Skocz do zawartości

Nowy Yak 54 2,16m 920zł


radek872

Rekomendowane odpowiedzi

Nic nie pisałem,ale śledzę ten temat od początku.

Przypadkowo wczoraj przejeżdżając przez Siemianowice z Janem wstąpiłem do sklepu RCWORLD kupić balsę i śmigło.

Zapytałem się o Yaczka,dostałem odpowiedz jest ostatnia sztuka na magazynie.

Jak zobaczyłem tego Yaczka w kartonie byłem zaskoczony wyglądem,pomyślałem muszę go mieć,wczoraj nie mogłem go kupić gdyż miałem już w samochodzie U-Can-Do i na Yaczka nie było już miejsca.

Dzisiaj pojechałem do sklepu i Yaczek już będzie nocował u mnie w domu.

Nie mogłem się powstrzymać i zmontowałem do kupy,jest rewelacja za te pieniądze 700zł tyle za niego dałem gdyż jest nie kompletny,brak kabiny.

 

Koledzy mam do was prośbę o zdjęcia samej kabinki,z boku i od spodu oraz wymiary długości samej przezroczystej kabinki,gdyż muszę to jakość dorobić.

Teraz jeszcze jedno pytanie na temat silnika,gdyż latacie już tym modelem więc który silnik będzie najlepszy mam: MVVS 58 - Moki 50 VT i SW 50.

 

Przepraszam Tomku że tu napisałem ale nie warto otwierać nowego tematu,gdyż wszystko na temat montażu Yaka już tu jest.

 

Jeszcze fotka mojego Yaka,ale niestety bez kabiki.

 

jak54011.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 209
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

po oblocie 10 minutowym w Puławach miałem straaaszny niedosyt latania yakiem i tak:

 

 

:D:D:D jestem w niebie dzisiaj 6 udanych lotów... :D , przyznam że pierwszy był jak atak serca :shock: ale później było już tylko lepiej (pewniej) po poprzednich mniejszych modelach lądowanie tym maluszkiem jest wprost rewelacyjne....

 

teraz trzeba szkolić figury aby latanie jakiś sens miało a nie tylko mielenie powietrza... :D

 

Jak ja się cieszę że mam pierwszą benzynkę w rozmiarze XL :rotfl:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

no to dzisiaj polataliśmy ale zanim to...

 

no właśnie ni jak nie mogłem odpalić silnika, i w końcu okazało się że silnik nie dostaje paliwa :shock: winowajcą okazał się wlew paliwa mp-jet poprostu nprzepuszczał powietrze :evil: no nic na dzisiejsze loty spiąłem na krótko i już bez problemu.

 

IMG_1651.jpg

 

jakich wlewów używacie, czy ktoś ma może namiar gdzie można kupić takie mam do metanolu i jest rewelacyjny:

 

IMG_0665.jpg niestety rcskorpion ma ale czerwoną kropeczkę :devil:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 5 lat później...

Witam

Po kilku sezonach czas na mały remont Yaczka. Wymiana rozklekotanych zawiasów, popękanych  i nadpalonych listewek (jeden pożar w locie). Przy okazji wymiana folii.

post-542-0-28652800-1427574484_thumb.jpg

post-542-0-89091900-1427574771_thumb.jpg

 

post-542-0-59922600-1427574845_thumb.jpg

 

post-542-0-00980800-1427574878_thumb.jpg

 

post-542-0-08733400-1427574924_thumb.jpg

 

post-542-0-61003800-1427574998_thumb.jpg

 

post-542-0-73871500-1427575051_thumb.jpg

 

post-542-0-00121200-1427575113_thumb.jpg

 

post-542-0-86240400-1427575151_thumb.jpg

 

post-542-0-73245500-1427575221_thumb.jpg

 

 

i jeszcze rzut oka na pierwowzór

 

post-542-0-47461100-1427575259_thumb.jpg

 

Niestety nie posiadam wagi  i nie wiem ile mu przybyło? 

P.S

człowiek uczy się całe .....długie życie (wstawianie zdjęć) 

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 6 miesięcy temu...
  • 2 tygodnie później...

Cisza jakaś......

Spróbuję "ożywić" temat kolejną kraksą. Jako, że nieszczęścia chodzą parami 05.10.2015  Yaczek mało nie dokończył żywota. Błąd pilota :( Skończyło się na potłuczonej kabince , złamanym stateczniku oraz niewielkich... na pierwszy rzut oka obrażeniach wewnętrznych. Pilot i śmigło ocalały :) . Łukasz obiecał wstawić relację filmową to nie będę się rozpisywał.

post-542-0-18051500-1444464543_thumb.jpg

post-542-0-41604300-1444464561_thumb.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zawsze kiedy mi się wydawało, że mam za dużo modeli, to natychmiast sypały się krety i to często parami. Sezon się kończy, zimno, palce zdrętwiałe, baterie o gorszej sprawności, to akurat będzie czas na reanimację.

Model ładnie latał i jestem pewien, że znowu poleci, trzymam kciuki :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zawsze miło popatrzeć na ładne modele i ładne latanie, więc poniekąd mam interes :)

W tym roku jakoś wyjątkowo dużo kraks mi się przytrafiło, ale wszystkie uszkodzone modele są nadal lotne, mimo że co najmniej w dwóch przypadkach byłem tak zirytowany, że o mało nie skończyło się na ognisku.

Jeden model odleżał i po czasie gdy emocje ustąpiły okazało się, że naprawa wcale nie będzie tak skomplikowana jak pierwotnie się wydawało i od dawna znowu lata, a przy kolejnym, którego mało ze złości nie dobiłem, interweniował Andrzej i nie dość że powstrzymał dobijanie to jeszcze model przywrócił do stanu lepszego niż oryginał.

Cudotwórca, znaczy się Miszczunio :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Marcin... przed moja próba naprawy był znacznie ładniejszy.
Niemniej jeszcze kadłub w Twoim trzeba okleić ... pamiętasz, prawda :) :)
 

Krzysiek - tak, tak... kiedyś leciałem piankowym yakiem i w pewnym momencie zetknął się z ziemią i ...zrobiły się dwa yaki. Zdarzają mi się cuda i cudowne rozmnożenia.

Przypadkowe niestety :)

Jak mi Wojtek pokazał jaką fajną goleń tylnego podwozia sam zrobił do tego Yaka w kilkanaście minut, to nie mam złudzeń, że jeszcze w tym sezonie nim znów polata.
Podejrzewam, że dziś nie przyjechałeś na lotnisko, bo kończyłeś naprawę kabinki... :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Marcin... przed moja próba naprawy był znacznie ładniejszy.

Niemniej jeszcze kadłub w Twoim trzeba okleić ... pamiętasz, prawda :) :)

Protestuję, po naprawie w Twoim wykonaniu wygląda znacznie lepiej. To byłby duży nietakt, gdybym teraz popsuł taką piękną robotę ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.