Skocz do zawartości

Alpina 3001 Champ Elektro-Tangent


Rodi
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

  • Modelarz

235 postów

Age: 27

  •  

 

 

PS. Jeśli chodzi o zwroty typu Pani ,Pan (jestem starej daty:P:D) to bez przyzwolenia nie wypada na dzień dobry tak już jestem nauczony. Wiec Wiesku milo mi Sebastian jestem:D

Jak ten czas pędzi- starej daty..

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Po pierwsze zwracam sie tu do kazdego z należytym szacunkiem.

Po 2 nie robie sobie problemow z prostych rzeczy. Kadlub bedzie laminowany w garazu potem przeniesiony do kuchni na grzejnik. Okna beda otwarte( czytaj uchylone) do wietrzenia pomieszczenia.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Komplikujesz proste rzeczy. To co chcesz zrobić to nie jest żadna napawa konstrukcyjna. To jest tylko kosmetyka .Chcesz dawać tkaninę to dawaj. Ja nie widzę żadnego sensu takiego działania. W przypadku kłopotów wyrwiesz większy kawał modelu. Ale oczywiście jak sie chce, tak tez można. Skoro ktoś Ci tak doradził. Chcesz laminować w zimnym garażu to laminuj. Choć takie drobne prace robię wieczorem w mieszkaniu. Naprawiany element zostawiam w temperaturze pokojowej i to wystarcza. Na szafie to jest nawet bardzo dobre miejsce bo tam najcieplej ;) Jak jest to element istotny to dogrzewam lampką halogenową przez noc. Po 12 godzinach idę latać jak jest mus. I nie otwieram okien. A wręcz je zamykam.

Poza tym z takim drobnym pęknięciem możesz spokojnie dalej latać i poczekać aż w garażu będzie cieplej.

  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dziekuje za cenne informacje.

Ja slucham wszystkich porad.

I nie robie z tej kosmetycznej naprawy zaraz budowe nowego kadluba obok. Tylko poprostu pytam jak to zrobic co bedzie najlepsze. Poprostu teoretyzuje choc widze ze ono troche zaczyna meczyc. A moze zamiast sufitu dam tylko mate na dziure z mala zakladka na sufit zamiast na caly.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

Witam.

Prace powoli ruszyly wycialem rozporke kadluba by miec lepsze dojscie do miejsca w ktorym bede wzmacnial kadlub. Miejsce ktore bede wzmacnial wyszlifowalem. Zywica tez juz doszla. Wiec jak dobrze pojdzie to na dniach laminowanie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam chce dziś zalaminowac kadłub Alpiny (w koncu trochę czasu) , laminowac bede bezposrednio w kadlubie ponieważ jest najwygodniej. Chcialem na początku wszystko na foli zrobić i z ta folia wsadzić do kadłuba ale nie wyjdzie ze wzgledu na dostep.

Chce dac tkanine szklana 70g , 1 latka potem rowing pare paskow i 2-ga mniejasza latke.

I tu problem nie wiem jak te miejsca doscisnac , napompowany balon się nie sprawdza bo przylega tylko 50% do miejsc laminowanych. Jakies przycięte deski z balsy tez ciężko bo nie doformuje ich do formy kadłuba.

Co radzicie w takiej sytuacji?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Jerzy Markiton

Możesz zrobić stemple z silikonu. 10,k 15, 20mm ? Tak, żeby pasowały do obrysu kadłuba (wzmacnianego miejsca)......

Ta... popatrzyłem na godziny wpisu i jeśli dziś chcesz laminować, tzn: jesteś już gotowy ? Posprzątane ?

- Jurek

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Jerzy Markiton

Nie czaję tych odważników.... Ale nie przejmuj się. Nie jest ważne, co ja czaję. Ważne, żeby Tobie to wyszło...

Będziesz laminował od środka ?

Silikonowe stemple + balon są jakimś rozwiązaniem. Ale, jak nie ma dojścia - pozostaje z wolnego przyłożenia. Tylko te 2x 70g/qdm jakoś mnie nie przekonuje.  Ale Ty widzisz rozmiar uszkodzenia lepiej.

- Jurek

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Koniec na dzis. Teoretycznie moj sposob moze byc dobry ale tylko w teori. Bo samo umiejscowienie 3 czesci i docisniecie lub rozepchniecie moze byc trodne. Ciezko je bedzie wlozyc by nie przesunac tkanin. Chyba ze zalaminuje to w 3 etapach najpierw sufit i pozniej po bokach. Poniewaz mam wieksze mozliwosci docisku. I napewno musze pozyczyc duzy scisk stolarski choc boje sie ze przez zamocny scisk moze dojsc do deformacji kadluba.

Chodzi mi o ciezarki do obciazania (kawalki stali). Steple to ma Pan namysli odlew kadluba za pomoca silikonu plus balon?

Moze samo miejsce uszkodzenia nie jest duze to znalazlem dwie rysy na kadlubie (suficie) ktore mogly powstac przy szlifowaniu, moze to tylko pekniety zelkot.

I znajac mnie to pewnie wszystko wyolbrzymiam. Ale te czesc kadluba chcialbym poprostu ciut wzmocnic.

2razy tkanina i rowing weglowy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ale kombinujesz. Weź to zostaw tak jak jest i po prostu lataj. Albo weź trochę tkaniny, rowingu, dużo żywicy i po prostu upchaj tam palcami albo czymkolwiek innym. Możesz też zalać żywicą z "posiekaną" matą szklaną. 

Miesiąc rozważasz jak zrobić coś czego można wcale nie robić lub zrobić w 5 minut bez specjalnego rozczulania się, bo nie jest problem szczególnie istotny z punktu wytrzymałości konstrukcji modelu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ta posiekana mata szklana - to po co ? Jako wypełniacz ?

 

Jako wypełniacz. Żywica z takim wypełniaczem powinna być bardziej wytrzymała. Niestety sam akurat tego nie stosowałem i prób wytrzymałościowych tym bardziej nie robiłem. Wiem jednak, że niektórzy z powodzeniem takie coś stosowali.

 

Jako ciekawostkę dodam, że jeszcze gdzieś mam łoże silnika wykonane w ten sposób i chyba zakupione wieki temu w CSH. Łoże było odlane w formie i nawet był na nim jakiś napis. Bardzo ładnie widać zatopione w żółtej żywicy drobiny włókien z maty szklanej.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 Udostępnij

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.