Polskie silniki spalinowe

[Grzesiek]

 

8 minut temu, symon5 napisał:

A jak się nazywa bo za czorta nie mogę odczytać?

WSK RZESZÓW

[Janeczek]

Pierwszy raz widze !   tylko nazwa malo czytelna  ...cos jakby  "PIERON" ?... moze to poprzednik naszego "PIORUN" -a    ?    ...ale Venturi jest  fajne !

No to mamy nastepny  polski motorek ! -no chyba teraz nazbieralo by sie ich  kolo setki ! 

Ale to sa dwa rozne silniki ! -poznac po drobnych szczegolach  ...czyli mozemy byc pewni ze byly wykonane conajmniej 2 szt .

[symon5]

2 godziny temu, Grzesiek napisał:

 

WSK RZESZÓW

Raczej wątpie że to taka nazwa ,ale ktoś może go zna i napisze .

[Grzesiek]

29 minut temu, symon5 napisał:

Raczej wątpie że to taka nazwa ,ale ktoś może go zna i napisze .

A ja nie,czy to na silniku nie przypomina tego z solidarnosci?.Ponizej rownież logo firmy wsk które to wiele razy ewoluowało.Silnik był oznaczony logiem firmy.

[Janeczek]

1 godzinę temu, Grzesiek napisał:

A ja nie,czy to na silniku nie przypomina tego z solidarnosci?.Ponizej rownież logo firmy wsk które to wiele razy ewoluowało.Silnik był oznaczony logiem firmy.

 

 

 

....no tak  , ewidentnie widac ze tam jest napis "  RZESZOW "   - nie dolala sie ostatnia  literka    , a tak czy tak  - piekny ,malospotykany motorek Polskiej produkcji .

[symon5]

Ciekawe ile ich wyprodukowali ?

 

[Grzesiek]

25 minut temu, symon5 napisał:

Ciekawe ile ich wyprodukowali ?

 

Myslę ze z tym zapytaniem można by było wystąpić do firmy WSK.Moze prowadzili ewidencje produkcji.Fajnie też bylo by poznać rok lub lata produkcji.Moge wystąpić z takim zapytaniem oczywiscie zamiescił bym w zapytaniu zdiecie tego silnika jeśli kolega pozwoli.

[dariuszj]

Mieszkam w Rzeszowie, chodziłem do technikum przy WSK, bywałem na praktykach w WSK, mieliśmy modelarnię lotniczą, ale nigdy tego silnika wcześniej nie widziałem ani nie słyszałem, żeby na WSK powstały jakieś silniki modelarskie. Mieliśmy jeden albo dwa silniki pulsacyjne robione w ramach pracy dyplomowej, może te też ktoś wykonał jako pracę dyplomową. A może ktoś zrobił coś takiego w ramach tzw. "fuchy", ale czy robił by wtedy logo? Ciekawa sprawa.

 

1 godzinę temu, Grzesiek napisał:

Myslę ze z tym zapytaniem można by było wystąpić do firmy WSK.

 

WSK Rzeszów jako takie już od dawna nie istnieje. Od wielu lat jest to Pratt&Whitney Rzeszów. Dodatkowo potworzone zostały inne spółki i np. odlewnie w których zapewne był odlany korpus tego silnika to teraz jakaś inna spółka. Raczej łatwo nie będzie się coś dowiedzieć.

[Grzesiek]

2 godziny temu, dariuszj napisał:

Mieszkam w Rzeszowie, chodziłem do technikum przy WSK, bywałem na praktykach w WSK, mieliśmy modelarnię lotniczą, ale nigdy tego silnika wcześniej nie widziałem ani nie słyszałem, żeby na WSK powstały jakieś silniki modelarskie. Mieliśmy jeden albo dwa silniki pulsacyjne robione w ramach pracy dyplomowej, może te też ktoś wykonał jako pracę dyplomową. A może ktoś zrobił coś takiego w ramach tzw. "fuchy", ale czy robił by wtedy logo? Ciekawa sprawa.

 

 

WSK Rzeszów jako takie już od dawna nie istnieje. Od wielu lat jest to Pratt&Whitney Rzeszów. Dodatkowo potworzone zostały inne spółki i np. odlewnie w których zapewne był odlany korpus tego silnika to teraz jakaś inna spółka. Raczej łatwo nie będzie się coś dowiedzieć.

Nie mniej spróbuję. 

[symon5]

Może Paweł coś wie więcej na temat tego silnika .

[Paweł Prauss]

2 godziny temu, symon5 napisał:

Może Paweł coś wie więcej na temat tego silnika .

Wywołany do odpowiedzi przyznaję, że o jego istnieniu dowiedziałem się od Grzegorza, ba nawet dał mi go obejrzeć z bliska i to by było na tyle…

[MASK]

W dniu 14.04.2024 o 01:22, d9Jacek napisał:

Paweł chce  najpierw zdjęcia a pózniej ( podobno) silniki....Ty tylko  zdjęcia

??

Jacku też bym chciał silniki, ale trwa to tak długo, że jedna zdążyła do mnie przylecieć z Texasu

 

 

 

[d9Jacek]

5 godzin temu, MASK napisał:

Jacku też bym chciał silniki,

nie infomowałeś?

[Mikołaj 1977]

W dniu 15.04.2024 o 22:37, Platon napisał:

Do meritum Panowie. Kolejny polski motorek-wyprodukowany w WSK Rzeszów. Na oko 6,5ccm, zapłon żarowy. Prawdopodobnie przezaczony do akrobatów na uwięzi. Drugi identyczny widziałem kiedyś na kanadyjskiej sronie modelarzy uwięziowych. Może ktoś wie o nim więcej?

Z mojej wiedzy na temat silników , mogę tylko powiedzieć ze WSK Rzeszów miał zaplanowaną w tamtych latach tylko jednostkową produkcję tych silników . 

Było ich wyprodukowanych w nakładzie około ,100szt tylko dla Kanady , i nigdzie więcej nie były wysyłane tylko Kanada i tam trzeba szukać tych silników .

To było specjalne zamówienie , tylko dla nich .

[dariuszj]

Godzinę temu, Mikołaj 1977 napisał:

Z mojej wiedzy na temat silników , mogę tylko powiedzieć ze WSK Rzeszów miał zaplanowaną w tamtych latach tylko jednostkową produkcję tych silników . 

 

Kojarzysz w jakich latach mniej więcej był on produkowany?

[d9Jacek]

1 godzinę temu, Mikołaj 1977 napisał:

Z mojej wiedzy na temat silników

a może wiesz cos więcej..

1/dla Kanady ?  czyli dla kogo ? Rząd kanadyjski zamawiał ?  Jakas firma?Rynek kanadyjski nie  jest rozległy a w Kanadzie nic na jego temat nie wiadomo..U Adriana brak wiadomości

2/projekt polski czy obcy ?

3/ Darek zapytał oi lata produkcji..ponawiam pytanie ?

4/ dla mnie ten silnik to lata 8o-te..więc czemu tylko seria 100 szt ? Próbna ?.Być może miało  być tak jak z MDS-em sprzedawanym przez ROBBE ?

pytań bardzo dużo bo w zasadzie  NIKT o tych motorkach nie słyszał

[Grzesiek]

Ja napisałem e-maila do WSK ale zero odzewu.

[Paweł Prauss]

9 minut temu, Grzesiek napisał:

Ja napisałem e-maila do WSK ale zero odzewu.

A czego się spodziewałeś?

Oni traktowali ten nasz modelarski plankton podobnie do aluminiowych łyżek czy widelców, które też wychodziły z ich wytwórni...

[Grzesiek]

10 godzin temu, Paweł Prauss napisał:

A czego się spodziewałeś?

 

Niczego szczególnego,ale przynajmniej probowalem się coś dowiedzieć,w przeciwieństwie do innych.

[Paweł Prauss]

1 godzinę temu, Grzesiek napisał:

Niczego szczególnego,ale przynajmniej probowalem się coś dowiedzieć,w przeciwieństwie do innych.

A skąd wiesz, że inni nie próbowali?