dyra63 Opublikowano 17 Listopada 2016 Opublikowano 17 Listopada 2016 Jak wiadomo Ławoczkiny malowane były czym popadnie co było akurat dostępne na danych lotniskach w bojowych warunkach...to taka dygresja. To podobnie jak Zera pod koniec wojny ,malowano czym popadnie a szczególnie wnęki kół ,klap zamiast charakterystycznej farby niebieskawozielonej ( tzw.Aotake ) używano szarą lub jaką miano pod ręką.Farba pokrywająca górne powierzchnie odłaziła płatami tworząc charakterystyczny wygląd tego myśliwca a dla dzisiejszych modelarzy spore możliwości przy malowaniu modelu.
pepcio Opublikowano 17 Listopada 2016 Opublikowano 17 Listopada 2016 Model wygląda cudnie! Jaki jest typ folii i jak była kładziona, że tak ładnie przylega .Żelazko plus opalarka? Jak zostały "wydobyte" nity na folii?
cmaciek Opublikowano 17 Listopada 2016 Autor Opublikowano 17 Listopada 2016 Moje 5 groszy, a co mi tam 1. Technologia konstrukcji mi sie podoba a cena takiego modelu jest malo istotna. Cena 2m makiety to ~10k zl i te pare zlotych na modelu nie robi wielkiej roznicy. 2. Masa... hmmm... 14kg to sporo. Moj poprzedni P47 (z bokserem Saito) mial <11kg i juz byl wymagajacy w prowadzeniu. Wprawdzie idzie jak przecinak i wiatru sie nie boi ale w zakretach trzeba uwazac. Ladowanie to bedzie prawdziwe wyzwanie. Odradzam lotniska trawiaste bo podwozie sie wytrzepie po kilku lotach. ZDECYDOWANIE odradzam latanie tym modelem na ZAR-ze, tamten pas startowy jest tak zdewastowany, ze makieta placze jak laduje Btw. klapy podwozia to bym zrobil z wiekszym luzem, w powietrzu i tak sie idealnie nie domkna. Moje podwozie wykonalo juz >200 lotow i luzy sa tu stanem naturalnym 3. Bardzo jestem ciekaw rezultatu oblotow. Inzynierskie obliczenia to jedno a faktyczne zachowanie sie modelu w powietrzu niekoniecznie sie sprawdzi. Metodologia naszych oblotow z Blazejem byla taka, ze dalismy dwa odbiorniki. Pierwszy, obslugiwal pilot, drugi podawal parametry telemetrii do aparatury asystenta. Przy odpowiednim doborze smigiel udalo nam sie opracowac tabele predkosci, temperatur, obrotow, itp... chetnie bym to porownal. 4. Jak model bedzie gotowy to prosze o kilka fotek pokazujacych sposob montazu/demontazu calosci przy wyjezdzie na lotnisko. Pozdrawiam i trzymam kciuki za sukces. Adam Witam Adam, model jest gotowy niebawem zamieszczę fotografie z jakich elementów transportowych składa się model. Choć to już dobrze widać na zdjęciach: kadłub, centropłat, płaty, stateczniki poziome, kabina. A co do luzów klapek: przećwiczyłem temat na kilkunastu typach podwozi {P-51(1:5 i 1:4), P-40(1:4), P-39(1:4),ŁA-7(1:4.82 i1-4) które wyprodukowaliśmy, i sprzedaliśmy do różnych skal i modeli-wszystkie otwierane i zamykane były testowo po ok.200 krotnie Jak wiesz Błażej lata na moim podwoziu i chyba jest zadowolony.... Jeśli chodzi o podwozie w do zestawu Ła-7 to najważniejsze jest: sztywność goleni podwozia i odpowiednio mocne zaprojektowane łoże mechanizmu podwozia i jego późniejsze zakotwienie. I tak zostało to zaprojektowane w zestawie Ła-7 jak zresztą i w P-39 Airacobra by spełniało te wymagania. Ale zgadzam się z Tobą, że opór powietrza będzie duży i powinienem się liczyć taką ewentualnością o której piszesz. Po 200 cyklach otwórz/zamknij jest wszystko na swoim miejscu jak w punkcie wyjścia. Jazda i próbne wielominutowe kołowanie po trawiastym lotnisku też niczego nie zmienił więc... zobaczymy. Dziękuje za uwagi. Pozdrawiam Maciek
cmaciek Opublikowano 18 Listopada 2016 Autor Opublikowano 18 Listopada 2016 Witam Kolegów, dziś pokażę prace przy masce silnika i wszystkie prace związane z wykończeniem przodu modelu przypomnę obudowy maski silnika składają się z demontowalnych elementów: czołowej owiewki maski, segmentu dolnego i dekla górnego rewizyjnego. Całość można zdemontować do celów obsługowych silnika w każdej chwili. Maska przykręcona jest na 6śr. M4, segment dolny 4śr. M4 oraz dekiel górny 4śr.M4. Dla przypomnienia: Trzy zdemontowane elementy osłonowe opisane wyżej: Tutaj widoczne łoże silnika bez osłon: Tutaj widać wyjście dla tłumika Segment dolny widoczny od dołu i góry oraz wykonanie charakterystycznych opasek. Wykonane z pasków blachy aluminiowej gr.0.4mm Tutaj widać już widać samo łoże dla silnika RCGF, typ zastosowania silnika zmienia tylko rodzaj samego kopyta. Tutaj widać segment dolny z deklem górnym rewizyjnym przygotowany do malowania i pomalowany: Tutaj owiewka czołowa maski i trochę o pracach przy niej: karabiny, nitowanie i malowanie Efekt prawie końcowy: Górny dekiel rewizyjny od środka/spodu: Montaż zespołu napędowego. Okazało się, że trzeba było wyciąć odpowiednio wyprofilowane otwory dla wystających(niestety) fajek cylindrów naszego boksera...Wiedziałem o tym ale myślałem, że może jakoś się zmieści.... Tutaj widać sposób wykonania blachy ogniowej za tłumikiem bardzo charakterystycznej dla Ławoczkinów: Oraz dekiel kadłubowy,rewizyjny przed osłona silnika: Osprzęt dla silnika:serwo, montaż iskrownika w deklu dolnym: Układ wydechowy możliwie prosty: kolanka miedziane i rurka silikonowa fi.22: Instalacja wyposażenia w kadłubie: menadżer zasilania (zakupiony u P.J.Malarskiego), zespół demontowalny zbiornika, okablowanie: Przygotowanie mocowań dla menadżera oraz już zamontowany wraz z zespołem zbiornika: Tutaj widać rozmieszczenie elementów w przedziale przed silnikiem: Mimo zaprojektowania i zainstalowania całego osprzętu najbardziej jak to jet możliwe z przodu, tuż za maską lub w samym łożu silnika ni obyło się bez doważenia przodu w owiewce samej maski 580g na 26%. Punkt wyważenia (środek ciężkości) konsultowałem z P.J. Malarskim. Jego Ła-5 lata na 25%. Na zdjęci poniżej widać jeszcze kołpak nie skalowy, został wykonany inny już w skali: Kołpak: Widok ogólny na lotnisku w Krakowie: Niestety, jak pisałem wcześniej zamówiony silnik okazał się mieć wadę fabryczną jak się później okazało nie ustabilizowane przeciwwagi korbowodów( kołki ustalające wysunięte). Silnik pracował ok 1 godz ale bardzo nie stabilnie, były ogromne trudności z jego uruchomieniem i ponownymi uruchomieniami. W końcu zdecydowaliśmy się na jego wymontowanie i rozebranie. Tutaj zdjęcia z pierwszego docierania silnika(tego uszkodzonego) widać jak bardzo wyrzuca olej co nas bardzo niepokoiło od początku ale myśleliśmy, że się "ślizgnie" i będzie ok..... Niestety nie było. Tutaj zamieściłbym film ale niestety pliki pow. 100Mb nie chcą się ładować. Nie znam sposobu by temu zaradzić. Może koledzy pomożecie jak to zrobić.. Rozebrany silnik RCGF 60ccTvin z widocznymi wadami. Widać jak trzpienie ustalające wysunięte z przeciwwagi skrobały obudowę tworząc masę opiłków... RCGF Silnik zareklamowaliśmy i szybka reakcja właściciela sklepu Marvio RC poskutkowała uznaniem reklamacji i wymianą silnika na nowy. W prawdzie trwało to wszystko ponad miesiąc czasu ale sytuacja już nie powtórzyła się. Duże uznanie i podziękowanie dla Marcina właściciela sklepu Marvio RC za tak sprawne i kompleksowe załatwienie naszego problemu!!! Silnik nowy zamontowałem i uruchomiliśmy go ponownie. Wieczorem postaram się zamieścić filmy. Pozdrawiam Maciek C.D.N.
Emhyrion Opublikowano 18 Listopada 2016 Opublikowano 18 Listopada 2016 Filmy wrzucaj na youtube a tu tylko linkuj. Nie ma lepszej metody a do tego masz darmową reklamę, bo filmy żyją w sieci a nie tylko na forum Wysłane z mojego SM-G903F przy użyciu Tapatalka
RomanJ4 Opublikowano 18 Listopada 2016 Opublikowano 18 Listopada 2016 Podziwiam ogrom roboty i szczerze gratuluję koledze efektu. Pięęękny model..! No, i czekamy na filmy....
Ta odpowiedź cieszy się zainteresowaniem. cmaciek Opublikowano 18 Listopada 2016 Autor Ta odpowiedź cieszy się zainteresowaniem. Opublikowano 18 Listopada 2016 Obiecane filmiki Otwieranie podwozia Praca silnika po wymianie na nowy 5
pacek Opublikowano 19 Listopada 2016 Opublikowano 19 Listopada 2016 trochę sporo tych ciężarków tak na oko to 1kg oklejanie folią mistrzostwo, też bym chciał tak umieć
cmaciek Opublikowano 21 Listopada 2016 Autor Opublikowano 21 Listopada 2016 Filmy wrzucaj na youtube a tu tylko linkuj. Nie ma lepszej metody a do tego masz darmową reklamę, bo filmy żyją w sieci a nie tylko na forum Wysłane z mojego SM-G903F przy użyciu Tapatalka Dziękuje za podpowiedź. trochę sporo tych ciężarków tak na oko to 1kg oklejanie folią mistrzostwo, też bym chciał tak umieć Na oko to: chłop w szpitalu umarł... 580g napisałem wcześniej...
pacek Opublikowano 21 Listopada 2016 Opublikowano 21 Listopada 2016 580g napisałem wcześniej... no to ładnie, a zawsze powtarzam dzieciakom żeby czytały ze zrozumieniem
Apathor Opublikowano 23 Maja 2017 Opublikowano 23 Maja 2017 No i jak tam Lawoczkin. Polecial w koncu ?
RomanJ4 Opublikowano 23 Maja 2017 Opublikowano 23 Maja 2017 Ktoś pytał o krycie aluminium http://www.rcuniverse.com/forum/rc-warbirds-warplanes-200/9760760-covering-scale-ww2-warbird-thin-aluminum-sheeting.html https://www.rcgroups.com/forums/showthread.php?1449647-Aluminum-covering-yes-or-no http://www.flitemetal.com/ https://www.flyinggiants.com/forums/showthread.php?t=83732 http://www.rc-airplanes-simplified.com/scale-rc-airplanes.html inna skala, ale może się przyda... https://www.google.pl/url?sa=t&rct=j&q=&esrc=s&source=web&cd=8&cad=rja&uact=8&ved=0ahUKEwic1sW6gYbUAhWkCpoKHYJjD0AQFghSMAc&url=http%3A%2F%2Fwww.finescale.com%2F~%2Fmedia%2Fimport%2Ffiles%2Fpdf%2F6%2F7%2Fd%2Ffoiledlightning1.pdf&usg=AFQjCNFoSXhoofhRiK_ugqWNiAwpXPQ83g&sig2=HMAuURR5VT_6xj7wq4PQUQ http://www.modelairplanenews.com/scale-finishing-techniques-pro-tips-for-applying-flite-metal/
Shock Opublikowano 24 Maja 2018 Opublikowano 24 Maja 2018 I nadeszła ta chwila ! Doskonały pilot i twórca modelu na jednej focie. Dla tych co nie wierzyli że poleci Gratulacje
dyra63 Opublikowano 25 Maja 2018 Opublikowano 25 Maja 2018 Gratulacje .Cieszę się ,że w końcu poleciał.
Tomek Opublikowano 25 Maja 2018 Opublikowano 25 Maja 2018 Gratulacje!! I jak wrazenia z latania tym modelem, bo Sebastiana Lawka lata super i prowadzi sie jak po sznurku????
RomanJ4 Opublikowano 26 Maja 2018 Opublikowano 26 Maja 2018 Gratuluję koledze ! Ogrom roboty, ale efekt przepiękny, aż zazdrość chwyta... Zastanawiałem się tylko czy (o ile dobrze widziałem) pozostawienie wlotu gaźnika w otwartej z racji chłodzenia komorze silnika nie będzie skutkowało "wtłaczaniem" powietrza w gardziel przy np nurkowaniu, z którym to zjawiskiem nieraz borykają się koledzy w swoich modelach ? Ale może niepotrzebnie się martwię - testy w locie pokażą...
f-150 Opublikowano 26 Maja 2018 Opublikowano 26 Maja 2018 Gratuluję koledze ! Ogrom roboty, ale efekt przepiękny, aż zazdrość chwyta... Zastanawiałem się tylko czy (o ile dobrze widziałem) pozostawienie wlotu gaźnika w otwartej z racji chłodzenia komorze silnika nie będzie skutkowało "wtłaczaniem" powietrza w gardziel przy np nurkowaniu, z którym to zjawiskiem nieraz borykają się koledzy w swoich modelach ? Ale może niepotrzebnie się martwię - testy w locie pokażą... Leciał z zakrytą maską.
Rekomendowane odpowiedzi