idfx Opublikowano 19 Marca 2014 Udostępnij Opublikowano 19 Marca 2014 Witam ! Dłubię sobie właśnie przy kolejnym modelu i krew mnie zalewa, ponieważ natrafiam wciąż na te same przeszkody. Gwinty w serwach (na mocowanie orczyka), gwinty w nakrętkach od dźwigni i jeszcze raz gwinty w nakrętkach od snapów. Właśnie musiałem wyciągnąć z niemal gotowego modelu dwa serwa CS-939 MG. Powód - niemal brak gwintu do mocowania orczyka. Śrubka będąca w komplecie wchodzi może na 1.5 obrotu i koniec. Serwo ma metalową "końcówkę", gdydby to był plastik to bym wkręcał na maksa aż zaskoczy., Z braku zamiennych serw zabrałem się za dźwigienki. Dwa komplety ... dźwignie, płytka na drugą stronę i 2 śruby + nakrętki. W obu kompletach po jednaj nakrętce zje...nej .. Jedna nakrętka jakby miała inny skok a w drugiej jest tylko jeden zwój gwintu. itd. itd. nie będę się rozpisywał, ale na identyczne "bugi" napotykam się niemal przy każdym modelu. Czy też macie takie przygody, czy ja mam pecha. Może z racji wykonywanego zawodu zbyt dociekliwie się zagłębiam w temat, ale żal mi, że dla hobby w które wkładamy całą duszę i możliwości wpychają nam gó...o i odpady produkcyjne. Ochłap i tyle i nie ważne czy to będzie chińszczyzna czy produkt z górnej półki. Traktuję każdy model, tak jakbym sam miał w nim siedzieć podczas pierwszego lotu, ale powoli ręce opadają. Najgorsze już jest to, że byle nakrętkę czy śrubkę która kosztuje 0.00003 grosze nam się wpycha za 2 zł, bo ma zastosowanie w tak zacnym i perfekcyjnie dokładnym hobby jakim jest modelarstwo. To tyle, tak mnie naszło ... musiałem się na chwilę wyluzować i opisać spostrzeżenia, żeby modelem o ścianę nie przygrzać z powodu tak niby błahych a jakże wkurzających powodów. Pozdrawiam ! 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
bart07 Opublikowano 19 Marca 2014 Udostępnij Opublikowano 19 Marca 2014 Pisałem już gdzieś indziej. 4 na 6 serw mają IDENTYCZNĄ awarię - dyskwalifikującą. Czekam na nowe (reklamacja uznana) ale to kolejny miesiąc... Mam padnięty BEC. Na szczęście wszystko to odkryłem PRZED montażem. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Shock Opublikowano 19 Marca 2014 Udostępnij Opublikowano 19 Marca 2014 Najgorsze już jest to, że byle nakrętkę czy śrubkę która kosztuje 0.00003 grosze nam się wpycha za 2 zł, bo ma zastosowanie w tak zacnym i perfekcyjnie dokładnym hobby jakim jest modelarstwo. Pozdrawiam ! Właśnie to mnie najbardziej wk...a w tym modelarstwie . Przykładów można mnożyć na potęgę... Akurat zrobiłem sobie zbiornik do Extry z butelki po Oshee i gdybym chciał kupić "oryginalny" korek benzynowy do takiej butelki to od 80-120 zł.. Kwestia parunastu minut ,chwila lutowania i koszt max może z 10 zł...zrobiłem sam. 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
idfx Opublikowano 19 Marca 2014 Autor Udostępnij Opublikowano 19 Marca 2014 No widzisz, też pewnie nie jedną kur... pod nosem posłałeś. Zaraz ktoś pewnie napisze .. przecież można przegwintować, dobrać inną śrubkę, ale nie o to chodzi bo płacimy za niesprawny towar i tak to widzę a jadą po nas równo jeśli chodzi o ceny. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
jpd Opublikowano 19 Marca 2014 Udostępnij Opublikowano 19 Marca 2014 Taka prawda jest teraz generalnie ze wszystkim w tzw. technice... pomijając robienie bubli, to daleko nie trzba szukac .. ot samochody ... ręka do góry kto uważa ze dzisiejsze samochody są sprawniejsze i mniej awaryjne niż samochody z lat 90tych ? Po prostu tak jest jak rzeczy projektują księgowi wespół w zespół z managerami a nie inżynierowie. Możecie sie pocieszyć ze nie latacie promem kosmicznym ... najładniejszy amerkański firewerk jaki nam zafundowali (Challenger): był dokładnie znakomitym przykładem ze wszytkich managerów powinno sie : połowę pod scianę a drugą do kopania rowów a nie pozwlać im decydować o technice... inżynierowie mówią - nie zalecają startów poniżej 10 stopni celsjusza a managery możecie latać przy -5 ... A wy się o jakieś głupie śrubki czepiacie ... :P Jeśli macie modle RTF to warto zwrócić uwagę na kierunek słojów w sklejce na bokach kadłuba ... widziałem już RTFy mające słoje w pionowo w stosunku do kadłuba ... też fajnie A ze każą sobie jeszcze za to płacić jak cygan za matkę ... tez mi się zdarza rzucać pannami i skowronkami (eufemizmy) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Czaro Opublikowano 23 Marca 2014 Udostępnij Opublikowano 23 Marca 2014 Kupujecie chińskie badziewie za kilka dolarów i jeszcze się dziwicie, że to chińskie badziewie? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
idfx Opublikowano 23 Marca 2014 Autor Udostępnij Opublikowano 23 Marca 2014 Cofnij się do pierwszego postu i przeczytaj ze zrozumieniem ... jak trzeba to 3 razy, a jak nie pomoże to zmień hobby. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Czaro Opublikowano 24 Marca 2014 Udostępnij Opublikowano 24 Marca 2014 Dzięki za dobrą radę. Zapamiętam ją sobie. W pierwszym poście podałeś jedyny konkret - oznaczenie serwa CS-939 MG co wskazuje na serwo Corony. Takie serwo kosztuje 7 dolarów. Serwo np. Hiteca o podobnych parametrach kosztuje już dolarów 19. Cen serw jeszcze lepszych marek, znanych z jeszcze lepszej jakości nie chce mi się szukać. Wybacz. Też jesteś "z tych", którzy uważają, że jak coś co kosztuje więcej niż chiński zamiennik to jest to zdzierstwo, a wyższa cena jest powodem wyłącznie tego, że produkt ma naklejki z nazwą renomowanej firmy? Tylko dlaczego w żadnym serwie Hiteca nie miałem takich problemów, o jakich pisałeś? A przez ostatni rok, było ich przynajmniej 240szt. w samolotach, które montowałem. Teraz ja mam dobrą radę dla Ciebie: Kto tanio kupuje, kupuje dwa razy. Najpierw tanio. potem dobrze. Jak nie rozumiesz, przeczytaj 3 razy 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
bart07 Opublikowano 24 Marca 2014 Udostępnij Opublikowano 24 Marca 2014 Czy te 240 serw zamontowałeś w swoich modelach? Oczywiście, kupuję najtańsze, oczywiście, denerwuje mnie jak coś nie działa. Dzięki "chińskim" cenom mogę się bawić w to hobby. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
idfx Opublikowano 24 Marca 2014 Autor Udostępnij Opublikowano 24 Marca 2014 .. a ja przytoczyłem serwa Corony bo akurat z nimi się zmagałem pisząc temat. Ująłem jednak jasno "Ochłap i tyle i nie ważne czy to będzie chińszczyzna czy produkt z górnej półki." bo i takie stosuję. Nie wyszczególniłem całej listy produktów, bo nie jest to temat, gdzie można się pochwalić co posiadamy, co kupujemy i jak już drogie i nie chińszczyzna, to broń Boże poskarżyć, że coś nie tak. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
krzysiek.riese Opublikowano 25 Marca 2014 Udostępnij Opublikowano 25 Marca 2014 W temacie serw potwierdzam zdanie Czarka. Jednak ja stosuję zarówno markowy sprzęt i ten chiński badziew - zależy od modelu i przeznaczenia. Fakt jest taki że zdarzyło się mi trafić w badziewiu buble a jak by nie patrzeć to na Hiteci złego słowa nie mogę powiedzieć podobnie jak na SAVOXY i HD. Co do gwintów to nigdy nie zawiodłem się na galanterii czeskiej firmy MP-JET parę dnie temu w Ostrawie zostawiłem 300 złotych tylko na galanterię więc coś mogę o tym powiedzieć tym bardziej ze stosuję tylko tej firmy od lat. Pozdrawiam Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Paweł Prauss Opublikowano 25 Marca 2014 Udostępnij Opublikowano 25 Marca 2014 Ja już dawno doszedłem do wniosku, że jak chcę mieć coś dobrego to robię to sobie sam, a jak spie..olę to pretensje mam też sam do siebie i tyle w temacie... 2 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
