robertus Opublikowano 19 Grudnia 2014 Udostępnij Opublikowano 19 Grudnia 2014 W która stronę tu jest skok lopat? I jak duży skok? Możesz dac zdjęcie tego na silniku z wyprostowanymi smiglami? Dobre oko. dziura na piastę jest nie z tej strony Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
dariuszj Opublikowano 19 Grudnia 2014 Udostępnij Opublikowano 19 Grudnia 2014 Dobre oko. dziura na piastę jest nie z tej strony Po pierwsze nie dziura, a otwór. A po drugie to najprawdopodobniej otwór na piastę jeszcze nie jest wywiercony. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
BRoman Opublikowano 19 Grudnia 2014 Udostępnij Opublikowano 19 Grudnia 2014 Po pierwsze nie dziura, a otwór. A po drugie to najprawdopodobniej otwór na piastę jeszcze nie jest wywiercony. Jak nie gotowe to jednak dziura........ Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
teo Opublikowano 19 Grudnia 2014 Autor Udostępnij Opublikowano 19 Grudnia 2014 5) Teraz to co tygryski lubią najbardziej. Przyklejenie uchwytu łopatek do podstawki fabrycznego kołpaka. Wcześniej trzeba było splanować powierzchnię tego dysku. Dwa triki pozwoliły mi skleić to centrycznie w 2 płaszczyznach. Wykorzystanie wypustek na czołowej część kołpaka oraz złożenie łopatek do tyłu - łopatka jako dźwignia pozwoliły precyzyjnie wycentrować. Jedno klejenie i 2 godzinki przygotowań. Ufff. Po wszystkim, po bokach zalałem klejem, na zaś. W końcu miało być dużo kleju CA Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Elkojote Opublikowano 19 Grudnia 2014 Udostępnij Opublikowano 19 Grudnia 2014 Ludzie jednak wszystko robią ! Wyszło jak z fabryki , nic tylko pruć drukarki i produkować seryjnie . Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
robertus Opublikowano 19 Grudnia 2014 Udostępnij Opublikowano 19 Grudnia 2014 Nie rozpędzałbym się tak z owacjami bo przy pierwszym krecie CA póści. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
grzechu84 Opublikowano 19 Grudnia 2014 Udostępnij Opublikowano 19 Grudnia 2014 Aluminiowy pręt o przekroju kwadratu w metalach kolorowych, do tego dostęp do wiertarki stołowej i szlifieki stołowej. Można jak chińczyk nasuwać Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
teo Opublikowano 19 Grudnia 2014 Autor Udostępnij Opublikowano 19 Grudnia 2014 6) Wywiercenie otworu pod piastę z zestawu. Przez połowę głębokości ręcznie obracałem wrzecionem, później pozwoliłem sobie załączyć silnik. W przyszłym roku przywiozę frez, to zamontuję okucie/podkładkę stalową pod nakrętkę piasty. Na razie zostawiam tak jak jest. Masa całego składanego śmigła wyniosła 20g, te fabryczne piasty to troszeczkę ponad 30g. Niezmiernie mnie ucieszyło, że nie bije i jest w miarę wyważone. Mam odczucie, iż śmigło z zestawu wprowadzało większe drgania. Te łopatki APC bardzo fajnie tną powietrze. 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
robertus Opublikowano 19 Grudnia 2014 Udostępnij Opublikowano 19 Grudnia 2014 Wyważałeś na odczuciach czy na wyważarce? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
teo Opublikowano 19 Grudnia 2014 Autor Udostępnij Opublikowano 19 Grudnia 2014 robertus, sprawdziłem na prowizorycznej. Pokręciłem śmigłem i stwierdziłem autorytatywnie, że jest w miarę dobrze. Oczywiście zawsze można dopieścić ... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
PK999 Opublikowano 19 Grudnia 2014 Udostępnij Opublikowano 19 Grudnia 2014 Dla mnie super! Zawsze lepiej, z punktu widzenia samodoskonalenia, zrobić niż kupić. Takie mocowanie łopatek to nic trudnego. Tym bardziej, widać po słownictwie i wykonaniu detalu, że masz dostęp do odpowiednich maszyn. Jakbym robił dla siebie dałbym tam 2xM2 i podkładkę po nakrętkę piasty aby nie polegać tylko na kleju. Ten materiał lepiej spawać niż kleić. Czy i ile to wytrzyma - czas pokaże. Jeśli coś puści to będzie wiadomo co poprawić następnym razem. Tymczasem gratuluję podejścia do sprawy i pewności siebie! Wielu zrezygnowałoby już po pierwszych odpowiedziach. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Marcin K. Opublikowano 19 Grudnia 2014 Udostępnij Opublikowano 19 Grudnia 2014 Dzięki Rober za wprawne oko:) Po co osłabiać konstrukcje otworem w poprzek? Źle nie życzę ale oby to jeden lot wytrzymało... Dziwne że pierw skleiles elementy (o_O) skoro piasty z którymi Sie spotkałem nie są scalone. do tego zamiast sklejac centrycznie na oko moglec wywiercic otwór w piascie, dołożyć do podstawy kolpaka, skręcić i jak już Sie upierasz to skleic Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
polpakpol Opublikowano 19 Grudnia 2014 Udostępnij Opublikowano 19 Grudnia 2014 Aby wyważyć i będzie śmigać Na początku myślałem że chcesz łopatki z drukarki robić to mi ręce opadły i miałem coś ostro napisać ale koledzy mnie uprzedzili Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kojani Opublikowano 20 Grudnia 2014 Udostępnij Opublikowano 20 Grudnia 2014 ,,,,, Czy i ile to wytrzyma - czas pokaże. Jeśli coś puści to będzie wiadomo co poprawić następnym razem. .... Powinno wytrzymać na środku trzyma piasta śmigła, a na końcach śruby osi łopat.Niemniej na przyszłość gdyby ktoś chciał robić taką samoróbkę to polecam takie rozwiązanie: piasta.pdf Materiał - laminat 1, 1.2 lub 1.5mm. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Marcin K. Opublikowano 20 Grudnia 2014 Udostępnij Opublikowano 20 Grudnia 2014 Lepiej wziąć kawałek aluminium i wyfrezowac mocowania lopat i zrobić otwór montażowy. ~1godzina roboty. Jakie masz swoznie do mocowania lopat? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
teo Opublikowano 8 Lutego 2015 Autor Udostępnij Opublikowano 8 Lutego 2015 No i niestety, wbrew oczekiwaniom nie udało się. Polatałem przy lekkim mrozie, mocnym wietrze. Wiatr okrutnie szarpał 120cm piankolotem. Kilkanaście lądowań, kilka nieudanych. Lądowania na zaoranym polu, miejscami śnieg. I co ja zrobię? No nie chce się rozpaść to śmigło. Ciekawostką jest szybkie zatrzymanie się śmigła w porównaniu do poprzedniego śmigła stałego. Poprzednie kręciło się z pół minuty po wyłączeniu silnika. Nie mam hamulca silnika w tej zabawce. No niestety i tak w życiu bywa. Może kupne nie zawiedzie waszych oczekiwań? Po co osłabiać konstrukcje otworem w poprzek? 2), a 5) zniweluje "osłabienie" Dziwne że pierw skleiles elementy (o_O) skoro piasty z którymi Sie spotkałem nie są scalone. do tego zamiast sklejac centrycznie na oko moglec wywiercic otwór w piascie, dołożyć do podstawy kolpaka, skręcić i jak już Sie upierasz to skleic Ależ plastikowe fabryczne piasty do śmigieł składanych też mają tak, z tym, że one są z jednej wypraski. 5), 6) nie wywierciłbym tego równo, obecnie nie potrafię, z kolei pogłębić otwór wiertłem już potrafię. Dlatego zastosowałem prowadzenie z fabrycznego dysku. PS. No niestety nie mam frezarki, tokarki, więc główkuje ze sztuczkami z szablonami zamiast pokręcić korbką z liczbami. Pomału przełamuję się, że da się! Choć trzy lata temu kręciłbym głową. Np. W tamtym roku odkryłem, że da się ostrzyć, nie trzeba kupować. Stąd zmniejszył się strach przed precyzją i popsuciem, Zobaczyłem że ostrym można skrobać. Po dekadzie westchnień kupiłem chińską wiertarkę stołową za 300zł. Bez niej bym tego nie zrobił. No to "zaoszczędziłem" 75zł na kupnym śmigle składanym ze sklepu. Itd. można by pisać godzinami. Malutkimi kroczkami, często błędnymi, ale też do przodu. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
idfx Opublikowano 8 Lutego 2015 Udostępnij Opublikowano 8 Lutego 2015 Śmiglo Ci się kręciło "z pół minuty po wyłączeniu silnika" ... ??? ... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
polpakpol Opublikowano 8 Lutego 2015 Udostępnij Opublikowano 8 Lutego 2015 "z pół minuty po wyłączeniu silnika No tak, przecież model szybujący porusza się z x prędkością i wiatry wiejący ,,w śmigło'' napędza je. Dopiero gdy prędkości modelu spadnie, ,,siła wiatru'' maleje i śmigło staje Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
idfx Opublikowano 8 Lutego 2015 Udostępnij Opublikowano 8 Lutego 2015 No dobra .. może się zapędziłem, pomyślałem o modelu stojącym na ziemi bądź w modelarni Przepraszam za zamęt w temacie. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
robertus Opublikowano 9 Lutego 2015 Udostępnij Opublikowano 9 Lutego 2015 Na pocieszenie Kacper, ja też zrozumiałem, że to w spoczynku się tak długo kręci . Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi