Pioterek Opublikowano 3 Lutego 2015 Udostępnij Opublikowano 3 Lutego 2015 Bieżące zaawansowanie modelu:Model zrobiony we wszystkich odmianach i pięknie lata Ostatnio zostały wykonane i oblatane dodatkowe skrzydła Akro. a tu lot na nich: ************************************************************************************************************************************************************************A tak wygląda Popylacz: TruckSportDusty film z oblotu modelu: ************************************************************************************************************************************************************************dodano 19.02.2015 Wstęp Mimo że budowa modelu w pełni się jeszcze nie rozpoczęła, sam pomysł spotkał się z żywą reakcją forum. W zamiarze pierwotnym było zrobić model podobny do Dusty, ale również taki, który mógłby służyć innym celom niż tylko wizualna zabawa modelem, co oczywiście prowadziło do kompromisów (nie za dużych zresztą). Jednak żywe zainteresowanie tematem, często uwagi krytyczne wytykające tu i tam niezgodność modelu z oryginałem, skłoniło nas do przemyślenia jeszcze raz projektu tego modelu. Ponieważ model ma zaprojektowaną zdejmowaną kabinę, sięgającą aż do wręgi silnikowej, możliwe było zrobienie paru wersji kabin (na jednym kadłubie) zmieniającej zasadniczo sylwetkę modelu od wersji Dusty poprzez Truck, Sport i Akro. Dla ostatniej wersji Akro pojawiły się dodatkowo wymienne skrzydła akrobacyjne (trapezowe). Powstał w ten sposób model modułowy, który można będzie wizualnie zmieniać w zależności potrzeby i nastroju. Myślę że jest to ciekawe i nowatorskie rozwiązanie z którym nie spotkałem się do tej pory.Skrzydła modelu wyposażone są w klapy, których wykonanie zależy od wyboru wykonującego model.Otrzymałem dzisiaj komplet 3 kabin i zmodernizowane boki, więc powoli mogę rozpocząć budowę „Popylacza” w tej zmienionej i atrakcyjnej formie - modelu w wielu możliwych odmianach. Możliwe wersje modeluBędę się starał zrobić wszystkie wersje modelu (z jednym typem skrzydeł) tak, aby móc go pokazać na czerwcowym spotkaniu modelarskim w Lublinie. A teraz zapraszam na relację z budowy modelu.Pioterek ***************************************************************************************************************************************************************************************************************Jakiś czas temu zastrzegałem się na forum, że SE 5a będzie moim ostatnim modelem. Mam modeli już za dużo i nie ma czasu nimi wszystkimi w sezonie latać.I w takim postanowieniu trwałem sobie bezpiecznie nie wiedząc o tym, że zmienia się otoczenie wokół mojej osoby. Otóż w rodzinie pojawiło się nowe pokolenie, które często gości w naszym domu. Myślę o bardziej wnuczce bo wnuk daleko w Kanadzie, ale zainteresowania mają wspólne.Wnuczka przybywa do nas najczęściej w weekendy oczywiście z pełnym wyposażeniem do zabawy. Dlatego któregoś dnia w domu pojawiły się filmy Samoloty 1 i Samoloty 2. Chcąc niechęcąc oglądnąłem je wspólnie raz jak mi się wydawało, ale szybko okazało się że oglądanie ich stało się ulubionym spędzaniem wspólnego czasu a i sposobem na zachętę do jedzenia posiłków, które nie chciały bez pomocy multimediów przenosić się do buzi Wnuczki.Bohater obu filmów sympatyczny samolocik Dusty stał się też ulubioną zabawką w dzień i do poduszki. Zauważyłem również, że w sklepach i w Internecie znaleźć można dziesiątki samolocików zabawek przypominających mniej lub więcej głównego bohatera filmów. Zdałem sobie wtedy sprawę, że rośnie nam nowe pokolenie wychowywane na Dusty.Na naszym forum pojawiło się kilka prób realizacji tego modelu, jedne tylko w barwach inne mniej lub bardziej podobne do Dusty.Swoimi przemyśleniami podzieliłem się z Panem Jarkiem Suchockim i jakież było moje zaskoczenie, gdy kilka dni później otrzymałem prawie gotowe rysunki samolotu z prośbą o ocenę. I tak powstał samolot jak w tytule. Nie pozostało mi więc nic innego, jak wykonać i oblatać pierwszy egzemplarz EP tego modelu.Jest to oczywiście model wycinanka o rozpiętości 216 cm i długości 160 cm. Model występuje w dwu wariantach elektrycznym i spalinowym. Wersje różnią się kształtem