skuter Opublikowano 15 Lipca 2015 Opublikowano 15 Lipca 2015 Dużo firm to produkuje. Nie pamiętam kontretnie którego ja używałem, ale np Hydroparkiet PU z firmy Lakma to jest takie coś. Robią połysk i półmat. Ja używałem półmatu lepiej wychodził. 1
mike217 Opublikowano 21 Lipca 2015 Opublikowano 21 Lipca 2015 Odpuść sobie hydroparkiet z lakmy. Kupowałem tego lakieru 800 litrów rocznie aż się nie zepsuł i teraz z produktów złazi jak folia płatami. Jak chcesz porządnie polakierować to polecam albo Domalux silver classic, też Lakmy lub lakier Poliuretanowy Uniwersal 90 . Ten drugi troszkę żółknie z czasem przez co białe kolory zażółca. Hydroparkiet zarówno S jak i PU złażą od ciepłej wody i robią się mleczne a co tu dopiero mówić o paliwach. 1
sylkub Opublikowano 21 Września 2015 Opublikowano 21 Września 2015 Nowy model na nowy sezon.Zbudowany na bazie planów Akrobatka. Zmieniony tylko kształt kadłuba przy zachowanych proporcjach . Pozdrawiam POL-2503
.bercik. Opublikowano 23 Września 2015 Autor Opublikowano 23 Września 2015 Piękna maszyna , ciekaw jestem jak się sprawuje napęd elektryczny w takim modelu . Koniecznie wrzuć na forum filmik z oblotu ! pozdrawiam roman
kesto Opublikowano 23 Września 2015 Opublikowano 23 Września 2015 No tak, napęd elektryczny w akrobacie na uwięzi. Gdzie te czasy, co trzeba było uruchomić kapryśną Radugę w minutę ? To była dopiero sztuka 1
sylkub Opublikowano 23 Września 2015 Opublikowano 23 Września 2015 Witam wszystkich, model jest praktycznie oblatany. lata bardzo dobrze ale tylko po prostej z powodu za małego akumulatora (2S 500mAh). W najbliższy weekend kupię akumulator 3S 850 mAh i powinno być lepiej. Model waży ok 400 g.Silnik Emax 2822, śmigło 10x4,7.Linki zrobiłem z linki węglowej wędkarskiej 15m. Krzysztof, w Polsce na spalinach latają może 2 -3 osoby. ja trochę się opierałem ale jak tylko poleciałem elektrykiem to już do spaliny nie wrócę.A ty jak nie ciągnie Cię do powrotu do F2B?. Może jak za dawnych lat jakieś zawody w Ełku zorganizujecie. Pozdrawiam Sylwek K.
Nielot Opublikowano 19 Lutego 2016 Opublikowano 19 Lutego 2016 Żeby nie tworzyć nowego wątku to tak przy okazji moich wcześniejszych wypowiedzi w temacie "zbieg okoliczności" . taki zbieg właśnie nastąpił Po wnikliwej "inwentaryzacji" modelarni znalazł się zestawik Perkoza w oryginale z 1977 roku ! Oczywiście złożyłem z malutkimi poprawkami ( japonka się rozlazła i zastąpiłem ją teraźniejszą) w klasyczny i tradycyjny sposób tak jak to kiedyś robiło. Oczywiście plany mam! w formie elektronicznej także jak komuś też przyjdzie do głowy "zbieg okoliczności" to proszę bardzo. Nówka sztuka MVVS 1,5D zamontowana i tylko przypomnieć sobie jak się lata jak się latało . Pozdrawiam
dyra63 Opublikowano 19 Lutego 2016 Opublikowano 19 Lutego 2016 Też takim latałem ,miło go wspominam silnik był nietypowy też 1,5 cm Willow czy jakoś tak produkcji bodajże węgierskiej i bardzo dobrze palił
ahaweto Opublikowano 19 Lutego 2016 Opublikowano 19 Lutego 2016 Perkoza miałem z takim samym silnikiem MVVS 1,5D. W skrzydle miałem zrobiony keson. Mocny model, mile go wspominam. Z tamtego okresu został mi tylko drugi MVVS. Nigdy nie odpalany. Nówka.
dyra63 Opublikowano 19 Lutego 2016 Opublikowano 19 Lutego 2016 W samej rzeczy ,tylko miał czarną głowicę cylindra i w przeciwieństwie do innych samozapłonów palił od ręki .Następnie napędzał model Żuk-2-pamiętacie to były modele.
ahaweto Opublikowano 19 Lutego 2016 Opublikowano 19 Lutego 2016 Wilo nigdy nie miałem a nawet nie widziałem. Mam tego który jest na zdjęciach Artura. Jego zdjęcia z oryginalną kartą gwarancyjną. Może być ofertą dla fanów-tradycjonalistów.
pacek Opublikowano 19 Lutego 2016 Opublikowano 19 Lutego 2016 oj fajne to były czasy, gdy pomykały akrobatki, rc wtedy było prawie nie realnym marzeniem.
rafał .k Opublikowano 19 Lutego 2016 Opublikowano 19 Lutego 2016 Coś pięknego ! właśnie takim perkozem z silnikiem mvvs latałem nawet na zawodach
Nielot Opublikowano 22 Lutego 2016 Opublikowano 22 Lutego 2016 Mój MVVS jest z 1986 roku też nówka z pudełkiem i instrukcją. Wczoraj nabełtałem paliwa... Ach jak się chce polecieć. lot może być pierwszy i ostatni ale jestem dobrych myśli.
skuter Opublikowano 22 Lutego 2016 Opublikowano 22 Lutego 2016 Aleście mnie chłopaki nakręcili na taki "zbieg okoliczności" A motorki leżą w szafie i czekają. O np takie.
Nielot Opublikowano 22 Lutego 2016 Opublikowano 22 Lutego 2016 No to teraz trzeba wymodzić modelik, najlepiej taki "vintage" i w górę ! Ostatni lot na uwięzi odbyłem w chyba 1983 także muszę sobie co nie co przypomnieć. Nie wiem tylko jeszcze jak z środkiem ciężkości bo na planach nie ma ale chyba tak 25% cięciwy.
Rekomendowane odpowiedzi