Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Z tymi startami z lotniskowców to zdziebko przesadziłeś :). A-10 to samolot sił powietrznych, nie marynarki. Jest co prawda samolotem skróconego startu i lądowania, ale lotniskowiec ?...jestem zaskoczony.

  • Odpowiedzi 76
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Top użytkownicy w tym temacie

Opublikowane grafiki

Opublikowano

Z tego co mi wiadomo, to A-10 nigdy nie operowały z lotniskowców. W każdym razie nie znalazłem nigdzie informacji o takiej wersji.

Opublikowano

Potwierdzam, A10 to zdecydowanie samolot lądowy, nigdy nie projektowany i nigdy nie wykorzystywany do działań z lotniskowców.

Tak się zastanawiam, czy lekkie uniesienie wylotu nie ma też czysto praktycznego przełożenia, jest to samolot przeznaczony do operowania raczej na małych wysokościach i stąd narażony na róznego rodzaju kierowane pociski na podczerwień wystrzeliwane przez piechotę z ręcznych wyrzutni i czy przypadkiem skierowanie ciepłego powietrza do góry a nie dołu nie jest jednym z mechanizmów zmniejszających asygnatę cieplną, kiedyś coś czytałem o zmniejszeniu śladu cieplnego tego samolotu i coś mi chodzi po głowie, że to mogłoby działać, ale ręki nie dam sobie uciąć. Zresztą w F 117 też wyloty są troszkę do góry, a tam z pewnościa o to chodziło.

Opublikowano

Ale kombinujecie. Wektor ciągu jak zobaczycie przechodzi przez ŚĆ samolotu i taki po prostu musi być. Zagiecie jest spowodowane tym że sam silnik jest na dodatnim kącie bo ma uniesione wloty.Inaczej odrywałby strugi opływające centropłat. Silniki są spore a odległość miedzy nimi a skrzydłem prawie zerowa. Inaczej być po prostu nie może.

Opublikowano

Odległość między silnikami i między każdym z nich a kadłubem, jak i silnikami a skrzydłęm nie jest zerowa, takie umiejscowienie silników miało na celu przede wszystkim zapewnienie większej przeżywalności na polu walki, aby uszkodzony/rozsypujący się silnik nie miał wpływu na inne żywotne części samolotu, nie uszkodził innych części i samolot mógł bezpiecznie wrócić na drugim sprawnym silniku, a ślad termiczny to drugie.

Nie znam sie na wektorach (:) ), ale akurat przyczyna takiego, nieco dziwacznego umiejscowienia silników jest opisana w zasadzie chyba w każdej monografii tego samolotu, a że jest to samolot niezwykle żywotny i odporny na uszkodzenia to działania wojenne ostatnich lat udowodniły.

Z ciekawostek dodam, że przed Irakiem myślano o stopniowym wycofywaniu tych samolotów, ale ich niezwykła skuteczność i przeżywalność właśnie, zmieniła te plany.

Opublikowano
Odległość między silnikami i między każdym z nich a kadłubem, jak i silnikami a skrzydłęm nie jest zerowa,

Nie o to mi chodziło

Miałem na myśli to co widać na tym zdjęciu

ZDJĘCIE

Czyli że mamy dość małą odległość między statecznikami i skrzydłem a tym samym silniki wręcz nachodzą na krawędż spływu. Wszak dyskutowaliśmy o ich kącie . Gdyby nie było tego zagięcia wylotu i wszystko byłoby w jednej osi to zobaczcie gdzie byłby wlot.Zasysałby powietrze z krawędzi spływu.

Opublikowano

Podziwiam zapał, 5 lat to szmat czasu.

Ja nie wiem co będę robił w przyszłym roku.

Z drugiej strony 5 lat może nie wystarczyć w nabraniu doświadczenia w budowie takich maszyn, chyba że rozmiar będzie niewielki maszyny.

Opublikowano

Rozmiar będzie spory. Rozpiętość 219cm. Ale zauważ, że ja mam praktykę. Zajmowałem się modelarstwem na serio w latach 1970-1979. Pewnych rzeczy się nie zapomina :-)

PS. Plany w wydruku. Będą jutro.

Opublikowano

Wydruki odebrane. Teraz dopiero widzę, jakie to będzie duże, ale nie pękam.

 

11986256265_6554b598be_c.jpg

 

Jestem pod wrażeniem jakości tych planów.

 

 

11986646024_a21b930981_c.jpg

 

Teraz trzeba będzie przeliczyć cale na milimetry, przeliczyć z oryginalnej skali 1:6 na skalę 1:8 i zrobić listę materiałową.

Opublikowano

Pierwsze pytanie konstrukcyjno-lotne. Na zdjęciu poniższym maksymalny kąt wychylenia klap zmierzony z planów wynosi około 15 stopni. Czy to nie jest za mało? Nie mam żadnego doświadczenia z dużymi makietami, dlatego pytam.

 

11986646024_a21b930981_c.jpg

Opublikowano

Pierwsze pytanie konstrukcyjno-lotne. Na zdjęciu poniższym maksymalny kąt wychylenia klap zmierzony z planów wynosi około 15 stopni. Czy to nie jest za mało?

Z tego co wiem, klapy proste o dużej cięciwie (tu na oko ponad 1/3 cięciwy profilu) działaja efektywnie w niewielkim zakresie wychyleń. Dośc szybko następuje moment krytycznego wychylenia, poza którym siła nośna maleje. W róznym stopniu dotyczy to różnych profili, jednak decydująca pozostaje tu długośc cięciwy,

U Pana profil jest dodatkowo mocno wysklepiony na spływie, co powinno podnieśc skutecznośc klap przy tak niewielkich wychyleniach, ale to już moje gdybanie.

Opublikowano

Tak się zastanawiam, skoro projekt jest przewidziany na 5 lat, to chyba silniki kupiłbym w końcowej fazie budowy. O ile mnie pamięć nie myli to 5 lat temu była jeszcze częściowo era silników szczotkowych, aczkolwiek bezszczotkowe coraz bardziej się rozpychały, o edf-ach to nikt nie słyszał, nie bardzo wierzę aby za kolejne 5 nie poprawiono wydajności albo samych turbin, albo może pojawi się cos jeszcze.

Mogę się założyć że te które teraz są OK, nie będą równie fajne za 5 lat, albo też ich cena będzie dużo mniejsza.

Opublikowano

Viper, z tymi 5-cioma latami to żartowałem. Model mam zamiar oblatać na wiosnę 2015.

A silniki są ciężkim kawałkiem, który muszę uwzględnić w wyważeniu.

Opublikowano

Zgadzam się w zupełności co do ciężaru ówczesnych silników. Było by wszystkim lżej gdyby nie warzyły tyle co ważą "EDF-y".

Dla mnie to zawsze wybór między prędkością a cegło-lotem. Z doświadczeń kolegi wiem że końcowy koszt eksploatacji EDF-u (pakiety) jest zbliżony do turbin naftowych.

Oczywiście do niczego nie namawiam, ale nafta to całkiem inna bajka... ;-)

Opublikowano

Pierwsze pytanie konstrukcyjno-lotne. Na zdjęciu poniższym maksymalny kąt wychylenia klap zmierzony z planów wynosi około 15 stopni. Czy to nie jest za mało? Nie mam żadnego doświadczenia z dużymi makietami, dlatego pytam.

 

11986646024_a21b930981_c.jpg

 

 

Widzę, że nawet profil płata masz oryginalny :)

A10.jpg

 

Jak idzie o kąty, to w przypadku lotek pewnie wystarczy, a klap pewnie za mało. Jesteś pewien, że ten przekrój dotyczy zarówno lotek jak i klap? Opis sugeruje, że szkic pokazuje raczej rozwiązanie zabudowy serwa, a nie detale konstrukcyjne klap i lotek.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.