maski i wykonaniem materiałowym (wersja EP jest wykonana tam gdzie można z lżejszej sklejki).Z założenia model ma spełniać następujące funkcje:Przypomina kształtem model Dusty i można go wykonać kolorystycznie jako Dusty dla tych którzy chcą sprawić przyjemność młodszemu pokoleniu a przy okazji i sobie Może być holownikiem szybowców – w tym celu posiada wzmocnienia w miejscach do podczepienia holuMoże być modelem do ćwiczenia akrobacji lotniczej i latania rekreacyjnegoZ racji dużej przestrzeni ładunkowej pod środkiem ciężkości może dokonywać również zrzutów ładunkówModel posiada kilka udogodnień takich jak: możliwość przesuwania podwozia w przód (trawa) lub mocowania standardowego (beton), posiada zdejmowana kabinę aż do wręgi silnikowej co daje wyśmienity dostęp do wnętrza modelu, posiada demontowane stery wysokości co ułatwia transport i przechowywanie modelu w zimie. Model jest również wyposażony w klapy.Model wygląda tak - wersja EP:wersja spalinowaJa zamierzam wykonać mój model w wersji Dusty. Wycinanka w drodze.a to mali "sprawcy" tego modelu Mały samolocik to markowy produkt Matell, ten większy to bardziej swobodna Chińska interpretacja - ale oba cieszą tak samo. 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
MZWBPiotr Opublikowano 3 Lutego 2015 Udostępnij Opublikowano 3 Lutego 2015 Popylacz kojarzy mi sie z Dustym A z polskiej stajni to moze byc PZL M18 Dromader Czy to on??? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
MZWBPiotr Opublikowano 3 Lutego 2015 Udostępnij Opublikowano 3 Lutego 2015 Pozwole sobie na jeszcze jeden strzał PZL 106 Kruk Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
dukeroger Opublikowano 4 Lutego 2015 Udostępnij Opublikowano 4 Lutego 2015 mam taka sama sytuacje w domu, moj syn tez dustiego uwielbia fajny pomysl tylko szkoda ze model srednio bohatera kreskowki przypomina; tutaj mala kolorowanka: w szczegolnosci: - proporcje i ksztalt skrzydel - szerokosc kadluba - obrys boczny kadluba - wielkosc podwozia - ksztal i proporcje statecznika - ksztalt i rodzaj kabiny - pozycja skrzydla (to wogole dziwne bo dolnoplat z platem zupelnie na dole bedzie latwiejszy w wykonaniu) to bardziej przypomina kruka czy dromadera niz dustiego, nie wiem jak daleko model jest zaawansowany ale ja bym nad ksztaltem jeszcze popracowal Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Pioterek Opublikowano 4 Lutego 2015 Autor Udostępnij Opublikowano 4 Lutego 2015 Dusty - jego proporcje są wymysłem animatorów filmu. Samolot miał być wizualnie sympatyczny i nie koniecznie poprawny aerodynamicznie (np, mała stabilność podłużna). Z kolei nie można odmówić rysownikom dokładności odwzorowania niektórych lotniczych szczegółów. Oczywiście była jakaś podstawa bazowa samolotu a był nim samolot rolniczy . Dusty występował w filmach w trzech ozdobach i ubarwieniach. Jako dzieło twórcze jest z pewnością zastrzeżone jako wzór, dlatego wiele zabawek naśladujących Dustego mocno odbiega od oryginału, a te co maja licencje są dużo droższe.Jak napisałem 2 m "Popylacz" jest to model wielofunkcyjny a Dusty jest jedną z możliwych odsłon modelu. Możesz spróbować zbudować mały model styropianowy według oryginalnych planów i sprawdzić jak to lata. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
stema Opublikowano 4 Lutego 2015 Udostępnij Opublikowano 4 Lutego 2015 Dusty - jego proporcje są wymysłem animatorów filmu. Samolot miał być wizualnie sympatyczny i nie koniecznie poprawny aerodynamicznie (np, mała stabilność podłużna). Z kolei nie można odmówić dokładności odwzorowania niektórych lotniczych szczegółów. Oczywiście była jakaś podstawa bazowa samolotu a był nim rolniczy Piper. Dusty występował w filmach w trzech ozdobach i ubarwieniach. Jako dzieło twórcze jest z pewnością zastrzeżone jako wzór, dlatego wiele zabawek naśladujących Dustego mocno odbiega od oryginału a te co maja licencje są dużo droższe. Jak napisałem "Popylacz" jest to model wielofunkcyjny a Dusty jest jedną z możliwych funkcji modelu. Dusty miał cztery malowania. Załączam rysunki wszystkich jego wersji w oryginalnym kształcie z filmów: Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
cebulator Opublikowano 4 Lutego 2015 Udostępnij Opublikowano 4 Lutego 2015 Pierwowzorem dla Dustego był raczej Air Tractor a nie Piper Pawnee (ma zastrzały). Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Pioterek Opublikowano 4 Lutego 2015 Autor Udostępnij Opublikowano 4 Lutego 2015 A wojskowej wersji malowania nie widziałem a gdzie ona występowała ? Na tym wzorowany jest "Popylacz" Pierwowzorem dla Dustego był raczej Air Tractor a nie Piper Pawnee (ma zastrzały). Masz, rację już poprawiłem - dzięki Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
robertus Opublikowano 4 Lutego 2015 Udostępnij Opublikowano 4 Lutego 2015 Podobnie jak dukeroger również lepiej bym odbierał ten projekt gdyby bardziej przypominał Dusty-iego lub pierwowzór Air-Tractor. To już wersje z EPP bardziej go przypominają. Malowanie NAVY Dusty ma przez chwilę na samym końcu pierwszej częśći, tuz przed napisami. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
stema Opublikowano 4 Lutego 2015 Udostępnij Opublikowano 4 Lutego 2015 A wojskowej wersji malowania nie widziałem a gdzie ona występowała ? Na końcu pierwszego filmu już po wyścigu, na lotniskowcu. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Pioterek Opublikowano 4 Lutego 2015 Autor Udostępnij Opublikowano 4 Lutego 2015 Na końcu pierwszego filmu już po wyścigu, na lotniskowcu. A to sztukmistrze, przemalowali po cichu To już wersje z EPP bardziej go przypominają. Wybacz Robertus, ale z EPP to możesz sobie bez problemu wystrugać dowolny kształt lub powłokę. W modelu konstrukcyjnym każda krzywizna (powłoka) dodaje roboty, materiału, komplikuje i podraża konstrukcję - więc trzeba znajdować często kompromis. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
robertus Opublikowano 4 Lutego 2015 Udostępnij Opublikowano 4 Lutego 2015 Wybacz, ale projektant mógł by się trochę bardziej postarać. Nie ma pośpiechu, lepiej było poczekać i dopracować nieco. A ten model wydaje się być zrobiony na szybko i jakby z elementów z innych modeli. Zrobić porządnie statecznik pionowy to taki wielki problem, nie ma tam krzywizn. To samo kabina. Z synem też oglądamy oba filmy i nie podoba mi się to co widzę. Ja wiem, że zaraz mi napiszesz, że to nie makieta, ale kurcze ja tu nie widzę podobieństwa do Dustiego. Równie dobrze producent może go nazwać Dromaderem Turbo...a bo jest taki naprawdę Więc jeśli nie można juz czegoś zmienić w projekcie ("...bo taaaak") to chociaż Ty coś popraw, co sie da, liczę na to bardzo mocno. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
dukeroger Opublikowano 4 Lutego 2015 Udostępnij Opublikowano 4 Lutego 2015 "Wybacz Robertus, ale z EPP to możesz sobie bez problemu wystrugać dowolny kształt lub powłokę. W modelu konstrukcyjnym każda krzywizna (powłoka) dodaje roboty, materiału, komplikuje i podraża konstrukcję - więc trzeba znajdować często kompromis." chyba nie do konca przemyslales ta odpowiedz, tak samo ksztal dodaje roboty w EPP jak w modelu konstrukcyjnym, to co pokazales to nie zaden kompromis tylko cos pomalowane w barwy dustypodobne, chyba najbardziej do przedstawionego przez ciebie scenariusza nie pasuje kabina ktora sciagnieta z inengo samolotu jest bardziej skomplikowana niz u Dustiego. Podtrzymuje swoje zdanie ze autor projektu sie nie napracowal a ty Piotrze sie nie obraz ale tego filmu tak naprawde nie obejrzales jak mojemu mlodem pokazalem proponowany przez ciebie ksztalt to nie rozpoznal w nim Dustiego - test ktory i tobie z twoim weryfikatorem polecam. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Pioterek Opublikowano 5 Lutego 2015 Autor Udostępnij Opublikowano 5 Lutego 2015 Model przychodzi do mnie w postaci wycinanki więc główne proporcje modelu zastaną zachowane. Być może podczas składania (a wycinanka daje duże możliwości) nasuną mi się jakieś pomysły na modyfikację (tak jak to było w SE 5a) i model troszkę zmieni swój wygląd. To jest prototyp, wykonywany dla zebrania doświadczeń. No cóż Panowie wszystkich nie zadowolę. Osoby preferujące "Popylacza" w roli holownika szybowców mogą zarzucić, że model jest za bardzo zabawkowy i niepoważny do holowania ich wspaniałych szybowców, ci co będą chcieli mieć akrobata będą wymagali żeby model dobrze i pewnie latał. W przypadku modelu uniwersalnego (a taki jest zamysł tego projektu) wszystkim się nie dogodzi. Do tej pory mimo wielu słów krytyki na początku i w trakcie budowy modele ze stajni J.Suchockiego po końcowym wykonaniu na ogół się podobały - to może i tym razem się uda . Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
robertus Opublikowano 5 Lutego 2015 Udostępnij Opublikowano 5 Lutego 2015 A co Ty byś chciał wycisnąć z tego modelu, bo w sumie nie określiłeś się? Napisałeś, że może być do wszystkiego, a u Ciebie jaką funkcję będzie pełnił i w którą stronę będziesz go modyfikował?. Znalazłem, że jednak w wersji Dusty, więc trzymam za słowo. Co do Twoich obaw o poprawność aerodynamiczną Dustiego to moim zdaniem niepotrzebnie się martwisz. Nawet jakby pan Suchocki zaprojektował go kropka w kropkę jak w filmie to powinien dobrze się prowadzić. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Pioterek Opublikowano 5 Lutego 2015 Autor Udostępnij Opublikowano 5 Lutego 2015 A co Ty byś chciał wycisnąć z tego modelu, bo w sumie nie określiłeś się? Napisałeś, że może być do wszystkiego, a u Ciebie jaką funkcję będzie pełnił i w którą stronę będziesz go modyfikował?. Znalazłem, że jednak w wersji Dusty, więc trzymam za słowo. Co do Twoich obaw o poprawność aerodynamiczną Dustiego to moim zdaniem niepotrzebnie się martwisz. Nawet jakby pan Suchocki zaprojektował go kropka w kropkę jak w filmie to powinien dobrze się prowadzić. Tak model będzie w wersji Dusty, jak wspomniałem dla wnuków i młodszego pokolenia odwiedzającego lotnisko. Czasami też może zdarzy się wyprawa do szkoły w ramach propagowania modelarstwa. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
sławek Opublikowano 5 Lutego 2015 Udostępnij Opublikowano 5 Lutego 2015 Pan Suchocki nie może zaprojektować dosłownie Dustiego -prawa autorskie o tym powszechnie wiadomo ale szkoda że nie zaprojektował czegoś bardziej namacalnego -własnie np Kruka czy Dromadera w wresji turbo (plus ewentualnie części do budowy z tradycyjną gwiazdą lub na odwrót ) ,a bajkowe malowanie to już by była sprawa indywidualna . Byłby to taki nasz Popylacz a tak będzie drogi zestaw niewiadomo czego ani to Dusty ani samolot realny -chcę się powiedzieć "ni pies ni wydra" chyba nie do końca rynkowo przemyślany ruch Pana Suchodzkiego . Chyba że będzie to model o przystępnej cenie.....(to wtedy będzie na prawdę jak z bajki ) Ale niema tego złego co by na dobre nie wyszło -nie będzie się można przyczepić do Piotra że odbiega od orginału ... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Pioterek Opublikowano 5 Lutego 2015 Autor Udostępnij Opublikowano 5 Lutego 2015 Pan Suchocki nie może zaprojektować dosłownie Dustiego -prawa autorskie o tym powszechnie wiadomo ale szkoda że nie zaprojektował czegoś bardziej namacalnego -własnie np Kruka czy Dromadera w wresji turbo (plus ewentualnie części do budowy z tradycyjną gwiazdą lub na odwrót ) ,a bajkowe malowanie to już by była sprawa indywidualna . Byłby to taki nasz Popylacz a tak będzie drogi zestaw niewiadomo czego ani to Dusty ani samolot realny -chcę się powiedzieć "ni pies ni wydra" chyba nie do końca rynkowo przemyślany ruch Pana Suchodzkiego . Chyba że będzie to model o przystępnej cenie.....(to wtedy będzie na prawdę jak z bajki ) Ale niema tego złego co by na dobre nie wyszło -nie będzie się można przyczepić do Piotra że odbiega od orginału ... Nie wiem jaki poziom cen uważasz za przystępny - negocjuj z Panem Jarkiem. :-) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Elkojote Opublikowano 5 Lutego 2015 Udostępnij Opublikowano 5 Lutego 2015 W Żywcu na zawodach cyknąłem takiego , latał przepięknie i to chyba ten z bajki o którym mowa . Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
robertus Opublikowano 5 Lutego 2015 Udostępnij Opublikowano 5 Lutego 2015 Nie rozumiem Twojego wywodu Sławku. To na Kruka, dromadera, nie trzeba licencji na zrobienie modelu a na Dustiego trzeba? Nie wiem jak miało by to być z prawami autorskimi i modelami, ale Twoja wypowiedź jest sprzeczna sama ze sobą. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi