mirolek Opublikowano 7 Stycznia 2015 Udostępnij Opublikowano 7 Stycznia 2015 No to Wojciechu rozwinąłeś temat Było zimno i ostro wiało ale przecież kliku desperatów się zjawiło i zdjęcia z szampanem były. Ja niestety zbyt późno wróciłem do Krakowa i zostały mi przygotowane na tą okoliczność rakiety .... może noworoczne spotkanie powtórzymy w styczniu przy lepszej pogodzie? Mam gotowego do startu RWD21 i tylko czekam na sprzyjające warunki. ms Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
magilla Opublikowano 7 Stycznia 2015 Udostępnij Opublikowano 7 Stycznia 2015 12:00 to nie ludzka pora tak po sylwestrze.. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mirolek Opublikowano 7 Stycznia 2015 Udostępnij Opublikowano 7 Stycznia 2015 Aeroklub też robi takie spotkanie modelarzy o 12.00 w Pobiedniku. Dzień jest tak krótki, że spotykanie się o 14 nie ma sensu, zatem 12.00 jest akceptowalna choć zwykle głowa boli i z dojazdem na lotnisko jest mały problem ms Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mirolek Opublikowano 17 Stycznia 2015 Udostępnij Opublikowano 17 Stycznia 2015 Dziś po długim okresie nielotnej pogody trafiły się rano dobre warunki do latania i wybrałem się na Czyżyny z tymi modelami .... Rafik sobie polatał i zmontowałem z tego krótki filmik: https://plus.google.com/photos?banner=pwa&pid=6105439211041499634&oid=111364731422052630499 ale niestety RWD pozostał na ziemi z przyczyn technicznych - padł starter :-( Już ostatnio słabo kręcił a tym razem odmówił współpracy i nie był w stanie obrócić silnika. Z małym silniczkiem do Rafika sobie radził ale niestety z większym już nie i mogłem tylko zrobić kilka stacjonarnych zdjęć. ms Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Omen Opublikowano 19 Stycznia 2015 Udostępnij Opublikowano 19 Stycznia 2015 Łoł ale ta 21ka pieknie wygląda, normalnie kopia tego z hangaru w muzeum , gratulacje. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
yay Opublikowano 19 Stycznia 2015 Udostępnij Opublikowano 19 Stycznia 2015 A my bawilismy sie w sobote, o tak 2 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Mig Opublikowano 19 Stycznia 2015 Udostępnij Opublikowano 19 Stycznia 2015 Wow, genialne widoki z góry. Mogę spytać gdzie latacie? Gdzie jest ta łączka gdzie samochody stały (to jakaś miejscówka modelarska czy losowo wybrany teren)? A my bawilismy sie w sobote, o tak Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
yay Opublikowano 19 Stycznia 2015 Udostępnij Opublikowano 19 Stycznia 2015 Wow, genialne widoki z góry. Mogę spytać gdzie latacie? Gdzie jest ta łączka gdzie samochody stały (to jakaś miejscówka modelarska czy losowo wybrany teren)? Ta łączka jest przy ul. Polnej w WIelkiej Wsi. Trudno to nazwac stałą miejscówką - dopiero niedawno udało mi sie wypatrzyć to miejsce na google maps. Bylismy tam dopiero ze 3 razy. A czekaj... mogłeś pytać o to pierwsz miejsce To z kolei jest ul. Marszalka Mikolaja Wolskiego w Krk. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Foczka Opublikowano 19 Stycznia 2015 Udostępnij Opublikowano 19 Stycznia 2015 Dziś po długim okresie nielotnej pogody trafiły się rano dobre warunki do latania i wybrałem się na Czyżyny z tymi modelami .... ms Ja z Wojtkiem byłem ok 14.30. Niestety już słońca nie było i zaczęło wiać ale coś tam polatałem Sbachem. Niestety dalej pali jakby nie chciał, dopiero jak się zagrzeje chce wchodzić na wyższe obroty ale tak czy siak nie udało nam się go rozkręcić wyżej niż 9400 obrotów. Po powrocie zdemontowałem silnik i okazało się, że łożyska są do wymiany. Mam nadzieję, że z nowymi będzie lepiej, jak się uda to w sobotę to sprawdzimy. Przy okazji załączam filmik z noworocznego spotkania na Czyżynach: Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mirolek Opublikowano 30 Stycznia 2015 Udostępnij Opublikowano 30 Stycznia 2015 Dziś przed pracą wyskoczyłem na lotnisko celem testu modelu ESA. Stary model który bardzo lubię i który żal mi było wyrzucić, przeszedł mały lifting. Oblot bez problemów i model znów ciszy swoją niesamowitą sylwetką na niebie. Z pakietem 1300mAh waży 598g czyli mieści się w regulaminie ESA i może wystartować w zawodach, choć odbudowałem go tylko dla przyjemności latania. https://picasaweb.google.com/111364731422052630499/FilmyZLatania#6110071074257243330 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mirolek Opublikowano 5 Lutego 2015 Udostępnij Opublikowano 5 Lutego 2015 Przed zbliżającym się sezonem walk jeszcze jeden model ESA przeszedł remont i znów całkiem dobrze radzi sobie w powietrzu. Potrzebny oczywiście sparing partner aby sprawdzić go w walce ale nagrany krótki filmik potwierdza, że IŁ-2 wycinany przez Marka Rokowskiego mimo dwuletniej historii startów, wielu kolizji i napraw jest nie do zabicia https://picasaweb.google.com/111364731422052630499/FilmyZLatania#6112393139186944050 ms Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mirolek Opublikowano 7 Lutego 2015 Udostępnij Opublikowano 7 Lutego 2015 Dzis wreszcie piękna pogoda i rano zabrałem na lotnisko spalinowe kombaty aby "odrdzewić silniki" :-) Najpierw poleciał SU-4 .... a potem po niebie śmigał SUM Suchy został uziemiony po jednym locie gdyż okazało się, że mam przeciek ze zbiornika Jeden lot wystarczył jednak aby potwierdzić, że naprawiony odbiornik Optima spisuje się doskonale i model po jesiennym kretobiciu znów jest gotowy do walki. Sum zaliczył trzy loty przy czy w dwa razy gasł w locie silnik. Dopiero gruntowna regulacja silnika i przepalenie na ziemi całego zbiornika, pozwoliły ustawić pracę na zimowe warunki a mocniejsze paliwo Pro-Power 16% wyciągneło z Os Max-a FP całkiem dobre obroty. Na lotnisku pojawił się też kolega "Magilla" ze swoim elektrycznym Piperem Niestety około 11-ej ruszył się większy wiatr i choć w słoneczku było całkiem przyjemnie to elektryczny lekki model ostro szarpało i wykonał tylko jeden lot. Z tego spotkania udało się też nakręcić telefonem krótki film: https://picasaweb.google.com/111364731422052630499/FilmyZLatania#6113117364744146514 Komabaty ESA niestety nudziły się okropnie w bagazniku, nikt z Eskadry Kraków na treningową walkę się nie stawił ms Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
magilla Opublikowano 9 Lutego 2015 Udostępnij Opublikowano 9 Lutego 2015 Dzięki Mirek za wrzutkę. Niestety latanie Piperem nie było udane. Nie wiem czy to mróz czy jakieś zakłócenia w komunikacji ale pierwszy raz spotkałem się z takim szarpaniem serw na ziemi i co gorsza w powietrzu. Model nie latał tak jak ja chciałem ale tak jak on. Wiatr był dodatkowo nieprzychylny. Lądowanie właściwie awaryjne dobrze że skończyło się bez większej przygody. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kminek Opublikowano 9 Lutego 2015 Udostępnij Opublikowano 9 Lutego 2015 Nie od Dziś wiadomo o zakloceniach fal na epkc. Nie wiemy czy celowo czy przypadkiem ale problemy występują. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Mig Opublikowano 9 Lutego 2015 Udostępnij Opublikowano 9 Lutego 2015 Nie wiem czy ten temat "legalnego latania modelami na EPKC" był już wcześniej poruszany, ale miałem okazję dopytać się osoby z PAŻPu czy i jakie są szanse na legalne latanie RC nad pasem muzeum lotnictwa. Odpowiedź jest krótka i pozytywna: możliwe jest wydzielenie okręgu o promieniu 400m, do wysokości 150m AGL i za zgodą KRL w Balicach Dalej opcje są dwie: - każdorazowe zgłaszanie lotów do PAŻP, czas oczekiwania na zgodę ok. 7 dni roboczych, potrzebne zgłaszanie telefoniczne do KRL Balice startu i zakończenia lotów - zgłoszenie do PAŻP prośby o wydzielenie strefy stałej, aktywowanej przez KRL Balice; spisywane jest wtedy formalne porozumienie z KRL w Balicach, potrzebna jest jedna wyznaczona osoba do kontaktu, która będzie zgłaszać telefoniczne prośbę o aktywację strefy w wyznaczonym czasie - plus jest taki, że nie trzeba już zgłaszać pojedynczych lotów i czekać tych 5-7 dni na odpowiedź z pozwoleniem. To tak dla wyjaśnienia gdyby ktoś chciał tam legalnie kiedyś polatać Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
