d9Jacek Opublikowano 15 Marca 2019 Udostępnij Opublikowano 15 Marca 2019 Fuji ewentualnie Ueda ale jednak na ENya 15 - III stawiam Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kaszalu Opublikowano 18 Marca 2019 Udostępnij Opublikowano 18 Marca 2019 To ja też wrzucę ciekawostkę - co to za silnik ?? Z odpowiedzi w konkursie wyłączony jest kolega Marcin "MASK" bo już wie co to za "czarny koń" zawodów !! Przepraszam za jakość ale fotki zrobione telefonem w trochę kiepskim oświetleniu... 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
AndrzejC Opublikowano 18 Marca 2019 Udostępnij Opublikowano 18 Marca 2019 Motorek polski. Jaki? To akurat trudne nie jest . Nie będę psuł zabawy. Kolego Andrzeju z Bydgoszczy. Kolega ma pełną skrzynkę, a chciałem coś napisać... A.C. 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Paweł Prauss Opublikowano 18 Marca 2019 Udostępnij Opublikowano 18 Marca 2019 Piorunopodobny... 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kaszalu Opublikowano 18 Marca 2019 Udostępnij Opublikowano 18 Marca 2019 Przed Kolegami nic się jednak nie ukryje ! Zarówno kol. Andrzej jak i Paweł mieli rację - tak , to "Piorun" produkowany niegdyś w Bydgoszczy w krótkiej serii i to w wersji prototypowej z numerem seryjnym 002 ! Karter jeszcze obrabiany z odlewanego w formie piaskowej bloku, bo późniejsza produkcja była odlewana kokilowo i miała symbol pioruna na niektórych karterach. Właściwie tylko po próbach na hamowni i dotarty , wersja przystosowana do klasy samochodów szybkościowych na uwięzi w której startował konstruktor i budowniczy silnika p. Zieliński Wkrótce zamierzam go "dopieścić" i odpalić po latach spoczynku ! 2 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
symon5 Opublikowano 18 Marca 2019 Udostępnij Opublikowano 18 Marca 2019 Dodam że o pojemnosci 5cm,nie wszyscy mogą wiedzieć ,osobiście raz go widziałem na oczy 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
MASK Opublikowano 19 Marca 2019 Udostępnij Opublikowano 19 Marca 2019 Fuji ewentualnie Ueda ale jednak na ENya 15 - III stawiam Niestety pudło, choć silnik ewidentnie jest kopią Enya 15III Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
d9Jacek Opublikowano 19 Marca 2019 Udostępnij Opublikowano 19 Marca 2019 no niestety to nie wiem ale jeżeli cuś jest kopią a wygląda jak oryginał to jak to nazwać ??? w takiej sytuacji albo CS albbo produjkcja zza wschodniej granicy lub SLH 15A Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
MASK Opublikowano 20 Marca 2019 Udostępnij Opublikowano 20 Marca 2019 no niestety to nie wiem ale jeżeli cuś jest kopią a wygląda jak oryginał to jak to nazwać ??? w takiej sytuacji albo CS albbo produjkcja zza wschodniej granicy lub SLH 15A Tak jest! SLH made in Taiwan, produkowany przez rok dopóki Enya nie zajęła się sprawą kopiowania ich silnika Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kaszalu Opublikowano 22 Marca 2019 Udostępnij Opublikowano 22 Marca 2019 Ten gość to ma zacięcie do czterosuwów !! SZACUN !! https://www.youtube.com/watch?v=ITUZeNcxy3k Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
MASK Opublikowano 23 Marca 2019 Udostępnij Opublikowano 23 Marca 2019 Ten gość to ma zacięcie do czterosuwów !! SZACUN !! Niesamowite! W międzyczasie trafił mi się taki silnik. Niestety trochę goły, ale to co zostało jest całkiem niezłe. Pojemność .29. Ktoś wie co to za jeden? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
AndrzejC Opublikowano 30 Marca 2019 Udostępnij Opublikowano 30 Marca 2019 Panowie się tu chwalą swoimi cudeńkami... A mi ostatnio także trafił się mały rarytasik. Mam wrażenie, ze to jedyny taki w Polsce Unikat, ponieważ tylko kilkadziesiąt szt zostało wyprodukowanych. Już nigdy nie będą produkowane No i od jakiegoś czasu jest moja własnością. I jest całkowicie sprawny, choć wymaga działań kosmetycznych Jaki to silnik? Ktoś wie? Zawodnicy od łódek powinni wiedzieć, bo co poniektórzy kiedyś te motorki widzieli, ale o ile wiem to widzieli je tylko z daleka A.C. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Paweł Prauss Opublikowano 30 Marca 2019 Udostępnij Opublikowano 30 Marca 2019 Nie słyszałem nawet o takim, kto i gdzie to produkował? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Paweł Prauss Opublikowano 1 Kwietnia 2019 Udostępnij Opublikowano 1 Kwietnia 2019 W dniu dzisiejszym stałem się szczęśliwym posiadaczem takiego oto motorka: Zdjęcie wykonane przez poprzedniego właściciela, kto zgadnie co to za jeden? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
d9Jacek Opublikowano 1 Kwietnia 2019 Udostępnij Opublikowano 1 Kwietnia 2019 ej... chyba Schlosser 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Paweł Prauss Opublikowano 4 Kwietnia 2019 Udostępnij Opublikowano 4 Kwietnia 2019 Oczywiście, że tak. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
AndrzejC Opublikowano 4 Kwietnia 2019 Udostępnij Opublikowano 4 Kwietnia 2019 Ten powyżej to faktycznie taki Enerdowski bardziej... A mój motorek? Chyba nie do odgadnięcia dla postronnych . Z jednej strony jest napisane K21, czyli KALISTRATOV 21 A z drugiej strony MHZ. Czyli silnik został wyprodukowany przez znanego zawodnika rosyjskiego Gienadija Kalistratowa. Byłyprodukowane w swoim czasie trzy rodzaje tych motorków 21 (3,5), 45 (7,5), 91 (15). na prototypie swojego silnika w 1986 roku we Włoszech Gienadij wywalczył tytuł Mistrza Świata w FSR 15. I od tego się zaczęło... Silników o pojemności 3,5 cm zostało wyprodukowanych najmniej i dlatego nawet w światku FSRów to jest rzadki motor. A już sprawny motor, to w ogóle jest rzadkość.W Polsce o ile wiem K21 nikt nie uzywał. Bardziej popularne były K45 i K90 ( mam obydwa ) MHZ, to dlatego, że kol. Gienadij chciał wyjść z tymi silnikami na szerokie rynki europejskie, i dystrybutorem miała być znana firma modelarska MHZ (Model Hobby Zavarsky). Na początku wszystko szło nieźle, ale później w wyniku przemian dziejowych, choroby głównego producenta, a następnie śmierci Gienadija, w 2009 r. sprawa upadła... Silniki które wtedy były produkowane miały bardzo dobrą jakość wykonania. Cały czas były ulepszane. Na początku były produkowane w całości w Rosji, a później także częściowo w Czechach, a także nawet w Polsce.. Mały kawałek historii . I tu muszę się pochwalić: Nadmieniam, że wszystkie osoby ,które były "zamieszane" w produkcję, a także w dystrybucję, są mi znane osobiście i są moimi dobrymi kumplami . Silnik jest nieco zaniedbany, ale na pewno go odrestauruję... A.C. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Paweł Prauss Opublikowano 4 Kwietnia 2019 Udostępnij Opublikowano 4 Kwietnia 2019 Gdybyś pokazał go z drugiej strony to pewnie bym zgadł :-)) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
d9Jacek Opublikowano 4 Kwietnia 2019 Udostępnij Opublikowano 4 Kwietnia 2019 Ten powyżej to faktycznie taki Enerdowski bardziej... A.C. ze Schlosserami to tak w ogóle to ciekawa historia była Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
jędrek Opublikowano 4 Kwietnia 2019 Udostępnij Opublikowano 4 Kwietnia 2019 A w tym K21 gaźnik to chyba Dynamix. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi