Skocz do zawartości

Kompresor domowej roboty tzw "lodówkowiec"


przemo
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Co do wymiarów to jak pisałem wcześniej wszystko mieści się na płycie 60x45 cm wysokość od ziemi to jakieś 55 cm (mierzone od podłoża do czerwonego włącznika na samej górze presostatu). Co do wagi to ciut nie mam możliwości go zważyć ale troszeczkę waży i do przeniesienia go ręcznie to trzeba dobrze się zaprzeć dlatego kółka ;)

Co do odstojnika to się nim nie martwię bo jest metalowy więc nie daj boże jak nim gdzieś przyrżnę to raczej puszczą wkręty w drewnianym słupku, a przy okazji kondensat nie będzie mi kapał na płytę agregatu, ale jest to w sumie sprawa do przemyślenia ... dzięki ;)

Te filtry na wejściu to one tak bardzo nie przeszkadzają. Są zamocowane na wężach więc w razie czego tylko wąż się wygną.

Z zaworem spustowym to nie problem jest do niego wbrew pozorom dobry dostęp, odkręcenie go jest dosłownie bezproblemowe. A w wyprawy off road'owe się nim nie będę wybierał więc go nie wyrwę :P

Uchwyt jest w planach tak samo jak jeszcze filtr na wyjściu przed aerografem.

Co do kiwania całego urządzenia to tutaj troszeczkę miałem obawy ale po przykręceniu agregatów z tyłu nad tylnymi kółkami dobrze je dociążyły więc taki problem nie występuje :) urządzenie jest stabilne.

Kanty w płycie zaokrąglał nie będę tylko myślałem nad założeniem listw wykończeniowych meblowych w kształcie ceownika, takie nakładane.

post-8897-0-29031900-1386920629.jpg

 

coś takiego ale plastikowe (nie mogłem znaleźć innego zdjęcia).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Znakomicie! To najrozsadniejsze rozwiazanie, by za niewielkie pieniadze wyposazyc sie w solidny kompresor. Takich watkow nigdy nie jest za malo.

 

 

presostat, wyłącznik ciśnieniowy do którego podłącza się agregat. Przy osiągnięciu ciśnienia 8 bar wyłączy agregat a gdy ciśnienie spadnie do 6 barów włączy go na nowo.

 

Zakladam, ze to wiesz, ale na wszelki wypadek napisze. Wiekszosc agregatow lodowkowych wytwarza cisnienie do okolo 6 bar. Trzebaby sprawdzic, czy Twoje agragaty sa w stanie wytwortzyc cisnienie rzedu 8 bar, inaczej zawor cisnieniowy mozna sobie darowac badz szukac zaworu o innych parametrach.

 

 

 

szkoda prądu,przy jednym kompresorku nie wykorzystasz jego wydajniści nawet w 50%.

 

Robercie, wyglada na to, ze posiadasz niezwykly dar wyrazenia w krotkim zdaniu tego, jak ogolnikowe jest Twoje pojecie na niektore tematy. Tutaj mamy tego znakomity przyklad.

 

Oczywiscie istnieja wyjatki, ale przcietny agregat posiada wydajnosc okolo 17 l/min. Natomiast przecietny aerograf z dysza 0,2mm moze, zaleznie od ustawienia, bez problemu zuzywac nawet okolo 20-25 l/min powietrza. Oczywiscie sa to wartosci orientacyjne, ale w wystarczajacy sposob oddaja istote rzeczy. Taki stan mozna zaakceptowac przy malowaniu niewielkich powierzchni, a wiec stosujac niewielkie dysze i otwierajac przepustnice z przerwami, na przyklad podczas malowania modelu plastikowego. Ale juz dla pomalowania modelu RC, kiedy to masz do czynienia ze znacznie wiekszymi powierzchniami i potrzebujesz wyraznie wydajniejszego sprzetu (na przyklad dysza 0,4-0,5 mm) zapotrzebowanie na powietrze wzrasta nawet do 60-70 l/min (czasem nawet wiecej).

 

Zatem drogi Robercie, zanim w przyszlosci wyrazisz niczym nie poparta krytyke, proponuje zasiegnac odrobine informacji.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jarku, skorzystam z okazji i zapytam. Jak przekłada się pojemność butli i ciśnienie w niej na czas pracy aerografu, czyli jak rozumiem na X litrów/min. Jakie ciśnienie powinno być ustawione dla dobrej pracy aerografu. No i dysza. 0,2 to chyba do linii podziałowych, plamy kamuflażu malować dyszą 0,3, czy 0,5?

Jeśli możesz, to napisz parę praktycznych rad w tym temacie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zakladam, ze to wiesz, ale na wszelki wypadek napisze. Wiekszosc agregatow lodowkowych wytwarza cisnienie do okolo 6 bar. Trzebaby sprawdzic, czy Twoje agragaty sa w stanie wytwortzyc cisnienie rzedu 8 bar, inaczej zawor cisnieniowy mozna sobie darowac badz szukac zaworu o innych parametrach.

 

 

O ile można zaufać manometrowi przy presostacie to mogę śmiało powiedzieć że presostat działa i wyłącza właśnie agregaty przy ciśnieniu 8 bar a załącza je na nowo gdy ciśnienie spadnie do 5,5 bar (według producenta powinien to zrobić przy 6 bar). Oczywiście zdaję sobie sprawy że te manometry nie są super dokładne bo nawet nie ma na nich napisanej jakiej są klasy, ale mogę potwierdzić że presostat działa przy użyciu agregatów lodówkowych (przynajmniej tych moich). Dodatkowo istnieje jeszcze regulacja więc można jak by co śmiało obniżyć a nawet podwyższyć ciśnienie wyłączenia agregatu na presostacie. Obecnie spokojnie daje sobie radę dobić ciśnienie do 8 bar.

 

Co do ciśnienia malowania aerografem to znalazłem cosik takiego. Oczywiście w temacie malowanie jest kompletna noga więc będziem się uczyć ;)

 

" (...) Jestem jednak zdania, że właściwe ciśnienie powinieneś znaleźć na zasadzie prób. Niektórzy z nas lubią ciśnienie trochę większe, inni nieco mniejsze. Ponadto zależy ono od rodzaju farby, stopnia jej rozcieńczenia, grubości pigmentu, odległości aerografu od malowanej powierzchni, konstrukcji aerografu, wymaganego efektu malowania, temperatury i wilgotności powietrza (być może coś tam jeszcze pominąłem)... Zatem ciśnienie rzędu 1,0-2,5 bar to wartości orientacyjne

Właściwe ciśnienie można znaleźć w nastepujący sposób. Początkowo ustaw ciśnienie rzędu 2,5 bar i dokonaj próby malowania. Stopniowo zmniejszaj ciśnienie i rób następne próby malowania. Rób tak aż do momentu, gdy kropelki rozpylonej farby staną się nieco większe. Następnie podnieś ciśnienie o około 0,1-0,2 bar i maluj. Jednak gdy warunki malowania (patrz wyżej) ulegną zmianie, może zaistnieć konieczność ponownego dopasowania ciśnienia powietrza.

Powyższym sposobem można dobrać właściwe ciśnienie w każdej sytuacji, dla każdego aerografu, niezależnie od konstrukcji."

 

wycinek pochodzi stąd http://www.dws.org.p...p?f=65&t=120584

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jarku, skorzystam z okazji i zapytam. Jak przekłada się pojemność butli i ciśnienie w niej na czas pracy aerografu, czyli jak rozumiem na X litrów/min. Jakie ciśnienie powinno być ustawione dla dobrej pracy aerografu. No i dysza. 0,2 to chyba do linii podziałowych, plamy kamuflażu malować dyszą 0,3, czy 0,5?

 

Robercie, na pierwsza czesc Twojego pytania, nie jestem w stanie udzielic jednoznacznej odpowiedzi. Sprobuje jednak naswietlic sprawe w inny sposob. Podstawowym zadaniem wszelkiego rodzaju zbiornikow w tego typu kompresorach nie jest gromadzenie zapasu powietrza, lecz likwidacja pulsacji cisnienia wywolanych praca tloka. W tym celu, dla kompresora "lodowkowego" o wydajnosci okolo 17-20 l/min, zasilajacego jeden aerograf o poborze okolo 20-25 l/min w zupelnosci wystarcza zbiorniczek wyrownawczy (stad jego nazwa: wyrownawczy) o pojemnosci 2-3 litrow. Poprzez zwiekszenie pojemnosci zbiornika mozna naturalnie uzyskac dluzsze interwaly wlaczania i wylaczania kompresora. Ale zeby "napompowac" go do pelna i tym samym wykluczyc wlaczanie sie kompresora az do konca malowania modelu, potrzebaby bardzo duzego zbiornika (szacuje na co najmniej kilkadziesiat litrow). Ale po co to robic? Zbiornik zajmowalby niepotrzebnie duzo miejsca, a kompresorki lodowkowe sa na tyle ciche i niezawodne, ze mozna je bez obaw obciazyc dluzszymi i czestszymi cyklami pracy. W praktyce dla najczesciej spotykanych wydajnosci agregatu wystarczaja zbirniki o pojemnosciach od 2 (urzadzenia amatorskie i modelarskie) do 20 (urzadzenia profesjonalne dla grafikow) litrow. Moj obecny kompresor (zbiornik 2 l) uzywam dosyc intensywnie juz od okolo 25 lat. Funkcjonuje nadal bez zarzutu, bo to sa generalnie prawie niezniszczalne urzadzenia.

 

Cisnienie robocze to rzecz wzgledna - zalezy od wielkosci dyszy, wielkosci malowanej powierzchni, odleglosci aerografu od malowanej powierzchni, gestosci farby, ziarnistosci pigmentu, nawet subiektywnych odczuc malujacego, czy chocby jakosci samego aerografu. Zatem powiem tak: do malowania modeli plastikowych uzywam najczesciej cisnienia od 0,5 do 1,5 bar. Przy czym nizsza wartosc do mniejszych dysz, rzadszej farby o drobniejszym pigmencie, malowania detali z niewielkiej odleglosci od malowanej powierzchni. Wyzsza wartosc dla warunkow odmiennych. Najlatwiej dobrac wlasciwe cisnienie poczynajac od okolo 2,5 bar i stopniowo je zmniejszajac do chwili, kiedy proba malowania wykaze zwiekszenie ziarnistosci farby na malowanej powierzchni (zaczynaja byc widoczne pojedyncze, choc malutkie kropelki farby), wowczas cisnienie nalezy nieco zwiekszyc. Regulacje nalezy przeprowadzac kazdorazowo po zmianie jednego z wyzej wymienionych parametrow, a podczas malowania w miare czesto czyscic dysze, na przyklad wacikiem nasaczonym rozpuszczalnikiem. Powyzsze odnosi sie kazdorazowo do farby o wlasciwie dobranych parametrach (rodzaj, konsystencja, ziarnistosc pigmentu).

 

Natomiast wielkosc dyszy (a wlasciwie kompletu dysza/iglica) jest najbardziej bezposrednim odnosnikiem do wielkosci malowanej powierzchni. Im mniejsza powierzchnia, tym mniejszy powinien byc rozmiar dyszy/iglicy. Orientacyjnie: do malowania malych plamek kamuflazu (lotnictwo niemieckie II ws) uzywam dyszy 0,15, do malowania calych powierzchni modelu uzywam dysz rzedu 0,2-0,3. Oczywiscie dotychczas mowie o aerografach. Natomiast do malowania powierzchni wiekszych, jak na przyklad modele RC, aerografy juz raczej za bardzo sie nie nadaja. Tutaj siegam po zupelnie inny sprzet, jak na przyklad "Colani" (dysza 0,4) firmy Harder&Steenbeck, czy chocby popularny i tani (w moim przypadku odrobinke przerobiony) K-3 z dysza 0,5. Ale Taki sprzet wymaga znacznie wiekszych ilosci (szacunkowo 70-100 l/min lub nawet wiecej) powietrza, a to pociaga za soba naturalnie koniecznosc posiadania odpowiednio wydajnej sprezarki. Dlatego przy doborze sprzetu trzeba zwracac uwage nie tylko na maksymalne cisnienie dostarczane przez kompresor, ale takze na jego wydajnosc i zapotrzebowanie aerografu, wielkosc przewidzianych do malowania powierzchni, ktora z kolei pociaga za soba wybor odpowieniago kompletu dyszy/iglicy.

 

Oj, troche nie na temat sie zrobilo. Zaraz bedzie awantura.

  • Lubię to 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

(...)

Oj, troche nie na temat sie zrobilo. Zaraz bedzie awantura.

 

Tutaj się z Tobą niestety nie zgodzę ... uważam na odwrót że to co napisałeś jest właśnie na temat i nie widzę tutaj pretekstu do awantury :) dzięki

 

Pod względem odstojnika dokonałem przeróbki

post-8897-0-29434900-1386938158_thumb.jpg

 

i dorobiłem filtr do aerografu

post-8897-0-54349600-1386938207_thumb.jpg

 

idę jakoś spróbować odbarwić denaturat i może coś dzisiaj pomaluje bo właśnie przyszły farby :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

U mnie występuje problem z samym agregatem, silnik odłącza uzwojenie rozruchowe termikiem- efekt, nie załączy się kompresor zaraz po wyłączeniu tylko jak wystygnie silnik. Kompresor jak dla mnie do wymiany

Niekoniecznie. Chyba, że masz zawór odprężający i mimo to agregat nie rusza. Jeśli nie masz takiego zaworu - zacznij mieć ;) , a Twoje problemy z rozruchem powinny odejść w niebyt.