stema Opublikowano 25 Marca 2014 Udostępnij Opublikowano 25 Marca 2014 No to prawda Paweł, ale ty wcześniej dorobiłeś się zaplecza technicznego. No i trzeba jeszcze umieć. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
young Opublikowano 25 Marca 2014 Udostępnij Opublikowano 25 Marca 2014 bardzo mi się podoba stwierdzanie Pawła " a jak spie..olę to pretensje mam do siebie" ja mam tak samo co do jakości to z mojego doświadczenia wynika: - jakośc produktów chińskich - przyzwoita do ceny (mam modele z zestawów o rozpiętości ponad 2m) - elektronika do ceny bardzo tania (ale trzeba miec farta aby trafic na dobrą serię ) - jak się chce miec coś profesjonalnego i na lata to kosztuje, niestety dużo. - jak ma byc dobry model to też kosztuje i to dużo, lub robic samemu np makietę Uważam że i tak mamy bardzo dobre czasy na nasze hobby bo dostępnośc jest rewelacyjna praktycznie wszystkiego Jak się chce miec cokolwiek profesjonalnego to zawsze bez względu na lata to kosztuje. podsumowując bardziej mamy deficyt wiedzy i czasu niż możliwości dostępności i zakupu części. (proszę się nie obrażac) 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
idfx Opublikowano 25 Marca 2014 Autor Udostępnij Opublikowano 25 Marca 2014 Nie no, nikt się nie będzie obrażał, jednak .... czy chińskie czy amerykańskie, nie interesuje mnie to zupełnie. Kupuję w POLSKIM sklepie, który nalicza sobie kosmiczne marże i mam prawo coś oczekiwać. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
TeBe Opublikowano 25 Marca 2014 Udostępnij Opublikowano 25 Marca 2014 Fakt, marże są czasem kosmiczne. Zwykle sprawdza się przelicznik z HK na polskie sklepy po kursie USD do PLN jak 1:10 ;-) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kojani Opublikowano 25 Marca 2014 Udostępnij Opublikowano 25 Marca 2014 ... i mam prawo coś oczekiwać. Coś - z pewnością, tylko nie do końca wiadomo co. Ot np. - jak napisałeś dostajesz kompletne serwo tylko nie zawsze da się je użyć. Co ma za znaczenie gdzie kupujesz - w Polsce czy w Chinach, ważna jest marka. Kto tanio płaci dwa razy płaci - chyba że wolno się uczy wtedy i kilka razy płaci. Przez ładnych parę lat hobby nie miałem nigdy problemów technicznych z serwami czy sprzętem RC, fakt nie jest to chińszczyzna. Dziwne, że pokutuje przekonanie iż serwa za 5€ i 50€ różni tylko cena i nalepka z logiem producenta. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Opublikowano 26 Marca 2014 Udostępnij Opublikowano 26 Marca 2014 ... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
wapniak Opublikowano 26 Marca 2014 Udostępnij Opublikowano 26 Marca 2014 Proponuję porównać te dwie oferty: http://www.hobbyking.com/hobbyking/store/__11853__Pursuit_Brushless_V_Hull_R_C_Boat_820mm_w_Motor.html . http://www.prestwich.ndirect.co.uk/fastelectrics.htm ten drugi od góry A potem mądrować. To tylko taki przykład, takich są tysiące. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
bart07 Opublikowano 26 Marca 2014 Udostępnij Opublikowano 26 Marca 2014 No tak, a jak później okaże się, że trzeba usunąć nadlewki, dopasować łoże, skleić śrubki to będzie płacz (oczywiście, jak ktoś kupi z HK, bo jak kupi za funty to jest profi i WIE, że takie rzeczy trzeba zrobić) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi