Rafcio321 Opublikowano 6 Sierpnia 2016 Opublikowano 6 Sierpnia 2016 Witam W życiu każdego modelarza nadchodzi taki dzień, kiedy przestaje się bać wypuścić nowy model. I właśnie nadszedł ten czas. A może to po prostu model się zestarzał a wcale ten czas nie nadszedł Leżał w pracowni już kilka lat, nawet gdzieś posiałem instrukcję montażu. Środek ciężkości wypadł około 8cm od natarcia. Postanowiłem wypuścić z pasa startowego a w razie problemów po prostu wylądować. No i poszło. Model ładnie poszedł w chmury, lądowanie jak po sznurku, gaz na minimum i sam ląduje. Model kupiony był jako złożony w 90% 1
Rafcio321 Opublikowano 6 Sierpnia 2016 Autor Opublikowano 6 Sierpnia 2016 Brawo ja Mam jeszcze film z trzeciego lotu, kamerę trzymałem w zębach bo byłem sam. Muszę go obrobić i wrzucę na YouTubePozdrawiam Rafał
Rafcio321 Opublikowano 7 Sierpnia 2016 Autor Opublikowano 7 Sierpnia 2016 Już jest filmik. www.YouTube.pl kanał rafal rafcio321. Zapraszam Pozdrawiam Rafał
yarecki61 Opublikowano 7 Sierpnia 2016 Opublikowano 7 Sierpnia 2016 Gratuluje super oblotu,powodzenia w dalszych lotach...
mirolek Opublikowano 16 Sierpnia 2016 Opublikowano 16 Sierpnia 2016 tytuł zwiastował oblot kombata albo chociaż piankowej makietki słynnego myśliwca a tu zero problemów ze startem, lotem i lądowaniem ale też zero podobieństwa do tego słynnego żółtka Gratuluje udanego lotu, model spokojny i przewidywalny, będzie z niego dużo pociechy. Jak już znudzisz takim lataniem w kółko to proponuję zostać i przy nazwie i wziąć na warsztat model bardziej podobny do A6M ms
Rekomendowane odpowiedzi