ToTo-7 jako podniebny szaleniec

[Vallium]

Witam chciał bym przedstawić jedną z moich pierwszych konstrukcji.

Po budowie ciężkiego modelu z balsy i spektakularnej kraksie postanowiłem zbudować coś mniej czasochłonnego i lżejszego

wybór padł na toto-7 projektu motylastego ze strony http://www.tbm.lasowice.net

Samolocik jest prosty w budowie myślę ze skoro sam dałem sobie z nim rade to każdemu się uda

i co ważne koszt wykonania samej budy jest znikomy.

Do budowy wykorzystałem podkłady pod panele z casty 6mm i 3mm a przez kadłub idzie listwa 6x4mm troche grubsza niż w projekcie.

Wszystko klejone soudalem i żywicą 5min.

Dodam jeszcze że plan modelu został wydrukowany na ploterze w 90% oryginalnej skali.

 

Model jeszcze bez poszycia w przyszłości oklejony będzie papierem na wikol .

Lekka konstrukcja na zdjęciu z czterema servami.

Budowa ogona.Ster wysokości zamocowany na zawiasie z butelki, kierunku na kupnym ze sztyftem, lotki na taśmę klejącą.

 

Do napędu modelu użyłem co było pod rękom a więc:

Silnik HK Donkey ST3007 1100kv

Śmigło gws cztero łopatowe 1080x4

Regel HK 50A

bateria turnigy 2200mah 3cele i samoróbka 2 cele 4000mah

 

Samolocik w trakcie pierwszego oblotu zachowywał sie jak dzika świnia, z racji nadmiaru mocy i dużego wychylenia lotek kręcił przeróżne akrobacje mniej lub bardziej zamierzone

ostatecznie po kilku minutach wylądował bezpiecznie na polu.

 

W kolejnej próbie na słabszej baterii i ze skorygowanym wychyleniem lotek lot był płynniejszy toto wykazywał nadal skłonność do zadzierania przodu przy otwieraniu przepustnicy co postaram się zniwelować pochylając nieco silnik.

Apropo silnika, przed pierwszymi lotami dokonałem pomiarów i silnik zasilany z mocniejszej bateri turnigy przy 28A wykręcał 1,25kg ciągu

co było duzo ponad moje potrzeby i możliwości ciągłej pracy silnika.

Ograniczyłem to krzywą ciągu do max 900gr przy około 20A co i tak przy wadze gotowego do lotu modelu warzącego 800gr daje wystarczający nadmiar mocy.

Moje ogólne wrażenia z budowy i oblotu są na tyle pozytywne by polecić ten projekt każdemu kto nie dużym nakładem czasu i pieniędzy chciałby mieć model dający dużo radości

 

Za jakiś bliżej nie określony czas postaram się dodać filmik z lotu, jeden już nagrałem ale prawdopodobnie kamera przegrzała się na słońcu i plik był uszkodzony :/

Chętnie odpowiem na pytania i wysłucham opini bardziej doświadczonych modelarzy.

[Marcin K.]

Zmien smiglo na dwie łopaty 10x5 lub 11x5. Ja tym modelem uczyłem się zawisu, lotu na zyletke i hariera. Jak na trenerka to świetnie sie Kręcił

[bubels]

Kolego a co to za modelik stoi w tle na ostatnim zdjęciu?

[Vallium]

W tle widać model zaprojektowany przez mojego kolegę, wykonany w całości z 3mm płyt coś jak mdf wymiarami zbliżony do toto jednak dużo cięższy.

Nie skończony, wymaga kilku przeróbek a czasu na to mało tak że za szybko nie poleci.

[Vallium]

Witam ponownie, miałem zamieścić filmik z lotu jednak z braku czasu model dopiero nabrał kolorów i jeszcze nie latał z poszyciem.

Utrudniłem sprawę wykańczając model juz poskładany co nie było łatwe, całość poszyłem białym papierem na wikol i pomalowałem farbami fly color zakupionymi w castoramie które ponoć nie rozpuszczają takich materiałów jak styropian i inne pianki tego typu, ponoć bo tak twierdziła obsługa sklepu co niestety nie okazało się prawdą i w jednym prawie nie widocznym miejscu troszeczkę zjadło mi ogon.

Całość gotowa do lotu wazy prawie 1kg. Farby nie polecam kryje całkowicie dopiero za 3 warstwą dodaje wagi i ostatecznie nie wyszło to zbyt ładnie, do tego papier zwykły do drukarki i malowanie wikolem już po nałożeniu papieru dodało kolejne gr.

Poniżej zdjęcia gotowego toto.

Jak tylko będzie okazja zamieszczę filmik z lotu, mam nadzieje udanego.

 

 

Na koniec link do pełnej galerii :

https://www.dropbox....bi74/SBW0Fe5vZF