Skocz do zawartości

Po prostu Toxic !


Shock
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

OK. Sklepów jest cała masa, wszystko zależy gdzie chcesz kupować. W Polsce czy Europie.

Co do silnika to musisz podać średnicę wręgi inaczej to wróżenie z fusów.

Jak średnica będzie 30-32mm to tanio na pewno nie będzie ale jak na 38-40mm to już można coś dobrać.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Musisz Ty wiedzieć jaki silnik wejdzie do kadłuba może doradź  się producenta od ile do ile wejdzie w średnicy a następnie resztę już znajdziesz. Lub pytaj kolegów z toxicami jest paru asiorów na tym forum co śmigają tymi modelami   Mega 22/45/3E powinna tam wejść lub coś podobnego o wszystkim decyduje ile masz na tą zabawkę .Władek.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Co prawda nie w toxicu, ale w respecie mam silnik sk3 z hk (ten glider cos tam outrunner w obudowie inrunner). Naped 4s 2700 moc fabryczna nie pamietam jaka była (1100kv), ale 2 nie wytrzymaly trudów i sie spalily po czasie 13/6 łopatki.

Przewinał mi kolega, jest troche słabszy, ale sie nie pali .-)

Waga (2500) i lopatki +4s go zabily. Na 1700g nie bylo nigdy problemu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

SK 3 ma średnicę Fi 38 a megi w klasie 22/x/x mają 36mm przy wrędze 32 na pewno coś dobierzesz z tym że oglądałem toxica na przekładni i to jest to co tam powinno być aby ostro poszaleć .Jakiś jeti phasor tam był ale cena też nie mała . popytaj Marcina O nik , lub Rafała oni latają na toxicach E i mają sprawdzony napęd ten model wymaga konkretów. gówna szkoda tam pchać 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeti phasor race 2014/5100 2D , ja mam kadłub obcięty na 38 mm

Jak chcesz spokojnie wozić się po niebie to wystarczy ten silnik Ci Piotrek napisał. Turnigy sk glider drive , a średnice sobie sam zrobisz, ile kadłub utniesz :). Dobry regulator z bec , serwa Kst x10 i nie trzeba podwójnego zasilania.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

. gówna szkoda tam pchać 

Nieśmiało napiszę że Władziu dobrze pisze .... ;)

Pełnia szczęścia to model i jego napęd . Tak naprawdę wkładać do topowego modelu silnik który nie pozwoli rozwinąć skrzydeł temu Toxikowi  po prostu jest słabe.

Oczywiście wszystkie powyższe porady że można zastosować popularny silnik Turnigy Sky  są ok i model będzie się jakoś tam wznosił. Ale jak kiedyś zobaczysz przypadkiem Toxica z Phasorem (lub czymś innym z przekładnią) to po nocach będziesz śnił i kombinował jak go zakupić.

Wiem że łatwo się pisze by przyoszczędzić, poczekać,dozbierać ale naprawdę warto !

Skoro tyle kasy poszło na model to warto go złożyć na dobrych komponentach bo pierwszy start/późniejsze użytkowanie Ci to wynagrodzi. I nie chodzi o to by co start pałować, pionowo startować ale jednak mocy nigdy za wiele a po przyzwyczajeniu się stwierdzisz że to normalne jak model lata a na innych będzie robił ogromne wrażenie.

Czasem warto szukać używek, może wśród obecnych Meg znajdziesz coś ciekawego.

U mnie średnica kołpaka 36 mm a jak Marcin pisze możesz dowolnie skrócić przód tak że nawet kołpak 40 mm pasuje.

Jeden pakiet zasilający wszystko poprzez regulator Mezon.

Serwa najprościej tu

https://modelemax.pl/pl/793-kst

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

E tam Rafał, mi się podobało wożenie po niebie toxikiem. Zreszta jest wstępna kategoria F3BE która jest do latania wolno i szybko i wcale nie trzeba takich mocnych silników żeby mieć radochę z tego modelu. A donrakiego latania Tokxic został stworzony. Do latania jak rakieta najbardziej nadaje się RW 4 lub inny hotliner.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzięki za wszystkie rady ???? jednak z powodu budowy domu muszę się ograniczyć do jak najlepszego budżetowego silnika. I tak trochę szarpnąłem swój budżet kupując go ale w sumie to od kilku lat tylko praca i mało przyjemności.

Serwa pójdą dobre bo to moim zdaniem jest to ważne, a sam toxik raczej będzie latał na zboczach. Napęd posłuży raczej do lotów okazjonalnych czytaj od czasu do czasu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W takiej sytuacji to i tak szacunek że udało się kupić model :) .

Tak naprawdę silnik daje niezależność startów i ważne by wyciągnął model na pewną wysokość a już w jakim czasie to tu nieistotne.

Ważne że jest możliwość wyboru silnika od budżetowego do fanaberii posiadania przerostu mocy ...

A najważniejsze  "narzędzie" czyli Toxica masz a lata znakomicie, więc zadowolenie będzie.

 

Szkoda tylko że elektryka planujesz na zbocze... jest spora różnica latając z kadłubem zboczowym a elektrycznym

Lepiej kupić możliwie najtańszy napęd do okazjonalnych startów i zamówić kadłub zboczowy u Michała ;) (no ale zaś koszt...)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Aaa...Andrzej mówi ze lepiej mu się lata na zboczu z kadłubem elektrycznym ;) ja tez chyba miałem takie przebłyski ale już nie pamietam ???? skleroza

Obu nam się wydawało ze ma mniejsze kąty, choć producent zaprzecza ???? oczywiście przy wietrze do 8-10ms. Potem kolpak turbo przeszkadza.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzięki ????

Właśnie planuje zamówić drugi kadłub ale to pewnie za rok nastąpi. Tej zimy chcę wszystko poskładać i oblatac na wiosnę. I tak czas pokaże gdzie będę za kilka miesięcy. Jak wszystko zostanie tak jak jest to po przerwie wakacyjnej przywiozę tutaj czyżyka i będę wracał do regularnego latania, bo miałem trochę dłuższą przerwę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 Udostępnij

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.