Skocz do zawartości

Lotnisko modelarskie - Kęty


Shock
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Hejka . Jak by co to podpisałem dziś listę obecności na lotnisku i obejrzałem tradycyjnie piękny zachód słońca :) Jednym słowem chyba jestem skazany na "nocki" :(

 

Panowie takie pytanie przy okazji .

Poszukuję samolotu (najlepiej używki) za nieduże pieniądze lub w rozliczeniu typu TECHONE VENUS, Multiplex PARK MASTER lub coś podobnego do 3D z pianki.

Kadłub płaski, skrzydło profil, wielkość do 1000mm, najlepiej EPO lub EPP.

Może ktoś ma w piwnicy i nie używa.

 

Przymierzam się w końcu do odpalenia w tym lub przyszłym tygodniu DIABLO 3D tylko nie wiem czy ogarnę regulację OS-a :) Paweł jak coś to będę Cię budził bo pewnie znów trafię na nocną zmianę lotniska. Po całym sezonie nie latania mam taki zapęd, że gdyby nie 2 miesięczna córa pewnie rozbiłbym namiot na lotnisku :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No śliczności !

 

Wielkie dzięki za ofertę Grzechu. Wstrzymam się jeszcze bo przyszły do nas do firmy takie cusie

http://www.banggood.com/DW-Hobby-Sbach-342-EPP-1000mm-39-Wingspan-3D-Aerobatic-RC-Airplane-Kit-p-1015549.html

 

Dokładnie czegoś takiego szukałem tylko nie wiem jeszcze jaka będzie cena bo jak powyżej 300 to raczej odpuszczę.

Odrysowałem sobie go bo mi leżą w warsztacie jakieś piankowe profilowane skrzydła ze Zlina, ale nie wiem czy mi starczy sił do robienia.

 

Kończę jeszcze jacht RC SURMOUNT (polecam wszystkim nerwowym modelarzom tą dziedzinę modelarstwa RC) Niby nic się nie dzieje, ale jak dmuchnie to adrenalinka skacze :) Poza tym mamy jeziora tak blisko, aż żal nie skorzystać :) Poza tym postanowiłem trochę spopularyzować ten piękny dział modelarstwa RC.

 

Na razie żona mi pofolgowała i w tym tygodniu byłem nawet dwa razy na lotnisku więc nadrabiam lataniem.

 

Dziś nawet wziąłem w końcu DIABLO do domu i przezbrajam go z DX6 na Aurorę , więc oblot bankowo w przyszłym tygodniu (po 2 latach przygotowań psychicznych)

 

Żeby nie było że ciągle mi modele dochodzą to pozbyłem się większości samolotów (pianek) z mojej kolekcji ,które oddałem również for free młodym adeptom modelarstwa.

 

Miałem podobną do twojego YAK Cracka halówkę 250g , ale też oddałem w dobrej wierze.

 

Coś podobnego do tego Sbacha miałem , ale odleciał do UK i teraz kumpel z którym stawialiśmy pierwsze kroki w modelarni pod okiem ŚP "Czesława" jakieś 30 lat temu szkoli umiejętności 3D, a mnie tego modelu brakuje mi chyba najbardziej :)

 

Nawet mi przeszło przez myśl żeby sobie wyciąć Piageta, ale jakoś na razie nie mam planów na wolny czas :(

 

Więc jeśli nie wyjdzie plan z tym Sbachem to chętnie skorzystam z oferty , ale nie za darmo :)

 

Tak z czystej ciekawości jaki duży jest ten Twój Yaczek bo wygląda na maluszka ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wojtku  crack yak ma rozp.80cm i waży 130 gr .Jest to model przeznaczony na halę ale przy bezwietrznej pogodzie spokojnie można polatać na zewnątrz.

No właśnie chyba nie do końca mnie to ratuje bo teraz jesień , a jak już się trafi wyjazd na lotnisko to nie ma co wybrzydzać z wiatrem :)

Dlatego też myślałem o czymś większym i cięższym do nauki 3D ale nie pod kątem hali tylko pozostałych moich modeli. Wiem z Waszych relacji że hala a realne warunki to dwie różne sprawy.

Tak więc Grzechu Wielki Serdeczne Bóg zapłać dobry człowieku , ale spróbuję załatwić tego Sbacha, bo przy okazji jest podobno idiotoodporny więc coś w sam raz dla mnie :) A może jeszcze zachorujesz na halę :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hej...

Długo oczekiwałem na tą imprezę i nie za wiodłem się... :)

Nie jest to co prawda nad naszym lotniskiem ale równie imponujące maszyny tyle

że w rozmiarze ,,XXL,,moje ulubione tak do oglądania,podziwiania, no i oczywiście

do focenia. Pokazy odbyły się na Nato Days 2016, impreza dwu dniowa - sobota / niedziela

O ile ten pierwszy dzień był mocno deszczowy to drugi był rewelacyjny i właśnie na ten drugi

wybrałem się. Co tu dużo mówić, impreza na bogato,każdy może wybrać coś dla siebie.

Ja wybrałem wariant extremalny czyli miejscówka poza obszarem imprezy czyli oś przelotów

oraz nawrotów, tu dzież odejść na drugi krąg. Dlaczego extremalnie ? bo baaardzo nisko, baaaardzo

głośno i co by nie powiedzieć dość niebezpiecznie bo w razie.... lepiej nie pisać, nie było by co zbierać

z takich jak ja, którzy byli w tym miejscu. Ale adrenalina nie do opisania i ten niepowtarzalny zapach lotniczego paliwa

a raczej spalin. Nisko było do tego stopnia że na sam koniec będąc już na parkingu,

od wibracji i huku włączyły się alarmy w samochodach, koleś wywijał Hornetem jak natchniony.Polecam imprezę

No dobra koniec smucenia kilka fotek jeszcze cieplutkich, film z efektami wizualno dźwiękowymi w przygotowaniu.

 

post-14986-0-41863600-1474267037_thumb.jpg

SAAB 37 VIGEN

 

post-14986-0-26584500-1474267036_thumb.jpg

SAAB 37 VIGEN

 

post-14986-0-12012200-1474267035_thumb.jpg

Aero L-159 Alca

 

post-14986-0-71413200-1474267033_thumb.jpg

MIG 21

 

post-14986-0-59402800-1474267032_thumb.jpg

Frecce Tricolori - Grupa akrobacyjna

 

post-14986-0-40958000-1474267031_thumb.jpg

Aermacchi MB 339

 

post-14986-0-90551600-1474267029_thumb.jpg

Aermacchi MB 339

 

post-14986-0-67844200-1474267028_thumb.jpg

SAAB J35 DRAKEN

 

post-14986-0-33720000-1474267027_thumb.jpg

SAAB J35 DRAKEN

 

post-14986-0-61325100-1474276893_thumb.jpg

Eurofighter Typhoon

 

post-14986-0-50704800-1474276894_thumb.jpg

Eurofighter Typhoon

 

 

 

  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wojtek mam łykowate uszy strasznie byś się męczył hehe

Tak na serio to impreza bardzo zacna i nie skłamałbym że AIR...- Radom 

wypada na tym tle jak blada dupa. Już sam fakt organizacji jest stokroć lepszy,

Można sobie wnieść własne napoje gdzie w przeciwieństwie do Radomia trzeba mieć szczęście

albo przemycać.Parking co prawda płatny 150 Kć. ale na terenie lotniska a nie jak w Radomiu

po prywatach z dala od imprezy.Długo można by pisać tylko po co...
I najważniejsze miejscówka do focenia bajka + bonus - efekty akustyczne, z wrażenia można upuścić 

w pampersa. :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ej, to nie do końca tak.

Foty są Mateusza Moskały.

Wrzuciłem je jako dopełnienie fotorelacji z pokazów i materiał porównawczy z Twoimi fotkami.

Prawdopodobnie Mateusz miał plakietkę PhotoPress czy cuś takiego jako zawodowiec, i co?

Wymięka z Tobą już w poczekalni ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Panowie zwracam się z prośbą o radę.

Jak już kiedyś wspominałem dłubię sobie konstrukcyjnego EDKA 540 z firmy SEAGULL 1000mm w wersji electric.

Okazuje się że to ustrojstwo ma DUAL AILERON czyli po jednym serwie na skrzydło to tak samo ma zrobiony ELEVATOR. (serwa symetrycznie na ogonie)

Kierunek orczyków do obu sterów ELE jest wymuszony i oba muszą być skierowane do góry, więc nie ma szans dać jednego do góry a jednego na dół. Poza tym to spowoduje spore przekłamania na kątach wychyleń.

 

Logicznym zatem jest by zrobić ELE na jednym kanale muszę użyć V-kabla tylko układ orczyków spowoduje że ele prawy i lewy będą chodzić na przemiennie.

Mógłbym jedno z serw obrócić o 180 st , ale zastanawiam się czy wydłużenie popychacza w tym przypadku o około 1,5cm względem drugiego nie spowoduje przekłamań w postaci nierównych kątów wychyleń (choć na logikę nie powinno)

Lub drugie proste wyjście zmiksować kanał ELE z np. AUX2 i wtedy sprawa prosta, tylko boję że w przypadku zakłóceń pracy lub jakiejś awarii gorzej będzie wylądować na jednej połówce steru wysokości i dodatkowo blokowany jest niepotrzebnie kanał.

 

W YAKU 1400mm ( konstrukcja z silnikiem żarowym) mam podobnie tylko tam serwo ELE siedzi w kabinie i oba stery połączone są mechanicznie.

 

Proszę doradźcie ktoś które wyjście lepsze bo już mam mętlik w głowie od analizowania.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Niezrozumiały i dziwny dla mnie post ... :rolleyes:

No może faktycznie źle to napisałem i dziwnie zabrzmiało.

Ale nie ma co powielać wstawione foty.

OK to w takim razie wrzucę obiecany filmik z tej imprezy.

Miejsce mocno ekstremalne tak do focenia jak i do filmowania.

Polecam monitor i słuchawki, bez dźwięku ni jak się ogląda.

Na drugi raz zabieram porządną kamerę a nie mikrusa Mobiusa.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Willyams .3 serwa w ogonie przy rozpiętości 1metra to zły pomysł ze względu na wagę serw . Robiąc serwa na oddzielnych kanałach masz nieograniczony dostę do programowania obu serw  i nie musisz ich obracać .

Dlatego warto kupić aparaturę o minimum 7 kanałach .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzięki Leszku za pomoc.

Nie dopisałem - mam Aurorę _ odb. Delty i tak też podłączyłem tylko chciałem zapytać fachowców jak to zwykle się robi. Osobiście uważam że im mniej mikserów i elektronik  tym lepiej. Jednak w tej sytuacji nie będzie wyjścia więc zostawię oba serwa na osobnych kanałach.

Co do ilości serw to sam byłem zdumiony że aż trzy są na ogonie, ale może i lepiej bo będzie pewniej :)

Na szczęscie serwa 10g/szt więc może nie zabiją ogólnego wyważenia modelu. Najwyżej wejdzie większy pakiet na przód i trochę wzrośnie prędkość modelu :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 Udostępnij

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.