Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Wakacje już niestety przeszły i pora wrócić  do Popylacza. Ale najpierw musiałem przygotować teren w pokoju  pod dalszą budowę modelu. Skorzystałem z konstrukcji mocowanej  do ściany. Powstał efekt jak na zdjęciu:

 

post-5634-0-99432000-1441554698_thumb.jpg

Opublikowano

Zamocowałem silnik i zabrałem się za wyposażanie kadłuba. Silnikowi nadałem skłon i wykłon. Silnik i regler to mój standardowy Robbe tak  jak w pozostałych moich modelach a zasilanie to pakiety 4S+4S/4500mAh. Położenie pakietów radia i pakietów napędowych ustalę dokładnie dopiero  po pokryciu skrzydeł  przy wyważaniu modelu.

 

Ten model jest trochę inny niż poprzednie realizacje - ma ciężki przód, dlatego pakiety napędowe znajdą się najprawdopodobniej pod środkiem ciężkości modelu a pakiet radia (jego pozycja) posłuży do końcowego doważenia modelu. Dodatkowo, ponieważ różne kokpity będą nadawały modelowi różne wyważenie, pakiet napędowy będzie miał możliwość przesuwania po parę cm w przód i tył w celu kompensacji ciężaru konkretnego kokpitu. Po wyważeniu modelu z kokpitem wymagane położenie pakietu zaznaczę flamastem.

 

post-5634-0-26979600-1441997627_thumb.jpg

 

Ostanio pomagałem klubowemu Koledze Andrzejowi w wyważeniu jego modelu Hangar 9 Piper Pawnee. Model został odkupiony od poprzedniego użytkownika i przerobiony ze spaliny na elektryka. Jakież było moje zdziwienie, kiedy zobaczyłem mała klapkę całkiem z tyłu kadłuba  (prawie pod statecznikami)  a przeznaczoną na pakiet radia. Próbowaliśmy model z balansować i faktycznie pakiet radia trzeba było umieścić na ogonie, żeby model można było wyważyć.

 

post-5634-0-79353700-1441998639.jpg

 

Z "Popylaczem" okazuje się być podobnie bo mój pakiet radia będzie przypuszczalnie zabudowany pod kabina pilota lub dalej ku tyłowi modelu. W moim przypadku jest to efektem długiej i dość ciężkiej maski silnika (gruby laminat) oraz silnika zamocowanego na samym jej początku. Pierwszy raz mam model za ciężki na przód  :)

 

post-5634-0-15119300-1442000246_thumb.jpg

 

Przy okazji mam pytanie czy nie spotkali się Koledzy przypadkiem ze śmigłami 3 łopatowymi do elektryków 17x9 lub 18x8. Chciałbym w tym modelu użyć własnie śmigła 3 łopatowego.

Opublikowano

zawsze mozesz ten ciezki nos zamienic na lekki tloczony

 

To znaczy ja nie narzekam na takie wyważenie - bo dzięki temu pakiety napędowe będą pod środkiem ciężkości. Staram się robić model z detali dostarczonych w KIT, bo w pewnym sensie jest to prototyp modelu i moje zebrane  doświadczenia zapewne będą przeniesione na następne zestawy.

 

Samoloty rolnicze są tak projektowane, aby zbiornik na " ciecz roboczą " znajdował się pod środkiem ciężkości i dlatego zespół napędowy wędruje mocno do przodu a kabina w tył dając taką specyficzną sylwetkę modelu. Poza tym w temacie "PWS 26" podnoszona jest teoria, że model musi swoje ważyć więc nie będę zmniejszał ciężaru bo jak na te wymiary i moc silnika bo model wyszedł mi całkiem lekko.

 

Dziękuję za podpowiedzi będę, miał na uwadze.

 

Śmigło 3 łopatowe chodzi mi po głowie i pomyślę o tym po udanym oblocie - dziękuję za namiary.

 

W tym tygodniu planujemy dokonać oblotu modelu Piper Pawnee z Hangar 9, więc spróbuję coś na ten temat napisać, bo to też samolot rolniczy więc jakieś podobieństwa z Popylaczem powinny wystąpić. 

  • Lubię to 1
Opublikowano

Dzisiaj próbowaliśmy oblatać model samolotu rolniczego Piper Pawnee Hangar 9 EP. Piszę próbowaliśmy ponieważ wiatr wiał dość silny i porywisty więc nie zdecydowaliśmy się na pierwszy start dość lekkiego modelu o dużych płatach  -  było więc trochę kołowania i sprawdzenia sprzętu. Zdjęcia zrobione kamerą sportową SONY FDR-X1000V  4K. Liczę na zebranie doświadczeń z tego oblotu, ponieważ model konstrukcyjnie jest zbliżony do Popylacza. 

 

 

post-5634-0-46103200-1442429185_thumb.jpg

 

post-5634-0-42973600-1442429187_thumb.jpg

  • Lubię to 1
Opublikowano

No i oblataliśmy dzisiaj Pipera Pawnee EP

 

 

Parę słów komentarza:

 

Lotów wykonaliśmy  cztery z czego na filmie umieściłem dwa nagrane. Na filmie widać reakcję modelu na klapy (przed regulacją) lot i lądowanie na klapach (po regulacji) jak i również potencjalnie niebezpieczną sytuację przepadnięcia (Buum) modelu nad ziemią (z mojej winy), którą dzięki wykorzystaniu energii odbicia modelu od ziemi i mocnemu  silnikowi udało się opanować. 

 

Konstrukcja modelu - ten 2 m model wykonany jest bardzo lekko. Waga do lotu wynosi 4 kg co przy porównywalnych wymiarach z Popylaczem jest o co najmniej o 1 kg mniej. Cała konstrukcja kadłuba jest mocno ażurowana i model trzeba uważnie przenosić, aby nie wgnieść folii przy chwycie pod kadłub. Co ciekawe wersja elektro i spalina są takie same. Modelem lata się na 0,5-75% położeni gazu co wpływa pozytywnie  na jego ekonomikę - robiliśmy loty po 8 min a można będzie sporo więcej. Modle lata w sporym zakresie prędkości i bardzo wolno prawie jak szybowiec (duża powierzchnia płatów) a przy pełnej mocy staje się szybki ale i też nerwowy. Starty i lądowania są przyjemne i nie skomplikowane. Model ładnie przyziemia a mój jeden przypadek pokazany na filmie był efektem stresu - nie mój model (odpowiedzialność)  i kibice w okół.  Pozostałe lądowania były już udane. A jak model wygląda w locie oceńcie sami.

 

Chciałbym podziękować Gregory za pomoc w skręceniu tego filmu. Gregory wpadł wczoraj przypadkiem na lotnisko, aby zrobić kilka szybkich lotów swoim Spitfire przed zmrokiem, ale chętnie poświęcił czas (kosztem swoich lotów) i nakręcił nam film, którym możemy się teraz cieszyć.  :)

 

post-5634-0-73177900-1442559477_thumb.jpg

Gregory i jego Spitfire - klatka z filmu

 

Ja z kolei nabrałem doświadczenia pomocnego mam nadzieję przy oblocie "Popylacza". 

  • Lubię to 1
Opublikowano

Wszystko mozna o tym samolocie napisac poza tym ze jest piekny ;) co do masy to mialem troche uwag do popylacza po drodze jak pamietasz

 

 

Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Opublikowano

Wszystko mozna o tym samolocie napisac poza tym ze jest piekny ;) co do masy to mialem troche uwag do popylacza po drodze jak pamietasz

Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

 

Myślę że uroda to rzecz gustu - to jest maszyna zbudowana do prac 'polowych' więc wygląda jak wygląda. Ale jak pamiętasz "Popylacz" mimo że rolniczy marzył o wyścigach i swoje marzenia spełnił. Tak więc czysta uroda to nie wszystko, trza mieć też i charakter  :) 

 

Ten model nie jest popularnie budowany i przez to ciekawy bo nie opatrzony. Kolega kupił go dla spokojnego latania i do tego celu jest dobry.

  • Lubię to 1
Opublikowano

Łoże dla pakietów:

 

Nie dawało mi to spokoju. Ze względu na wymienne kopity, muszę mieć możliwość operowania położeniem pakietów w modelu. Mam duży i bardzo wygodny dostęp do wnętrza kadłuba,  więc dlaczego nie zrobić równie wygodnego mocowania pakietów zapewniającego mi ich pełną  "przenoszalność". Wykonałem więc ze sklejki 3 mm łoże (40 cm) z rzepami przez całą długość wnęki modelu jak na zdjęciach. Łoże spoczywa na listwach sosnowych mocowanych do wręg kadłuba.

Duży kokpit to długa  część kadłuba otwartego z góry. Nie jest to wymażony wytrzymałościowo kształt, ponieważ konstrukcyjnie o wiele mocniejszy (sztywniejszy)  jest kadłub zamknięty. Dając długie i solidnie mocowane do wręg łoże poprawiłem przy okazji też sztywność kadłuba. 

 

 

Wycięte łoże z nalepionym rzepem

post-5634-0-82955300-1442601504_thumb.jpg

 

 

Łoże pod spodem z balsianymi wnękami na paski 

post-5634-0-90507700-1442601505_thumb.jpg

 

 

Łoże z założonymi paskami - można je przesuwać i przekładać w zależności od potrzeb

post-5634-0-51443400-1442601506_thumb.jpg

 

 

Łoże z zamocowanymi pakietami

post-5634-0-16243200-1442601507_thumb.jpg

 

 

łoże zamontowane w modelu

post-5634-0-84623500-1442601507_thumb.jpg

 

Teraz chyba będzie dobrze. Był to ostatni temat do wymyślenia w kadłubie Popylacza. Pozostałe czynności są proste - to już tylko sprawy regulacyjno-wykończeniowe.  

  • Lubię to 1
Opublikowano

Model dostał dzisiaj nowe "butki" - pompowane koła Kavan 125 mm. Kola te dobrze sprawdziły mi się w SE 5a (są tam 145 mm koła). Koła Kavan pewnie prowadzą model, są odporne mechanicznie i dobrze wybierają podskoki modelu na trawie. Są przy tym lekkie  i maja możliwość regulacji ciśnienia w oponie. Ja latam na ciśnieniu ustawionym fabrycznie. Oczywiście moje doświadczenia dotyczą lotniska trawiastego.

 

post-5634-0-87079500-1442737066_thumb.jpg

 

post-5634-0-06371900-1442737066_thumb.jpg

Opublikowano

Mocowanie steru wysokości:

 

Połówki  steru wysokości w Popylaczu są odejmowane. Jest to bardzo wygodne do ew. transportu modelu  lub jego  przechowywania w okresie kiedy dłuższy czas nie korzystamy z niego. Po dodatkowym odjęciu podwozia, otrzymujemy szczupły kadłub łatwy do przechowywania -  jak w moim przypadku nawet w małym pokoju. SW mocowany jest na węglowych bagnetach a jego połówki przed rozsunięciem zabezpiecza się długą śrubą M3 jak na zdjęciach. Takie rozwiązanie umożliwia stosowanie również innych wymiennych  stateczników w wersji Acro w komplecie z akrobacyjnymi skrzydłami.

 

widok na blokady 

post-5634-0-74294900-1442750764_thumb.jpg

 

ster częściowo nasuniety

post-5634-0-62102100-1442750765_thumb.jpg

 

 

połówki steru zablokowane śrubą M3

post-5634-0-12672100-1442750766_thumb.jpg

 

 

i gotowe :-)

post-5634-0-76243600-1442750766_thumb.jpg

  • Lubię to 1
Opublikowano

Troszkę dołożyłem ozdób do kadłuba i myślę że kadłub jest już zakończony. Pozostałe kokpity też są prawie gotowe - do "Sporta"  brakuje mi ładnej owiewki na którą czekam a "Dusty" buntuje mi się drugi raz bo część przednia jest wydrukowaną naklejką która po raz drugi mi się pomarszczyła. Ale jak sobie z tym poradzę to zdjęcia zamieszczę.

 

post-5634-0-88194000-1443077923_thumb.jpg

 

Jeżeli chodzi o Dusty musiałem trochę przewartościować swoje zamiary. Wnuki w miedzy czasie wyrosły z okresu Dusty, więc wygląda na to że będzie to kokpit rzadziej używany - okazjonalnie. Podstawowymi eksploatowanymi wersjami będzie więc Truck i Sport. Dlatego zdobienie kadłuba poszło w tym kierunku.  

 

A  teraz przyszła pora na lotki, klapy i pokrycie skrzydeł.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.