kesto Opublikowano 18 Lutego 2012 Autor Opublikowano 18 Lutego 2012 Długość - 940mm, szerokość i maksymalna wysokość - po 110mm. Jeden pływak ma wyporność ok. 6 litrów.
kesto Opublikowano 23 Lutego 2012 Autor Opublikowano 23 Lutego 2012 Zacząłem prace nad kopytem kadłuba. Powycinałem wręgi z HDF-u i próbuję poskładać to "do kupy".
kesto Opublikowano 27 Lutego 2012 Autor Opublikowano 27 Lutego 2012 Okleiłem szkielet listwami z balsy 3mm i wstępnie oszlifowałem. Aby wyciąć miejsce pod skrzydło, musiałem zrobić prosty przyrząd W ten sposób udało mi się odrysować profil skrzydła na obu bokach kadłuba i wyciąć otwór Dremelem.
kesto Opublikowano 2 Marca 2012 Autor Opublikowano 2 Marca 2012 Żeby odpocząć trochę od skorupy kadłuba, w ramach relaksu wystrugałem sobie takiego "szczeniaczka" wz.37.
kesto Opublikowano 4 Kwietnia 2012 Autor Opublikowano 4 Kwietnia 2012 Karabin dostał trochę szczegółów, w tym drewniane okładziny rękojeści i kolor czarny, choć pewnie powinien być tzw. gunmetal. Zająłem się skrzydełkami. Rdzenie jak widać są wycięte ze styropianu i będą oklejone balsą 1,5mm. Zanim do tego dojdzie musiałem pokombinować trochę ze wzniosem. Centropłat będzie sklejony ze sobą na stałe i aby zachować wznios 2 stopni zrobiłem bagnet z balsy 4mm i szuflady, które są wklejone w rdzenie. Po nasunięciu połówek centropłata, całość ma wznios taki jak trzeba. Dodatkowe nacięcia prostopadłe do szuflad, są przeznaczone do półżeberek wzmacniających mocowanie pływaków. Uszy będą mocowane za pomocą bagnetów z rurki alu. śr.15mm i szuflad z laminatu. Szuflady nawinąłem z tkaniny 100g/m i żywicy epoksydowej. 1
kesto Opublikowano 4 Kwietnia 2012 Autor Opublikowano 4 Kwietnia 2012 Nadejszła wiekopomna chwila i odformowałem laminatową rurkę. Na zdjęciu zaznaczyłem linijką miejsce, w którym laminat odkleił się od rdzenia (nie wiem czy widać jaśniejszą część odklejonej rurki). . Na drugim zdjęciu jest mój tajny przyrząd do odformowań laminatowych rurek. 8-) Trochę prac nad centropłatem. Wkleiłem szuflady bagnetów i półżeberka do mocowania klocków podwozia, oraz balsowe natarcie. Przygotowałem formatki balsy 1,5mm na pokrycie i okleiłem rdzenie stosując dodatkowo między rdzeń a balsę tkaninę szklaną. 1
kesto Opublikowano 23 Kwietnia 2012 Autor Opublikowano 23 Kwietnia 2012 Strasznie wolno idzie mi robota, ale coś tam udało się zrobić. Dokleiłem górę pokrycia uszu stosując żywicę epoksydową i tkaninę szklaną, która ma pełnić rolę dźwigara. Powycinałem otwory w rdzeniach pod krawędź spływu lotki i wkleiłem ową z balsy 5mm. Kombinuję też z mocowaniem pływaków. Zrobiłem golenie z rurek duralowych fi 14 i 8 połączonych balsą 5mm. W skrzydłach zostaną wklejone balsowe klocki i rurki, w które będą wchodziły golenie podwozia. Tak to wygląda jeszcze przed sklejeniem. 1
kesto Opublikowano 24 Kwietnia 2012 Autor Opublikowano 24 Kwietnia 2012 Okleiłem spód skrzydła balsą 1,5mm i wzmocniłem tkaniną. Tak wygląda gotowy centropłat. Skrzydła po złożeniu mają 2 metry rozpiętości, tutaj jeszcze bez zakończeń. No i wreszcie będę mógł popracować nad kadłubem, bo bez płatów nie mogłem wykonać przejścia kadłub - skrzydło.
kesto Opublikowano 25 Kwietnia 2012 Autor Opublikowano 25 Kwietnia 2012 Próbuję zrobić przejście kadłub-skrzydło. Nie miałem odpowiednio długiego paska sklejki 0,8mm, więc musiałem ją sobie przedłużyć. Skleiłem dwie części wcześniej ukosując ją na długości 5mm. Tak wygląda to na modelu.. 1
kesto Opublikowano 30 Kwietnia 2012 Autor Opublikowano 30 Kwietnia 2012 Trochę klejenia klepek balsowych na kadłubie i dopasowanie nosa do kadłuba. 1
awot Opublikowano 3 Maja 2012 Opublikowano 3 Maja 2012 Model rośnie i robi się coraz ładniejszy. Gratuluję! Czy wielość pływaków odpowiada skali czy są trochę powiększone? Rafał
kesto Opublikowano 4 Maja 2012 Autor Opublikowano 4 Maja 2012 Pływaki są w skali, natomiast powiększone jest usterzenie.
kesto Opublikowano 9 Maja 2012 Autor Opublikowano 9 Maja 2012 Dalsze prace nad modelem. Wykonałem stelaż balsowy kabiny i okleiłem całość płytkami styroduru. Po wstępnym oszlifowaniu tak to teraz wygląda.
kesto Opublikowano 10 Maja 2012 Autor Opublikowano 10 Maja 2012 Tak sobie patrzyłem na ten karabin, patrzyłem i doszedłem do wniosku, że bez przyrządów celowniczych to taki niedorobiony jest. Więc machnąłem na tokarce celowniki . Teraz tak sobie patrzę na ten dorobiony już karabin, patrzę i dochodzę do wniosku, że .....chyba już czas na psychiatrę 1
jetfan Opublikowano 2 Sierpnia 2012 Opublikowano 2 Sierpnia 2012 Czyżby temat umarł? Byłoby szkoda, bo model strasznie ciekawy.
kesto Opublikowano 2 Sierpnia 2012 Autor Opublikowano 2 Sierpnia 2012 Nic nie umarło. Mam sporo innych zajęć, a RWD leży i nabiera mocy urzędowej
kesto Opublikowano 29 Września 2012 Autor Opublikowano 29 Września 2012 Temat nie umarł, ale idzie dość wolno, bo wena twórcza gdzieś uleciała. W ramach powrotu do budowy modelu, postanowiłem zrobić makietki silników, bo osłony mają dość dużą średnicę (130mm) i sam silnik elektryczny wyglądałby trochę "łyso".
kesto Opublikowano 5 Października 2012 Autor Opublikowano 5 Października 2012 Dorobiłem świece zapłonowe i spasowałem z osłoną silnika.
Olecki75 Opublikowano 5 Października 2012 Opublikowano 5 Października 2012 Ale czarodziejstwo się tworzy. Będę śledził wątek z zapartym tchem.
Tomek Opublikowano 5 Października 2012 Opublikowano 5 Października 2012 Nie zrobiłeś przypadkiem 2 więcej ??
Rekomendowane odpowiedzi