Skocz do zawartości

Chinczyki 20-25cc - opinie


filip_gd
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Witam

Zamierzam nabyć silniczek około 25cc do modelu Su26 o rozpiętości 1.63m

 

Po pierwsze czy pojemność 20cc do tej rozpiętości będzie ok ? Według mnie raczej tak, nie ma chyba sensu ładować tam 30cc chociaż z drugiej strony byłby to silnik bardziej uniwersalny.

 

Poszukuję czegoś z niższej półki za niewielkie pieniądze.

 

Rozważam kupno :

RCG 20CC 2.2HP9.800

NGH GT25  2,7hp/11.000

JC23 najmocniejszy z nich 3,5hp 9000

 

Znalazłem na forum pozytywne opinie na temat silników RCGF (z tego co wiem to kopia RCG, który jest kopią DLE:) )

 

Czy używacie któregoś z tych silników? Możecie podzielić się opiniami?

Jest trochę opinie na zachodnich serwisach i zwykle są one różne raczej pozytywne odnośnie wszystkich chińczyków - jak już chodzi to chodzi dobrze.

Wiadomo, że za tą cenę nie ma czego się spodziewać po jakości, nie zamierzam eksploatować tego silnika latami ani wyjechać 100l paliwa, ważne dla mnie aby nie gasł i łatwo się odpalał.

Znawców tematów którzy polecą mi DA/DLE/MVVS czy ROTO proszę o konstruktywne treści :]

 

Z góry dzięki i pozdrawiam!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam, jestem szczęśliwym posiadaczem silnika RCGF 20cc i moc tego ze strony producenta to 2,9 hp i raczej temu daję wiarę bo zrobiłem model deskolota coś na wzór Katany V2 70 ze sklejki i styropianu o wadze 4,8 kg więc troszkę przyciężkawy a silnik spokojnie dawał radę. Odpala bezproblemowo i tylko raz zgasł mi w locie ale to moja wina bo źle wyregulowałem gaźnik, za bardzo spieszyłem się żeby polatać. Polecam ten silnik każdemu kto szuka czegoś w tej pojemności a i cena kupując w HK jest atrakcyjna.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Akurat w przypadku RCGF 20cc sprzedawcy podają iż mocą przewyższa silniki klasy 26cc. Ale przecież silniki o pojemności 26cm nie są identyczne mocą. 4,8kg to chyba bardzo lekki nawet jak pod silnik 20cc. Mam i RCGF 20cc i DLE 30 oraz XYZ 26cc.Ten ostatni zakupiony był do modelu 2płata jakieś 7kg do lotu. Później zamieniłem go DLE 30. Teraz znowu zastanawiam się czy nie wykonać lotu na RCGF. Mam jeszcze Kalt 22cc i Homelite 32cc ale RCGF 20 chyba jest mocniejszy od tych dwóch ostatnich. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

DA nie produkuje tak małych silniczków :) SU 26 to model akrobacyjny i z tego względu musi być lekki. Szczególnie przy tak małych rozpiętościach trza powalczyć o ciężar. Jak wypada porównanie wagowe benzyna- metyl ? Moc to nie wszystko.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mam dosyć dużo silników benzynowych,mam też dwa silniki DLE 20 cm3 jeden silnik jest już eksploatowany trzy lata,jest on w modelu o rozpiętości 180 cm 3D,odpala od kopa i jeszcze ani razu nie zgasł,pięknie wchodzi na obroty,kiedyś mierzyłem mu ciąg to miał 6,4 Kg.

Ja bym polecał właśnie ten silnik,ma wylatane już sporo godzin,nadal spisuje się świetnie,ma dobrą kompresje i żadnych luzów na łożyskach.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chodzi o silniki żarowe to wagowo benzyna będzie około 100-200g cięższa + pakiet

Mimo wszystko 20cc silnik żarowy będzie mi palić jak smok więc podziękuję.

Wielkość śmigła przy silniku żarowym to porażka 13-14" śmigło bedzie ledwo wystawać za owiewkę:)

Jak bym miał kasę to dle było by 100% wyborem ale niestety.

