Jano Opublikowano 10 Marca 2016 Autor Udostępnij Opublikowano 10 Marca 2016 Te które pokazałeś są zbyt uporządkowane i raczej miałbym kłopoty z utrzymaniem szyku.Efektowne to jest na pewno.Za to ja mam nie do powtórzenia a więc unikalne jak mawiał pewien wójt.A kierowałem się ogólną modą. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Irek M Opublikowano 10 Marca 2016 Udostępnij Opublikowano 10 Marca 2016 Mirek - nie do końca masz rację - są zdjęcia kadłuba lub jego części gdzie widać iż te "szlify" nie były regularne. Ale oczywiście mogły być i takie i takie. Ja nie dociekałem tego. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
JacekK Opublikowano 11 Marca 2016 Udostępnij Opublikowano 11 Marca 2016 Nie było absolutnie w zakładach Fokkera mazerowania w "bańkę na mleko". Taki wzór pojawił się w latach 25-30 dopiero. Przed Fokkerem nikt nie wykańczał w ten sposób powierzchni metalowych płatowców. Więc to co na modelu jest absolutnie poprawne. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kesto Opublikowano 11 Marca 2016 Udostępnij Opublikowano 11 Marca 2016 Na tych zdjęciach widać wyraźnie, że nie było "bańki na mleko" http://www.wingnutwings.com/ww/productdetail?productid=3041&cat=1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
JacekK Opublikowano 11 Marca 2016 Udostępnij Opublikowano 11 Marca 2016 Dokładnie Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Irek M Opublikowano 11 Marca 2016 Udostępnij Opublikowano 11 Marca 2016 A może wiecie dlaczego tak były wykańczane? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Jano Opublikowano 11 Marca 2016 Autor Udostępnij Opublikowano 11 Marca 2016 Zacząłem oklejać model oracover antic, wydawało mi się że antic ma kremowy odcień a to ma paskudny żółtawy i strasznie prześwieca. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
stan_m Opublikowano 11 Marca 2016 Udostępnij Opublikowano 11 Marca 2016 A może wiecie dlaczego tak były wykańczane? Wiemy :)Polerowanie miejscowe blachy surowej (bez pokrycia lakierniczego) ma na celu uwidocznienie nawet najmniejszych pęknięć lub uszkodzeń mechanicznych struktury. Nawet dzisiaj jest ta metoda stosowana w przypadku np. cystern przewożących mleko. W lotnictwie była to metoda wykańczania stosowana bardzo długo i skutecznie, gdyż umożliwiała mechanikowi sprawdzenie stanu np. okapotowania silnika podczas obsługi przedstartowej ( doświadczeni mechanicy wiedzieli, że pęknięcia blachy są z "czymś" związane) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Irek M Opublikowano 11 Marca 2016 Udostępnij Opublikowano 11 Marca 2016 Z punktu "inspekcji" zgadza się ale dlaczego takie wężyki? Okrągłe "bańki" lub smugi są łatwiejsze w wykonaniu . Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
pacek Opublikowano 12 Marca 2016 Udostępnij Opublikowano 12 Marca 2016 Zacząłem oklejać model oracover antic, wydawało mi się że antic ma kremowy odcień a to ma paskudny żółtawy i strasznie prześwieca. jedyną folią pótno podobną, która jest nie transparenta jest solartex w kolorze linen, niestety od jakiegoś czasu w Polsce niedostępna. Na stronie Micka Reevesa piszą, że jest kolor idealnie naśladujący żywe płótno celonowane. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Jano Opublikowano 12 Marca 2016 Autor Udostępnij Opublikowano 12 Marca 2016 Jakoś przeboleję to przeświecanie po przespanej nocy model zaczyna mi się podobać. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
PilotM Opublikowano 12 Marca 2016 Udostępnij Opublikowano 12 Marca 2016 Widziałem w dniu wczorajszym model Henia coś pięknego trochę Wam zazdroszczę powodzenia Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
JacekK Opublikowano 12 Marca 2016 Udostępnij Opublikowano 12 Marca 2016 Pamiętaj że one własnie przeświecały Zwłaszcza pozostawione w kolorze Linen. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Jano Opublikowano 21 Marca 2016 Autor Udostępnij Opublikowano 21 Marca 2016 Model oklejony, z pięciu metrów wygląda dobrze .Próbowałem go wstępnie wyważyć, wg. programu do wyznaczania ść. wychodzi 100 mm od natarcia ale to 1\4 cięciwy płata, wiem że praktycznie ść większość kolegów daje na 1\3 cięciwy no i mam problem.Trochę jestem zaskoczony wagą Fokkera bo większość tej wielkości modeli oscyluje między 6 a 7 kg. Mój waży 3,8 kg a niewiele już do niego trzeba dołożyć. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Miałczek Opublikowano 21 Marca 2016 Udostępnij Opublikowano 21 Marca 2016 Piękny modelik pogratulować Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kesto Opublikowano 21 Marca 2016 Udostępnij Opublikowano 21 Marca 2016 .Próbowałem go wstępnie wyważyć, wg. programu do wyznaczania ść. wychodzi 100 mm od natarcia ale to 1\4 cięciwy płata, wiem że praktycznie ść większość kolegów daje na 1\3 cięciwy no i mam problem. Wyważ go tak, jak podaje program. On uwzględnia powierzchnie statecznika poziomego, a w tym przypadku jest ona mała. Aby model latał w miarę stabilnie, trzeba dać bardziej przednie wyważenie, właśnie 1/4, a nie jak większość 1/3. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
JacekK Opublikowano 21 Marca 2016 Udostępnij Opublikowano 21 Marca 2016 Cudo. Aż prosi żeby go troszkę upaćkać Jutro wysyłam Ci km. Strasznie lekki wyszedł, tyle waży mój. A ma 1,7m... Jaki ciąg przewidujesz? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Jano Opublikowano 22 Marca 2016 Autor Udostępnij Opublikowano 22 Marca 2016 Muszę wytarować moją wagę bo porównując wagę mojego Fokkera z Heńkowym to obaj mamy wątpliwości kto cygani.Jego wychodzi około kilograma więcej.Silnik nie jest za bardzo wydajny ale z 2,5 KM z pięć kilogramów się wyciągnie.Do wagi jeszcze coś tam dojdzie, model był ważony bez baterii ,serw w skrzydłach i innych drobiazgów no ale 2 kg to chyba nie uzbieram. edit: Po sprawdzeniu wagi ,zonk. Cygani, cały jej zakres to 2800 i w tym miejscu hamuje.Ważyłem osobno kadłub i skrzydła .Model waży niecałe 5 kg (to co na foto). Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
jarek996 Opublikowano 22 Marca 2016 Udostępnij Opublikowano 22 Marca 2016 Ladny modelik wyszedl ; brawo ! Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Jano Opublikowano 4 Maja 2016 Autor Udostępnij Opublikowano 4 Maja 2016 Model prawie gotowy.Tak wygląda z linkami.Pozostało wyważenie i drobne szczególiki. Mg pozostał ten stary.( Jacek smarowanie Ca tej osłony to średni pomysł , jedną zniszczyłem. Jest co prawda twarda ale tylko powierzchniowo może nadawała by się do jakiejś redukcji ale do modelu który ma latać jest z miękka.) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi