Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Nie znam Kuby ani Stasia ;) ale dzięki Arek że opisałeś konkretny przypadek. Coś wynika z tego opisu.

Opublikowano

 

 

sraty pierdaty!

 

 

 

Młodyś jeszcze, głupi, dorośniesz kiedyś, zmądrzejesz, albo życie cię nauczy, albo i głupi umrzesz...Różnie to bywa...

Opublikowano

Witam

 

ja o wypłatach odszkodowań "ze swojego podwórka" mogę pokusić się o odpowiedź malkontentom

 

w ubiegłym roku sąsiad mieszkający nad rodzicami wyjechał na wczasy, pod jego nieobecność w nocy pękła u niego rurka doprowadzająca ciepłą wodę..... w sumie ok 20godzin napełniania mieszkania wodą (zanim ADM podjął decyzje o odcięciu wody w pionie.....) - on na 9piętrze a woda po ścianach, wentylacjach itp doszła do 2p

 

JEGO ubezpieczyciel wypłacił wszystkim zalanym odszkodowanie na podstawie oświadczeń poszkodowanego i tzw "listy strat" gdzie wyszczególniono i oszacowano wartość zniszczonego wyposażenia mieszkań, sam pomagałem robić ww listę rodzicom i sprawdzałem co ile będzie nas kosztowało (zacząwszy od zmiany tynków na ścianach, parkietów , przez meble pod wymiar do kuchni do nowej lodówki zmywarki ....) dostali 100% kwoty wyliczonej na konto,

a agent ubezpieczyciela dziwił się że tak mało policzyliśmy cyt.:"bo przecież nie uwzględnili Państwo odszkodowania za czas poświęcony na wysuszenie ścian........"

 

także drodzy maruderzy, zmienia się podejście ubezpieczycieli, nawet w takim dzikim kraju jak nasz

 

 

ja osobiście z link4 też nie miałem problemu z naprawą mojego pojazdu jak został uszkodzony przez parkującego sąsiada.....

Opublikowano

Młodyś jeszcze, głupi, dorośniesz kiedyś, zmądrzejesz, albo życie cię nauczy, albo i głupi umrzesz...Różnie to bywa...

 

A bo to ja nie chcę się ubezpieczyć, tak? Gdzieś mam wszystkie przepisy i jak coś się stanie z mojej winy to czmychnę z miejsca zdarzenia do domu i udam, że o niczym nie wiem?

 

Jak widać są tu tacy co nie dorośli.

 

Macie podane przykłady na to, że opowiadacie banialuki. Zaraz odwrócicie kota ogonem i wyjdzie, że to my jesteśmy kombinatorami.

Opublikowano

Jestem pod ogromnym wrażeniem . Dziekuję Panom za tak wspaniałą dyskusję. Czytam ją z zapartym tchem. Można wiele się dowiedzieć i nauczyć . A jakie emocje człekiem targają . Dzięki raz jeszcze i proszę o więcej.

Opublikowano

Macie podane przykłady na to, że opowiadacie banialuki. Zaraz odwrócicie kota ogonem i wyjdzie, że to my jesteśmy kombinatorami.

 

Wojtek - to tylko dyskusja, na takim lub inny poziomie ale zawsze. I tak każdy zrobi jak chce.

Nie ma co się napinać bo to tylko zabawa ale czytając niektóre posty to nie wiem .... Moderatorzy powinni coś zrobić z trollowaniem bo te wycieczki osobiste stają się nieznośne.

Opublikowano

Marku, bardzo prosze;(

ale jak czytam jeden czy drugi dorosły facet PUBLICZNIE pisze że w krytycznej sytuacji wyłączy aparaturę lub sugeruje że odwróci się na pięcie, żeby nie brać odpowiedzialności za SWÓJ model który był sterowany przez NIEGO i jeszcze się z tego cieszy, bo WYDAJE mu sie że prawo na to pozwala.... to nóż w kieszeni mi się otwiera.

