Su 29 1,6m -projekt CAD

[Gość slawekmod]

Jeżeli chodzi o to to jest to banalna sprawa. Model zaprojektowałem tak że najpierw robi się cały dół kadłuba łacznie z pokryciem na równej desce a potem montuje się półwręgi garbu i jego pokrycie. Całość da się złożyć bez kleju (oczywiście bez pokrycia) o ile sklejka będzie 2,6mm. Sklejkę balsowolipową 3mm można kupić w Riku i Emodel. Z czasem udostępnię pewnie i Ultimate 1250 elektro ale ten jeszcze nie powstał w realu.

[Gerusek]

Jakiego Hipsu użyłeś do wytłoczenia maski. Zastanawiam się nad twoją propozycją dotyczącą wypożyczenia kopyt. Czy byłby problem dostosowania kabiny do Su29 od twojej Katany 1800. Jaki byłby koszt takiej kabiny.

[Marek:D]

Witam wszystkich. Teraz ja kończę model Sławka, niestety nie miałem aparatu, żeby wstawić nowe zdjęcia, bo prawie cały jest już oklejony. Mam do Was pytanie czy warto jest robić jedno serwo i łączyć połówki steru wysokości? Jak tak to jakiego drutu/innego materiału użyć?

[Tomek]

W Madmanie miałem drut 4mm stalowy na połączenie połówek i było ok. Dla pewności możesz okleić płytkami laminatowymi i skręcić na śrubki m2.

[Marek:D]

Tak też połączę połówki SW, szkoda tylko, że będę musiał zdzierać folię, bo już go okleiłem, mój błąd. Po niedzieli podzielę się zdjęciami prawie całościowo oklejonego modelu, czekam na zawiaski i inne duperele, żeby dokończyć oklejanie. Zrezygnowałem z robienia kieszeni w skrzydle - niepotrzebne 22 gramy, tu nie ma takich drgań, żeby rura się aż tak bardzo wycierała. Jeśli wszystko wypali z formowaniem kabinki, to chyba nie będę się bawił w żadne formy pod laminat i mordkę też zrobi się tłoczoną z 2 lub 3 części. Na razie wstawiam fotki przygotowanego pod frezowanie MDFu(na kabinkę) oraz bryłę, którą zrobili mi znajomi z uczelni projektujący dużo w Solidzie(ja niestety jestem w tym programie zielony). Bryła na podstawie powierzchni zrobionych przez Sławka, troszkę wygładzona. Mam nadzieję, że frezowanie odbędzie się niedługo, muszę tylko dogadać się z doktorem obsługującym ploter. Plan jest taki, żeby zrobić kabinkę z 2 połówek i skleić razem - będzie proste do wykonania. Dla zachęty Fotki zrobionej przeze mnie bryły i modelu komputerowego:

 

 

 

 

Oczywiście jak wszystko z tłoczeniem się uda to za drobną opłatą będę mógł chętnym wykonać kabinki i maski do tego modelu.

 

EDIT

Wrzucam obiecane zdjęcia:

 

 

[Marek:D]

Model ma się dobrze i roboty idą cały czas do przodu. Model jest w całości oklejony, wkleiłem zawiasy, za radą Tomka skleiłem dwie połówki steru wysokości i zrobiłem dźwigienki z popychaczami.

 

Ster wysokości obrałem z folii, naciąłem na płytki laminatowe z obu stron, żeby ładnie zgrywały się z resztą powierzchni, wkleiłem drut o średnicy 5mm i całość skleiłem 3 śrubkami M2 na połówkę steru. Ogólnie wizualnie nic się nie zmieniło, tylko widać 3 główki śrubek, jestem zadowolony. Całość jak na zdjęciach waży uwaga:

1180g. Według mnie nie jest źle. Poza tym wyfrezowana została kabinka - teraz czeka mnie sklejenie, szlifowanie i chyba powiększenie jej bo jest na styk wymiarami, lepiej, żeby wytłoczki były większe. Jak pisałem niektórym użytkownikom chętnym na wytłoczki - wszystko planowane na początek maja - będzie też zrobiona forma mordki i cała maszyna próżniowa z grzałkami.

 

Czy mógłby się ktoś wypowiedzieć jak to wygląda wagowo w takiej wielkości modelu?

 

Parę zdjęć:

 

 

 

[leszek-bart]

Witam . Waga wyszła super przy tej rozpiętości modelu . Nie bardzo widzę tylko łączenie owiewki kabiny z 2 części . Jak zamierzasz to zamaskować ? Pas przez środek będzie wyglądał nieciekawie . Zrób lepiej z jednej części .ewentualnie podziel w połowie , ale w poprzek i w tedy ramka kabiny nie będzie szpecić modelu . Maskę silnika możesz zrobić z 2 części .

[Marek:D]

Do frezowania prościej było zrobić z 2 połówek i są one jeszcze nie sklejone, pasują idealnie. Docelowo mają być sklejone jako jedna część. Także niedługo skleję je razem i dokleję od dołu i od czoła płytę 18mm, żeby powiększyć bryłę(według mnie zawsze lepiej dociąć kabinkę niż, żeby była na styk). Wszystko po sklejeniu będzie doszlifowane na błysk i kilkakrotnie zaimpregnowane lakierem w celu uzyskania gładkiej i trwałej powierzchni. Maskę planuję zrobić z 2 części, łączenie dać poziomo i zrobić imitację nitów, żeby po sklejeniu połówek miało to ręce i nogi. Obawiam się tylko, czy taki kształt będzie dało się wytłoczyć i czy nie będę musiał dzielić kabiny na 3 części.

 

Mam też pytanie do osób, które już tłoczyły coś termicznie. Jakiej grubości Vivaku(PETg) użyć na kabinę? Wystarczy 0,6mm? I jakiej grubości HIPS zastosować do tłoczenia maski?

[Konrad_P]

Mam Vivak 0,6 i tłoczyłem kabinkę do Minimoa 3,4m. Po wytłoczeniu kabinka była jak papier. Nie nadaje się jest za cienki.

Kupiłem 1mm i dopiero ten Vivak przyniósł określone efekty.

Nie wiem jak będziesz tłoczył czy ręcznie+odkurzacz i piekarnik (ja tak robiłem) czy masz dostęp do bardziej profesjonalnej tłoczarki.

Przy ręcznym tłoczeniu pamiętaj żeby nie przegrzać Vivaku. U mnie na ramie 40cm x 40cm zwis nagrzanego Vivaku nie przekraczał 2 cm. No ale wówczas trzeba być szybkim - trzeba przećwiczyć ruch bo Vivak szybko stygnie.

[Marek:D]

Tłoczyć zamierzam poprzez odkurzacz, ale grzałki chcę zrobić na ramie z drutu oporowego. Myślę, że taki sposób będzie właśnie szybszy w przenoszeniu materiału nad kopyto. Czy z VIVAku 0,6 Twoja kabina zachowywała kształt? Rozumiem, że będzie wiotka, ale nie wiem czy w takiej wielkości modelu 1mm nie będzie za grube i ciężkie. Czy masz może jakiś sprawdzony sklep wysyłkowy, gdzie zamawiałeś materiał? Tak orientacyjnie wymiary mojej kabiny to: 59x14x13cm.

[Konrad_P]

Pamiętaj że Vivak naciągasz na kopyto więc z tego 0,6mm u mnie zrobiło się 0,1-0,2mm. Nie dało się tego wziąć go ręki. Dosłownie jak papier.

Przy Vivaku 1mm otrzymałem na końcówce efekt 0,4-0,5mm ale moje kopyto było niższe od twojedo. dł. 25cm szr. 12cm wys. 10cm

Pamiętaj, że pod kopyto musisz dać kilka centymetrów jakiejś podstawki mniejszej niż obrys kopyta żeby uzyskać poprawną płaszczyznę na bokach kabinki. Tak więc będziesz ciągnął Vivak znacznie dalej niż te 13cm min 15/16cm bym dał. Czym bardziej ciągniesz tym Vivak robi się coraz cieńszy.

 

Co do sklepu wysyłkowego to niestety nie mogłem znaleźć, więc kupiłem we Wrocku w hurtowni. Ale zobacz w abc-rc bo tam kiedyś widziałem lub w F3M

[leszek-bart]

Witam . Uważaj z tym lakierowaniem kopyta . Mi część lakieru pod wpływem temperatury przykleiła się do owiewki . (Ja co prawda do tłoczenia wykorzystuję butelki po wodzie 6 litrowe ) . Lepiej jest pokryć kopyto żywicą i doprze wypolerować .

[Gość slawekmod]

Z żywicą jest problem, przy temperaturze 100-125 st a więc takiej przy jakiej tłoczy się Vivak żywica zaczyna płynąć i wystarczy chwila żeby jej powierzchnia mająca styk z wytłoczką zabrudziła samą wytłoczkę. Poza tym jest problem z "gazowaniem" powierzchni. Kabinę do Su spokojnie wytłoczy się z Vivaku przy pomocy odkurzacza pod warunkiem że stół jest szczelny. Problem jest właśnie z gazowaniem kopyta, objawia się to tym że na powierzchni wytłoczki pojawiają się mikroskopijne bąbelki i bardzo trudno jest zrobić wytłoczkę która będzie ok. U mnie ten problem występuje zarówno przy tłoczeniu odkurzaczem jak i pompą próżniową. Próbowałem zastosować lakier poliuretanowy , trochę to pomogło ale problem nadal występuje. Podejrzewam że dwuskładnikowy lakier samochodowy , wypolerowany po pomalowaniu kopyta wyeliminowałby ten problem.

Marek, odszukaj moje posty na temat tłoczenia. Opisałem swoje przygody i sam zapewne zauważysz że lepiej jest zrobić kabinę i maskę z laminatu niż tłoczyć. Hips odpuść sobie na starcie, szkoda kasy bo do głębokiego tłoczenia totalnie się nie nadaje. Być może Lexan były dobry ale wpakowałem w próby tyle kasy że nie mam zamiaru tego sprawdzać.

[Marek:D]

To mówicie, że może lepiej po prostu dopieścić papierem ściernym i niczym nie impregnować kopyta? Być może na początku spróbuję zrobić wszystko na sucho i trzeba zrobić próby. Lakierować chciałem, żeby jedynie "postawić włoski" MDFu i je zeszlifować, żeby było gładsze, ale rzeczywiście macie rację co do tej temperatury. Co do tłoczenia maski to się zastanowię, ewentualnie też spróbuję zrobić ją z VIVAKu.

[Konrad_P]

Co do zgazowania kopyta to miałem ten sam problem co Sławek. Za chusteczkę haftowaną nie mogłem uzyskać przezroczystości szyby. Też na próby poszło 1m x 1m Vivaku. Ale co do lakieru o ja nie miałem problemów, nic mi się nie odklejało. Ja polakierowałem takim lakierem w spreyu ale lakier był do 500*C. Takie są w Castorami, mówią na nie też motocyklowe. Grila pomalowałem i farba nie odlazła.Tu wszystko było OK. Ale nałożyłem sporo warstw z tego co pamiętam to z 6-8. Oczywiście polerując je papierem 800-tką

[Marek:D]

Kopyta prawie dopieszczone i naszykowane do lakierowania. Ostatnio wytoczono mi maskę silnika, wyszła bardzo fajnie, wymaga jeszcze oczywiście pracy, ale efekt powinien być dobry. Z tego co rozmawiałem w sklepie motoryzacyjnym są jakieś lakiery do tłumików odporne na wysokie temperatury - właśnie w sprayu. Mam też w domu lakier chemoutwardzalny dwuskładnikowy który został po lakierowaniu parkietu - lakier jest bardzo twardy przeznaczony do hal przemysłowych i jestem ciekaw, czy by się nie nadał do tego celu. Mimo wszystko myślę, że pierwszą warstwę "gruntującą" powinienem zrobić z lakieru na bazie rozcięczonego caponu w celu jak najgłębszej penetracji kopyta. Co o tym myślicie?

 

Zdjęcia kopyt podczas prac oraz wycięte elementy z płyty MDF na stolik do formowania. Po podpowiedziach Sławka będę się starał w każdym miejscu zrobić szczelnie stolik - przed klejeniem zostawię wąski pasek bez kleju i uzupełnię go silikonem na każdym łączeniu materiałów.

 

 

[Konrad_P]

Z tym caponem to dobry pomysł. Tyko musisz pamiętać, że nie możesz mieszać różnych lakierów ze sobą bo się zważą.

Jak nitro to nitro jak akryl to akryl jak na bazie żywic to reszta też na bazie żywic.

Niestety wiedza ta trochę mnie kosztowała i kasy i pracy.

 

A kopyta pierwsza klasa.

[Marek:D]

Stolik do formowania prawie gotowy, niestety zabrakło troszkę czasu do dokończenia i zajęło mi to więcej czasu niż się spodziewałem. Zostało tylko zrobić śruby mocujące blat z komorą, zrobić otwór na odkurzacz oraz podocinać i polutować metalową dolną ramkę z kątowników trzymającą materiał. Na zdjęciach poniżej:

 

1. Wymienne blaty z ramkami trzymającymi materiał oraz komora(blaty na zewnątrz, komora w środku).

 

 

2. Blat na komorze i docelowe ułożenie ramki:

 

 

3. Moja koncepcja mocowania materiału do ramki na zatrzaski(oczywiście powierzchnia styku materiał-metal i materiał-drewno będize uzupełniona o naklejony papier ścierny, żeby materiał nie uciekł podczas formowania):

 

 

 

W tym tygodniu zamówię materiał i może pod koniec tygodnia jak wrócę do domu to zacznę coś tłoczyć.

[Konrad_P]

Tylko pamiętaj żeby dobrze uszczelnić ramę z blatem bo podciśnienie będzie za małe.

Ale maszyneria udała Ci się pięknie. Moja przy twojej ramie to po prostu czysta porażka , choć dawała o dziwo radę.

[Marek:D]

Słuszna uwaga, nie pomyślałem o tym. Dam też uszczelkę, albo pociągnę pasek z silikonu. Powiem szczerze, że jako pracownik stolarza ta rama z lipy tak mnie w oczy kole, że aż nie wiem jak to wyrazić. Niestety w domu nie miałem zbyt precyzyjnych urządzeń a ramy robiłem jak najszybciej, ważne, że mają powierzchnię a wygląd gra tu drugoplanową rolę.