz się nieźle zestresować w pierwszym locie co może odbić się niekorzystnie na modelu.

Opublikowano

Brawo Krychol

Jestem pod wrażeniem Twojej pracy. Wielu forumowiczów wcale Ci nie ponogło a Ty posuwasz sie z robotą do przodu. Popełniasz błędy-trudno, byle ich nie powtarzać przy następnym modelu. Czekam na jeszcze

Artur

Opublikowano

Tylko tym razem naprawdę nie próbuj startować tym modelem gdzieś między blokami, tylko przejedź się na lotnisko. Taki trenerek potrzebuje zadziwiająco dużo miejsca do latania. A szkoda było by rozwalić go za pierwszym razem.

 

PS

Modelarze na lotnisku nie gryzą :!:

Opublikowano

Piotrze może jak masz kogoś znajomego w oklicy zamieszkania Krzycha to podeślij mu namiary.Niech obejrzy model ,zanim zrobi sobie Krzysiek krzywdę (lub modelowi.)

Kosztowało go to dużo pracy i jeszcze więcej nauki oraz górę pokory więc szkoda by było :(

Opublikowano

Krystian łoże masz super (możesz się obrazić lub nie) ale te wkręty do mocowania silnika to jest wielkie nieporozumienie, wywal je odrazu do śmieci :?

Ja proponował bym tobie śruby imbusowe conajmniej 3M, a podspodem nakrętki z podkładkami sprężynowymi :D.

Opublikowano

Też ostatnio takie widziałem w Cessnie Alchemika.

Ale on się nią tu nie pochwalił więc nie mam jak pokazać.

Silnik po locie nie wypadł :D

Opublikowano

Krystian mój jeden znajomy, początkujący modelarz też miał w zestawie takie wkrety, więc postanowiłem za pomocą nich zamocować silnik do łoża, i gdy wkrecałem bodajże trzeci wkręt zjechał sie na niem wpust pod śrubowkręt, i mało nie brakowało a bym musiał kroić model aby dostać się do śrub mocujących łoże do wręgi, aby wykręcić kombinerkami tą zjechaną. Jak widać w zestawach są wkręty raczej wątpliwej jakości więc posłuchaj jak robią doświadczeni modelarze i zrób to porządnie, a nie używaj pół-środków TO SIĘ NIE SPRAWDZA (UŻYJ ŚRUB I NAKRĘTEK)

Opublikowano

Kolego chodzi o te wkrety którymi mocujesz silnik do loza:)) zmien je na jakis imbus bo jak ci sie ten kzyrzak wyrobi to bedziesz mial problem z odkreceniem ich a ja na twoim miejscu to jeszcze bym zmienil te wkrety ktorymi mocujesz loze do pierwszej wregi daj tam jakies M3 sruba podkladka i nakretka samo zaciskowa

Opublikowano

I tu zaskoczenie. Stosowanie wkrętów do plastikowego łoża (do mocowania silnika) jest całkiem popularne i sprawdzone. W tworzywie taki wkręt jest bardzo samohamowny - trzyma bez zastrzeżeń, nawet 4T.

Opublikowano

no trzyma sie super z tym masz racjie ale jak krystianowi kilka razy srubokrent omknie na srubie lub srubka sie wyrobi to jak przykreci to bedzie mial problem z odkreceniem :? tak jak kolega wyzej napisal bez kombinerek sie nie obedzie

Opublikowano

Tak oto właśnie chodzi. Mocowanie za pomocą wkrętów jest może i powszechnie stosowane, ale ja uważam że ryzykowne a te śruby w zestawach to czysta chałtura. Jak ja mam coś zrobić, to uważam że należy to zrobić jak najlepiej :D

Opublikowano

Szczerze powiedziawszy to wkręty przeżyją ten model o wieki :wink:

Prędzej czy później spotka go los wielu pierwszych modeli :)

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.