A kwestia OC - wciąż uważam że to może nam pomóc niż zaszkodzić. Bez względu na to czy jest to obowiązkowe czy nie. Jeśli ktoś lata w głuszy lub z dala od ludzi - proszę bardzo - niech nie wykupuje OC. Choć model zawsze może polecieć lotem "swobodnym i samodzielnym" w siną dal (oczywiście olewając polecenia z naszej aparatury) i wyląduje gdzie będzie chciał. Ale jeśli lata się w pobliżu miejsc przebywania ludzi czy użytkowanych dróg, wykupienie OC powinno być dla nas priorytetem. Negowanie tego na zasadzie nie bo nie, lub że 100-150zł to horrendalnie drogo, lub że a nuż to nam/z naszej polisy nie wypłacą odszkodowania i dlatego nie powinniśmy tego kupować, jakoś ani trochę nie przemawia do mnie. Szczególnie dziwne jest że prym w takiej naiwnej argumentacji wiodą niby dorosłe i doświadczone osoby.

A żeby uciąć inne dziwne wątki tej dyskusji - nie mam żadnych powiązań czy prywatnych czy zawodowych z firmami ubezpieczeniowymi - jedynie im płace składki i w razie potrzeby inkasuje wypłaty odszkodowań ;)

 

pozdrawiam

Opublikowano

Czyli jesli dobrze interpretuje to :

 

1- ubezpieczenie 5 do 20 kg obowiązkowe

1a - ubezpieczenie od 0 do 5 kg i od 20 do 25 kg nieobowiązkowe

2 - loty czymkolwiek bliżej niż 5 km od płotu lotniska zabronione( chyba, że jest zgoda wieży)

3 - loty w strefie CTR zabronione( chyba, że jest zgoda wieży)

4 - loty FPV nielegalne

 

Chodzi o jasne ustalenie czego zabrania nowe prawo. Nie chodzi o dyskusje czy jest ono dobre czy złe. Nie chodzi też o deklaracje kto będzie łamał to prawo a kto nie.

Opublikowano

1. tak

1a. tak wynika z ustawy

2. tak

3. w strefach CTR na warunkach określonych i opublikowanych w AIP Polska przez instytucję zapewniającą służby żeglugi powietrznej i za zgodą właściwego organu ATC.

4. Zapewne legalne - ale dalekie loty poza zakresem widoczności nie są objęte tą ustawą. Trzeba przeszukać ustawy. Pewnie zostały są sklasyfikowane łącznie z ogólnierozumianymi "dronami"

 

 

i jeszcze jedna uwaga odnośnie lotu swobodnego - ktoś pisał że odpowiedzialność go nie będzie dotyczyła gdy wyłączy odbiornik:

 

4.5. Przepisów pkt 4.1–4.3 nie stosuje się do modeli latających lub bezzałogowych statków powietrznych, które wykonują lot swobodny. - czyli dotyczy to tylko punktów z rozdziału 4go "Zasady wykonywania lotów"

 

a teraz przytoczę jeszcze punkt 3 w całości (na który powyższy zapis nie ma żadnego wpływu):

 

3.1. Operator:

1) zapewnia, aby każdy model latający lub bezzałogowy statek powietrzny będący w jego dyspozycji był używany w sposób niestwarzający zagrożenia dla osób, mienia lub innych użytkowników przestrzeni powietrznej;

2) wykonuje lot z uwzględnieniem warunków meteorologicznych oraz informacji o ograniczeniach w ruchu lotniczym;

3) wykonuje lot w sposób zapewniający bezpieczną odległość od osób i mienia, w przypadku awarii lub utraty kontroli nad modelem latającym lub bezzałogowym statkiem powietrznym;

4) ponosi odpowiedzialność za decyzję o wykonaniu lotu oraz jego poprawność.

3.2. Przed lotem operator dokonuje kontroli stanu technicznego modelu latającego lub bezzałogowego statku powietrznego oraz stwierdza poprawność działania tego modelu lub statku i urządzeń sterujących, jeżeli występują.

 

Więc nawet jeśli model swobodnie wleci w strefę zabronioną (lub ograniczoną) i stworzy jakiekolwiek zagrożenie, to operator może być pociągnięty do odpowiedzialności (mimo że zgodnie z pkt. 4.5 wlot takiego obiektu w strefę z ograniczeniem jest dopuszczalny).

 

pozdrawiam

Opublikowano

Czyli jesli dobrze interpretuje to :

 

1- ubezpieczenie 5 do 20 kg obowiązkowe

1a - ubezpieczenie od 0 do 5 kg i od 20 do 25 kg nieobowiązkowe

 

 

Wydaje mi się czytając ustawę, ze interpretacja tych punktów jest następująca

 

- obowiązkowe jest ubezpieczenie dla wszystkich modeli, natomiast dla modeli o ciężarze 5 - 20 kg określono minimalna wartość kwoty odszkodowania na 3000 SDR

 

Opublikowano

Loty FPV legalne, z zastrzeżeniem widoczności modelu przez pilota. Inna sprawa to legalność częstotliwości / modulacji / mocy.

 

Nie rozumiem. Jednym okiem mam patrzeć na monitor a drugim na model ? No chyba się nie da tak.

Opublikowano

kbhome - Jeżeli jest określona suma minimalna dla tego zbioru(5-20kg) to dla pozostałych (0-5, 20-25) minimum powinno wynosić zero. Jak zero to ubezpieczenie nie jest wymagane. Tak na moją głowę. Jest mowa o obowiązku ubezpieczenia w ogóle dla statku powietrznego ale model nie jest statkiem powietrznym.

Opublikowano

Witam

Modele o wadze 20-25 kg muszą mieć ubezpieczenie. Takie samo jak ULM-y do wagi 495 kg czyli .... :o. Dotyczy to masy modelu gotowego do lotu czyli z paliwem i innymi rzeczami na pokładzie.

 

pozdrawiam

Opublikowano

Witam

Czy orientujecie się czy zostały wydane warunki lotów w strefach CTR (mnie osobiście interesuje Warszawa Okęcie)? Zgodnie z roz. 4 ust. 4 pkt 1. 8) załącznika nr 6 dyskutowanego rozporządzenia warunki takie są określane i publikowane w AIP Polska przez instytucję zapewniającą służby żeglugi powietrznej. Jeżeli jescze nie zostały opublikowane, to czy wiadomo jakie one mogą być? Chodzi mi o latanie na terenie Warszawy (po lewej stronie Wisły) modelami o masie rzędu 200-300 g i zabawkami zdalnie sterowanymi. Pozdrawiam AK

  • 4 tygodnie później...
Opublikowano

Zapoznałem sie z wszystkimi powyższymi opiniami i zgadzam sie z nimi w 99,99%. Niemniej jednak chcę się ubezpieczyć na wszelki wypadek, gdyby np. mój EG lub inny modelik o wadze około 1000 G wpadł komuś w okno domku jednorodzinnego albo wybił szybe w samochodzie. Mogę przecież stracić kontrolę nad modelem z róznych przyczyn a latam w terenie dość ograniczonym. Mam zatem pytanie: Czy można się ubezpieczyć przez internet i jak to uczynić nie wychodząc z domu? W jakiej firmie ubezpieczeniowej byłoby najkorzystniej? Osobiście korzystam z PZU (samochód). Proszę zatem o pomoic, bo nie mam ochoty biegac po urzędach.

Opublikowano

Najtaniej w Alianz`u. 54zł na 100tys. + dwie osoby (np. z rodziny). Wszystko można zrobić przez internet. Kurier przyniesie umowę. Zadzwoń do nich.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.