Chcę kupić chinola za 300-400zł taniej a kasę przeznaczyć na wyposażenie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A po co w takim modelu silnik 120 ? 90 nie starczy ? Uważasz,że przyrost masy o 300g -400g nie odbije się na właściwościach lotnych modelu ? Czy dużo latasz w sezonie ? Ile zaoszczędzisz na paliwie ? W akrobatach stosowanie benzyn poniżej 1900-2000mm rozpiętości nie jest zbyt rozsądne coś mnie się wydaje.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kiedyś ktoś tu na forum usilnie próbował pozbyć się RCG 15 ale raczej nie było chętnych. Podana moc 2,1HP... RCGF 20 ma moc podawaną na różnych stronach - 2,2HP więc czy ten 15cm jest taki mocny czy 20cm taki słaby :D.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przesada z tą mocą - to jest chłyt reklamowy. Myślę, że realnie może rozwijać 1,5KM - to i tak jest sporo. Nie kręci się jakoś rekordowo -10tys to standard przy takiej pojemności. Spręż też "klasowy". Sterowanie zasilania membraną i płukanie poprzeczne z tej pojemności więcej nie dadzą.

 

Ale i tak uważam, że jest korzystny cenowo. Pytanie jak z trwałością, bo duży stopień wysilenia nie służy nikasilowi...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

"Pytanie jak z trwałością, bo duży stopień wysilenia nie służy nikasilowi..." Powiedz to  tym co budują silniki do crosu i mają tuleje kryte nikasilem. Oni się na pewno mylą wszyscy i powinni przyjść do Ciebie po nauki.  

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Chcę kupić chinola za 300-400zł taniej a kasę przeznaczyć na wyposażenie.

 

Bywa, ze przesadna oszczednosc moze zaowocowac nieplanowanymi wydatkami. Chyba najwieksza bolaczka tych najtanszych, jak to nazwales, "chinoli" sa ich gazniki. A to ze wzgledu na niezbyt wysoka precyzje wykonania. W praktyce moze byc tak, ze kupisz taki silnik, ktory od poczatku bedzie bezproblemowo funkcjonowal i tak pozostanie przez lata (poki go nie zakatujesz). Ale rownie dobrze mozesz trafic na egzemplarz, ktory juz na poczatku nie da sie przyzwoicie uregulowac badz nawet uruchomic. Wowczas mozesz regulowac, sprawdzac, czyscic, szlifowac powierzchnie styku przy uszczelkach i co tam jeszcze, a silnik nadal bedzie milczal i dopiero po wymianie gaznika ten stan rzeczy radykalnie sie zmieni.

 

Moj syn (student, wiec oszczedza) ma takiego 30cc "chinola" w aucie. Ja posiadam kilka benzyniakow (za wyjatkiem jednego wszystkie DLE, a wiec tez "chinole") w modelach lotniczych, i nie przysparzaja one absolutnie zadnych klopotow. Jednak ten w aucie dal nam porzadnie w kosc. Na uszach stawalismy, by go uruchomic. I nic. Wszystko sprawdzalismy i nic. Poniewaz model na gwarancji, handlarz przyslal nam nowy gaznik. Tym razem silnik dawal sie uruchomic od pierwszego pociagniecia, i uregulowac, ale tylko na zimno. Dopoki auto jechalo, wszystko bylo cacy, ale po wylaczeniu silnik znow nie dawal sie uruchomic. Wkurzylem sie i kupilem oryginalny gaznik Walbro. Dopiero od tej chwili silnik funkcjonuje jak nalezy. Tak to bywa z przesadna oszczednoscia.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

"Pytanie jak z trwałością, bo duży stopień wysilenia nie służy nikasilowi..." Powiedz to  tym co budują silniki do crosu i mają tuleje kryte nikasilem. Oni się na pewno mylą wszyscy i powinni przyjść do Ciebie po nauki.  

Miałeś kiedyś do czynienia z naprawą silnika motocyklowego? Wiesz co to nikasil od wujka googla? szukasz zaczepki? 

Zaśmiecaj inne forum, tutaj dyskutujemy, aby pomóc innym.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 Udostępnij

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.