 

Przemek, gratulacje. Świetnie sobie poradziłeś z budową i ładny tutorial uczyniłeś. Słyszę (czytam), żeś zadowolony? Good.

Teraz przed Tobą bardzo przyjemne testy malowania.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A wiec akryle. Powinny dac sie rozcienczyc rowniez izopropanolem. Chociaz ja akurat Pactry nie uzywam wiec nie bede sie na jej temat madrzyl. Stosuje prawie wylacznie akryle Tamiya i Gunze, a te znakomicie daja sie rozcienczac specyfikiem o nazwie Lacquer Thinner. Ale to nie jest alkohol, lecz Jakis rodzaj rozcienczalnika do lakierow. Jesli wierzyc niektorym wypowiedziom, jego odpowiednik to White Spirit, lub z niemieckiego Terpentinersatz (czyli terpentyna zastepcza, choc to pomimo nazwy w rzeczywistosi nie jest zadna terpentyna). Nadaje farbom akrylowym doskonalych wlasciwosci. Moze warto sprobowac tego do Pactry?

 

Zeby bylo smiesznie, w Japonii rozcienczaja akryle tylko za pomoca Lacquer Thinner. Swojego czasu w Europie zrobila sie "kaszana", ponoc w wyniku jego problematycznego importu, ze wzgledu na wysoki stopien szkodliwosci, czy jakos tak. Wowczas Japonczycy rozpoczeli w Europie sprzedaz mniej szkodliwych rozcienczalnikow na bazie izopropanolu. Jako rozwiazanie zastepcze, moznaby powiedziec... Troche to pokrecone, ale jest, jak jest. W Niemczech tego specyfiku nie uswiadczycz, w Polsce byc moze tak.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W sumie spróbowałem zwykłym denaturatem i nie widzę dużych zmian w kolorze, a przy najmniej na żółtym.

Dziękuje ślicznie za pomoc :)

 

Kurde nawet nie zauważyłem że tyle odpowiedzi i skupiłem się na tej ostatniej. Robercie co do białego denaturatu wiem że jest biały ale normalnie jak na złość nigdzie go nie mogłem znaleźć. Bartku dzięki oczywiście Twoja namowa była dla mnie inspiracją i przy okazji dziękuje za pomoc w budowie :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Przemo - bardzo fajnie że opisałeś co i jak, co prawda mam kompresor ale kto wie co się wydarzy w przyszłości :)

 

@mr.jaro - jak to co piszesz jest nie na temat to od dzis zaczynam wspierać offtopy. Fajnie że opisałeś jak się zabrać za malowanie i dobierać ciśnienie, dla mnie np. bardzo pomocne

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 8 miesięcy temu...

to ja z praktycznym pytaniem, czy do budowy lodowkowca ma znaczenie jakiego typu jest agregat lodowkowy? mam na mysli oryginalny czynnik chlodzacy (R134a lub R600a)

 

na allegro pojawily sie ostatnio ARF lodowkowca w postaci czegos takiego: http://allegro.pl/kompresor-zbiornik-butla-lodowkowiec-sprezarka-i4562271499.html

 

zanabylem droga kupna; planuje dolozyc agregat lodowkowy, separator oleju, zawor zwrotny, 2 manometry, filtr powietrza, troche rurek i miec stylowy kompresor. Komentaze mile widziane.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie sądzę że by to miało jakieś znaczenie ... szczerze powiem że moje dwa pochodzą z dwóch różnych urządzeń i nawet nie patrzyłem na coś takiego jak czynnik chłodzący ... grunt cze dmucha ;) ... urządzenie wygląda dość ładnie ... koszt presostatu na allegro wraz  z przesyłką to koszt 70 PLN więc te 30 PLN można powiedzieć że wejdą to koszty zbiornika ...
Piotrze nie mam separatora oleju w moim i powiem że nie jest potrzebny ... wystarczy filtr przepływowy do paliwa przed aerografem i daję radę polecam za to odstojnik który ładnie zbiera wodę z powietrza ;) 
Ostatnio trafił mi się zbiornika z kompresora więc będę przerabiał mój ;) 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

odstojnik i odolejacz to jak widze jedno urzadzenie ( czesto tez dodatkowo reduktor z manometrem), probuje jakos rozsadnie kupic sprezarke, na razie z przesylka wychodzi mi kolo kolejnej stowki...

A ja myślałem że to dwa różne urządzenia ;)  ... ja dzisiaj ruszam chyba z przebudową swojego kompresora muszę tylko dokupić do niego parę rzeczy między innymi większe kółka ;) 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 Udostępnij

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.