robertus Opublikowano 30 Kwietnia 2014 Autor Udostępnij Opublikowano 30 Kwietnia 2014 Dziś czas na dolne wloty Taki kawałek kadłuba jest potrzebny. Do tego doklejone sa wloty Tak wyglądaja wloty od przodu A tak od tyłu Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
robertus Opublikowano 1 Maja 2014 Autor Udostępnij Opublikowano 1 Maja 2014 Skończyłem to co sobie wydrukowałem. Stateczniki są pod katem 45stopni. Nie wiem, może będą wymagały powiększenia lub wydłużenia za spływ. I ze skrzydłami Złożonymi i rozłożonymi Dalej to będzie rzeźbienie na bieżąco co tam będzie potrzebne. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Łasica Opublikowano 1 Maja 2014 Udostępnij Opublikowano 1 Maja 2014 Wygląda niesamowicie... Nie za bardzo umiem ocenić jego wielkość po zdjęciach - jaką (pi razy okno) to ma długość i rozpiętość przy złożonych skrzydłach? Czy ten depron to 6mm? Wszystko wygląda tak delikatnie.. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
robertus Opublikowano 1 Maja 2014 Autor Udostępnij Opublikowano 1 Maja 2014 A no tak, zapomniałem napisać Długość:105cm Rozpiętość minimalna: 75cm Depron 6mm, na razie bez wzmocnień. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Luko Opublikowano 1 Maja 2014 Udostępnij Opublikowano 1 Maja 2014 Chyba trzeba Cie zacząć nazywać mistrz depronu, kolejna fajna konstrukcja. Gratuluje pomysłowości i zawzięcia, no i oczywiście z niecierpliwością czekam na oblot. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Xeo Opublikowano 1 Maja 2014 Udostępnij Opublikowano 1 Maja 2014 Patrząc na flotę Roberta to ulatnianie nietypowych konstrukcji depronowych ma chyba we krwi :-) Czekam na dalszą relację no i oczywiście oblot Wysłane z GT-N7100 przy użyciu Tapatalk Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
robertus Opublikowano 3 Maja 2014 Autor Udostępnij Opublikowano 3 Maja 2014 Ciągle wieje. Nie mogę porzucać modelu aby ustalić środek ciężkości. Wziąłem się za mechanizm skrzydła. Ruch skrzydła jest spory, więc wszystko zależy od przemieszczania się środka ciężkości. Czy skrzydła będą się ruszać, a jak tak to w jakim zakresie? Zobaczymy. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
robertus Opublikowano 3 Maja 2014 Autor Udostępnij Opublikowano 3 Maja 2014 Wieczorem przestało wiać. No panowie nie będzie łatwo. W stylu filmowym środek ciężkości się przesuwa aż o 11cm. Dla przypomnienia w Su-22 przesunięcie to ledwie 2cm. Film z rzucania. W konfiguracji skrzydła złożone środek ciężkości jest na przodzie, przy otwieraniu się skrzydła do tyłu, środek ciężkości przesuwa się do tyłu. Konfiguracja 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
f-150 Opublikowano 3 Maja 2014 Udostępnij Opublikowano 3 Maja 2014 Zrób przeciwwagę poruszaną tym samym serwem Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
robertus Opublikowano 3 Maja 2014 Autor Udostępnij Opublikowano 3 Maja 2014 A wiesz, że właśnie myślałem o przesuwaniu pakietu Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Elkojote Opublikowano 3 Maja 2014 Udostępnij Opublikowano 3 Maja 2014 Jako mało doświadczony nie wypowiadam się ale śledzę tematy kolegi i mam takie wrażenie że czym by nie rzucił to leci ... pomagałeś może przy gwiezdnych wojnach Pana George'a Lucasa ? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
robertus Opublikowano 3 Maja 2014 Autor Udostępnij Opublikowano 3 Maja 2014 Eee, pokazałem mu parę sztuczek A na poważnie, jeśli coś ma skrzydło, czy nawet tylko kadłub na którym wytworzy się siła nośna to musi latać. Kwestia znalezienia środka ciężkości i dobrania powierzchni sterowych aby tym sterować. Choć z tym rzucaniem to różnie bywa. Szybuje dobrze a przy oblocie kret. Patrz F-302, trzeba było trochę przerobić płatowiec. W Su-22 musiałem jeszcze doważyć dziób bo w punkcie jaki wyszedł z rzucania był za bardzo tylny i model był niesamowicie nerwowy. Ale do wyznaczania środka ciężkości w nietypowych układach aerodynamicznych, takie rzucanie wydaje się być najprostsze i najbardziej efektywne. Poza tym widać jak zachowuje się model w powietrzu. W Talonie będę musiał powiększyć stateczniki i wysunąć je dalej do tyłu bo przy rozłożonych skrzydłach brakuje mi stateczności kierunkowej, model ucieka mi w bok. Sterowanie będzie typu delta więc takie rzeczy muszę poprawić przed oblotem. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
JacekCichy Opublikowano 3 Maja 2014 Udostępnij Opublikowano 3 Maja 2014 Zanim doczytałem do końca też mi przyszło do głowy żeby przesuwać pakiet. Robertus strasznie mi się podoba Twoje eksperymentalne podejście do tych dość wymyślnych projektów Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
robertus Opublikowano 4 Maja 2014 Autor Udostępnij Opublikowano 4 Maja 2014 Załączam plany jakby kto chciał. Z planów mozna zrobić to co ja teraz. Nie ma zaznaczonych miejsc dla silnika i innej elektroniki Nazwijmy więc je planami beta. fa37talon_beta_plans.pdf Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
robertus Opublikowano 11 Maja 2014 Autor Udostępnij Opublikowano 11 Maja 2014 Mały update. Skrzydła zrobiłem metodą kanapki 3+6+3 klejonych cieniutką warstwą soudalem 66A Na zdjęciu wzmocnienie rurka węglową I docelowe rozwiązanie zawiasów. Nakleiłem krążki wzmacniające oś zawiasu. W przeciwieństwie do Su-22 chciałem zrobić lżejszy mechanizm. Do rozkładania skrzydeł użyłem serwa HK 15268A o ciągu 4kg. Skrzydła pracują jak zakładałem a teraz mam kolejną zagwostkę. Założyłem sobie na początku, że sterowanie będzie jak najprostsze. Wymyśliłem sobie takie powierzchnie sterowe Co Wy na to, będzie to działać? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
TeBe Opublikowano 11 Maja 2014 Udostępnij Opublikowano 11 Maja 2014 Ja bym zrobil sterowanie canardem :-) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
vowthyn Opublikowano 13 Maja 2014 Udostępnij Opublikowano 13 Maja 2014 Sterowanie samymi canardami bez lotek byłoby bardzo mało skuteczne w osi podłużnej modelu. Canardy są za blisko kadłuba żeby skutecznie pełnić rolę lotek. Co innego gdyby połączyć ich działanie z tymi sterami delta, ale dochodzą wtedy dwa serwa i bardziej skomplikowany montaż canardów (osie sterów, napęd). Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
TeBe Opublikowano 13 Maja 2014 Udostępnij Opublikowano 13 Maja 2014 Można użyć tylne powierzchnie jako lotki, a canarda jako wysokość, dojdzie tylko jedno serwo. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
vowthyn Opublikowano 13 Maja 2014 Udostępnij Opublikowano 13 Maja 2014 I to brzmi jak rozsądny kompromis. Zwłaszcza że SC przy w pełni rozłożonych skrzydłach wypadnie zapewne bardzo w tyle, a więc blisko powierzchni sterowych i mogą się one okazać słabo skuteczne w funkcji SW ze względu na krótkie ramię siły, więc tym bardziej ruchome canardy wydają się bezpieczniejszym rozwiązaniem. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
JacekCichy Opublikowano 13 Maja 2014 Udostępnij Opublikowano 13 Maja 2014 A ja bym SW zrobił tam gdzie zaznaczyłeś na czerwono, a lotki na skrzydłach Co prawda w całkowitym złożeniu do przodu będą działały trochę jak sloty ale teoretycznie powinno się dać nimi przechylać samolot, lub możesz zrobić tak jak np. w su-27 czyli przy prędkościach poddźwiękowych (u Ciebie rozłożone skrzydła) pochyleniem steruje się klapolotkami, a przy prędkości ponaddźwiekowej (u Ciebie skrzydła złożone) usterzenie płytowe działa jak lotki i SW. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi