Skocz do zawartości

Czy ktoś wie...????


Radek Oleksy

Rekomendowane odpowiedzi

  • Odpowiedzi 59
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Witam . W związku z silnymi mrozami rzeki mamy dalej zamarznięte ( te w Podlaskiem ) i nie ma jak utopić Marzanny co by zima poszła za nią do morza . Uprasza sie więc tych co mają rzeki bez lodu o szybkie zbudowanie Marzanny i jej utopienie . Bez tego zima będzie trzymać do lata .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nic się nie martwcie, jutro o 11:30 ląduję w Warszawie, przywiozę Wam wiosnę (a raczej zabiorę od siebie) ;) Do wczoraj sypało masakrycznie, na północy samochody zasypało po same dachy ... ponad 1000 szkół zamkniętych, braki prądu .. Z chęcią się podzielę, może u mnie zelży wreszcie :) :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bzdura Panie Arku ;)

Wiosna to nie wymysł naukowców tylko zmiany jakie zachodzą w przyrodzie. Jeżeli drzewa zaczną puszczać liście w czerwcu (zamiast w kwietniu), średnia dobowa temp. powyżej 10C będzie w czerwcu, ptaki przylecą w czerwcu- to będzie oznaczało początek wiosny. A po niej lato- upalne, zielone ale krótkie. No i opadanie liści, koniec vegetacji czyli jesien a po niej śnieg, mrozy czyli zima. Nie da się wywalić żadnej z pór roku.

Straszny kretynizm powiał... jak to na ekspertów przystało.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam . W związku z silnymi mrozami rzeki mamy dalej zamarznięte ( te w Podlaskiem ) i nie ma jak utopić Marzanny co by zima poszła za nią do morza . Uprasza sie więc tych co mają rzeki bez lodu o szybkie zbudowanie Marzanny i jej utopienie . Bez tego zima będzie trzymać do lata .

 

Zima nie odejdzie ,bo zgodnie z unijnymi normami nie wolno topić Marzanny bo to nie humanitarne i uczące dzieci agresji . :D :D :D

Słyszałem że w przedszkolach i szkołach miał wystarczyć tylko korowód bez drastycznego zakończenia .Czyli topielca :D :D :D

Ot i dlaczego zima nie chce odejść

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

.. globalne ocieplenie to jakaś wymyślona nazwa do tego co się od kilku lat dzieje, czyli - EFEKTU CIEPLARNIANEGO. Ten wciąż działa, ociepla lodowce, podnosi poziom oceanów itd. a stopniałe lodowce powodują oziębienie naszego klimatu, za 20 może 200 lat u nas będzie Syberia a w Islandii +30 stopni w tym samym czasie. Nie wiem dlaczego większości "globalne ocieplenie" kojarzy się z "Saharą" na całym swiecie ...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dla mnie to globalne ocieplenie i ekologia to ściema...

Jeszcze niedawno ''Naukowcy'' twierdzili , ze w Polsce nie będzie zimy i klimat w Polsce będzie prawie,że tropikalny i co sprawdza się ????

Tak samo jest z ekologią np. słynna sprawa z żarówkami, ze niby nieekologiczne a co się okazuje te nowe wcale nie są przyjaźniejsze dla środowiska.

Na każdym kroku próbują wycisnąć z nas kasę pod hasłem ekologii. I jeszcze śmieszy mnie jak ktoś mówi o ekologii w dzisiejszym świecie gdzie na każdym kroku jest konsumpcja, produkuję się urządzenia elektroniczne, które są nie trwałe i na pewno nie będą służyć na lata, a przecież wyprodukowanie czego kolwiek pochłania energie nowe surowce itp. I to ma się nazywać ekologią ????

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

masz rację, te obecne zmiany to naturalny bieg rzeczy i cykl przyrody a wciska nam się kit o emisji CO2 itd. jak to niby na to wpływamy. Kiedyś ogniska palili gdzie się dało bo to był największy przyjaciel człowieka, dziś próbuje sie za to ukarać ... i na co te całe działania, jak wybuch jednego wulkanu nadrobi kolejne tysiące lat naszej 100tu watowej żarówki ;) ważne, że płacimy kary i te najbiedniejsze kraje (niestety i Polska) największę .... pamiętam dawno temu jaką zrobili propagandę z freonem, dezodorantami, lodówkami itd. Dziura ozonowa !!! szok, nagle coś odkryli, a po kilkunastu latach stwierdzili, że ryzyka nie ma i ona się w zasadzie sama "regeneruje". Kiedyś nie wtykaliśmu nosa we wszystko co się da, ona była i znikała i tak w kółko, ale nagle odkryliśmy i panika na całym świecie... trochę się rozpisałem, ale wydaje mi się to analogiczne do "globalnego ocieplenia".

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To czym palę w piecu, czy segreguję śmieci, jakie śmieci produkuję, itp. to nie działanie by mi żyło się lepiej. Ja skutków tego nie doświadczę ale moje dzieci tak. To, że wulkan może nadrobić emisję pyłów do atmosfery w jeden dzień to nie jest tłumaczenie bo ta górka nie ma rozumu... Dlatego warto swój egoizm wyleczyć i zastanowić się nad tym co się pisze i robi w życiu codziennym.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.