Zimowe, wiosenne, letnie i jesienne latanie w Krakowie

[sebamor]

No to zrób z komarami walkę kombat :devil: .

[samolocik]

Będzie ktoś dzisiaj latał na "śmietniku" (ul. Rodzinna)?

Edit 21:00: a w sobotę?

Edit 05 lip: dobra informacja. Połatali drogę dojazdową na "śmietnik" :-) no i udało mi się w weekend polatać. Dlaczego nikt nie lata rano :?:

[mirolek]

dziś wieczorem były problemy z Erą ... Twojego sms-a, że byłeś na Czyżynach dostałem po północy :-( Nie wiem czemu się nie spotkaliśmy skoro było na lotnisku kilku modelarzy i od 18 do 20 było dość gęsto w powietrzu.

 

Tradycyjnie w esa zmierzyły się dobrze znane myśliwce Me-109 kontra P-47. W pięciu walkach 4;2 prowadził messer ale pilot amerykańskiej maszyny zamierzał odrobić straty i ostro zaatakował ....

http://pfmrc.eu/album_pic.php?pic_id=4998

 

troszkę szkoda, że nie trafił w taśmę tylko w skrzydło niemieckiej maszyny które złamało się w powietrzu :rotfl:

 

Przewietrzyły też skrzydła inne modele Sped-400, Me-110, Me-262, dwupłatowy konstrukcyjny Pits, piankowy trenerek i helik ... akrobacje i atrakcje jak na ostatnich pokazach :-)

 

ms

[mmm]

Trafił - nie trafił przeciwnik został wyeliminowany!

Winowajca.

[Qbatus]

Ufff dobrze, że mnie wczoraj nie było bo znając moje szczęście to ja bym był tym, który w Ciebie wleciał :devil:

Ostatnio coś nie miewasz gorsze dni Ale patrząc na to z innej strony wyczerpiesz limit pecha teraz, a na zawody już tylko same cięcia zostaną :jupi:

A jak tam P-47? Zdjęć nie ma więc pewnie żyje.

[mirolek]

Trafił - nie trafił przeciwnik został wyeliminowany!

Oto dewiza "zwolennika ostatecznych rozwiązań" :lol2:

W poniedziałek model będzie gotowy do lotu i możesz spróbować się odegrać .... w tej walce mam jeszcze zaliczoną ochrone taśmy :rotfl:

 

ms

[rapier]

jutro okolo 8.00 bede z DECHA na polance kolo stojanki

[sebamor]

Będzie ktoś dzisiaj latał na Czyżynach?

EDIT:

No i byłem dzisiaj na Czyżynach, odbył się 15 sekundowy oblot RWD-5. Był dość duży wiatr, a na dodatek cały czas po pasie śmigały motory. Nie obyło się bez kraksy (wyrwana wręga) ale jak na pierwszy lot to nie było źle, zaraz biorę się za naprawę

[f-150]

Jakiś drobny oblocik jutro wieczorkiem ? Powiedzmy ok.19.

[Qbatus]

Jakiś drobny oblocik jutro wieczorkiem ? Powiedzmy ok.19.

Drobny masz na myśli te 5 modeli, które masz gotowe? :jupi: :rotfl:

Ja jestem jak najbardziej za. Wysłałem rodzinkę na tydzień do mamusi więc mogę latać codziennie !!! :devil:

[f-150]

Coś na jutro wyciągnę z piwnicy.Może c-37 i 152.

[Qbatus]

Już nie mogę się doczekać jak zobaczę te Twoje cudeńka w powietrzu.

Może c-37 i 152.

A mustang?

[f-150]

Mustang jeszcze poczeka.Sprawdzałem ostatnio i coś mam pochrzanione w ustawieniach.Jak ruszę sterem wysokości to od połowy zaczyna się też wychylać ster kierunku.Poza tym muszę jeszcze podciąć wewnątrz kadłub ,aby przesunąć pakiet bardziej do przodu.

[Qbatus]

Ok jutro około 19. Stawię się na pewno

[f-150]

Ale najpierw do mnie tyrknij,bo nigdy nic nie wiadomo.

[Qbatus]

Ale najpierw do mnie tyrknij,bo nigdy nic nie wiadomo.

Zapeszyłeś....

No miejmy jeszcze nadzieję, że do wieczora się pogoda ustabilizuje.

[f-150]

Byle nie padało.

[Qbatus]

No rano lało porządnie. Teraz niby nie ale METEO.PL pokazuje, że może kropić praktycznie cały dzień. Jutro to samo Ale jeśli o mnie chodzi mogę być na lotnisku, może wstrzelimy się w chwilę ładnej pogody.

Tak czy tak zadzwonię po południu to obgadamy szczegóły.

[f-150]

Ogólnie obloty wyszły do bani.Wiedziałem że tak będzie ,ponieważ dwa razy wracałem się do domu ,co już nie wróżyło dobrze.Po przyjeżdzie na pas okazało się że jest piknik dla niepełnosprytnych i pas do wieczora zajęty.Polataliśmy trochę małymi modelami na dojazdowym pasie.Tak mnie męczyły te dwa modele które przywiozłem że na siłę próbowałem staru.152 z niewyregulowanym podwoziem przednim cały czas skręcała w lewo.Dodatkowo silnik okazał się porażką,poprostu za słaby.Dało by się wystartować po długim rozbiegu,ale uniemożliwiało to przednie koło.Przerwana próba startu zakończyła się efektownym kapotażem.Zniszczona tylko dioda na stateczniku pionowym.Znalazłem na tubie test tego silnika Turnigy z takim samym śmigłem .Dokładnie to co pokazały pomiary 340W ,prąd 30A,a ciąg ledwo 1100g.470W to on osiąga przy 4S ale prąd ponad 44A (a zalecają 40A) i temperatura silnika 73 stopnie.Ogólnie porażka ,nadaje się do modelu max 1500g.I jestem teraz lekko w :ass: .Potrzebuję ciąg 2kg na śmigle max. 10" przy zasilaniu 3S czyli moc ok 400-500W i prąd do 40A.Nierealne.

Pozostanie chyba podwyższenie podwozia aby weszło śmigło 11".Słabo to będzie wyglądać ale jak się nie ma co się lubi ,to się lubi co się ma.

Mile zaskoczył mnie za to Tower pro.Przy podawanej mocy 605W na 4S ze śmigłem 11x5,5E i prądzie 68A wygenerował 948W :shock: A śmigło przy max.obrotach wpadało we flater ,co "nausznie" słyszał Mirek.Trzeba będzie go ograniczyć .

Niestety podczas startu prawdopodobnie oderwało się mocowanie koła ogonowego w sterze kierunku (nie sprawdzone podczas odbudowy) i model nagle zakręcił w trawę.Zniszczona maska i wyłamane mocowanie koła.

Zdjęcia robił Mirek więc pewnie je wrzuci.

[mirolek]

Zdjęcia nie oddają emocji jakie towarzyszą takim ob_lotom .....

 

http://pfmrc.eu/album_pic.php?pic_id=5040

http://pfmrc.eu/album_pic.php?pic_id=5041

http://pfmrc.eu/album_pic.php?pic_id=5042

 

Na mnie największe wrażenie (pomijając rozmiar i wagę tych elektrycznych modeli) zrobiła instalacja oświetleniowa C-152 .... mrugające diody na skrzydłach i ogonie oraz światła lądowania pod silnikiem. W trakcie kołowania na pasie model prezentował się nadzwyczaj realistycznie

 

ms