f-150 Opublikowano 9 Lutego 2015 Udostępnij Opublikowano 9 Lutego 2015 Dzięki Mirek za wrzutkę. Niestety latanie Piperem nie było udane. Nie wiem czy to mróz czy jakieś zakłócenia w komunikacji ale pierwszy raz spotkałem się z takim szarpaniem serw na ziemi i co gorsza w powietrzu. Model nie latał tak jak ja chciałem ale tak jak on. Wiatr był dodatkowo nieprzychylny. Lądowanie właściwie awaryjne dobrze że skończyło się bez większej przygody. Turnigy , a tak na poważnie lataliście z drogi kołowania a tam sieje najwięcej. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
edge540 Opublikowano 20 Lutego 2015 Udostępnij Opublikowano 20 Lutego 2015 Witam kolegów. Jestem tu nowy i próbuję zorientować się w sytuacji i po pobieżnym przeglądnięciu tematu [a nie było to proste] udało mi się ustalić, że latacie w kilku miejscach w Krakowie. Jeśli się mylę to mnie poprawcie proszę: -Pas na czyżynach -"Śmietnik" gdzieś w pychowicach -Przegorzały Gdzie mogę wpaść i kiedy by Was spotkać? Zastanawiam się czy ktoś z Was lata może na błoniach krakowskich? Znalazłem tylko jeden filmik z przelotem gdzie ktoś lądował na błoniach (FPV). Czy jest zbyt blisko ludzi i to za duże ryzyko waszym zdaniem? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Mig Opublikowano 20 Lutego 2015 Udostępnij Opublikowano 20 Lutego 2015 Przypuszczam, że chodzi o fakt, że jest tam faktycznie dużo ludzi kręcących się wokół, dzieciaki, psy itd. więc ryzyko jakieś jest. Z drugiej strony - tak samo jest na Czyżynach, niby pas lotniska, ale ludzi z pobliskich osiedli co nie miara, biegających, na rowerach, z psami no i dzieci więc w sumie ryzyko dokładnie takie samo jak na Błoniach. Ja bym podszedł z głową - jak masz latać czymś niewielkim, jakimś slow-flyerem/park-flyerem w promieniu kilkunastu-kilkudziesiętu metrów w kółko to jak się na środku Błoni ustawisz zagrożenia nie będzie (albo będzie dokładnie takie samo jak na pasie muzeum). Tylko nie licz na to, że spotkasz tam innych modelarzy, bo faktycznie ich tam nie ma. Jak chcesz ich spotkać to weekendy od rana zarówno na pasie muzeum jak i na śmietniku przy ładnej pogodzie zawsze ktoś lata. Ja polecam "śmietnik" - mało ludzi, duży teren, bezpiecznie. 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mirolek Opublikowano 20 Lutego 2015 Udostępnij Opublikowano 20 Lutego 2015 Nie pchaj się na Błonia, chyba że wcześnie rano. Ja zwykle latam na Czyżynach i jest ok do 10 czy nawet 11 potem już pojawia się dużo spacerowiczów, matki z dziećmi w wózeczkach i trzeba uważać - wszystko zależy od tego czym i jak latasz. Jutro też się wybieram, wpadnij to pogadamy. ms 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
alenik Opublikowano 21 Lutego 2015 Udostępnij Opublikowano 21 Lutego 2015 Dzisiaj lataliśmy na "śmietniku" w bardzo okazałym gronie. Mała ilość spacerowiczów mimo pięknej pogody. Ale bywa różnie. Plusem jest stosunkowo bezpieczna odległość od blokowisk i ruchliwej drogi. Minus to raczej wymagany transport własny. Z Tynieckiej skręcasz w Rodzinną lub w Jemiołową a następnie Rodzinną... ... i jedziesz do samego końca. Wjeżdżasz po kamyczkach pod górkę, parkujesz pod lasem i delektujesz się sporą przestrzenia do latania Do zobaczenia. 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi